Jump to content

T-34/85 1/72 który wybrać?


Marcin Rogoza
 Share

Recommended Posts

  • Super Moderator

Panowie - na którego z producentów warto zerkać pod kątem T-34/85 m.1944 w skali 1/72? Może łatwiej powiedzieć, których zupełnie nie brać pod uwagę?

 

Pytam pod kątem poprawności bryły, detale, odpowiednie gąski etc....

 

Za sugestie będę wdzięczny

Link to comment
Share on other sites

Nie ma czegoś takiego jak m.1944 - Rosjanie takich oznaczeń nie używali. Zresztą każda fabryka miała swoje nieco różniące się wersje T-34. W 1:72 mogę polecić trzy modele: Unimodels (2 wersje) i Revell.

UM robi wersję z armatą D-5T i z S-53. Wersję z S-53 sklejałem, spasowanie części bardzo dobre, super gąsienice ogniwkowe. Model przedstawia czołg w wersji produkowanej przez fabrykę 183 w końcowym etapie wojny (pojedynczy właz w kopułce dowódcy). Do przerobienia jest właściwie tylko "klapka" nad jarzmem działa - ale to mały pikuś. Gumowe bandaże na kołach jezdnych - dla jednych zaleta, dla innych wada. Jak dla mnie zaleta - nie ma mordowni z precyzyjnym malowaniem.

Model Revella to również wóz z armatą S-53, dokładnie ta sama wersja którą robi UM. Spasowanie części również bardzo dobre, też gąsienice ogniwkowe.

 

Nie ma opinii o modelu Zvezdy - to również ta sama wersja T-34 co UM i Revell. Jest jeszcze Trumpeter, ale nie miałem w rękach. Od T-34 od Dragona odrzucają mnie gumowe gąsienice. Airfixa omijaj szerokim łukiem.

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator
Nie ma czegoś takiego jak m.1944
Posłużyłem się tym oznaczeniem, gdyż ono widnieje na pudełkach wielu producentów

 

Dzięki za wskazówki

 

Od T-34 od Dragona odrzucają mnie gumowe gąsienice

A jaką wartość przedstawia poza gąskami?

Link to comment
Share on other sites

Dragon jest świetnie zdetalowany, spasowanie ma dobre. Koła w zestawach są jednoczęściowe, bardzo ładny detal, wyglądają naprawdę nieźle. Włazy i pokrywy luków mozna wykonać otwarte, wewnętrzne strony też są ładnie wykonane, więc nie będzie łyso. Gąsienice można kupić żywiczne lub fototrawione w naprawdę przystępnych cenach.

 

Porównując do Zvezdy (te dwa zestawy miałem w rękach) jest bardziej zdetalowany. Zvezda to taki easy kit, jest trochę uproszczony ale przy odrobinie inwencji własnej da się wykonać ładny model. Też wstydu nie ma, ale jak chcesz model na bogato prosto z pudła to Dragon to dobry wybór. Tyle tylko, że różnica w cenie prawie dwukrotna.

 

http://www.mojehobby.pl/products/T-34-85-Mod.1944.html

 

http://www.mojehobby.pl/products/T-34-85-11378462.html

Link to comment
Share on other sites

Dragon, jeśli oczywiście mówimy o tym samym zestawie, posiada koła, w których trzeba samemu wywiercić otwory, w ilości jeśli dobrze liczę, grubo ponad 300 sztuk. Za model z wyższej półki, to jest nic innego jak jawna kpina producenta z klientów.

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator
Dragon, jeśli oczywiście mówimy o tym samym zestawie, posiada koła, w których trzeba samemu wywiercić otwory, w ilości jeśli dobrze liczę, grubo ponad 300 sztuk. Za model z wyższej półki, to jest nic innego jak jawna kpina producenta z klientów.
OJ, tego to po Dragonie się nie spodziewałem...
Link to comment
Share on other sites

A czy ktos z was ma jakies doswiadczenia z zestawami Trumpetera jesli chidzi o T-34?

Słabe - uproszczone/kiepsko zdetalowane, gąsienice jeszcze gorsze niż gumiaki z Dragona.

Wybrałbym:

Dragon + żywiczne gąsienice z OKB Grigorov

UM

Zvezda

 

Drobna uwaga - chyba tylko w modelach UM-a osłony wizjerów na włazie kierowcy są dodane jako osobny element.

Link to comment
Share on other sites

Ja kiedyś sklejałem T-34/85 z Trumptera. Składalność niezła, ale model faktycznie dosyć uproszczony. Topornie wyglądają gąsienice, Uchwyty na wieży i wsporniki dodatkowych baków. Generalnie nie sprawdzałem z żadnymi planami, ale wieża wydaje się mieć dziwny kształt. Chciałem wtedy kupić UM ale był problem z dostępnością go w Polsce.

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator

Panowie - dzięki za wasze opinie, każda ważna . Jeśli chodzi o zdetalowanie to tu akurat nie ma to większego znaczenia, gdyż planuję waloryzację własną przy użyciu blaszek. Nie mniej wiadomo, że lepiej pracuje się na lepszej podstawie niż na gorszej

 

Gąski z pewnością będą żywiczne lub fototrawione.

Lufa toczona (dylemat związany z długością - 54,6 czy 51,5 ?)

Reszta co się da - blaszki...

