Solo Napisano 4 Października 2013 Share Napisano 4 Października 2013 Wczoraj wreszcie dotarł do mnie mój model z dalekiego Hong Kongu. Solidne, z grubej tektury pudło robi niezłe wrażenie: A-10 zapakowany jest jak jakiś sprzęt elektroniczny, nie widziałem jeszcze tak solidnego pudła do modelu. W środku masa wyprasek, masa plastiku do obrobienia. Wygląda to wszystko bardzo dobrze. W porównaniu z najlepszym produktem jaki miałem w ręku, czyli mojąTamką F-16CJ, A-10 wypada co najmniej tak samo dobrz,e o ile nie lepiej. Gdzie tam, prawie na pewno jest lepiej wykonany. Praktycznie nie ma nadlewek, wszystko jest wykonane starannie, linie podziału wyraźne, nie za głębokie, nity także, nie ma ich zbyt wiele, a do tego kilka szczegółów, o których za chwilę. Pudło wygląda tak. Co ciekawe, na zdjęciu jest prawdopodobnie komputerowy model służący za podstawę do projektu wyprasek, nie jest to zdjęcie. Czyli na pudle to co w pudle. Po otwarciu pudełka widać kupę plastiku. W sumie 298 części. Pierwsze wypraski: uzbrojenie i zasobniki ALQ. Jest tego złomu do wyboru, nie mam na razie pomysłu jaką konfigurację uzbrojenia wybiorę. Spójrzcie tylko na ALQ-119, wygląda jakby już miał nałożone blaszki, widać wystające panele. A tu dla porównania kadłub AGM-65 zestawowy i sam kadłub żywiczny od NorthStar. Różnica jest, ale nie aż tak znowu wielka. Naturalnie zrobię żywiczne. A to części silnika: Kolejna wypraska z drobnicą. Bomby. Bomby. Bomby. Uwielbiam je. Skrzydła. Zwróćcie uwagę ile tu jest elementów do ustawienia wedle własnej woli. Druga wypraska ze skrzydłami, klapami i lotkami. I kadłub. Psia kość, jest klasycznie podzielony na połówki, będę miał znowu problemy z ładnym zaszpachlowaniem. Nie lubię tego. Oddzielna wypraska z elementami kokpitu. Spójrzcie na fotel. Też nie jestem zachwycony, bo tyle detali a wszystko w jednym kawałku. Trzeba będzie ręcznie malować. Może być ciężko. Światełka, głowice rakiet, wszelkie inne szkiełka, opony i sznurek do snopowiązałki. Prosta i piękna owiewka. Obym nie porysował. Spójrzcie jak oni to zrobili. Na przykładzie wiatrochronu: widać pancerne ramy i nitowanie. Czuć, że to jest sprzęt przeznaczony do pchania się prosto pod ogień wrogiej artylerii p-lot. A tu chyba jedyny minus tego zestawu, czyli kalki, moim zdaniem mocno ubogie, poza zestawem do uzbrojenia. Czyli dobrze zrobiłem inwestując w zestaw Afterburner Decals. Piękna instrukcja malowania, na wielkiej płachcie papieru kredowego. I sama instrukcja, też na wielkiej płachcie zamiast książeczki. Trochę niewygodna. Wspaniały model, zobaczymy czy równie będzie dobrze się nad nim pracowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinej Napisano 4 Października 2013 Share Napisano 4 Października 2013 Ale coś mi się zdaję, że na owiewce jest piękny i wspaniały szew do usunięcia. Mam rację ? Czy może to celowy zabieg producenta, coś jak w F-14 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 4 Października 2013 Autor Share Napisano 4 Października 2013 To prawda, jest. Hmmm... a przypadkiem w prawdziwym A-10 takiego nie ma? A jeśli nie, to... co z tym zrobić? EDIT: Tam coś jednak jest, spójrz na zdjęcie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 5 Października 2013 Share Napisano 5 Października 2013 Na zdjęciu jest najprawdopodobniej ładunek pirotechniczny do rozbijania oszklenia przy katapultowaniu, ewentualnie jakaś antena. U Ciebie szew jest przez całą długość owiewki. Trzeba się zaopatrzyć w drobne papiery ścierne #1000 wzwyż co 500 i komplet past polerskich Tamiya. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 5 Października 2013 Autor Share Napisano 5 Października 2013 Na szczęście nie masz racji: Za to teraz, przy świetle dziennym zauważyłem delikatne, ale wyraźne rysy na przedniej szybie wiatrochronu. Zobaczymy, czy odważę się je zapolerować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 6 Października 2013 Share Napisano 6 Października 2013 Fotel jak na plastik jest zajebisty. Powiedz jeszcze czy tablica przyrządów jest z detalami czy płaska pod kalkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 6 Października 2013 Autor Share Napisano 6 Października 2013 Z detalami, aczkolwiek to jest raczej standard, szału jakiegoś nie ma. Blaszki na pewno ją pięknie ozdobią. Oto główny i boczne panele: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostach Napisano 6 Października 2013 Share Napisano 6 Października 2013 Jest ok imho. Miłego sklejania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 7 Października 2013 Share Napisano 7 Października 2013 Byle by tylko dobrze kalkomania siadła na pulpitach i też może być całkiem dobry efekt w standardzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 7 Października 2013 Autor Share Napisano 7 Października 2013 To jednak zawsze półśrodek, jeśli są blaszki. Do tego zestawu kupiłem BigEda Eduarda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinej Napisano 7 Października 2013 Share Napisano 7 Października 2013 Blaszki są płaskie, kokpit z wyprasek producenta ma odstające elementy. Umiejętnie położona na to kalkomania może wyglądać nawet lepiej. A jeżeli chcemy osiągnąć pełen realizm, rozglądamy się za żywicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 7 Października 2013 Autor Share Napisano 7 Października 2013 Jestem zdania, że żadna żywica i ręczne malowanie nie zastąpi blaszki. Blaszka najlepiej oddaje rzeczywisty kokpit samolotu, w którym wszystkie przyciski i wskaźniki są równe, jakby od linijki narysowane i rozmieszczone. Takie właśnie są blaszki, choć płaskie. Malowanie ręczne na najpiękniejszej żywicy nigdy nie da tak dobrego efektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corsair Napisano 23 Października 2013 Share Napisano 23 Października 2013 Zawsze pozostają naklejki 3D... Kolorowe i nie płaskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.