Dorotka Napisano 8 Czerwca 2016 Share Napisano 8 Czerwca 2016 ...Rano położę podkład, popoprawiam niedociągnięcia i mam nadzieję, że będzie ok.... Staramy Ci się coś wytłumaczyć, ale nie słuchasz. Nawet jeżeli położysz jutro podkład i będzie wszystko ok to nie znaczy, że jest dobrze. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo (graniczące z pewnością), że po położeniu bazy i lakieru ta "rysa" wylezie ponownie. Jeżeli nie od razu to po jakimś czasie. Dlaczego tak się dzieje w skrócie napisał Ci "jakub476". Można by jeszcze dużo pisać o wpływie rozpuszczalnika w bazie i lakierze na szpachlówkę, która jest pod podkładem itd. Ale skoro nie wierzysz na słowo i chcesz się sam przekonać, to ja nie mam nic przeciwko temu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemyslak Napisano 9 Czerwca 2016 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2016 Staramy Ci się coś wytłumaczyć, ale nie słuchasz. To nie tak. Jak pisałem wcześniej do modelarstwa wróciłem po kilkunastoletniej przerwie, i większość z omawianych technik jest dla mnie nowością. Czytam bardzo uważnie wszystko co piszecie, ale też troszkę eksperymentuję po swojemu, żeby na przyszłość wiedzieć co by było gdyby... Nawet jeżeli położysz jutro podkład i będzie wszystko ok to nie znaczy, że jest dobrze. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo (graniczące z pewnością), że po położeniu bazy i lakieru ta "rysa" wylezie ponownie. A o tym nie pomyślałem, skupiłem się bardziej na tym co tu i teraz, nie biorąc pod uwagę szerszej perspektywy Teraz doczytałem...To jest TS-50 na szarym podkładzie. jakub476 dzięki za zdjęcia, to jest właśnie kolor jaki chciałbym uzyskać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 9 Czerwca 2016 Share Napisano 9 Czerwca 2016 Spoko... Ja Ci tylko chciałem powiedzieć, że nie warto powtarzać "błędów", które wcześniej zostały już popełnione... A "rysa" pojawiająca się po tygodniu, czy dwóch potrafi wk.... Zalanie tej spoiny CA gwarantuje mniej nerwów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 9 Czerwca 2016 Share Napisano 9 Czerwca 2016 Dodam tylko, że dla mnie 1 dzień na schnięcie szpachli to za mało. Zazwyczaj jak się "posezonuje" z tydzień, to potem niespodzianek nie mam. W międzyczasie można obrabiać inne elementy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemyslak Napisano 10 Czerwca 2016 Autor Share Napisano 10 Czerwca 2016 Witam wszystkich ponownie. Projekt nie umarł, ja jeszcze też nie. Brak czasu i niektórych potrzebnych materiałów spowodował moją absencję. Zakupy zrobione tylko dostawa się opóźnia, a na ile czas pozwala troszkę sobie działam. Dzisiaj bardzo mało, bo tylko tylne oświetlenie. Chrom oryginalny tamiyowski, kierunki to tamiya X-26, a tylna lampa to bialy mat pactry. Pozdrawiam! cdn .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 10 Czerwca 2016 Share Napisano 10 Czerwca 2016 A uszczelki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemyslak Napisano 11 Czerwca 2016 Autor Share Napisano 11 Czerwca 2016 A uszczelki? A nie mogłeś mi o tym wcześniej przypomnieć Żartuję oczywiście Uszczelki domalowane Zauważyłem, że chromowane elementy niezbyt dobrze się kleją, dzięki temu mogłem bez większych problemów i uszkodzeń ściągnąć klosz. Ma ktoś z Was może jakiś pomysł na porządne sklejenie elementów? A może zależy to od kleju? Używam Humbrol Poly Cement. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakub476 Napisano 11 Czerwca 2016 Share Napisano 11 Czerwca 2016 Słabo to wygląda... i żarówki widać, że z pędzla i uszczelki strasznie poszarpane... Ja uszczelki maluje markerem permanentnym, jak się trochę wyjedzie to od razu przetrzeć szmatką i jest idealnie, tak żeby pomalowana była tylko krawędź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemyslak Napisano 11 Czerwca 2016 Autor Share Napisano 11 Czerwca 2016 jakub476 dzieło sztuki to może nie jest, zrobiłem jak umiałem. Radę z markerem zapamiętam na przyszłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 11 Czerwca 2016 Share Napisano 11 Czerwca 2016 Zauważyłem, że chromowane elementy niezbyt dobrze się kleją, dzięki temu mogłem bez większych problemów i uszkodzeń ściągnąć klosz. Ma ktoś z Was może jakiś pomysł na porządne sklejenie elementów? A może zależy to od kleju? Używam Humbrol Poly Cement. Chromowe elementy (jak i całą resztę modelu) klei się klejem CA. Pytałeś już jaki klej CA kupić więc krótki poradnik. Oczywiście kupujemy ten najdroższy. On się niczym nie różni od tego najtańszego, ale można z dumą opowiadać, że sam klej kosztuje 17 zł. Polecam Bonda lub Jokera (Najlepszy stosunek ceny do ilości). Jest w 3 odmianach rzadki, średni, gęsty. Ja