Link to comment
Share on other sites

To powojenny T-34/85M2 polskiej produkcji, posiadający takie bajery jak zestaw do pokonywania przeszkód wodnych po dnie, noktowizor aktywny kierowcy, zdalnie odpalany kadłubowy KM (załoga liczyła 4 osoby, po wyeliminowaniu strzelca KM'u) czy też przydatne w zimie podgrzewane soczewki celownika i kilka innych ciekawych rozwiązań. Pokrywa włazu dowódcy ma więc jedną klapę

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator
To powojenny T-34/85M2 polskiej produkcji, posiadający takie bajery jak zestaw do pokonywania przeszkód wodnych po dnie, noktowizor aktywny kierowcy, zdalnie odpalany kadłubowy KM (załoga liczyła 4 osoby, po wyeliminowaniu strzelca KM'u) czy też przydatne w zimie podgrzewane soczewki celownika i kilka innych ciekawych rozwiązań. Pokrywa włazu dowódcy ma więc jedną klapę
Kurcze - a już myślałem, ze jakiś egzemplarz z walk 1945 (sądząc po insygniach )

 

Dragon ma w swojej ofercie model z zarówno z pojedynczym włazem jak i podwójnym. Który będzie właściwszy do zaprezentowania czołgu z 2, 3 lub 4 BPanc? A może spotykane były oba rodzaje w tych formacjach? - (poszukuję fotki konkretnego egzemplarza, na podstawie której będzie można w miarę dokładnie określić poszczególne elementy bryły ).

Link to comment
Share on other sites

Musisz poszukać konkretnego egzemplarza do odwzorowania. Sporo zdjęć jest w książce "T-34 Mityczna broń". Ponadto zdjęcia i plansze barwne są też w tej książce:

 

http://ksiegarnia-historyczna.home.pl/userdata/gfx/c7b4b2a68542f4201d07f679c6a94174.jpg

 

Jutro przeszukam te i inne materiały i dam znać, chyba że ktoś mnie uprzedzi w temacie

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator

Panowie, wiem, że wałkuję temat, ale któż inny mi pomoże jak nie wy

 

Wieże od UM, Zvezda, Revell (Ace) mają jakieś ścięcie mniej więcej w połowie długości. Przyznam, że do tej pory nie znalazłem czołgu z taką wieżą, który działał w polskich jednostkach... 1340_1_um328_2.jpg

 

Jest to o tyle kłopotliwe, że modele Dragona, który ma tę wieżę w innym (chyba bardziej popularniejszym) kształcie, są nie do dostania...

 

Co myślicie o wieżach UM i czy macie jakieś fotki polskich egzemplarzy II WŚ w tej formie?

 

EDIT: chyba pozostanie mi kupić oba zestawy UM i do wieży z zestawu UM327 przełożyć działo S-53 z zestawu UM328

Ale te pełno koła, a ja potrzebuję ażurowe....

 

Kto by pomyślał, że to nie taka prosta sprawa

Link to comment
Share on other sites

To ścięcie jest charakterystyczne dla fabryki nr 183 i wbrew temu co piszesz, zdjęć czołgów z tej fabryki i z taką wieżą, w polskich malowaniach jest dużo Zresztą model Dragona też posiada taka wieżę, z tym spłaszczeniem, z tym, że w Dragonie odwzorowanie kształtu jest o wiele lepsze. Znalazłem kilka takich zdjęć "Polaków", jutro postaram się je tutaj wrzucić. A co do wieży w wykonaniu UM'a, to wygląda ona raczej słabo. Te spłaszczenie jest o wiele za duże i samo przejście boku wieży w osłonę pierścienia oporowego to totalna fantazja producenta. Całkiem nieźle wieża prezentuje się za to u Revella, wznowionego zresztą nie dawno. Revell też wykonał model Teciaka z fabryki 183. Tak więc wydaje mi się, że najrozsądniejszym wyjściem, w przypadku budowy polskiego Teciaka jest kupno właśnie modelu Revella. Będzie tam najmniej przeróbek do wykonania.

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator
To ścięcie jest charakterystyczne dla fabryki nr 183 i wbrew temu co piszesz, zdjęć czołgów z tej fabryki i z taką wieżą, w polskich malowaniach jest dużo
No to pojawiło się światełko w tunelu

 

Znalazłem kilka takich zdjęć "Polaków", jutro postaram się je tutaj wrzucić.
Będę bardzo wdzięczny
Link to comment
Share on other sites

Jeżeli UM albo Revell i w polskim malowaniu to z uwagi na kopułkę dowódcy nowszego typu (z pojedynczym włazem) w grę wchodzą tylko czołgi z 1 Brygady Pancernej (np. 217-ka). Albo wymiana kopułki.

Fotka 217-ki - ze zbiorów kolegi Piterpanzer

5a8902e4d7b81154.jpg

Link to comment
Share on other sites

Właśnie wrzucam

 

Na początek trochę rzeczy z Techniki Wojskowej:

 

1 Brygada Pancerna, 2 batalion (rejon Warszawy, koniec 1944):

th_4_zpsexlqcp4a.jpg

 

4 Brygada Pancerna (Melnik, maj 1945):

th_2_zpsfnho96q8.jpg

 

I kilka sylwetek barwnych:

th_1_zpsq0hcwqzp.jpg th_3_zpsvypkvvdj.jpg th_5_zpszoyymuhq.jpg th_6_zps8pnbkuik.jpg

 

Wszystko to oczywiście wozy z fabryki 183, posiadające wczesny typ wieżyczki dowódcy o mniejszej średnicy i z podwójną pokrywą włazu.

Na razie niestety tylko tyle. Przepraszam, że tak mało i tak długo to trwa, ale niestety w ten weekend dopadła mnie praca i w sumie w całym tygodniu nie miałem za wiele wolnego czasu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.