Skocz do zawartości

MAN TGX XXL


JuSSer

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 60
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

...Czy Spraye tamyia są dobre? I czy wymagają wcześniejszego użycia podkładu

Spraye Tamiy'i są na pewno bardzo dobre. Piszę trochę teoretycznie bo nigdy ich nie miałem, ale wierzę kolegom.

Natomiast, jeśli chcesz robić porządnie model (a widzę, że chcesz) przyzwyczaj się do tego, że:

1. Przed malowaniem model zawsze porządnie myjemy.

2. Zawsze dajemy podkład.

Podkład, po pierwsze - poprawia przyczepność, po drugie - sprawia, że farba nie ma takich tendencji do robienia zacieków, po trzecie - pokrywa drobne nierówności, i po czwarte - (chyba najważniejsze) sprawia, że wszystkie buble będą widoczne i możliwe do poprawy przed malowaniem.

Pamiętaj, że cały model musi być pokryty podkładem. Przykładowo, tryśniesz podkładem i zobaczysz, że jakieś miejsce wymaga zeszlifowania, to po szlifowaniu musisz uzupełnić podkład w tym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabina w wytwórni zasadniczo malowana jest w kolorze tym jaki ma auto na zewnątrz. Kabina jest wtedy "goła" , tzn. pozgrzewana z elementów w całość i do malowania. Potem jest uzbrajana w podzespoły, tapicerkę, podsufitkę itd. W zasadzie kabinę dopasowywuje się na sucho. Najlepiej złożyć ją na taśmę .To pozwoli Ci zorientować się czy będziesz ją oklejał wokół podłogi, czy można sobie pozwolić na wcześniejsze sklejenie jej w całość. Jeśli okaże się że trzeba oklejać każdy element wokół podłogi to niestety ale trzeba malować każdy element osobno. Pamiętać należy o tym aby te części dobrze wyschły (ok tygodnia). Jeśli podłoga swobodnie wchodzi do kabiny to sklejamy, dokładnie oglądamy czy nie trzeba gdzieś podszlifować papierem ściernym. Jeśli jest potrzeba to trzeba porobić poprawki szpachlówką , jeszcze raz szlifowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Zauważyłem że masz poważny problem, czarny na baku wygląda fatalnie, wygląda jak nie pomalowany a raczej zapaćkany, to znaczy że albo masz za gęsta farbę albo za mały pędzelek albo jedno i drugie. Dobierz pędzel odpowiedniej wielkości, rozciecz farbę i maluj jednym jednostajnym ruchem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym Ci radzil zanurzyc kabine w DOT 3/4, usunal delikatnie gabeczka farbe (mozesz uzyc miekkiej szczoteczki do zebow w zaglebienia, szczeliny), nastepnie pomalowal ja podkladem i wybral jakies proste, jednokolorowe malowanie, bez zadnych maskowan. Nabiez najpierw wprawy w malowaniu generalnym, dopiero potem eksperymentuj z maskowaniem, inaczej takie "porazki" moga cie zniechecic do modelarstwa. Cwicz duzo, eksperymentuj, obejzyj sobie kilka filmikow na youtube jak malowac modele, poczytaj dzial pierwszy w tym temacie, nigdy nie wiadomo co ci sie moze przydac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A uzupełniając wypowiedź kolegi tomeka6. Do maskowania nie używaj taśmy malarskiej do ścian, bo efekt nigdy nie będzie dobry. Jak na piątym modelu zaczniesz bawić się w maskowanie, kup taśmy "Tamiya". Te zwykłe możesz stosować tylko jako wypełnienie pomiędzy taśmami Tamiya.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady, szczególnie za tą z taśmą

Jednak kabinę zostawię białą. Jeszcze zostały mi detale i kalki ale wrzucam foty:

v2014120316435329938278.jpg

v2014120316435237727194.jpg

v2014120316435246815423.jpg

Oceniajcie i krytykujcie xD

 

