rymulus Napisano 23 Września 2018 Autor Share Napisano 23 Września 2018 Tygodniowy urlop uważam za udany, bo urlop, bo w Polsce no i z Łasku udało mi się przywieźć coś takiego za mojego Iła-28. Przepraszam za tło, zdjęcie robiłem na gorąco przed halą wystawową i tylko takie posiadam. Zakupiłem także brakującą farbę do Claude. Napiszę tak; szczęśliwi ci co nie muszą zamawiać rzeczy modelarskich przez internet lub wykorzystywać zaprzyjaźnionych posłańców tylko mają dobrze zaopatrzony sklep modelarski w okolicy (czyli nie mieszkają w Kielcach i okolicy). Piszę tak ponieważ po odebraniu od posłańca farby byłem mocno zaskoczony jej kolorem. Producent właściwy, numer właściwy, tylko z kolorem coś nie teges. Na zdjęciu kolor ze strony internetowej sklepu po lewej a rzeczywistość po prawej. Nie pozostało mi więc nic innego jak we własnym zakresie wymieszać potrzebny kolor. Opierając się na dostępnych mi kolorowych schematach wymieszałem sobie kompromisowy kolor (mix XF-10, XF-7 i XF-3 Tamiya). Niestety nie posiadam żadnych kwitów na to jak były poobijane te maszyny więc musiałem improwizować. Rzeczą oczywistą jest, że lakier będzie najbardziej zniszczony na skrzydle w okolicy kabiny, wydało mi się, że sensowne będzie wykonać jeszcze większą ilość obić pomiędzy kadłubem a wlewem paliwa do którego obsługa musiała dojść w celach wiadomych. Mam nadzieję, że nie wygląda to jakoś strasznie sztucznie. Teraz czeka mnie naniesienie kolejnej warstwy płynu do obić i na to kolor zielony, zastanawiam się tylko czy go maskować, czy spróbować lakierowania z ręki. Gdzieś na boku muszę jeszcze tylko sprawdzić jak się "drapie" farby Mr.Hobby z serii C. Poprawiłem także malowanie śmigła, wygląda ono teraz tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panDespota Napisano 23 Września 2018 Share Napisano 23 Września 2018 Malowanie super. Jaką metodą robisz obicia? Bardzo mi się podobają, jedne z lepszych jakie widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 23 Września 2018 Share Napisano 23 Września 2018 Całość bardzo fajna, ale lotki od spodu - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 23 Września 2018 Autor Share Napisano 23 Września 2018 Całość bardzo fajna, ale lotki od spodu - Dzięki. Malowanie super. Jaką metodą robisz obicia? Bardzo mi się podobają, jedne z lepszych jakie widziałem. Do obić użyłem płynu Worn Effect od AK, a potem drapałem farbę przy użyciu szpikulca. Robiłem to wszystko bardzo ostrożnie i powoli żeby nie przesadzić, zajęło mi to około sześciu godzin. Te obicia to mój poligon doświadczalny. Płyn ten mam już od jakiegoś czasu i nawet stosowałem go kilka razy ale z marnym skutkiem. Nie wiem co robiłem źle ale nie potrafiłem przy jego pomocy zrobić obić. Zazwyczaj farba nie chciała, mimo obfitego moczenia wodą, odpadać. Tym razem postanowiłem zaszaleć i wywaliłem na model w kilku warstwach cały zbiorniczek aerografu czyli jakieś 2ml płynu, zadziałało Biorę się za drugi kolor. Rozplanowałem już rozkład plam, jak mi się wydaje, dość prawdopodobny. Po lakierowaniu wrzucę fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 25 Września 2018 Autor Share Napisano 25 Września 2018 Ciąg dalszy lakierowania (bez maskowania). Następny etap to wykonanie masek i malowanie oznaczeń państwowych. Naszły mnie przemyślenia. Po nałożeniu farby zielonej zrobiłem ponownie obicia, które zamalowałem. Wyszło dość ciekawie ponieważ brzegi niektórych obić są dwukolorowe (brąz, zieleń). Zacząłem się zastanawiać jak ma się to do rzeczywistości, czy samoloty pokrywane np. dwukolorowym kamuflażem były najpierw po całości lakierowane jednym kolorem, a następnie lakierowano plamy w drugim. Z jednej strony myślę, że ułatwiało by to cały proces lakierowania, szczególnie gdyby używane były szablony, z drugiej strony dwie warstwy farby zwiększały by masę samolotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 26 Września 2018 Autor Share Napisano 26 Września 2018 Maski zrobione i oznaczenia wymalowane. Jestem z nich zadowolony w 90%. Jak na pierwszy raz wyszło mi to dość dobrze oczywiście poza białymi brzegami oznaczeń. Po zdjęciu masek okazało się, że w dwóch przypadkach wyszły mi lekkie przesunięcia choć wyglądało że nałożyłem maski dokładnie, bez przesunięć. Wiem już teraz, że muszę jeszcze popracować nad techniką, i materiałami także, wykonywania masek, a szczególnie bardzo cienkich (wąskich) pierścieni jak np. w tym przypadku. Żeby oznaczenia nie wyglądały jednolicie pierwszą warstwę farby (białą) nałożyłem nierównomiernie, po położeniu koloru czerwonego wykonałem jeszcze lekkie obicia. Boczne oznaczenia, przez środek, psiknąłem dodatkowo mocna rozcieńczonym Smoke X-19. Wycieniowałem również odrobinę lotki i ster wysokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 26 Września 2018 Share Napisano 26 Września 2018 I jak drapie sie Gunze C? