PiterATS Napisano 29 Listopada 2018 Share Napisano 29 Listopada 2018 (edytowane) Witam Kolejny model jaki ostatnio ukończyłem, a jest nim Tyrrell-Ford 003 z Tamiyi, w skali 1/12. Model przedstawia samochód Jackiego Stewarta, którym wygrał wyścig o GP Monaco w 1971 roku i zdobył tytuł mistrzowski w tym sezonie. Jeśli idzie o sam zestaw, to jest to najnowsza edycja modelu wyposażona dodatkowo w blachy, materiałowe pasy i stickery. Niestety nie uświadczymy tu kompletu kalek- brakuje logotypów Forda, więc musiałem je sobie sam dorabiać. Zapewne poszło o kasę i Ford chciał zbyt dużą sumę za udzielenie licencji. Wypraski pochodzą z roku 1973 i niestety widać to po nich. Co prawda detale są ładne, ale ślady po wypychaczach robią swoje, podobnie jak przesunięcia na łączeniach form, co daje się we znaki przy elementach o przekroju okrągłym. Momentami przesunięcia były tak wielkie, że dany detal musiałem robić od podstaw. Stickery pozwalają wykonać lusterka (przydatny gadżet) i polerowane ramki zegarów (gadżet już zbędny, bo oryginał ich nie posiadał). W blachach znajdziemy zapinki, klamry pasów, tarcze hamulcowe, kilka innych detali i siatki na chłodnice. Z siatek, to w sumie wykorzystałem jedynie tę ochronną na wlocie powietrza do chłodnicy wody, zlokalizowanej w nosie bolidu. Pozostałe siatki podarowałem sobie, ponieważ raz że plastikowe są bardzo wyraźne, a dwa to właśnie plastikowe poprawnie odzwierciedlają oryginał (blachy to jakaś fantazja projektanta). Kalki dostarczył Cartgoraf i ku mojemu zaskoczeniu muszę stwierdzić, że są po prostu słabe- grube, sztywne jak deska i niesamowicie opornie reagujące na płyny. W modelu dodałem sporo elementów wykonanych od podstaw i sporo też poprawiłem. Poprawki objęły układ smarowania, układ paliwowy i chłodzenia, wydechy, felgi, układ hamulcowy, tablicę przyrządów ze złączkami i przewodami, kompletnie przebudowany zespół pedałów, cięgno gazu i sporo pomniejszych detali. Jeśli idzie o kolor nadwozia, to jest to dedykowana farba Zero Paint i na to położony lakier GX100. Elementy metalowe to metalizery Model-Mastera. Reszta detali malowana Gunze H i Vallejo. Wykańczając model na powierzchniach lakierowanych, chromowanych i metalicznych starałem sie osiągnąć to co miałem okazję oglądać na prawdziwym bolidzie, podczas pokazów i wyścigów zabytkowych samochodów F1, odbywajacych się co rok na koniec wakacji na holenderskim historycznym torze w Zandvoort. Miejscami widzę, że coś mógłbym zrobić lepiej, ale ponieważ jest to mój pierwszy w życiu tak duży model auta cywilnego, ogólnie jestem w miarę zadowoly z efektu końcowego Zdjęcia są jakie są, ale w obecnej chwili nie dysponuję możliwościami fotografowania tak dużych modeli. Pozdrawiam Edytowane 29 Listopada 2018 przez PiterATS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 30 Listopada 2018 Share Napisano 30 Listopada 2018 Robi wrazenie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 30 Listopada 2018 Autor Share Napisano 30 Listopada 2018 Jeszcze kilka zdjęć z budowy, jakie udało mi się znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bożo wpożo Napisano 3 Grudnia 2018 Share Napisano 3 Grudnia 2018 Piękny model wyścigowego wozu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.