M-24 Chaffee 1/25 Italeri

[Ironkamil]

Witam !

Po baardzo długiej przerwie (chyba z 3-4 lata) wracam do gry

Wybór padł na coś małego, skromnego, przy tym modelu będzie moje drugie podejście do blaszek (już są w drodze), i pierwsze do color modulation, Model będzie przedstawiał chaffeego z 752-drugiego batalionu stacjonującego we Włoszech w kwietniu '45. W ogólnym zamyśle karaluch nie będzie jakoś specjalnie tyrany, pewnie włosko-miejski kurz na nim osiądzie, żadnego "ciężkiego" błota, załoga będzie (2 czołgistów na pewno) i tu pewien dylemat, albo spokojni panowie, albo w "akcji" (jeden nawet używający m2 zamontowanego na wieży), ta druga opcja trochę mi średnio pasuje do końca wojny i zdobytej italii, chyba że się mylę i ktoś mnie poprawi

Koniec gadania jakieś zdjęcia:

 

Są to fotki na razie poglądowe, robione na szybko, za dużo chyba nie ma co krytykować, w końcu początek prac

Na dniach wieża dostanie poprawione spawy (łączenie przedniej części z resztą) no i wanna (przy tylnej klapie), pewnie czeka mnie dużo pracy, a jeszcze ja dojdzie blacha (zestaw edka) to już w ogóle.

 

 

Pozdrawiam

[Desaxe]

Bardzo fajny czołg wybrałeś, też mam ten model w pudle od jakichś dwóch lat i wciąż są ważniejsze od niego do sklejenia Będzie przy nim nieco roboty, bo Bronco to to nie jest, ale z blachami powinien ładnie wyjść i chętnie pokibicuję jak go będziesz robił

załoga będzie (2 czołgistów na pewno) i tu pewien dylemat, albo spokojni panowie, albo w "akcji" (jeden nawet używający m2 zamontowanego na wieży), ta druga opcja trochę mi średnio pasuje do końca wojny i zdobytej italii, chyba że się mylę i ktoś mnie poprawi

Tacy w akcji są całkiem efektowni na niedużych modelach. Miałem kiedyś M5A1 Tamiyi z czołgistą walącym z wieżowego k.m.-u i dodawał dynamiki mikrusowi. Pod koniec wojny we Włoszech też się tłukli (że nie wspomnę o naszym II Korpusie w Bolonii), a spokojną atmosferę miasteczka zawsze mógł jakiś faszystowski fanatyk z karabinem popsuć - sporo jest zdjęć alianckich i włoskich żołnierzy polujących na "snajperów' poukrywanych na dachach w już opanowanych miastach

[Ironkamil]

Desaxe Namówiłeś mnie ;) będzie strzelający pan z tego zestawu

Jedynie co mnie w oczy kole to dziwna poza tego gościa, ale nic pokombinujemy.

Myślę żeby zmienić ustawienie tego m2, z tyłu zasobnika na wieży na przód, koło wieży dowódcy, wtedy te strzelanie będzie wyglądało na mniej karkołomne.

[Desaxe]

obrazek się nie wyświetla a jaki to zestaw?

[Ironkamil]

"Close combat. U. S. Army tank Crew" z Miniart-u

[Desaxe]

bardzo fajny zestawik, powinien ładnie pasować - pozę ma w klimacie czołgisty z M5A1 starej Tamki właśnie

znalazłem fotki jednej z moich pierwszych dioram (z 10 lat temu zrobionej, więc nie bij za wykonanie) z tym właśnie czołgistą przy k.m.-ie:

[bazylms]

To też się przyłączę do obserwatorów.

[Ironkamil]

Nie no spokojnie, jestem raczej pokojowo nastawionym człowiekiem(pomijam fakt życia odtwórcy, ale to tam ), nie no dioramka jak na standardy sprzed 10 lat, nie ma sobie chyba nic do zarzucenia? nic, dziś walczę z ogniwkowymi gąskami, może wieczorem będą foty.

