klima1 Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 Maluje farbkami Pactra wykorzystując aerograf - problem jaki pojawił się to taki, iż farba jest bardzo podatna na wszelkie "zarysowania" np chwycenie pomalowanego elementu pensetą na ogół powoduje "odłupanie" kawałka farby podobnie się ma przy stosowaniu taśmy maskującej Tamiyi - odchodzi wraz z warstwa położonej farby. Co jest tego powodem???? elementy skrupulatnie odtłuszczam przed malowaniem - ale nie stosuje podkładu - może to być powód?? Mam ten sam objaw. Myślę, że powodem jest brak podkładu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 25 Listopada 2007 Autor Share Napisano 25 Listopada 2007 Widać, że nie tylko ja mam problemy natury - malarskiej. Tylko pytanie jaki podkład wtedy? pierwszy lepszy?? bo z tego co wiem i widze na słoiczku pactry stoi że to emalia akrylowa - czyli wystarczy zwykły podkład do akryli? i kolejne może głupie ale musi byc modelarski, czy wystarczy taki ze sklepu "budowlanego - czyt. Castorama??? Będe wdzięczny za wszelkie "poszlaki" Okonku - dzięki za cynk;) polookam za Tymi Aberami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 25 Listopada 2007 Share Napisano 25 Listopada 2007 Pod Pactrę jako podkład stosuję zwykłą szarą Pactrę, jak dotąd nie zaobserwowałęm tendencji do łuszczenia, odprysków i powstawania rys. Raz zdarzyło mi się, że farba odeszła razem z taśmą (na Cutty Sark) ale to chyba dlatego, że nie poczekałem aż "podkład" utwardzi się Stosowanie podkładów z marketu stanowczo odradzam, to właśnie one mają tendencję do odchodzenia razem z taśmą maskującą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 25 Listopada 2007 Autor Share Napisano 25 Listopada 2007 Tornado - pytanko, a jaki dokladnie kolor wykorzystujesz w roli podkładu? bo cały kadłub mojego Variaga będzie w kolorze szarym oczywiscie;) a dokładniej A38. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 25 Listopada 2007 Share Napisano 25 Listopada 2007 Tornado - pytanko, a jaki dokladnie kolor wykorzystujesz w roli podkładu? bo cały kadłub mojego Variaga będzie w kolorze szarym oczywiscie;) a dokładniej A38. Nie wybieram konkretnego koloru, najczęściej robię mieszankę z resztek farb w takiej ilości aby starczyło mi na cały model lub maluję taką farbką, której mam najwięcej np. do "Snowberry" (foto) jako podkład dałem A46 Black Matt. Stanowczo jednak wolę aby podkład był jasny szary, lepiej widać wtedy wszystkie niedociagnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 25 Listopada 2007 Autor Share Napisano 25 Listopada 2007 Wiesz Tornado - wydaje mi się, że skoro kadłub i tak będzie szary, to lepiej wszelkie niedociągnięcia widzialne będą gdy jako podkładu użyje np. wspomnianej czerni A46 czyż nie? Nawet wiecej wydaje mi się że lepiej się nawet maluje aerografem z powodu - komfortu widzialnosci;) co się już pomalowało a co nie itp (podobnie mam gdy maluje pokłady Variaga na rdzawy kolor). Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 25 Listopada 2007 Share Napisano 25 Listopada 2007 Masz rację co do malowania, mi chdziło o niedociagnięcia widoczne po łączeniu elementów i ich szpachlowaniu. Wydaje mi się, że po pryśnięciu jasnym podkładem są lepiej widoczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 25 Listopada 2007 Autor Share Napisano 25 Listopada 2007 aaa teraz skumałem;) dzięki Tornado za rade - zatem też wykorzystam A46 czarną przy kadłubie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 25 Listopada 2007 Autor Share Napisano 25 Listopada 2007 Od pewnego czasu przyglądam się pracy Arkadego nad Sovremiennym w skali 1:350 - czyli tożsamej z moją łódką i dosłownie przed chwilą pomyślałem jak można by było wybrnąć z "motywu" okienek (iluminatorów) w nadbudówkach Variaga, których ściany chińczycy wykonali w formie przezroczystej. Może by tak zamiast bawić się z ich maskowaniem, pojsc drogą Arkadego i "walnąć" je na czarno? (On użył co prawda plesky barwionej bodajże na czarno) ale u mnie iluminatory i tak są już wklęsłe. A ich nie do końca regularność może być nielada problemem i żródłem frustracji w przypadku potrzeby ich maskowania;) (na samej głównej nadudówce naliczyłem ich 40 - a nie wkleiłem jeszcze jej dziobowej cześci) Poniższe zdjęcia przedstawiają zbliżenie tejże nadbudówki. Dlatego myśle o tej czerni bo nawet jeśli będą przeźroczyste i tak będą słabo widoczne - no chyba że któryś z szanownych kolegów ma inny pomysł - zamieniam sie w słuch (czyt. oko) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 25 Listopada 2007 Share Napisano 25 Listopada 2007 znaczy się jeśli dobrze zrozumiałem chcesz pomalować je na czarno? nie jest to zły pomysł i jeśli nie chcesz maskować to możesz tak zrobić, samo malowanie takich wklęsłych okienek nie powinno być trudne, wystarczy zapuszczać rzadką farbę, która sama będzie wypełniała zagłębienie Jędrek ps. fajną podstawkę wziąłeś pod zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 25 Listopada 2007 Autor Share Napisano 25 Listopada 2007 No własnie o tym mówie Jędrek;) wpuszczac kropelke farby i tyle:) ułatwi to zdziebko prace a wydaje mi się że nie jest to zły pomysł. Tylko ew. może kolor inny? czy czarny zostawic? A podkładka to pozyskany stary Weyer's:) 1988-89:) (PS. imponująca tam jest nasz flota;) Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 26 Listopada 2007 Autor Share Napisano 26 Listopada 2007 UWAAAAAAAAAAAAAAAGAA UWAAAAAAAAAAAAAGAAA!!!!! Szanowni koledzy modelarze - OSTRZEGAM wszystkich przed elementami (dużymi) wykonanymi z przezroczystego plastiku stosowanego przez trumpetera. Jest on BARDZO, wręcz EXTREMALNIE kruchy. Dzisiaj dnia 26.11 o godzinie 1700 stało się najgorsze niechący strąciłem z biurka nadudówke dziobową wykonaną niemalże całkowicie z przezroczystego plastiku - element ten zachował się prawie jak T1000 w terminatorze - po prostu rozpadł się na kilka - wybacznie nie liczyłem ze złości elementów po prawie 40 minutach udało mi się puzle posklejać dzięki wykorzystaniu cyjanoakrylu. Najgorszy dzień w życiu modelarza - chyba. Poniżej załączam foto po częściowym i całkowitym sklejeniu. Ufffff udało się i wszystko jest proste, ale przez chwilę myślałem że trzeba będzie zamknąć stocznie i złomować kadłub Ciekawe co było powodem "roztłuczenia" się, wada tego elementu? może jakieś naprężenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 Wykonanie przez Trumpka tych elementów z przeźroczystego plastiku to totalna pomyłka. Dzisiaj składałem Kamova i obróbka tego dziadostwa jest ciężka... p.s. Staraj się nie krzyczeć na forum, nawet w takich sytuacjach ... :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 26 Listopada 2007 Autor Share Napisano 26 Listopada 2007 Witaj Arkady ten krzyk to po to by zwrocic uwage. Ale obiecuje że postaram się tłumić agresje;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 ujawniła się kiepska właściwość przezroczystych elementów a złomować szkoda by było Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 26 Listopada 2007 Autor Share Napisano 26 Listopada 2007 No wlasnie Jedrek:( szkoda ale nie mam takiego zamiaru, posklejalem a przed malowaniem przeszlifuje miejsca łączeń i zobaczymy jak wyglądać to będzie po tych zabiegach;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 26 Listopada 2007 Autor Share Napisano 26 Listopada 2007 Tym czasem zająłem się nadudówką rufową, ale jak to zawsze u mnie bywa, zamiast sobie usprawnić, tylko