Skocz do zawartości

Hatsuyuki - Tamiya, 1:700


filipsg

Rekomendowane odpowiedzi

Naprzód, naprzód Nihon Kaigun!

Jako że Hatsushimo w założeniu będzie modelem dość mocno obładowanym blaszkami, to postanowiłem znaleźć model na którym będę mógł sobie to wszystko ćwiczyć. A że w szafie czekał na mnie ten o to maluszek klasy Fubuki, postanowiłem zrobić z niego okręt ćwiczebny i będę na nim sprawdzał wszystko przed zastosowaniem na Hatsushimo. Model jest znacznie lepszy niż ten z Aoshimy i w zasadzie poza bulajami i lepszymi detalami pokładu nic mu nie brakuje. Od siebie też oczywiście cośtam dorzucę. W przygotowaniu jest wodna winietka, ale o tym później.

DSC01087_zpsa8184058.jpg

DSC01086_zps76478379.jpg

DSC01085_zps7054707e.jpg

 

Fajne te japońskie szkraby, w planach mam już kolejnego Fubuki z Pit-Roada, może w przyszłości się nielicha kolekcja uzbiera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

No niestety, szkoła ostatnio trochę dała mi w kość i warsztaty stanęły, ale zaczyna się czas luzu więc mam nadzieję że teraz prace ruszą z kopyta

Mój maluch wzbogacił się o kolejne elementy nadbudówek, oprócz tego do modelu doszły włazy Abera. Co prawda pomost na reflektor został wchłonięty przez mój pokój podczas sprzątania, ale to dobra okazja żeby pierwszy raz spróbować scratchbuilda...

 

DSC01312_zps65e38bb0.jpg

 

Dziś wieczorem naszła mnie ochota na zabawę z lupą i cyjanoakrylami, co widać na poniższych zdjęciach drabinek. Wiem że są moooocno przeskalowane, ale uważam że lepsze to niż gołe ściany, a i jak znam życie to gdybym to zdarł i poprawił to by gorzej wyszło A co Wy sądzicie?

 

DSC01311_zpsf78ae33a.jpg

DSC01315_zps20e6de14.jpg

 

Przepraszam za słabe zdjęcia, makro w moim aparacie nie powala (a i tak nie da się błędów ukryć )

 

Mam dylemat natury merytorycznej. Jak to w końcu było z tymi oznaczeniami okrętów podczas wojny? Czy nie było na nich żadnych oznaczeń? Druga sprawa to kiedy zlikwidowano górną wieżę artyleryjską na rufie i zamontowano dwie baterie działek plot. 25mm. W TROMie niszczyciela (na combinedfleet.com) nie ma o tym ani słowa, a TROM zaczyna się w 1941, co wskazywałoby na to że tych modyfikacji dokonano w latach 30-stych

 

Jak tylko skończę zabawę z druciakami zabieram się za wiercenie bulajów

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj "Pierwszy Śnieg" popłynął dalej:

Wpuściłem trochę światła do wnętrza, na razie tylko od sterburty:

DSC01318_zps67ba7112.jpg

DSC01316_zps5585223f.jpg

Wiem że wymagają jeszcze lekkiego wyrównania średnicy, ale nie chciałem się za to już dzisiaj zabierać bo o tej godzinie zmęczonym, a zmęczony=niedokładny tak więc spokojnie, do jutra...

Na nadbudówce rufowej zalęgły się działka:

DSC01319_zps11569923.jpg

No i dorobiłem zagubiony "stojak" pod reflektor za kominem. Patrząc na te zdjęcia uznaję, że chyba jeszcze muszę go trochę obniżyć...

DSC01321_zps573fe009.jpg

 

Co do wersji niszczyciela stwierdziłem że przedstawię stan z 1941 roku, czyli pełne oznakowanie i działka na rufie ale bez baterii 3x25mm przed mostkiem. Ten balkonik z działkami na dziobie mi się potwornie nie podobał więc się cieszę że mogę go pominąć

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace znowu poszły do przodu.

Skończyłem pomost z reflektorem i pierwszy raz w życiu wziąłem do ręki fotorawione relingi (Aber). O ile "w realu" relingi jak i cały pomost nie wyglądają aż tak tragicznie, to w makro wygląda to na stan powypadkowy...

 

DSC01328_zps428c510d.jpg

 

Doszły też bulaje na bakburcie. Wyszły mi już lepiej niż te na sterburcie, lecz wciąż jednego musiałem zaszpachlować do jutrzejszej poprawki:

 

DSC01332_zpsfafb34d9.jpg

 

DSC01333_zpsc252bfba.jpg

 

No i załoga zyskała dostęp do drugiej baterii działek 25mm.

 

DSC01334_zps56279c9c.jpg

 

Już prawie skończyłem etap składania wszystkiego do kupy przed malowaniem, chodź chyba idzie mi jak po grudzie Raczej nie będę też już żadnych własnych rzeczy dokładał, chyba że znajdę patent na koła ratunkowe.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj tak:

 

nawin drucik miedziany 0,3-0,5mm na pręcik o średnicy wewnętrznej kola ratunkowego - zrob kilkanaście zwojów takiej spreżyny

przetnij tak uzyskaną sprężynę bardzo ostrym nożykiem na poszczególne kręgi - wkłądając ostrze nożyka do środka sprężyny aby przeciąć prostopadle do osi drutu

wyrównaj kręgi i pomaluj

 

efekt naprawdę dobry

 

powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda z przecinaniem zwoju ciekawa (i hardkorowa)- po kilku próbach w końcu zaczęło mi wychodzić, więc przy tym obstanę.

 

Teraz mam w sumie głupie pytanie: jak to jest z washem na okrętach? Nie wiem czy podkreślanie trójwymiarowości ma sens w takich małych skalach jak te w których się robi okręt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dziś po dwugodzinnej walce z masztami udało mi się skleić Hatsuyuki w 90%. Zostały jeszcze tylko łodzie i żurawiki (które Tamiya totalnie spartaczyła, bo mają za szeroki rozstaw ) i kotwice. Te zdjęcia zrobiłem też dla siebie, żeby łatwiej zauważyć pozostałe błędy i niedoróbki, jak na przykład dziura w kominie którą wcześniej jakoś przeoczyłem.

 

DSC01350_zps69564c2f.jpg

DSC01351_zpsb03cbe2a.jpg

DSC01352_zps13b5034c.jpg

DSC01353_zps1b177f46.jpg

DSC01354_zps274275f0.jpg

 

Flagsztok jest nawet po skróceniu mocno przeskalowany, ale że bander mniejszych nie mam (kolosalną płachtę Tamki i tak wymieniłem na mniejszą z Takao) to chyba musi już taki zostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

No to idziemy dalej. Na okręt poszły dwie wartsy TS-66 tamki oraz XF-79 w miejscach gdzie linoleum być powinno (no właśnie, powinno ) no i czerń na lufy działek plot. oraz bomby głębinowe i kominy. W pełni zdaję sobie sprawę z faktu że trzeba jeszcze co nieco poprawić jeśli chodzi o malowanie, ale uznałem że za retuszowanie przy użyciu Kure Gray wezmę się po doklejeniu relingów (czego nawiasem mówiąc panicznie się boję... ) Po pomalowaniu moje bulaje zrobiły się jakieś takie... wielkie, no ale cóż, niech już zostanie tak jak jest.

 

DSC01610_zps8d89c983.jpg

 

DSC01608_zps02c69359.jpg

 

DSC01607_zpsd892e4c5.jpg

 

DSC01606_zps45bae084.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.