xmald Posted April 16, 2014 Share Posted April 16, 2014 Czołem! Malowanie planuję zrobić pudełkowe czyli: Gotha G. V 670.16 Kagohl Belgia luty - marzec 1918 - dowódca Walter Aschoff - samolot podobno zestrzelono podczas nalotu na Londyn. W modelu wykorzystam przede wszystkim dodatki własne oraz karabiny Parabellum firmy Karaya. Jako źródła posłużą mi: Windsock Datafile Special "Gotha!" German Bombers WWI in action - Squadron Signal oraz wszelkie materiały znalezione w sieci Zdjęcie oryginału: (wyróżniająca się jasna maszyna z wężem ) Inbox: Na razie za dużo do pokazania nie ma. Przyklejam profile Plastruct, które mają imitować elementy konstrukcyjne. Wyciąłem też na prawej burcie okno, o którym zapomniał producent (1 na zdjęciu). Często boczne okna zamalowywano ale ciężko mi dojrzeć na zdjęciu oryginału jak było w przypadku mojej Gothy. Całość oczywiście jest w stanie bardzo surowym i wymaga jeszcze szlifowania i paru kropel szpachli ;o) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted April 22, 2014 Author Share Posted April 22, 2014 Mimo świąt coś udało się podłubać... Pomalowałem sklejkę - z instrukcji do Gothy G.IV WNW wyczytałem, że powinna być ciemna sklejka i taką próbowałem uzyskać... Numer 2 to zbiornik paliwa, który zrobiłem z hipsu zamiast dwóch zbiorników zaproponowanych przez producenta. Wyczytałem, że w G.V montowano duży zbiornik, w pierwszych egzemplarzach podobno nawet utrudniał przechodzenie. Mój jest już trochę mniejszy. Trzeba go jeszcze trochę utytłać... Numer 3 to wręga, która została przerobiona na taką jak podpatrzyłem w instrukcji do G.IV. Ta klapka przy podłodze była składana, kiedy strzelec nie używał dolnego karabinu żeby zapewnić mu większy komfort psychiczny. Za tym będzie wręga z okrągłym wycięciem i tunel strzelecki. Tunel "Gotha" również trzeba przerobić, bo z tego co udało mi się dojrzeć w dokumentacji producent modelu bardzo uprościł jego wygląd. Między zbiornikiem a wręgą planuję zrobić półki na bębny z nabojami do karabinów. Na razie to tyle wracam do zabawy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
von.Hans Posted April 23, 2014 Share Posted April 23, 2014 Wyglada na to ze mial to okienko: http://flyingmachines.ru/Site2/Crafts/Craft30020.htm tez sie bede za niego zabieral Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted May 14, 2014 Author Share Posted May 14, 2014 Czołem, Kolejna malutka aktualizacja: 4 - wręga z okrągłym otworem - trzeba było dorabiać. 5 - to szafka na bębny z nabojami do karabinów Parabellum. Bębny dorabiałem - naboje to kawałki pręciki z ramki i taśma Tamki. 6 - naciągi ze śrubami rzymskimi. 7 - składane krzesełko strzelca Na razie to tyle - nic spektakularnego nie udało mi się zdziałać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sianko Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 Ostatnio jest jakiś wysyp Goth, szczególnie na festiwalach i konkursach modelarskich, to oczywiście dobrze. Mam nadzieję że i Twoja zawita na jakiejś wystawie. Jakiego koloru będziesz używał do pomalowania głównych powierzchni , chodzi mi o konkretną farbkę? Pytam bo się zastanawiam czy ten kolor był taki błękitnawy czy bardziej jasny zielono-szaro-niebieski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted May 16, 2014 Author Share Posted May 16, 2014 Czołem! Gdy kupiłem ten model pomyślałem - kurde ale będę oryginalny - Gothy w 32 i 72 są a w 48 jeszcze nie widziałem - dlatego to był mój typ na konkurs na sąsiednim forum... parę dni później pojawił się drugi warsztat, z tego zestawu Farbka, której użyje to GC18- Mister Kita czyli Gotha Bluish white. Mam pewne obawy - bo nie używałem nigdy tych farb, a poza tym mam jeden słoiczek, a ten kolor jest już chyba niedostępny. Na kadłub powinno wystarczyć. Skrzydła będą w lozenge - dziennym 5 kolorowym. Zasięgnąłem w tej sprawie Raya Rimmela (twórca wielu profili w Windsockach), który napisał że dzienne lozengi dla mojej Gothy będą jak najbardziej ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sianko Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 W ogóle te farbki są słabo dostępne-a szkoda! Powłoka malarska wychodzi super, ale podczas malowania wychodzi transparentnie , trzeba warstwami malować, dasz radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted September 24, 2014 Author Share Posted September 24, 2014 Czołem, 4 - wręga z okrągłym otworem - trzeba było dorabiać. 