Skocz do zawartości

LALA-1 czyli Latające Laboratorium 1/144


Cerel

Rekomendowane odpowiedzi

8d6933f9fd383bb7med.jpg

 

 

 

Witam.

Projekt zaczynam nietypowo ze względu na fakt, iż nie dotarł jeszcze do mnie An-2 z Amodel'u stanowiący bazę do budowy " Lali ".

Więc rozpoczynam budowę modelu bez modelu Korzystając więc z niewielkiej ilości dostępnych w sieci zdjęć i planów

( oraz "Antka" stojącego na półce ) zabrałem się do pracy

 

Na pierwszy ogień poleciało usterzenie wraz z kratownicową konstrukcją ogona.

Efekty prac poniżej

 

97dc2bfcf6134814med.jpg

 

8c9ee313663e2141med.jpg

 

029e7a2c1fe8cafemed.jpg

 

 

 

Cdn...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ambitny plan

Początki obiecujące

Dopracuj trochę bardziej paski biało czerwone, bo w niektórych miejscach dokładności zabrakło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A się Grześ czepiasz hihihihi... Nie, no prawda...

Zauważyłem jeszcze niedokładności w połączeniach kratownicy. Nie zbiegają się w punkcie na jednym poziomie (ostatnia poprzeczna rura kratownicy i dołączone do niej skośne). Mimo niewielkich rozmiarów jest to bardzo widoczne i psuje efekt. A model zapowiada się ciekawie... Bardzo ciekawie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś , gdy na sklepowych półkach sporadycznie pojawiały się modele Plasticardu a wizyta w sklepie Centralnej Składnicy Harcerskiej w mieście wojewódzkim była wielką wyprawą, w Młodym Techniku pojawił się artykuł o Lali z rysunkiem w trzech rzutach... Miałem wtedy 9 - 10 lat chyba. Antka znałem dobrze z "nieba" a ta hybryda bardzo mi się spodobała... Postanowiłem wtedy zrobić modelik w "skali" rysunkowej. Jak na moje ówczesne możliwości byłem zadowolony. LALA miała ok. 6 cm rozpiętości... Było to ponad 40 lat temu... łezka się w oku kręci. Może jeszcze kiedyś zbuduję ten model w jakiejś bardziej odpowiedniej dla moich oczy skali . I tu prośba: Byłbyś skłonny udostępnić zebraną dokumentację?

I żeby nie offtopować. Nie wiem jak montowałeś kratownicę, ale ja montaż przeprowadzam na przezroczystej folii np. takiej jak do robienia foliogramów... Super Glue nie chwyta tego na amen a rysunek pod spodem pozwala na dokładny montaż. Poza tym jest wielokrotnego użycia ;) a jeśli montaż przeprowadzasz na tafli szklanej to masz bardzo równe kratownice...

Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie projektu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ajajajajajajjjj, zawsze chodził za mną Lala, faktycznie zdjęć i materiałów jak na lekarstwo, ale widziałem już kilka prób na temat. Tym bardziej trzymam kciuki! Skoro jest kilku chętnych to może mały... projekcik grupowy? zobowiązuje się jeszcze namówić Krystka. Czy Krystek mnie słyszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc ciąg dalszy nastąpił.

Poprawiony został ogon według waszych porad. Powstała także owiewka końcowej części kadłuba oraz wlot powietrza do silnika odrzutowego

 

A oto efekty:

 

f4b9841d2a35ca34med.jpg

 

fc2e613a7fa27fd0med.jpg

 

0e13de16d81d53e8med.jpg

 

0be6426a911128b9med.jpg

 

5cc62039d8a52de4med.jpg

 

46c5fededaf01bc7med.jpg

 

CDN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyglądam się budowie, ponieważ myślę że jeszcze w tym stuleciu uda mi się zabrać za budowę swojej "Lali", jak nie to przełożę na następne

Mam pytanie, czy silnik AI-25 zrobiłeś w osi samolotu, tak jak to sugerują fotografie?

Jeżeli tak to może jeszcze uda się poprawić. W rzeczywistości oś silnika była przesunięta w prawo, żeby równoważyć moment powstający na skutek oporu generowanego przez dodatkowy wlot powietrza.

Czekam na dalsze postępy w pracach nad tą najfajniejszą odmianą Antka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za pomysł i to jeszcze w tej skali Przyglądam się i kibicuje, ale moje małe ale odnośnie tego odcienia żółtego, bo LALA miał w rzeczywistości malowanie typowo ZUA czyli kremowo-niebieskie jak każdy AeN "rolnik". Czy te powierzchnie stateczników nie powinny być trochę bledsze Może to wina fotek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik faktycznie nie jest w osi samolotu, co pokazują plany z których korzystam.

Nie widać tego na zdjęciach ale przesunięcie to jest odwzorowane w modelu.

A jeśli chodzi o kolor to wszystko i tak się z mieni w dalszych etapach prac "lakierniczych"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.