A wracając do taśmy. Czy może to być tamiya 10 mm czy większa lub mniejsza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega dobrze mówi, miałeś dobre intencje ale szkoda modelu na takie próby. Nie mogę napisać, że jest super bo nie jest. Jest zrobiony dość niechlujnie i widać, że się spieszyłeś. Poczytaj najpierw trochę o farbach, różnicach między farbą w macie, glossie a satyną, żebyś wiedział co czym malować. Ja bym wrzucił wszystko do dot'a, kupił coś z kiosku, popróbował, a jak zacznie wychodzić wrócił do tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady, szczególnie za tą z taśmą

A wracając do taśmy. Czy może to być tamiya 10 mm czy większa lub mniejsza ?

 

Po pierwsze witaj na forum.

Co do warsztatu to hmm, obejmy na baku, łączenie kolorów na siedzeniach nie wyszły kompletnie. Radziłbym ci zastanowić się nad tym czy aby na pewno chcesz sklejać tak duże modele malując je pędzlem. Nie odbierz tego do siebie, ale moim zdaniem wyrzucisz tę ciężarówkę za 2-3 lata jeśli będziesz się rozwijał. Wyrzucisz albo wrzucisz do DOT3. Ciężko ci doradzać, bo wiem jak to jest. Kupiłeś swój drugi model i już go widzisz na półce, na wszystkie farbki jakie byś chciał jak zwykle nie ma kasy o aerografie i kompresorze nie wspominając, ale wierz mi, pocieszy ci oko przez kilka dni. Sugeruję jednak poważnie przemyśleć aerograf i kompresor, jak nie masz kasy to lodówkowiec - służę pomocą bo właśnie niedawno skończyłem swój.

"Wyjechania" kolorów na siebie są niedopuszczalne w takim stopniu jak pokazujesz. Nie możesz stosować farbki połysk a tuż obok dawać mat bo takie ci się kupiło.

Czytaj moje wynurzenia z przymrużeniem oka i nie zniechęcaj się, ale wiedz, że ja sobie odpuściłem samochody na wcześniejszych etapach modelarstwa właśnie z powodu braku aerografu, uważałem, że muszę sklejać to, na czym smugi od pędzla można by uznać za oryginalne, czyli żaglowce ;)

 

Co do taśmy Tamiya - IMO to absolutnie najlepsza taśma do modelarstwa i nie ma żadnej konkurencji, proponuję ci grubość np. 10 mm i rozcięcie skalpelem wzdłuż na dwa. W ten sposób masz dwa razy tańszą taśmę a naprawdę bardzo rzadko spotykam się z potrzebą posiadania równego z obu stron paska o określonej szerokości, prawie zawsze interesuje cię tylko jedna krawędź.

Mam nadzieję, że nie zabrzmiałem za surowo, jeśli tak to przepraszam, cieszę się z kolejnego użyszkodnika ;)

Im nas więcej tym więcej pomysłów i więcej potencjalnie się od siebie nauczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację dobór farb nie jest najlepszy. Model też nie. Przyznam trochę się spieszyłem

A co do malowania pędzlem to chciałbym przejść na spraye tamyia a póżniej aerograf.

Ale nwm czy dam sobie z nim rade

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diobeu ma racje, szczegolnie dobrej marki aerograf to naprawde dobra inwestycja. Malujac sprayem praktycznie polowa farby idzie na marne, no i w niektorych sytuacjach o wiele za duze cisnienie w puszce. Ja maluje zarowno sprayami, jak i aerografem - aerograf jest zdecydowanie lepszy w obyciu niz puszka, no i na dluzsza mete oszczedniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, ze nie slyszy sie wiecej milych slow na temat swoich matek, ale jak widze "czasy szacunku" dla rodzicow jeszcze calkowicie nie minely.....wracajc do modelarstwa, to badz ostrozny, zeby niczego nie spieprzyc, klej wszystkie czesci powoli, przymierzaj przed sklejeniem, pytaj jak czegos nie wiesz, nie spiesz sie, bo w tym hobby pospiech jest bardzo niewskazany. Powodzenia w budowie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.