5 - to szafka na bębny z nabojami do karabinów Parabellum. Bębny dorabiałem - naboje to kawałki pręciki z ramki i taśma Tamki. 6 - naciągi ze śrubami rzymskimi. 7 - składane krzesełko strzelca Dorobiłem duperele kabiny na podstawie zdjęć z Windsocka i instrukcji Wingnuta 8 - dźwignie kontroli silników 9 - orczyk - ten z zestawu to był jakiś bobel 10 - fotel pilota zrobiłem od nowa - zestawowy miał zupełnie zły kształt 11 - Dodałem pistolet sygnałowy - muszę dorobić jeszcze mocowanie i naboje 12 - ręczna pompa paliwa, niżej dorobiłem pompę ciśnienia paliwa 13 - na prawej i lewej burcie znajdują się dźwignie kontroli otwarcia żaluzji silnika 14 - dźwignie spustowe bomb - nie wiem co to jest to wyżej - było na zdjęciu więc również dorobiłem Dorobiłem również pasy z blaszki Eduarda oraz zrobiłem aparaty tlenowe dla załogi - widoczne na ostatnim zdjęciu. Myślę, że powoli nadchodzi moment zamknięcia kadłuba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted September 25, 2014 Share Posted September 25, 2014 no no bardzo mi sie podoba kolor - bo detale nie ma co piać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 no no bardzo mi sie podoba kolor - bo detale nie ma co piać Nie wiem, czy chodzi o to czy detale są tak kiepskie, że do zaakceptowania jest tylko kolor? Kawał modelu - wielkością przypomina B17 w 1/72. W międzyczasie przykleiłem skrzydła i pokryłem je lozengą - Aviatic - świetne kalki muszę przyznać, szczerze polecam. Teraz nie żałuję, że zdecydowałem się użyć lozeng na skrzydłach - zdecydowanie ciekawiej wygląda niż cały błękitny. Na lozengi przyjdą jeszcze taśmy wzmacniające, które zgodnie z tym, co się dowiedziałem będą w kolorze płótna. Kadłub pomalowałem Gotha blue od Misterkita - bardzo fajnie się nią malowało choć dość długo jak na akryl schnie. 15 - dokleiłem sterownicę, którą trzeba było gruntownie przerobić 16 - wywnioskowałem, że i w kabinie dowódcy powinny się znaleźć bębny z amunicją - samoróbki 17 - przykleiłem również aparaty tlenowe Mam w planie dokończyć oklejanie lozenge w ten weekend. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 12, 2014 Author Share Posted October 12, 2014 W sumie to prowadzenie tego warsztatu chyba nie ma sensu ale z kronikarskiego obowiązku... Poniżej wrzuciłem wiadomość, którą dostałem od Raya Rimella - autora profili w wielu Windsockach w tym "Gotha!" - dotycząca malowania tego egzemplarza: If you look at the opposite page , the Gotha in photo 47 has a similar finish. The standard five- colour upper lozenge has been applied, and likely the lower surfaces were in the lighter shade but we can't prove that. The rib tapes look very light and are probably clear linen. Again I can't say for certain. If you used standard lozenge decals on your model I feel it would be appropriate. Hope that's of some use, Kind regards, Ray tłumaczenie własne: "Jeśli spojrzysz na poprzednią stronę, Gotha ze zdjęcia 47 jest podobnie wykończona. Użyto standardowego 5 kolorowego lozenge odpowiedniego dla górnych powierzchni i prawdopodobnie powierzchnie dolne były w jaśniejszym odcieniu ale nie można tego udowodnić. Taśmy wzmacniające wyglądają na bardzo jasno i są prawdopodobnie w kolorze płótna. Ponownie nie wiem tego na pewno. Sądzę, że użycie standardowego loznege będzie tu odpowiednie. Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem. pozdrowienia Ray" Taśmy wzmacniające to kalka samoróbka - na biały papier psiknąłem kolor płótna - na to lakier i gotowe. Z moich wyliczeń wynika, że potrzebuję około 180 takich pasków ;) Zacząłem również trochę dłubać silniki Mercedesa VIa - przede wszystkim trzeba było rozciąć cylindry odlane jako jeden element. Sam korpus silnika wymaga przedłużenia. Owinąłem kolektory dolotowe taśmą - ma to imitować taśmę azbestową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laskonogi Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 no może nie wyraziłem sie jasno detale mi sie mega podobają wracając do koloru - zdradzisz swoją technikę jak uzyskać tak fajną sklejkę ? dzieki ps relacja ekstra jasna i klarowna wiec wszyscy oglądają a wiele do dodania nie maja dobry znak ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 12, 2014 Author Share Posted October 12, 2014 To się cieszę, że się podoba moja dłubanina - już myślałem że jest wprost przeciwnie - kicha i nuda... wracając do koloru - zdradzisz swoją technikę jak uzyskać tak fajną sklejkę ? dzieki Sklejkę maluję w następujący sposób: - podkład na to kolor bazowy - w zależności od odcienia sklejki jaki chcesz uzyskać - najczęściej African yellow, lub inny jaśniejszy beżowy - oleje artystyczne - zaczynasz od umbry po całości, następnie zbierasz nadmiar często wycierając pędzel - dalej oleje - sienna, umbra ochra i inne kolory tu chyba nawet trochę wiśniowego dodałem, rozprowadzasz w taki sposób żeby zróżnicować odcienie, chodzi o to żeby podkład był lekko pobrudzony tymi olejami. Żeby szybciej schło dodaję sykatywy. - po wyschnięciu Clear orange i lakier - Sidolux... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 " Taśmy wzmacniające wyglądają na bardzo jasno i są prawdopodobnie w kolorze płótna. Ponownie nie wiem tego na pewno. " Jasne, ciemne...jakie to ma znaczenie bez wiedzy jak inne kolory na tej fotografii wypadają? Jasnożółte, cellonowane płótno wypada czasami na zdjęciach jak kolor ciemny, a popularny kolor pasków na lozenge, czyli niebieski wypadnie jak bardzo jasny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 " Taśmy wzmacniające wyglądają na bardzo jasno i są prawdopodobnie w kolorze płótna. Ponownie nie wiem tego na pewno. " Jasne, ciemne...jakie to ma znaczenie bez wiedzy jak inne kolory na tej fotografii wypadają? Jasnożółte, cellonowane płótno wypada czasami na zdjęciach jak kolor ciemny, a popularny kolor pasków na lozenge, czyli niebieski wypadnie jak bardzo jasny... Cóż masz oczywiście rację ale czegoś trzeba się trzymać, biorąc pod uwagę że cały wygląd skrzydeł jest raczej w jakimś sensie umowną interpretacją jednego niezbyt dobrej jakości zdjęcia oraz analogią do innych egzemplarzy Gothy z tego samego okresu wydaje mi się, że takie podejście ma sens. Jeżeli chodzi o źródło mojego malowania - trudno mi jest wyobrazić sobie bardziej kompetentną osobę niż faceta, który jest współtwórcą jednych z najbardziej liczących się publikacji dotyczących szmatopłatów z IWŚ. Dan San Abbott na Aerodrome podczas dyskusji o malowaniu Goth również pisał o tych paskach w naturalnym kolorze. Przy braku kolorowych zdjęć i bardzo skromnej dokumentacji pozostaje zrobić model tak jak udało się to wywnioskować na podstawie tego co jest, albo nie robić wcale - bo nie wiemy jaki kolor... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Przedstawiłem Ci swoje wątpliwości, które nie rozwiewają innych wątpliwości. Tak to już jest przy szmatopłatach. Tylko maszyna czasu rozstrzygnie te pytania. Dziś musimy się zadowolić mniej, lub bardziej prawdopodobnymi interpretacjami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 17, 2014 Author Share Posted October 17, 2014 Przedstawiłem Ci swoje wątpliwości, które nie rozwiewają innych wątpliwości. Tak to już jest przy szmatopłatach. Tylko maszyna czasu rozstrzygnie te pytania. Dziś musimy się zadowolić mniej, lub bardziej prawdopodobnymi interpretacjami. Fajnie i chwała Ci za to - ja strasznie lubię takie dyskusje i między innymi za to tak sklejanie szmatopłatów kocham ;) Tymczasem spód również dostał taśmy (zdjęcie wstawię jutro). Pracowałem nad silnikami i gondolami. Silniki zestawowe składały się jedynie z raptem 4 elementów. Od siebie dodałem: -Sprężyny i popychacze -gaźnik - śruby mocujące - magneta(?) - świece - robiłem samodzielnie - kawałek drucika przełożyłem przez rurkę z patyczka do uszu i zalałem CA - szyny z przewodami - itd. - tabliczki znamionowe to pomniejszone i wydrukowane tabliczki z prawdziwego Mercedesa D. VIa ;) Dla przypomnienia tak to wyglądało na początku: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 19, 2014 Author Share Posted October 19, 2014 Czołem, Gondole zrobione. Dorobiłem rurki i inne przewody. Zrobiłem chłodnice od nowa. Te zestawowe odlano jako jeden element razem z żaluzjami i nie wyglądało to dobrze. Całość elementu wyszlifowałem, nakleiłem siateczkę i powycinałem żaluzje z hipsu. Dokleję jeszcze kolektory spalin i całość dzisiaj przykleję na swoje miejsce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klondike Posted October 19, 2014 Share Posted October 19, 2014 Bardzo to niestarannie zrobione. Wygładź przody tych gondoli a żaluzje zrób z blaszek w końcu to 1/48 i takie babole są widoczne. Silniki też nie wyglądają za dobrze. Po za tym tych elementów żaluzji jest więcej. http://www.pinterest.com/pin/122793527315189288/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 19, 2014 Author Share Posted October 19, 2014 Żaluzje robiłem na podstawie rysunków w Windsocku - tam miały po cztery elementy na jedną stronę. Przerabiać mi się ich nie chce biorąc pod uwagę stopień powiększenia tego zdjęcia z efektów jestem zadowolony. W realu jest ok. Podobnie jest z silnikami - dla mnie zupełnie do zaakceptowania. Nie mniej dzięki za opinię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 23, 2014 Author Share Posted October 23, 2014 Przyznam, że mimo niskiej jakości tego zestawu i praktycznie braku detali praca nad tym modelem sprawia mi mnóstwo frajdy, choć na początku bardzo niechętnie cokolwiek przy nim dłubałem. Tak to wygląda na dzisiaj: zrobiłem karabiny i mocowanie giwery dowódcy. Zastanawiałem się jak zrobić otwory w pręciku o średnicy około 0,5 mm a później wpadłem na pomysł podziurkowania folii aluminiowej i naklejenia na ten pręcik. Myślę, że po łoszu od biedy ujdzie... Karabiny to produkt Karayi - bardzo fajny z resztą - na fotach widziałem, że dowódca często miał już późniejszą wersję Parabellum 14/17 z celownikiem Oigee i taki mu zapodałem. Wybaczcie zdjęcia uzbrojenia - oświetlenie mam nadal marne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted October 23, 2014 Share Posted October 23, 2014 No jeszcze w kadrze się mieści:)) Jeszcze poproszę o zdjęcie od spodu, tam jest ten ciekawy wynalazek niemieckich inżynierów:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted October 29, 2014 Author Share Posted October 29, 2014 No jeszcze w kadrze się mieści:))Jeszcze poproszę o zdjęcie od spodu, tam jest ten ciekawy wynalazek niemieckich inżynierów:) No mieści ale ledwo... ;) zdjęcia od spodu będą ale w galerii dopiero. Lekko nie było - nie jestem przyzwyczajony do takich gabarytów ale już w całości i na własnych nogach. Bomby 50kg i 100kg pochodzą z zestawów Mirage. Wyrzutniki jeszcze nieskończone - dostaną parę detali - musiałem wyskrobać - producent nie przewidział ani bomb ani wyrzutników. Dzisiaj będę brudził i zaczynam naciągi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmald Posted November 2, 2014 Author Share Posted November 2, 2014 Zapraszam do galerii: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=64&t=46064 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.