Na razie model całkiem przyjemnie się skleja, fakt bronco to to nie jest, szpary są, odrobina szpachlówki i mojej dobrej woli, i znikną, najbardziej wku... denerwujące są jamy skurczowe, trafiłem na taką w kole napędowym, już zalana jest surfarcerem 500, czekam aż przeschnie i zmywanie...

[Lipstein]

nie chce zaśmiecać Twojego wątku, dodam tylko, że mam ten model sprzed kilkunastu lat, tej samej firmy, który czeka na swoje drugie życie. Gdyby miały zostać Ci jakieś części lub kalki z tego zestawu, to chętnie przygarnę. Kibicuję i obserwuję.

[fenek]

to i ja zasiadam bo też kupiłem ten zestaw teraz czekam tylko na blaszki

[Ironkamil]

Panowie jak chcecie możecie wrzucać swoje wypociny tutaj, ja tam się nie obrazę Lipstein kalek Ci u mnie dostatek ja będę potrzebował to co na czarno zamalowane, a reszta mi się nie przyda, więc w razie co mogę wysłać.

Dzisiaj bieda w sumie robiłem gąski, a że przy Slayerze czasem ciężko się skupić, to zamontowałem gąski na odwrót :/ na szczęście gdy łączenie ogniw było jeszcze świeże, mogłem poobracać je sobie, w sumie nie wiem po co bawiłem się w jakieś zwisy bo błotniki je przykryją, no ale cóż, jest jak jest, w sumie dziś próbowałem spasować górną część kadłubu z wanną i wiem, że będzie to trochę droga przez mękę, sklejanie odcinkami połączone z dociskaniem, a i pewnie bez szpachli się nie obędzie, szkoda bo miejscami fajnie zrobiona jest faktura spawania, bardzo mi się podoba, ale cóż usiądę z "acetylenem" i będę spawał (aprops ma ktoś dobrą metodę? Bo ta na cienkie pręciki z plastiku średnio do mnie przemawia)

 

Dobra fotki:

 

 

Koła zamontowane czasowo, przy pomocy maskolu wamodowego rozmyślam też w jaki sposób fajnie pomalować gąski, czy tak jak zawsze czarny->przecierka gun metal->kurz-> przecierka+poprawki miękkim ołówkiem

czy może najpierw gun metal->gruby wash czarną farbą olejną-> kurz->metaliczne poprawki.

Sprawdzę na złomie drugą metodę zobaczymy która bardziej będzie się podobała.

 

Uszanowanko

[wojtas]

Green stuff do spawania najlepszy,probowalem Miliputa,daje rade ale GS the best.

[Ironkamil]

No właśnie zastanawiałem się nad 3 typami, rozcieńczona szpachlówka, GS albo Milliput, rozcieńczona szpachlówa jest o tyle fajna , że można ją nakładać ze strzykawki, przez co można już formować ów spaw, przy GS-ie Czy Millipucie jest to chyba nie wykonalne, a dziubać tak mały spaw będzie wymagał ogromnego samo zaparcia :P

[Archelaos]

Miliput może odpadać, w bardzo małych ilościach średnio się trzyma plastiku.

 

Moim zdaniem najlepiej użyć GSa - wyrabiasz, czekasz z 15 minut, żeby zrobił się trochę mniej kleisty i formujesz cieniutkie wałeczki (trochę cieńsze niż planowana szerokość spawu). To dociskasz na miejsce i robisz fakturę spawu.

