GreGG24 Napisano 2 Lutego 2022 Share Napisano 2 Lutego 2022 Model OH-58 był spakowany razem z modelem H-34, który ukończyłem wcześniej, dlatego postanowiłem zrobić go zaraz po nim. Już od dawna planowałem go skleić, i to właśnie w tym bardzo atrakcyjnym malowaniu Akademii Lotniczej Sił Powietrznych Izraela. Model praktycznie z pudełka, dorobiłem pasy bezpieczeństwa, tunel wału napędowego wirnika ogonowego oraz zmodyfikowane kolektory spalin, które dorobiłem z rurek Plastruct. Model niewielkich rozmiarów, ale cieszy oko. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 2 Lutego 2022 Share Napisano 2 Lutego 2022 (edytowane) Bede ten niemiły, bo po świetnym S-58 dałes nam słaby model. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to powichrowane łopaty wirnika głównego. Drugie nienaturalnie gruby, reling wyglądający jakby ktos się pomylił i przymocował płozę. A im dalej tym więcej rzeczy widać. Coś sie złego zadziało na nosie, bardzo mocny wash i brudzing który nie wygląda jak brud na maszynie, tylko jak brudny model. Dodatkowo na maszynie, która w realu jest czysta i zadbana. Szkoda bo zapowiadała się rzadko widywana maszyna w fajnych barwach. No nic .na półkę, zapomnieć, dawać następny. , Edytowane 2 Lutego 2022 przez Moses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreGG24 Napisano 3 Lutego 2022 Autor Share Napisano 3 Lutego 2022 Masz rację, mogłem jeszcze nad nim popracować. Ale chyba już po prostu miałem go dość. To najmniejszy model śmigłowca, który robiłem i w stosunku do swoich rozmiarów kosztował mnie niewspółmiernie dużo pracy. Miał być krótkim przerywnikiem, a wyszło z tego... No cóż. Stoi już na półce obok S-58. Na warsztacie już kolejne projekty. Hetzer "Chwat", CV-33, Mustang Skalskiego. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kon_Bar Napisano 3 Lutego 2022 Share Napisano 3 Lutego 2022 Jeżeli nie kładłeś lakieru na wash to może wacik, benzyna do zapalniczek i ścieranie? Da +10 do wyglądu Łopat zapewne wyprostować się nie da ale relingi wymienić... Chwila pracy i kolejne +5 Twoja decyzja, ale ja by zachęcał 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreGG24 Napisano 4 Lutego 2022 Autor Share Napisano 4 Lutego 2022 14 godzin temu, Kon_Bar napisał: Jeżeli nie kładłeś lakieru na wash to może wacik, benzyna do zapalniczek i ścieranie? Da +10 do wyglądu Łopat zapewne wyprostować się nie da ale relingi wymienić... Chwila pracy i kolejne +5 Twoja decyzja, ale ja by zachęcał Zajmę się nim jeszcze, oczywiście, ale nie będę już chyba wrzucał zdjęć. Zmycie nadmiaru washa to pikuś. Inna sprawa, że makro jest zabójcze w naszej skali. To jest najmniejszy wiatrak, jaki dotąd robiłem, a już Loach wydawał się miniaturowy. Te relingi to raczej nie relingi tylko jakieś anteny chyba. Użyłem elementów z modelu, choć nie ukrywam, że zastanawiałem się nad gięciem blaszek. Może faktycznie je zastąpię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.