Skocz do zawartości

MH-47E SOA Chinook/ 1:72 Italeri


PabloA

Rekomendowane odpowiedzi

Maluję farbami Tamiya oprócz wirników, które pomalowałem Gunze tire black.

 

Bierz się do roboty, bierz bo chętnie zobaczymy coś nowego ;)

Mi z końcem roku chodzą po głowie szalone pomysły...

 

http://www.mojehobby.pl/products/MIL-MI-26-SOVIET-HEAVY-HELICOPTER-laquo-HALO-raquo.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Maluję farbami Tamiya oprócz wirników, które pomalowałem Gunze tire black.

 

Bierz się do roboty, bierz bo chętnie zobaczymy coś nowego ;)

Mi z końcem roku chodzą po głowie szalone pomysły...

 

http://www.mojehobby.pl/products/MIL-MI-26-SOVIET-HEAVY-HELICOPTER-laquo-HALO-raquo.html

 

Już się lepi co do Mi-26 to tylko nie rób ONZ-towskiego :P będę chciał z takim po wojować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich w Nowym Roku

 

Naszły mnie w końcu chęci i udało mi się pociągnąć z robotą trochę. Najpierw zrobiłem wszystkie poprawki malarskie na kadłubie, szczególnie w rejonie tylnej rampy. Chinook nie jest już bezbronny ponieważ z fabryki dotarły miniguny oraz boczny zasobnik chyba z jakimś radarem czy cuś

 

d7c0aaa5caec0d40.jpg

 

981a726470459360.jpg

 

485220123aff2866.jpg

 

Zadrapania robiłem twardym ołówkiem, następnie lekko przygasiłem je gumką. W zasadzie do przyklejenia na kadłubie zostały tylko wyrzutnie celów pozornych oraz dysze turbin, jednak zostawię to na sam koniec po kalkach i wash-u. Jak czas pozwoli to jutro prysnę pierwszą warstwę sidoluxu. A tak prezentuje się całość:

 

9f3a89b90fcf08fc.jpg

 

b08ba7815f021b0d.jpg

 

Do następnego razu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

 

Po położeniu dwóch warstw Sidoluxu przyszedł czas na kalki, myślałem, że tak jak w przypadku Tomcata będzie to najprzyjemniejszy etap budowy, jednak trochę się pomyliłem... pomimo tego, że jest ich niewiele to przysporzyły mi trochę kłopotów. Najwięcej kombinowania było i jeszcze będzie na wierzchu kadłuba, gdzie kalki imitują chyba powierzchnie antypoślizgowe.

Jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby przed przyklejeniem anten i innej drobnicy sprawdzić czy nie będą przeszkadzały przy nakładaniu kalek i jak się okazało przeszkadzały Po nałożeniu długiego pasa okazało się że przestrzeń pomiędzy garbem na wierzchu a antenami jest zbyt wąska i na szybko musiałem nacinać kalkę w trakcie nakładania żeby się zmieściła.

 

de7f141b5ab18666.jpg

 

Jeszcze gorzej było gdy próbowałem nałożyć kalkę, która również miała imitować ą powierzchnię za turbinami. Była ona dość długa i trzeba było ją przewlec pod elementem łączącym turbinę z kadłubem. W trakcie tej gimnastyki niestety się porwała i wylądowała w koszu :/ Zostanie mi jedynie namalować ją aerografem, ale to pod koniec, najpierw położę lakier matowy.

 

Z resztą kalkomanii poradziłem sobie w miarę szybko:

 

adf83e4e05db234c.jpg

 

2d6c2bc77cbcfde4.jpg

 

Teraz zostało mi psiknąć jeszcze jedną lub dwie warstwy sido i przystąpię do washowania.

 

Pozdrowionka;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli potrzebujesz Pablo, to mam jeden komplet kalek do niego na zbyciu

Mogę oddać powiedz tylko gdzie Ci wysłać

 

Swoją drogą, ja się zastanawiam nad wymalowaniem tych

chodników, bo dorwałem właśnie Edka exterior do niego.

A po zamontowaniu blaszek będzie jeszcze trudniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli potrzebujesz Pablo, to mam jeden komplet kalek do niego na zbyciu

Mogę oddać powiedz tylko gdzie Ci wysłać

 

Byłbym niezmiernie wdzięczny, już wysłałem Ci wiadomość w tej sprawie na priv.

 

Co do tych pasów to chyba faktycznie lepiej samemu je wymalować, wydaje mi się, że efekt byłby lepszy.

Choć nauczyłem się przy okazji, że należy również dopasowywać kalki przed przyklejaniem różnych rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie i chyba po raz ostatni w tym warsztacie

 

Dzięki koledze Grzegorzowi (Mitrandir), który sprezentował mi dodatkowe kalki do chinooka obyło się bez malowania powierzchni pod wylotem turbin. Jeszcze raz dzięki Grzegorz ;)

 

7863c2e6eb208b5d.jpg

 

Po uzupełnieniu kalek psiknąłem jeszcze raz sidolux i zapuściłem wash na linie podziału. Użyłem do tego Dark Brown wash'a od Pana Mig-a Po jego starciu zmatowiłem całą powierzchnię Tamiyą XF-86 Clear Flat i usunąłem taśmy zabezpieczające oszklenie:

 

4e5ad9e258780789.jpg

 

Na oszkleniu kabiny zrobił się mały bubel - w czasie szlifowania kadłuba nie zabezpieczyłem wnętrza i na szybach osadził się drobny pył, którego teraz nie umie usunąć, kolejna nauczka na przyszłość Rzut na całość:

 

abf4a2b932952b5e.jpg

 

c1f0358e4a2f8fe3.jpg

 

Dotarła też tabliczka na podstawkę:

 

d57b53fffbc0e4ed.jpg

 

Zostało mi tylko porobić zadrapania, zacieki, okopcić okolice wylotów turbin i przykleić wirniki. Całość już pokażę raczej w galerii, która powinna się pojawić w weekend

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.