[Lipstein]

Co do kalek, to chętnie przygarnę to co Ci zostanie na kartoniku. Kiedy spawanie? tego jeszcze nie próbowałem na swoich modelach, więc podpatruję

[Desaxe]

Też uważam, że GS najlepszy do spawów itp. dłubania - używałem go od dawna w figurkach SF do dorabiania małych detali i świetnie się trzyma i plastiku i metalu A, że taka muza jak Slayer rozprasza to znany mi z autopsji fakt - jak kiedyś przy "robocie" przesłuchiwałem płytke Samaela to pozamieniałem miejscami kolory kamuflażu na samolocie

[DARTH]

OOOOOOOO widzę ludziska że na muzyce godnej się wyznajecie Ja przy malowaniu używam tylko Edge Of Sanity

[Ironkamil]

Spawanie będzie jak będzie GS i skończę obrabiać bryłę (fotki nie długo ):P na razie wywaliłem trochę kasy na blaszki, debonder klej CA (jakiś taki bardzo pro) i uzupełnianie braków w warsztacie modelarskim, i na wymianę sprzętu w drugim hobby (odtwórstwo średniowieczne ), kibice mojego wątku uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości, z racji sesji poprawkowej, trochę średnio mam czas na klejenie :/ ale obiecuję opadnie kurz pobojowiska i znów będzie dłubanie na pełnej nierządnicy

 

Zastanawiam się jeszcze nad kupnem dwóch lufek, jednej do m1919 która będzie wystawała kadłuba, i walorkę do m2 z RB, poprawi wygląd i cena przystępna.

 

Mam prośbę, ma ktoś może na zbyciu Browning-a M2? Ten italerowski jest po prostu bryłą... Z grubszego grubsza przypomina M2

[Desaxe]

M2 mam Zvezdy tylko, pozostałość po M3 Scout Car tej firmy - mogę podesłać, bo po odcięciu nadlewek i zrobieniu nowego mocowania do niego będzie wyglądał nawet znośnie. Jeśli nie to to jeszcze zostało mi kilka sztuk Browninga M1919, też się nada od biedy na wieżę

[Ironkamil]

Żeby nie było, że jakiś sen jesienny czy coś kończę szczęśliwie kampanię wrześniową, dziś już nie chce mi się grzebać(no chyba że coś sklecę wieczorem), przyszła do mnie pierwsza partia zakupów

Jest GS do spawów, gęsty klej ca, M2 żywiczny z Pavli i takie tam. Niestety euforia pozakupowa opadła gdy, zobaczyłem, że buteleczka od kleju jest do połowy pusta i nakrętka jest pęknięta ,Napisałem do sklepu z reklamacją/wyjaśnieniem, ciekawe jak to będzie dalej...

 

 

Jutro przewiduję konkretną pracę nad modelem, zrobieniem zdjątek by ruszyć ten projekcik, czekam jeszcze za blaszkami od edka, i za metalowymi lufami do m1919, i do M2. Na razie to stanęło na etapie lepienia bryły i poprawianie szpachlą, niedoskonałości w spasowaniu części.

 

 

Uszanowanko

[Ironkamil]

Jak napisałem tak zrobiłem trochę wczoraj podłubałem, ogólnie trochę aluminium, trochę mosiądzu i miedzi,

 

Chcę trochę zwaloryzować ten właz, tylko nie jestem pewien czy w miejscu trzpienia powinna być jakaś sprężyna? Jeśli tak to dorobię

 

 

Za tę część Italeri powinno dostać nagrodę jobla :P przepiękne fałdy itp. dobrze że mamy gs to się pobawię w kształtowanie.

 

Osłony błotników mam zamiar wymienić na blaszane samoróby.

 

]

 

Żywiczny M2 Pavli, cud miód i orzeszki w tej cenie (5zł) grzechem i głupotą było nie brać, lufa pójdzie do odcięcia, i w jej miejsce pójdzie RB.

 

Dziś mam zamiar dorobić kolejne zaczepy i dalej spawać, niby końcówka roboty, ale to dopiero przy plastiku, dalej nie wiem kiedy będą moje blaszki przez co stoję z częścią prac.

 

Uszanowanko

[Ironkamil]

Monolog musi trwać ;)

 

Dziś przyszły do mnie lufy z RB, i dozbroiłem nie co karalucha:

 

Uszanowanko

[fenek]

ja obserwuje postępy jak dostane blachy to się przyłącze na razie ci dobrze idzie

[Lipstein]

Co dalej?