sobie utrudniłem;). Otóż zaczęło się tak, że wkleiłem dwie "przegrody", które tworzą - dzielą wnęke w dwa śliczne kominy - z miejscem na żurawik pomiędzy nimi. Przeliczyłem się jednak z zakładaną dokładnością spasowania i trzeba było użyć troszke szpachelki:) a to z kolei powoduje potrzebe kolejnego malowania nadudówki;) no ale jak to się mówi człowiek uczy się całe życie:) Na poniżyszch fotkach jest element przygotowywany do malowania - zasłoniłem kominy by nie malować ich znów na czarno;) A tutaj element schnie sobie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 Oj robisz i smaka na moj model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 27 Listopada 2007 Autor Share Napisano 27 Listopada 2007 Witam wszystkich mam do was pytanko;) czy zdażało wam się sklejanie "z przygodami" czyli że nie wszystko szło po waszej myśli (delikatnie rzecz ujmując)? no np. wczoraj rozpadla mi się nadbudówka;) a dzisiaj miałem kolejny problem z elementem przezroczystym;) jednoczesnie doszedlem chyba o było powodem wczorajszej "tragedii". Otóż przezroczysty plastik bardzo zle znosi wszelkiego rodzaju konatkt z benzyną ekstraykcyjną, której zawsze uzywałem do odłtuszczania. Wczoraj to samo zrobiłem z nadudówką zanim mi upadła, a dzisiaj powtórzyłem ten proces (ale bez upadku) z masztem skrzynkowym wykonanym także z przezroczystego elementu - rozpadł się w dłoniach - na szczęście delikatnie więc go poskładałem w chwile moment. No mówie wam - jakieś fatum czy jak - ehhhh Tornado - sprawdziłem twoją technikę - tj czarna Pactra jako podkład i rzeczywiście działa;) dzięki raz jeszcze;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 27 Listopada 2007 Autor Share Napisano 27 Listopada 2007 Dosc gadania - pora na kontynuacje budowy;) z przygodami ale do przodu;) Obecnie jestem na etapie kończenia nadudówki rufowej na chwilę obecną stan prac wygląda tak: Dodatkowo z boczku suszą się anteny systemu walki elektronicznej Side Globe: Poprawiłem także antene radaru Top Dome: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 Dodatkowo z boczku suszą się anteny systemu walki elektronicznej Side Globe: Czarne kopuly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 super! prace idą do przodu, przecierasz szlak -> dobrze wiedzieć, że bezynę trzeba trzymać z dala od przezroczystych elementów o kopułach napisał już okonek Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 27 Listopada 2007 Autor Share Napisano 27 Listopada 2007 Ano Okonku i Jędrku znalazłem fotke Sławy w bardzo ciekawym malowaniu: Moim skromnym zdaniem takowe malowanie wnosi coś "fajnego" do modelu;) Okonku acha miałbym biznesa do Ciebie:) już mówie - w związku z faktem iż do mojego Variaga nie dodano Top Plate w wersji fototrawionej (a plastik jest do bani) to chce sobie zamontować - Top Steera a co za tym idzie mój Variag nie będzie już Variagiem:) tylko jednym z dwóch poprzednich wersji - stąd moje pytanie czy byłbys skłonny (lub ewentualnie ktoś inny czytający tego posta a posiadający kupioną Słave) na małe machniom z kalkomaniami?;) o ile była by możliwość ( nie wiem czy w wersji modelu Slava jest wybór nazw). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 Mogę Ci odstapić blaszkę z Top Platem Trumpetera od mojego Rastoropnego. Daj adres na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maqui Napisano 27 Listopada 2007 Autor Share Napisano 27 Listopada 2007 A obiecałem sobie że na dzisiaj koniec;) ale kurde to jak narkotyk;) Nadbudówka rufowa niemal kompletna - oto jak wygląda na chwilę obecną: Reling jest tylko położony celem spasowania - chyba dobrze;) ale to draństwo jest delikatne - mowie o relingu;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.