Marak Napisano 11 Marca 2013 Autor Share Napisano 11 Marca 2013 możesz spróbować kupiś koszulki termokurczliwe (są różne rozmiary i kolory) w sklepie elektrycznym i spróbować a na dodatek pomoże ci to bez przeszkód zamocować złączki węży jedynie złączka i zapalniczka, koszulki da się kształtować jak chcesz -- może ten pomysł pomoże Z koszulkami już próbowałem na poprzednim modelu. Nie wychodzi bo są za sztywne i nie da się ich ułożyć, aby falowały. Ale dzięki za zainteresowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 11 Marca 2013 Autor Share Napisano 11 Marca 2013 Odpowiadając Diobeu: Myślę, że masz rację. Ja zeszlifowałem tę kaszkę i że nie chciało mi się bawić w maskowanie, podmalowałem pędzlem. Dopóki było mokre, było super, ale jak farba wyschła zrobiła się ciemniejsza, jednym słowem do dalszej poprawki. Postępy prac. Właściwie skończyłem prawie tył, zostały węże, drabiny i drzwiczki od gaśnic. Trochę kłopotów sprawiły mi kalki Trumpetera. Są prawie samoprzylepne. Gdy solidnie namoczyłem powierzchnię płynem i położyłem kalkę, była już nie do ruszenia. Mimo podlewania wodą już się nie odkleiła. Kolejne kładłem na czystą wodę i to delikatnie bez przycisku. Zacząłem bawić się wężami. Doszedłem do wniosku, że sposób Kamila zostawię na następny model, a tu pójdę na łatwiznę. Na zdjęciach pokazuję kolejne fazy, może się komuś przyda. 1. Gumę majtkową pomalowałem na czerwono i pociętą na kawałki ułożyłem w warstwy. 2. Na to płytka plastikowa rozcięta i lekko pogięta, aby nie było tak płasko. 3. Teraz całe odcinki gumy majtkowej 4. I na końcu trochę brudu. Myślę, że nie wygląda najgorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 11 Marca 2013 Share Napisano 11 Marca 2013 Dobry pomysł z tą majtkową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeka6 Napisano 11 Marca 2013 Share Napisano 11 Marca 2013 Te weze sa swietne, tak jak i reszta ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mark666 Napisano 12 Marca 2013 Share Napisano 12 Marca 2013 Węże raczej nie mają takiej struktury. Tu jednak widać te gumki w osnowie. Poza tym reszta super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 12 Marca 2013 Share Napisano 12 Marca 2013 Witam! Zawsze polecam przyjrzeć się oryginałowi, zanim zacznie się rzeźbić. Postanowiłem sprawę zbadać samemu i znalazłem takie zdjęcie produkowanego w Chinach węża: Ja bym powiedział, że jest pewne rodzinne podobieństwo do gumy gaciówki... A jak wy sądzicie? Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mark666 Napisano 12 Marca 2013 Share Napisano 12 Marca 2013 Paweł zdjęcia nie ma , nic się nie otwiera Jest. Post do kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 12 Marca 2013 Autor Share Napisano 12 Marca 2013 Dzięki wszystkim za zainteresowanie Na razie znów powaliła mnie grypa, więc nie ma się czym chwalić. A propos węży. Dzięki za zdjęcie. Mnie też denerwowały te osnowy gumy, bo polskie węże mają albo ścieg krzyżowy, albo (najczęściej) poprzeczny. Nie widziałem wzdłużnego. Teraz mogę się podeprzeć, że to nie był zły wybór. Natomiast ja sugerowałem się głównie wielkością. Na oryginale widać, że w rzędzie mieści się ok. 16-20 zwoi węża. Próbowałem ze sznurówkami, wchodziło 5 zwoi, a ścieg sznurówek był strasznie gruby. Nakupowałem różnych tasiemek, ale te z kolei są za cieńkie i mają takie sprasowane brzegi. Już myślałem, że kupię szerszą