Skocz do zawartości

Fontanna 1944 1/35


chudyhunter

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 months later...

Nie zgodzilbym sie. Zwlaszcza w kontekscie bagnetu do mausa, predzej noz okopowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze zeby tak zrobic to trzeba to zrobic za pierwszym razem a w przypadku serca to najlepiej lewa reka... Ja sie nie bawilem, ja "mam na stanie". Co prawda czeskiego levaka ale byly uzywane przez niemcow na mase. A noz okopowy to prosta sprawa: lewa reka od dylu za pysk, kolanem w plecy i prawa reka gardziolko. Nawet jezeli pozyje jeszcze chwile to dzwieku nie wyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na stanie mam inne zabawki.

To może inaczej, bo chyba powoli się rozmijamy a zaraz będziemy się niepotrzebnie kłócić i klepać offtopic. Poderżniecie gardła jest JEDNYM ze skutecznych sposobów. Można wymieniać do woli a i tak łopatką piechoty nikt tego nie robił (trochę czytałem, no bo gardeł nie podrzynałem ;], i jakoś nie trafiłem) Dobra rzecz do walki wręcz ale nie do cichej likwidacji. Poza tym nie jestem pewien czy każdy żołnierz nosił ze sobą dwa rodzaje broni białej by do woli sobie wybierać możliwość cichego skasowania wroga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zgadzam sie... Saperka na nic w tej mierze. Noze okopowe byly dosc popularne, zwlaszcza wsrod zolnierzy etatowo pozbawinych bagnetow choc nie tylko, nie jedynie i nie rzadko. Dosc popularne byly wsrod mlodszych wiekiem zolnierzy noze HJ w tej roli.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to tak jak trzeba- po cichu... Nie liczac kaszlu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Tak apropos:

 

— Dzisiaj pokażemy wam osiem sposobów bezgłośnego zabijania ludzi.

Mówiący to mężczyzna był sierżantem, nie wyglądającym nawet na starszego o pięć lat ode mnie. Tak więc jeśli kiedykolwiek zabił człowieka w walce, bezgłośnie czy nie, musiał to zrobić w kołysce.

Znałem już osiemdziesiąt sposobów zabijania ludzi, ale większość z nich była dość hałaśliwa. Wyprostowałem się na krześle, przywołałem na twarz wyraz uprzejmego zainteresowania i zasnąłem z otwartymi oczami. Pozostali zrobili to samo. Nauczyliśmy się, że na tych wieczornych wykładach nigdy nie mówią niczego ważnego.

Obudził mnie szmer projektora. Pokazali krótki film demonstrujący osiem cichych sposobów zabijania. Niektórzy z aktorów musieli być po praniu mózgu, ponieważ naprawdę ich zabito.

Po filmie dziewczyna siedząca w rzędzie przede mną podniosła rękę. Sierżant skinął na nią, więc wstała i wystąpiła naprzód. Całkiem niezła, tylko o zbyt masywnej szyi i barkach. Każdy tak wygląda po kilku miesiącach noszenia ciężkiego plecaka.

— Sir. — Aż do promocji musieliśmy zwracać się do sierżantów „sir". — Większość tych sposobów wyglądała, no... dość głupio.

— Na przykład.

— Weźmy zabijanie kogoś ciosem saperki w nerki. Chcę powiedzieć, że chyba nigdy nie jest tak, żeby ktoś był uzbrojony tylko w saperkę, a nie miał pistoletu czy noża. I czy nie lepiej po prostu walnąć go w łeb?

— Może mieć na głowie hełm — odparł rezolutnie.

— Ponadto Taurańczycy pewnie nawet nie mają nerek!

Wzruszył ramionami.

— Zapewne nie mają.

 

 

A z innej beczki - pomysł i wykonanie całkiem sympatyczne z jednym "ale" - fontanna w środku lasu?

 

 

Na podstawie wspomnień sierżanta z piaskownicy nakręcili jedną ze scen w pewnym filmie. Udało mu się w wieku 7 lat sabotować piaskowy zamek za linią desek oraz odzyskać strategicznie ważne foremki i grabki. Został odznaczony Żelaznym Nuplem za tą akcję. Oto scena nawiązująca do jego bezgłośnych umiejętności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.