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 26 Września 2018 Autor Share Napisano 26 Września 2018 I jak drapie sie Gunze C? Przy odpowiedniej ilości (tak podejrzewam) płynu farba schodzi całkiem dobrze, nawet następnego dnia po jej naniesieniu. Odnoszę jednak wrażenie, że akryle przy tej operacji lepiej współpracują, mają mniejszą tendencję do odchodzenia większymi płatkami przez co da się robić precyzyjniejsze obicia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 27 Września 2018 Share Napisano 27 Września 2018 Przewidujesz podmalówki Hinomaru? Ogólnie bardzo to fajnie wygląda, przyjemnie popatrzeć. Z pozdrowieniami Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 27 Września 2018 Autor Share Napisano 27 Września 2018 Przewidujesz podmalówki Hinomaru? Szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak takie podmalówki mogą na Hinomaru wyglądać, jak już wspominałem wcześniej Japończyki to obszar dla mnie nieznany. Natomiast jakbyś miał jakiś przykład i go podesłał to z chęcią rozważyłbym wykonanie takowych podmalówek, wpłynęło by to na atrakcyjność modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 27 Września 2018 Share Napisano 27 Września 2018 Chodzi o to, że co do zasady Japończycy dbali, żeby znaki Hinomaru wyglądały porządnie, nawet jeżeli kamuflaż był zużyty, z "odpadającą płatami" powłoką lakieru. Hinomaru też się ścierały, płowiały, jest dużo zdjęć dokumentujących ich zły stan, ale przeważnie z końcowego okresu wojny. W większości przypadków, zwłaszcza na początku wojny, Hinomaru wyglądały na zadbane, jak na zdjęciu wklejonym kilka postów wyżej. Ale czasami widać także, że poprawki były miejscowe, co moim zdaniem widać na kolorowym zdjęciu. Pozdrawiam Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 30 Września 2018 Autor Share Napisano 30 Września 2018 Krótka aktualizacja z kolejnych etapów. Na tą chwilę model jest już gotowy do wykonania na nim kolejnych śladów eksploatacji. Ale zanim będą zdjęcia z tego etapu pokaże co do tej pory zrobiłem. Cała górna powierzchnia została pokryta filtrem (MIG-1510 Tan). Po przetarciu całości white spiritem, a następnie jeszcze raz na sucho pędzlem powstały bardzo delikatne przebarwienia i smugi, których oczywiście na zdjęciach nie widać. Użycie filtrów to kolejna rzecz którą robię po raz pierwszy. Na spodzie niektóre panele również pokryłem filtrem (MIG-1511 Brown) po czym przewróciłem otwartą buteleczkę i praktycznie cała jej zawartość znalazła się na moich spodniach i w bucie. Na kilka miejsc naniosłem rozcieńczony wash Landing Gear od AK w celu wykonania pierwszych zabrudzeń. Przetarłem to lekko nasączonym w white spiricie pędzelkiem, a następnie po wyschnięciu przetarłem to ponownie tym razem już suchym pędzelkiem. W mojej ocenie efekt jest całkiem przyzwoity. Widok ogólny już po położeniu kalek. Polakierowałem jeszcze górną część klap na czerwono i lekko odrapałem aby pasowała do całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 2 Października 2018 Autor Share Napisano 2 Października 2018 Eksperymentów ciąg dalszy. Zabezpieczoną lakierem powierzchnię maznąłem różnokolorowymi filtrami i płynami z typu Streaking effects. Gdy przeschły rozmyłem to nasączonym w white spiricie pędzlem i po kolejnym przeschnięciu przetarłem wszystko suchym pędzlem. Wnioski jakie mam po tym zabiegu są takie, że taki sposób różnicowania bardziej sprawdza się na powierzchni jednolitej i jasnej. Na górnej powierzchni efekt był praktycznie żaden. "Pociapałem" dodatkowo większość powierzchni ciemniejszym i jaśniejszym płynem i przetarłem lekko na sucho. Po wyschnięciu zabezpieczyłem ponownie całość delikatną warstwą lakieru. Kolejny etap to farby olejne dla plastyków. Ten sposób robienia przebarwień bardziej mi odpowiada niż poprzedni. Wydaje mi się, że jest łatwiejszy do opanowania. Użyłem kilku odcieni brązu oraz czerń i biel. Zastosowałem metodę tak zwanej biedronki. Efekt jest delikatny ale zauważalny. Przy pomocy czarnej i białej farby olejnej wycieniowałem lotki, ster wysokości i kierunku. Mam nadzieję, że nie przesadzę, jeśli już nie przesadziłem, z tym brudzeniem. Teraz czas popracować nad okopceniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 6 Października 2018 Autor Share Napisano 6 Października 2018 To już ostatnia prosta. Na model naniosłem "łosza", na dole brązowy, a na górnej części ciemny brązowy. Wykonałem też kolejne zabrudzenia na górnej powierzchni płata w miejscu operowania załogi i obsługi technicznej. Na dolnej powierzchni przy pomocy pigmentów naniosłem okopcenia od gazów z silnika. Z tymi okopceniami chyba lekko przesadziłem, nie mnie to jednak oceniać bo nie jestem obiektywny, ocenę więc pozostawiam wam. Do ukończenia modelu pozostało już niewiele czyli doklejenie celownika, koła ogonowego i podwieszeń oraz masztu antenowego i samej anteny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MIRO Napisano 6 Października 2018 Share Napisano 6 Października 2018 Te okopcenia tak sobie wyszły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 7 Października 2018 Autor Share Napisano 7 Października 2018 Koniec. Dziękuję wszystkim za odwiedzanie warsztatu i wszelką pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.