koksik750 Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 witajcie. mam problemy. chce pomalowac moj model farbami vallejo air ale cos jest nie tak.. rozcienczam je specjalnym rozcienczalnikeim do farb vallejo air, rozcienczalem woda ale caly czas to samo. ponizej zdjecie kawalku platiky pomalowanego farba vallejo air i zdjecie kompresora gdzie znajduje sie skroplona woda - czy to normalne?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozi84 Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 nic nie widze, daj wyraźniejsze zdjecia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koksik750 Posted August 17, 2007 Author Share Posted August 17, 2007 co do platiku to widac czerwone przeswitujace kropki a co do kompreosra to poprostu skroplona woda czy to normalne ze tam sie skrapla? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 czy to normalne ze tam sie skrapla?Tak, normalne, od tego wlasnie jest ten pojemnik - zeby skrapac wode z powietrza. Nota bene, to sie nazywa odwilzacz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koksik750 Posted August 17, 2007 Author Share Posted August 17, 2007 Dzięki wielkie, a może wiesz czym spowodowane są te czerwone plamy na plastiku po malowaniu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 Prawdopodobnie nie odtlusciles plastiku i Ci sie oczka porobily. Czy plastik jest koloru czerwonawego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koksik750 Posted August 17, 2007 Author Share Posted August 17, 2007 Tak plastik jest czerwony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 No to wszystko jasne. Prawdopodobnie nie odtlusciles plastiku i Ci sie oczka porobily. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koksik750 Posted August 17, 2007 Author Share Posted August 17, 2007 Tzn.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koksik750 Posted August 17, 2007 Author Share Posted August 17, 2007 Ale na podkładzie również robią się takie oczka, dlaczego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 No kurde chlopie, rusz troche glowa! Skoro plastik jest TLUSTY, to jak sie maja nie zrobic oczka? Przed polozeniem jakiejkolwiek farby, nie wazne, czy to bedzie podklad, czy lakier bezbarwny, TRZEBA ODTLUSCIC malowany material. No ja nie wiem, co tu moze byc jeszcze niejasne. Odtluscic to znaczy usunac tluszcz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marian_anna Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 majek, ale odsysanie tłuszczu jest dość drogie i nie każdego na to stać.. hehe. koksik750 - przed malowaniem umyj plastik w wodzie z niewielką ilością płynu do naczyń, potem osusz i maluj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 odsysanie tłuszczu jest dość drogie i nie każdego na to stać.. hehe.Hiehie... Ja przed malowaniem odtluszczam plastik benzyna ekstrakcyjna. W ogole benzyna to jest magiczny specyfik. Nadaje sie do wszystkiego. Do mycia modelu, plukania aerografu, a nawet, w sytuacji podbramkowej (gdy nie ma nic innego pod reka), do rozcienczania farb (emalii w szczegolnosci, ale akryle tez by sie dalo, podejrzewam). Jak czyszcze? Maczam sobie wacik kosmetyczny w benzynie i przecieram nim model. A drobniejsze czesci to nawet wrzucam do jakiegos niewielkiego sloiczka z benzynka. Uprzedze pytanie. Nigdy mi nie weszla w reakcje z plastikiem. Nawet pomalowane powierzchnie tak czyszcze. Farba musi byc dobrze wyschnieta, rzecz jasna. Jak sie delikatnie przeciera, to nie powinno jej ruszyc. Benzyna ma ta przewage nad woda z plynem (oczywiscie jest to tez dobry sposob), ze blyskawicznie wyparowuje i od razu mozna przystepowac do malowania. Nie trzeba czekac, az woda wyschnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reggy Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 To jakaś dziwna benzyna ekstrakcyjna musi być Majek... Serio nic sie nie dzieje? Ja benzyną lakową, która jest słabsza niż ekstrakcyjna, przypadkiem prysnąłem na figurkę którą malowałem Vallejo(pomyliłem strzykawki) i farba momentalnie się złuszczyła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 Serio mowie. Moze to zalezy od farby i plastiku? Ja przecieralem elementy malowane emalia, ale to taka naprawde po kilku dniach schniecia. Moze na akryle reaguje innaczej, tak, jak piszesz... Wiadomo, jak sie mocniej przytrze, to zmyje kazda farbe, zeby nie wiem ile schla. Tez mi sie obilo o uszy, ze plastik potrafi zezrec. Fakt, czasem tworzywo sie lekko matowi, ale nic wiecej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piter Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 Hmm no mnie to też dziwi bo czasem stosuje bęzyne ekstrakcyjną do rozcieńczania farb i wole nie wspominać co się stało gdy przez pomyłke zbyt wcześnie trysnołem drugąwarstwę farby. Z akrylami nie wczodzi za to w reakcje, a przekonałęm się o tym podczas gruntownego czyszczenia aero kiedy cała emalia fajnie odpłyneła odkrywając warstwy akryli które chyba tylko papier ścierny by usunoł. Jeśli chodzi o zjadanie plastiku to nie wiem bo nigdy tak nie czyściłem elementów modelu. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 Tak samo jak Majek używam benzyny extrakcyjnej do odtłuszczania powierzchni modeli i potwierdzam, że jeszcze nigdy nic się nie stało od niej plastikowi. Benzyny także używam też do zmywania metalizerów, natomiast odradzam mycie w niej pędzelków - zżera włosie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 natomiast odradzam mycie w niej pędzelków - zżera włosie.O, no co Ty? W zyciu mi sie nic takiego nie stalo. Pedzelki, tak samo jak male czesci, po malowaniu wkladam do sloiczka z benzyna zeby mi nie zaschly. Moze to tez zalezy od pedzla? Ja chyba mam wszystkie z naturalnego wlosia i moze dlatego nic mi sie z nimi nie dzieje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tornado Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 Ja posiadam pędzelki italerowskie, za każdym razem gdy je wymyję w benzynie lub zmywaczu Wamod to włosie jest coraz mniejsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gulus Posted August 17, 2007 Share Posted August 17, 2007 Zawsze myłem pędzelki w benzynie albo w rozpuszczalniku "Nitro", tylko później płukałem je w wodzie z mydłem i w czystej wodzie, nie było problemu z włosiem. Niestety nie pamiętam jakie to były pędzelki, ale na pewno nic wyszukanego i drogiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cruenzo Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 potwierdzam....też używam benzyny ekstrakcyjnej do czyszczenia modeli, a żeby było weselej, to myślałem że ja jakis profan jestem . natomiast benzyna lakowa potrafi rozkleić model. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemek R Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 A ja do odtłuszczenia modelu używam alkoholu izoprpylowego jest super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majek Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 A ja do odtłuszczenia modelu używam alkoholu izoprpylowego jest superW zasadzie na jedno wychodzi, co benzyna... Tylko izopropyl chyba bardziej capi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czsochaj Posted August 20, 2007 Share Posted August 20, 2007 Czytam i przekonuję się, że ilu modelarzy tyle sposobów na odtłuszczenie plastiku. Ja natomiast robię delikatny roztwór z sody kaustycznej[uwaga rozpuszcza związki organiczne włącznie z ciałem ludzkim] i takim roztworkiem pędzelkiem ze sztucznym włosiem myję model. Sposób podpatrzony z pewnej słynnej angielskiej firmy samochodowej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.