Skocz do zawartości

Me262 A-1a / Tamiya / 1:48


Thalgonis

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka,

model znany, słynący z prostoty (co nie oznacza, że nie można go i tak sp...ć, o czym później :mrgreen: ).

Zaczynałem jeszcze pod pędzlem (kokpit), potem po zakupie aerka swoje odleżał w pudle (tak od lipca zeszłego roku) bo uznałem, że lepiej uczyć się obsługi aerografu na innych modelach. Wreszcie pudło zaczęło mnie optycznie uwierać na półce, więc trza było zacisnąć zęby i dokończyć. Przyjąłem założenie, że będzie to ćwiczebny model pod weathering - mam jeszcze dwie 262-ki, więc tu jak coś nie pójdzie, to na następnym już tego nie zrobię :)  Na jednym z innych for ktoś mi podpowiedział, że fajną metodą jest wybranie sobie jakiegoś po mistrzowsku zrobionego modelu, który mnie „kręci” i zachwyca i po prostu próba odtworzenia tegoż u siebie. Wzorzec wybrałem - próba odtworzenia „oryginału” jednak nie wyszła najlepiej... Na razie próbowałem połapać się w tych wszystkich Streaking Effectach i olejach, stosując je na tymże ćwiczebnym modelu...

 me262-final-1.jpg

me262-final-2.jpg

me262-final-3.jpg

me262-final-4.jpg

me262-final-5.jpg

PS. kolorystyka do bani, wiem, ale uparłem się, że zrobię go na lakierach Hataki (seria pomarańczowa) i takie niestety wyszły...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nosz... Ten sam namiot, to samo oświetlenie, ta sama maszynka fotograficzna... Może to końcowe  „upiepszenie” olejami zgasiło te kolory?  Ale cieszę się, że odbiór jest lepszy, niż „tam gdzie wiesz” ;) Dzięki.

PS. koła - model był zmywany dwa razy, przy którymś tam połamały się ośki i właściwie te koła są przyklejone „na czuja”... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wyszło bardzo fajnie :super:.Nie wiem tylko co Cię podkusiło żeby pokrywę działek otwierać.Zepsuło to całkowicie tą drapieżną przepiękną sylwetkę "Szwalbe"..placze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, mbrnnr napisał:

Robisz zdjęcia na automacie? Może na białym ma aparat problem z ekspozycją i balansem bieli. 

Właśnie nie. Zawsże jadę na swoim Nikonie w trybie „A”... Faktycznie jedyne co zmieniałem to te tło w namiocie, może faktycznie to coś z balansem bieli, o krtórym piszesz... Poeksperymentuję :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Xmen napisał:

No i wyszło bardzo fajnie :super:.Nie wiem tylko co Cię podkusiło żeby pokrywę działek otwierać.Zepsuło to całkowicie tą drapieżną przepiękną sylwetkę "Szwalbe"..placze:

Następną zrobię zamkniętą! Obiecuję :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Podoba mi się, że linie podziału nie są przesadzone - co jest niestety częste u modelarzy robiących ten samolot. Widać to nawet na zdjęciach z epoki. Oglądałem oryginał w muzeum w Pradze i powierzchnia wydaje się niemal całkowicie gładka, a co dopiero w skali 1:48 :D

tdejXiM.jpg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Dudzio napisał:

Podoba mi się, że linie podziału nie są przesadzone - co jest niestety częste u modelarzy robiących ten samolot. Widać to nawet na zdjęciach z epoki. Oglądałem oryginał w muzeum w Pradze i powierzchnia wydaje się niemal całkowicie gładka, a co dopiero w skali 1:48 :D

tdejXiM.jpg

Bo w oryginale linie były szpachlowane i nie powinny być widoczne. Na samoloty muzealne nie ma co patrzeć, bo były wiele razy przemalowywane i faktura zawsze będzie inna niż samolotu z fabryki. Np. Jak-9P w Muzeum w Gdyni też nie ma widocznych nitów, bo ma z pół centymetra farby na sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.