Skocz do zawartości

Jagdtiger Henschel Sd.kfz. 168 Dragon 1/35


Kriston

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chciałem przedstawić swój nowy model nad którym ostatnio pracowałem jest to Jagdtiger z Dragona w barwach 3 kompanii 653 sPzjag Abteilung, Neustadt, Niemcy, marzec 1945.

Schemat zaczerpnięty z Wydawnictwa Militaria z zeszytu nr 207 pt Jagdtiger Jagdpanther. Model w zasadzie z pudła dodałem jedynie lufę działa RB i dorobiłem kilka spawów.

Pozdrawiam

Krzysztof

 

sdc14537.jpg

sdc14536r.jpg

sdc14535.jpg

sdc14534b.jpg

sdc14533.jpg

sdc14532y.jpg

sdc14531o.jpg

sdc14530.jpg

sdc14528.jpg

sdc14527b.jpg

sdc14526.jpg

sdc14524j.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem ciekawy ile to jeszcze razy zobaczę wycior pomalowany na biało-czerwono ??

 

Tak było pokazane na rysunku z Militariów na którym się wzorowałem dlatego tak pomalowałem ten element.

beztytuumz.jpg

.

Robi wrażenie jak robiłeś te kropki kamuflażu ?

 

kropki zrobiłem takim przyrządem do malowania paznokci wygląda to mniej więcej jak pręcik zakończony czymś w rodzaju kuleczki.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi wrażenie jak robiłeś te kropki kamuflażu ?

 

kropki zrobiłem takim przyrządem do malowania paznokci wygląda to mniej więcej jak pręcik zakończony czymś w rodzaju kuleczki.

 

Dobry patent wyszły super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uzurpuję sobie prawa do znawstawa tematu, ale czy aby na pewno nie są to właśnie tyczki?

Ni mniej ni więcej na tej stronie:

 

http://s751.beta.photobucket.com/user/myrda/media/Wehrmacht/Jagdtiger.jpg.html

 

jak by na to nie patrzeć jest coś co jest biało czerwone, a fotka pochodzi z czasów słusznych. Zatem, jaki tu ma być błąd? Skręcany wycior jest na prawej burcie pancerza. Jest ok, bardzo ładna robota!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyczki ok, mogą być biało-czerwone. Tylko chociaż zrób przesunięcia kolorów względem siebie, na sąsiadujących tyczkach, no i zaostrzone końce z jednej strony, a prosto ścięte z drugiej. Wtedy nie ma końcówek gwintowanych. Co do pasków równych, wygląda jakby ktos najpierw włożył tyczki wuchwyty, a potem do równa pomalował (kadłub by pewnie zachlapał wtedy też ). Wyszło jak malowanie kamuflazu na kołach razem z kadłubem - efekt czołgu unieruchomionego a następni pomalowanego swieżo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny kolosik ci wyszedł co do tyczek ja mam w swoim też dwu kolorowe zaczerpnięte z fotek , problem jest iż można je pomylić z wyciorami

Jak masz parę złoty to kup karton i na jego tle rób fotki , będzie lepiej dla modelu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że to jedyny egzemplarz JT z takimi "tyczkami". Nie znam innego pojazdu z takim malowaniem. Powód może być bardzo prosty, to pojazd testowy na poligonie. Na tyczki też mi to nie wygląda, bo nie widzę rurki zakończonej szpikulcem. Tak w ogóle teorii jakoby były to tyczki, a nie wycior przeczy też fakt, że na co załodze JT tyczki? Toć to nie haubica tylko niszczyciel, a tak poza tym, po złożeniu wszystkich rurek z jednej strony wozu, wycior byłby stanowczo za krótki co sugeruje, że elementy po obu stronach to jeden komplet. Wracając jeszcze do tego JT z poligonu, on ma pomalowane dwubarwnie rurki po obu stronach, także teoria , że z jednej strony to tyczki, a z drugiej wycior jest bardzo mało prawdopodobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Armata PaK 44/2 L/55 kal. 128 mm mogła prowadzić także ogień pośredni ze stanowisk zakrytych dlatego także wykorzystywano do tego celu tzw. tyczkę kierunkową lub inaczej zwaną artyleryjską. Tu kilka innych przykładów dwubarwnego malowania:

Zatem w żadnym wypadku nie jest błędem takie pomalowanie tego prostego aczkolwiek niezwykle użytecznego w artyleryjskim rzemiośle przyrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Armata PaK 44/2 L/55 kal. 128 mm mogła prowadzić także ogień pośredni ze stanowisk zakrytych dlatego także wykorzystywano do tego celu tzw. tyczkę kierunkową lub inaczej zwaną artyleryjską. Tu kilka innych przykładów dwubarwnego malowania:

Zatem w żadnym wypadku nie jest błędem takie pomalowanie tego prostego aczkolwiek niezwykle użytecznego w artyleryjskim rzemiośle przyrządu.