tasiemkę i przesuwając np. na gwoździu bedę sklejał brzegi. Stwierdziłem, że cierpliwości starczy mi na jakieś 15 cm. Stąd została mi się tylko guma z majtek. A tak w ogóle to jest dla mnie naprawdę dziwne, dlaczego Revell do kiepskiego zestawu Unimoga wrzucił kawałek węża, który rzeczywiście wygląda jak wąż, a inne firmy tak olały ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 14 Marca 2013 Autor Share Napisano 14 Marca 2013 Ciąg dalszy relacji. Węże gotowe. Można by oczywiście dorzucić parę złączek by wygladało bardziej realistycznie, ale NCMS nie pozwolił. (NCMS - Nie chciało mi się) W innym sklepie dokupiłem gumę, która nie ma widocznych prążków tylko krzyżowy ścieg. Niestety, na zagięciach robią sie w niej dziury jak w bandażu. Położyłem tylko 5 pasków i wyrzuciłem. Na zdjęciu 5 dolnych pasków w drugim rzędzie od prawej No to zaczynamy montaż. tu jeszcze widać agregat pompowy. A tu już cały tył kompletny. Odpuściłem cieniowania ramy i agregatu, bo i tak ich nikomu nie pokażę. Po odwróceniu modelu widać, że cały tył jest pusty, więc trzeba to raczej ukryć, a nie eksponować. Nasunęło mi się jeszcze takie pytanie. RETORYCZNE, ale przy każdym montażu mnie korci żeby się kogoś spytać. Wszyscy producenci od cepa, traktora, po rakiety kosmiczne wiedzą, że jak się robi sworzeń, to go trzeba na końcu sfazować, by łatwiej można było zmontować. Tylko w modelach zawsze wszystkie kołki ustalające są zakończone na płasko. Co dziwniejsze, że takie wykonanie formy jest trudniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 18 Marca 2013 Autor Share Napisano 18 Marca 2013 I powoli zbliżam się do końca. Kabina - położone kalki. Pozostały duperele Okazało się, że ładne fototrawione stopnie Trumpeter każe naklejać na pełne plastikowe. Nie ma siły, trzeba to wyciąć. I udało się. Teraz stopnie fajnie wyglądają, tylko, że w pośpiechu nie zabezpieczyłem małych otworków i trochę śmieci wpadło da kabiny Kabina przyklejona do ramy. Wykonane linie podziału, trochę cieni i model gotowy. Kto doszedł do tego miejsca, może obejrzeć całą moją kolekcję strażaków Jeszcze tylko awans do stopnia półkownika i można brać się za następny model. Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądali i wspierali mnie dobrym słowem i cennymi radami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sabatms Napisano 19 Marca 2013 Share Napisano 19 Marca 2013 dla mnie model wygląda bomba (nigdy nie robiłem żadnego samochodu) ale : --- wiem że straż ma masę wody i innych środków czyszczących ale pobrudź go trochę, daj śledy zużycia jasne że bez przesady ale np wnętrza błotników stopnie fototrawione, wycieraczki mu trochę zniszcz bo ma stare gumy jeszcze założone a oni i tak to pomyją sikawkami --- rewelacja wygląda jakby wyjechał prosto z farbyki na lawecie . Teraz chłopie czas na super dioramkę do tego modelu pozdrawiam p.s. a jak tam kalki na 1:32 (własne) się trzymają ("de last starfajter") Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 19 Marca 2013 Share Napisano 19 Marca 2013 Cześć! Wygląda dobrze! Według mnie, jeśli się chce maszynę zrobić "na czysto", to amerykański strażak jest jedną z najlepszych możliwości. Co oczywiście nie zmienia faktu, że czasem trzeba coś pocieniować, żeby było realistycznie. Ale mniejsza, uważam, że Twój model wyszedł bardzo dobrze. Co następne? Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.