Hammett Posted December 8, 2016 Share Posted December 8, 2016 Witajcie. Zakladam taki luźny temat okołokurzowy. Niby rzecz prozaiczna, ale mnie doprowadza do ... (Nie będę się wyrażał). Ile by się człowiek nie nasprzatal, wietrzył i sam już nie wiem co jeszcze, to zawsze się jakieś cholerstwo przyczepi. Jakie macie patenty na wyeliminowanie kurzu itp. na modelach w czasie malowania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted December 8, 2016 Share Posted December 8, 2016 Można próbować przed malowaniem zraszać miejsce pracy mgiełką wodną z atomizera. Robiłem tak nie raz, ale prawdę mówiąc... zawsze jakieś paproszki potem znajdowałem przyklejone do świeżej farby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted December 8, 2016 Share Posted December 8, 2016 Mnie to najbardziej wkurza przy malowaniu cywili. Co bym nie zrobił to zawsze świeży lakier coś złapie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted December 8, 2016 Share Posted December 8, 2016 Chyba mocny wyciąg to jedyna gwarancja, że drobinki z powietrza nie przykleją się do farby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hammett Posted December 8, 2016 Author Share Posted December 8, 2016 Chyba mocny wyciąg to jedyna gwarancja, że drobinki z powietrza nie przykleją się do farby. Tak właśnie sobie pomyslalem, że może kabina lakiernicza okaże się zbawienna. Przeglądałem trochę i trafiłem na taką http://allegro.pl/kabina-lakiernicza-bd-512-przenosna-z-talerz-obrot-i6285404951.html Cena do przełknięcia, pytanie tylko czy daje radę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Headhunter88 Posted December 30, 2016 Share Posted December 30, 2016 Chyba mocny wyciąg to jedyna gwarancja, że drobinki z powietrza nie przykleją się do farby. Tak właśnie sobie pomyslalem, że może kabina lakiernicza okaże się zbawienna. Przeglądałem trochę i trafiłem na taką http://allegro.pl/kabina-lakiernicza-bd-512-przenosna-z-talerz-obrot-i6285404951.html Cena do przełknięcia, pytanie tylko czy daje radę? Hmm możecie przybliżyć co daje taka kabina, jeśli lakier schnie godzinami a paprochy przecież dalej fruwają w pomieszczeniu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hammett Posted December 30, 2016 Author Share Posted December 30, 2016 Kabina głównie wyciąga tzw. mgiełkę powstajacą w czasie malowania. Szczególnie uciążliwe w trakcie kładzenia np. Podkładów. Na pewno mniej śmierdzi w pomieszczeniu, bo większość jest zasysana zamiast osądzać się radośnie wokół. Wiadomo że nie załatwia to całkowicie sprawy, ale różnica jest. W kwestii samego kurzu, to też jakaś jego część jest zasysana i zamiast osądzać się razem z farbą na modelu wpada do wyciągu. Żeby nie było tak kolorowo, zawsze się jakiś kurz przyplącze, jednak znaczna część tego całego fruwajacego badziewia jest eliminowana. Dzisiaj kładłem podkład i po zakończeniu całej zabawy (ok. 15 min.) weszła żona i... Po raz pierwszy nie usłyszałem sakramentalnego "jak tu śmierdzi, otwórz okno" :-P Tak wiec wyciąg robi robotę. Odnośnie schnięcia, to malowane elementy zawsze schną w jakimś pudle zabezpieczonym przrd kurzem np. folią spożywczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Headhunter88 Posted December 30, 2016 Share Posted December 30, 2016 Kabina głównie wyciąga tzw. mgiełkę powstajacą w czasie malowania. Szczególnie uciążliwe w trakcie kładzenia np. Podkładów. Na pewno mniej śmierdzi w pomieszczeniu, bo większość jest zasysana zamiast osądzać się radośnie wokół. Wiadomo że nie załatwia to całkowicie sprawy, ale różnica jest. W kwestii samego kurzu, to też jakaś jego część jest zasysana i zamiast osądzać się razem z farbą na modelu wpada do wyciągu. Żeby nie było tak kolorowo, zawsze się jakiś kurz przyplącze, jednak znaczna część tego całego fruwajacego badziewia jest eliminowana. Dzisiaj kładłem podkład i po zakończeniu całej zabawy (ok. 15 min.) weszła żona i... Po raz pierwszy nie usłyszałem sakramentalnego "jak tu śmierdzi, otwórz okno" :-P Tak wiec wyciąg robi robotę. Odnośnie schnięcia, to malowane elementy zawsze schną w jakimś pudle zabezpieczonym przrd kurzem np. folią spożywczą. Dziękuję na pewno skorzystam z tych porad, natomiast z kabiny raczej nie bo akurat większość zapachów mojej chemii mi pasuje, może poza maskolem humbrola :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Greif Posted December 30, 2016 Super Moderator Share Posted December 30, 2016 Kolega używał... Lodówki, zamknięte z uszczelka bez recyrkulacji powietrza... I miał lakier bez papronow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted December 30, 2016 Share Posted December 30, 2016 Kolega używał... Lodówki, zamknięte z uszczelka bez recyrkulacji powietrza... I miał lakier bez papronow A jak długo to wtedy schnie? Model nie będzie miał wtedy zapachu kiełbasy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Greif Posted December 30, 2016 Super Moderator Share Posted December 30, 2016 Lodówka nie czynna oczywiście, a schło pewnie nie co dłużej... Ale bez pyłków;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator jawkers Posted December 30, 2016 Super Moderator Share Posted December 30, 2016 Witam. Modele samochodów malowałem Motipami w piwnicy i nigdy żaden "kurz" mi się do malowanej powierzchni nie przykleił. Po prostu kurz znajdujący się w powietrzu, usuwałem wodą. Później czekałem aż wszystko opadnie na ziemię i spokojnie malowałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michalciechan1 Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Z kurzem zawsze jest problem. Trzeba sobie jakoś radzić. Ja zrobiłem sobie taką kabinę do lakierowania z folii. Prowizorka straszna ale trochę kurzu mniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.