 

 

Pomalowanie dwubarwne tyczek jest jak najbardziej prawidłowe, tylko, że JT nie miał tyczek. Na tym filmiku nie ma nić co by potwierdziło, że to tyczki. Większość pojazdów w ogóle nie ma tych rurek, kilkanaście zdjęć to muzealne egzemplarze, a widziałem chyba nawet jeden model. Tylko dwa zdjęcia przedstawiają pojazd z dwubarwnymi tyczkami i to jest dokładnie ten JT z poligonu. Także no bonus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy koledzy mieli osobiście doczynienia z artylerią? Ja miałem. Dlatego nie odważę się stwierdzić, że tak prostego, a jednocześnie użytecznego sprzętu przynajmniej w nowych fabrycznie Jagdtigerach nie było. A bazowanie wyłącznie na fotografiach pojazdów "zmęczonych życiem" czy wręcz zniszczonych może prowadzić do wniosku, że skoro brak np. kilku kół jezdnych to oznacza, że nigdy ich tam nie było. Zresztą jeśli chodzi o materiał zamieszczony na youtube to na zdjęciach z epoki mamy trzy przykłady "pręgowanego czegoś", dwa pierwsze to ten sam pojazd, natomiast trzecie przedstawia już inny wóz. Na pierwszy rzut oka widać, że dwa pierwsze są w kamuflażu wielobarwnym, natomiast ten nad "bajorkiem" ma jednolite malowanie. Różni je jeszcze kilka szczegółów, mianowicie liczba zapasowych ogniw gąsienic na nadbudowie, a także co ważne zwłaszcza na fotce drugiej i trzeciej widoczna jest ewidentna różnica w fartuchach błotników. Na totogrfi drugiej widać, że są bez zimmeritu, natomiast na trzeciej zimmerit aż kłuje w oczy. Oczywistym błędem jest także przyjmowanie dziwnego założenia, że armata JT była li tylko i wyłącznie sprzętem przeciwpancernym. Podobna sytuacja miała miejsce w wypadku "zwierobojów" ISU-122 i ISU-152. Prowadziły wielokrotnie ogień ze stanowisk zakrytych pomomo faktu, że z założenia miały zwalczać głównie pojazdy pancerne przeciwnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy koledzy mieli osobiście doczynienia z artylerią? Ja miałem. Dlatego nie odważę się stwierdzić, że tak prostego, a jednocześnie użytecznego sprzętu przynajmniej w nowych fabrycznie Jagdtigerach nie było.

 

A ja się odważę, bo to byłoby absurdalne, JT to nie haubica i nie w takim celu był projektowany.

 

A bazowanie wyłącznie na fotografiach pojazdów "zmęczonych życiem" czy wręcz zniszczonych może prowadzić do wniosku, że skoro brak np. kilku kół jezdnych to oznacza, że nigdy ich tam nie było. .

 

Świetna teoria, równie dobrze nie można wykluczyć, że niektóre na płytach nad silnikowych miały działko 20mm zamiast MG. Ale na serio Jest kilkadziesiąt zdjęć z czego ledwie są dwa, no może 3 zdjęcia i wszystkie dotyczą tego samego wozu, albo z tej samej serii przedprodukcyjnej i zostały wykonane podczas testów poligonowych. Nie znam ani jednego Henschela z takim malowaniem tych rurek. A chętnie bym przygarnął takie foto.

 

Zresztą jeśli chodzi o materiał zamieszczony na youtube to na zdjęciach z epoki mamy trzy przykłady "pręgowanego czegoś", dwa pierwsze to ten sam pojazd, natomiast trzecie przedstawia już inny wóz. Na pierwszy rzut oka widać, że dwa pierwsze są w kamuflażu wielobarwnym, natomiast ten nad "bajorkiem" ma jednolite malowanie. Różni je jeszcze kilka szczegółów, mianowicie liczba zapasowych ogniw gąsienic na nadbudowie, a także co ważne zwłaszcza na fotce drugiej i trzeciej widoczna jest ewidentna różnica w fartuchach błotników. Na totogrfi drugiej widać, że są bez zimmeritu, natomiast na trzeciej zimmerit aż kłuje w oczy.

 

What? O którym JT piszesz? Który JT w kamuflażu ma tyczki na tym materiale? Ja tam widzę 3 zdjęcia na których jest JT Porsche z zimmem i tyczkami. Dokładnie w momencie: 1.01, 1.13, 1.20. Z tym ostatnim zdjęciem byłbym ostrożny, bo widziałem je kiedyś opisane jako zdjęcie modelu.

 

Oczywistym błędem jest także przyjmowanie dziwnego założenia, że armata JT była li tylko i wyłącznie sprzętem przeciwpancernym. Podobna sytuacja miała miejsce w wypadku "zwierobojów" ISU-122 i ISU-152. Prowadziły wielokrotnie ogień ze stanowisk zakrytych pomomo faktu, że z założenia miały zwalczać głównie pojazdy pancerne przeciwnika.

 

Ale czego to dowodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż okazuje się, że mimo faktu iż miałem przez sporo lat doczynienia na co dzień z "Goździkami" i "Danami" o artylerii nie wiem nic. Człowiek zatem widocznie uczy się aż do śmierci! Dyskusja jest zatem jak dla mnie pozbawiona sensu i mija się z celem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.