kupuję tylko rzadki. Zastowania pozostałych są tak niewielkie, że można sobie z tym poradzić. Do klejenia klejem CA potrzebne jest: A) listek z wgłębieniami po zużytych lekarstwach (najlepiej małych tabletkach). Ja piję 5 kaw dziennie to mam nadciśnienie i dostaję receptę na Bisocard. Idealne na klej. B) Wykałaczki - W handlu oprócz zwykłych sosnowych można czasem trafic na cieńsze - chyba z bambusa C) Patyczek do uszu - do ewentualnego ścierania nadmiaru kleju. D) Klej właściwy E) Przyśpieszacz - o którym już pisałem. Klej wyciskasz na listek od lekarstw i nabierasz wykałaczką. Nieużywany klej na listku po godzinie przyjmuje konsystencję kleju średniego, a po 2 godz. kleju gęstego (dlatego kupuję tylko rzadki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 11 Czerwca 2016 Share Napisano 11 Czerwca 2016 Garść moich rad.... 1. Zanim zaczniesz kleić elementy chromowane (jeśli pozostawiasz oryginalny chrom) należy zeszlifować (pozbyć się chromu) krawędzie klejone, inaczej klej będzie słabo trzymał lub w ogóle. 2. Kolega Marak radzi kleić takie elementy klejem CA. BŁĄD !!! kleje cyjano-akrylowe podczas schnięcia parują bardzo agresywnie, objawia się to białawym nalotem, który niszczy szczególnie powierzchnie chromowane oraz lakierowane na połysk. Czasami można próbować jeśli element klejony może swobodnie "oddychać", ale w przypadku takich elementów jak klosze reflektorów, szyby itp tragedia gotowa - "szklane" powierzchnie zmatowieją. 3. Jak zatem kleić przeźroczyste elementy ? - ja używam kleju do styropianu, w tybie, kupiony w Castoranie. Nie pamiętam teraz nazwy... Techni... coś tam. Klej charakteryzuje się dość długim czasem schnięcia ale jest całkowicie bezpieczny dla klejonych powierzchni. 4. Malowanie takich szczegółów jak uszczelki np. kloszy reflektorów dobrze jest robić płaskim pędzelkiem retuszerskim, ja używam Italeri 52221 Brush Synthetic Flat size 000. Jeśli natomiast chodzi o większe powierzchnie (owiewka przednia motoru , szyby samochodowe), to oczywiście maskowanie i matowy spray. Co do żaróweczek kierunkowskazów. Malowałeś pomarańczowym transparentem na chrom - OK. To co wyszło poza obszar malowania bardzo łatwo usunąć dobrze zaostrzoną wykałaczką. Farba z chromu ładnie schodzi, tylko trzeba uważać z naciskiem, żeby nie uszkodzić chromu. ...Do klejenia klejem CA potrzebne jest:A) listek z wgłębieniami po zużytych lekarstwach (najlepiej małych tabletkach). Ja piję 5 kaw dziennie to mam nadciśnienie i dostaję receptę na Bisocard. Idealne na klej. B) Wykałaczki - W handlu oprócz zwykłych sosnowych można czasem trafic na cieńsze - chyba z bambusa C) Patyczek do uszu - do ewentualnego ścierania nadmiaru kleju. D) Klej właściwy E) Przyśpieszacz - o którym już pisałem. Klej wyciskasz na listek od lekarstw i nabierasz wykałaczką. Nieużywany klej na listku po godzinie przyjmuje konsystencję kleju średniego, a po 2 godz. kleju gęstego (dlatego kupuję tylko rzadki). A) Prościej i łatwiej kupując klej z dozownikiem - seria Bond posiada długą szyjkę, wystarczy obciąć pod kątem i już B) każdą wykałaczkę można sobie zaostrzyć pilnikiem C) Ja nadmiar kleju (jeśli już) zbieram kawałkiem papierowego ręcznika kuchennego - przykładam i wsiąka, patyczek to ryzyko, że zostanie włos/y D) rzadki - szybko schnie i mamy mało czasu na poprawki położenia elementu klejonego, gęsty długo schnie ale można manewrować przez pewien czas częściami. Średnio-gęsty - pośrodku. Poza tym rzadki słąbo nadaje się do nanoszenia na większe powierzchnie - zanim naniesiemy na końcu, to na początku już wysycha. E) Przyśpieszacz nie jest tak bardzo potrzebny, przydaje się raczej do gęstych CA lub kiedy kleju używamy jako szpachlówki. Pozwoliłem sobie uzupełnić porady Maraka nie dlatego, żeby podważać jego doświadczenie (proszę Marak nie miej mi tego za złe) ale żeby je uzupełnić. Wszystko oczywiście i tak zależy od własnego doświadczenia i upodobania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek R Napisano 2 Września 2016 Share Napisano 2 Września 2016 Obserwuje z zaciekawieniem ( tez po cichu kleje motocykl ) i co do wklejania elementów przezroczystych dobrze sprawdza się WIKOL. Po wyschnięciu jest przezroczysty i nie brudzi detali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 2 Września 2016 Share Napisano 2 Września 2016 A ja używam Cristal Clear'a (Microscale), Odourless CA (Deluxe Marerials), a ostatnio kupiłem coś takiego: Jeszcze nie wiem jak to działa ..... nie było okazji spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek R Napisano 5 Października 2016 Share Napisano 5 Października 2016 PUK PUK jest tam kto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.