Melnikov Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Witam Tu chyba nie ma co pisać. Pięć elementów i model zrobiony. Chociaż co ambitniejsi przerabiają model w całości. Ja taki nie jestem. Jedyne co zrobiłem od siebie to tłumik, ponieważ gdzieś przechlałem zestawowy i musiałem dorobić swój. Nie jest perfekcyjny, ale wg mnie daje radę ;P Pozdrawiam Mel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarekk Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Maleństwo ma urok. Fajne kamo. A tłumik? Przekombinowałeś trochę kształt, no i brakuje mu kolorów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melnikov Posted March 12, 2017 Author Share Posted March 12, 2017 Maleństwo ma urok. Fajne kamo. A tłumik? Przekombinowałeś trochę kształt, no i brakuje mu kolorów. Pociągnę go jakimś rdzawym pigmentem. A co do kształtu, to zdaję sobie z tego sprawę ;) Może jak kupię kolejnego TKS'a, a kupię na pewno, to dorobię tłumik jeszcze raz, wzorując się na tym z zestawu? Pozdrawiam Mel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jpl Posted April 16, 2017 Share Posted April 16, 2017 Fajny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted April 16, 2017 Share Posted April 16, 2017 trudno sobie wyobrazić jak ten maluch wyglada naprawde. Ale chyba świetnie, sądząc po powiekszeniach ,_) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cichy88 Posted April 16, 2017 Share Posted April 16, 2017 Jestem dosyć początkującym w tym hobby, jak malowałeś element z gąsienicami? Możesz opisać krok po kroku? Mam ten zestaw i zastanawiam się czy to jakoś spróbować zamaskować czy delikatnie pomalować gąsienice pędzelkiem próbując nie pomalować jakiegoś elementu zawieszenia. Byłbym wdzięczny za jakąś sugestię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melnikov Posted April 16, 2017 Author Share Posted April 16, 2017 Jestem dosyć początkującym w tym hobby, jak malowałeś element z gąsienicami? Możesz opisać krok po kroku? Mam ten zestaw i zastanawiam się czy to jakoś spróbować zamaskować czy delikatnie pomalować gąsienice pędzelkiem próbując nie pomalować jakiegoś elementu zawieszenia. Byłbym wdzięczny za jakąś sugestię. Malowałem całość aerografem. Ty możesz całość pędzlem. Potem rozwodniona farba różne elementy. Tak żeby farba kryła i delikatnie się rozlewała jak wylewka samopoziomujące. Jeśli wiesz o co chodzi ;-) Pozdrawiam Mel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cichy88 Posted April 16, 2017 Share Posted April 16, 2017 Używam aerografu jednak nie umiem nim tak precyzyjnie operować, żeby pomalować tylko ząbki gąsienic albo gumowe bandaże na kołach jezdnych. Jest to mój największy problem i szukam u doświadczonych kolegów różnych podpowiedzi . Staram się to robić pędzlem ale efekt jest różny niestety, rozcieńczona farba się rozlewa, nierozcieńczona za grubo kryje, ciągle się uczę. Tam gdzie koła są osobno problemu nie ma, gdyż używam linijki z kółkami i psikam aerografem jednak w sytuacji takiej jak ma miejsce w tym TKS gdzie gąsienica i elementy systemu zawieszenia/jezdnego to jeden element plastikowy zaczynają się schodki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Melnikov Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 Używam aerografu jednak nie umiem nim tak precyzyjnie operować, żeby pomalować tylko ząbki gąsienic albo gumowe bandaże na kołach jezdnych. Jest to mój największy problem i szukam u doświadczonych kolegów różnych podpowiedzi . Staram się to robić pędzlem ale efekt jest różny niestety, rozcieńczona farba się rozlewa, nierozcieńczona za grubo kryje, ciągle się uczę. Tam gdzie koła są osobno problemu nie ma, gdyż używam linijki z kółkami i psikam aerografem jednak w sytuacji takiej jak ma miejsce w tym TKS gdzie gąsienica i elementy systemu zawieszenia/jezdnego to jeden element plastikowy zaczynają się schodki. No to ćwicz ;-) Dobra konsystencja to podstawa przy takim malowaniu. Poza tym jedna warstwa to może być za mało. Czasem trzeba dwóch, albo trzech żeby pokryć. Więc nie przejmuj się jak za pierwszym razem nie pokryje. Aha. Nawet jak farba nie dojedzie idealnie to się nie przejmuj, bo wash i kurzenie zrobią robotę ;-) Pozdrawiam Mel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.