joles Posted February 16, 2018 Share Posted February 16, 2018 Taki szybki, prosty warsztacik sobie tutaj otworzę Postanowiłem zrobić pierwszy w życiu model w skali 1:72 (nie licząc tych, które dostawałem w prezencie jak miałem 6 lat). Nie będzie to raczej bardzo ambitny projektm, raczej mała odmiana "dla sportu". Model też raczej na ambitny nie wygląda. Planuję poświęcić na niego łącznie 12 godzin roboczych Ot małe porównanie całego modelu z jedną częścią modelu w skali 1:32 oraz całego kokpitu z fotelami od Phantoma w 1:48: Kilka zdjęć z budowy - łącznie 3,5 godziny pracy i jakieś 75% modelu sklejone: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jureczek Posted February 16, 2018 Share Posted February 16, 2018 Nitki ,to nitki ,bo jakieś bez meszku ,czy wyciągnięty nad płomieniem plastyk ? Sprytne maleństwo . Porównanie mówi samo za siebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 19, 2018 Author Share Posted February 19, 2018 Nitki ,to nitki ,bo jakieś bez meszku ,czy wyciągnięty nad płomieniem plastyk ? To linki EZ ;) Są z jakiejś gumy, która jest gładka i bardzo rozciągliwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek38 Posted February 19, 2018 Share Posted February 19, 2018 Widzę, że cięgna do steru kierunku wychodzą po dwa z jednej i chyba z drugiej strony, sprawdź to! Wedle mnie, powinieneś mieć po jednym cięgnie na stronę. Nie wiem, czy czasem te gumki nie utrudnią ci życia przy montażu do usterzeń. Trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 19, 2018 Author Share Posted February 19, 2018 Widzę, że cięgna do steru kierunku wychodzą po dwa z jednej i chyba z drugiej strony, sprawdź to!Wedle mnie, powinieneś mieć po jednym cięgnie na stronę. Nie wiem, czy czasem te gumki nie utrudnią ci życia przy montażu do usterzeń. Trzymam kciuki! Dzięki za zwrócenie uwagi. Producent w instrukcji zalecał dwie linki. Też mi się to wydawało dziwne i z tego, co widzę w internecie, to masz rację. Na tym etapie nie będzie problemu z usunięciem W międzyczasie zmalowałem osłonę silnika: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 20, 2018 Author Share Posted February 20, 2018 Prawie wszystko złożone do kupy prezentuje się tak. Teraz podkład i malowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted February 20, 2018 Share Posted February 20, 2018 Linki będziesz demontował jakoś do malowania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 21, 2018 Author Share Posted February 21, 2018 Linki będziesz demontował jakoś do malowania? Nie będę ich demontował. Uznałem, że więcej szkody mogę zrobić montując linki po malowaniu niż malować z zamontowanymi Oczywiście finalnie je przemaluję na stalowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted February 21, 2018 Share Posted February 21, 2018 I tak są już dosyć grube. A z 2 dodatkowymi warstwami farby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 21, 2018 Author Share Posted February 21, 2018 I tak są już dosyć grube. A z 2 dodatkowymi warstwami farby... Liczę na to, że metalizer je pomniejszy optycznie. Jak będą za grube, to będę je jeszcze rozciągał. Wymianę po malowaniu rozważam jako ostateczność, ale mam nadzieję, że będzie można tego uniknąć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted February 21, 2018 Share Posted February 21, 2018 Możliwe że czarny je pogrubia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted February 21, 2018 Share Posted February 21, 2018 Przecież czarny wyszczupla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Qz9 Posted February 22, 2018 Share Posted February 22, 2018 Nie wiem czy ich pomalowanie jest dobrym pomysłem - ez line mają na sobie takie delikatne zgrubienia nie sa jednolitej grubości jak pomalujesz metalikiem to to chyba farba mocno wyciągnie? najlepiej sprawdź sobie na boku, po co ryzykować na modelu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 22, 2018 Author Share Posted February 22, 2018 Możliwe że czarny je pogrubia.Testowane w Rolandzie Od stalowej farby "schudły" Przecież czarny wyszczupla. Nie wiem czy ich pomalowanie jest dobrym pomysłem - ez line mają na sobie takie delikatne zgrubienia nie sa jednolitej grubości jak pomalujesz metalikiem to to chyba farba mocno wyciągnie? najlepiej sprawdź sobie na boku, po co ryzykować na modelu?W większym modelu nie było tego problemu. Tutaj... zobaczymy. Ryzyko to żadne, bo w najgorszym wypadku i tak wszystko się sprawdza do wymiany linek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted February 22, 2018 Share Posted February 22, 2018 Linki montuje się po pomalowaniu. Amen. Ale masz fajnego Hortena! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 22, 2018 Author Share Posted February 22, 2018 Linki montuje się po pomalowaniu. Amen.Ale masz fajnego Hortena! W sumie, jak tak teraz się zastanawiam, to nie mam pojęcia dlaczego zamontowałem je od razu. Chyba wtedy też niespecjalnie się nad rozwodziłem. Nikt nie zwrócił uwagi i oto są Teraz nie ma sensu ich demontować przed malowaniem. Horten jest wypas Czeka na większą ilość wolnego czasu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted March 7, 2018 Author Share Posted March 7, 2018 Podkładzik na miejscu. Maźnę go pewnie w najbliższej przyszłości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.