Messerschmitt Bf 109 G-10 Revell 04160 1:72

[sdkfz]

Witajcie! Na ukończeniu mam znowu 109-tkę. Model o niebo lepszy niż MasterCraft. Kupiony kilka lat temu. Leżał w szafce. Nadszedł jego czas. Załączam zdjęcia z tego co udało mi się wydłubać do tej pory. Niestety zgubiłem kokpit i fotel. No nic. Ma to być model do w miarę czystego sklejenia i pomalowania.

Uwagi mile widziane. Wiem, że zepsułem łączenia kadłubu ze skrzydłami. Mogę to jakoś jeszcze poprawić?

Edytowane 17 Kwietnia 2022 przez sdkfz

[sdkfz]

Jak przyklejacie tylne skrzydła, aby były równo?

Edytowane 17 Kwietnia 2022 przez sdkfz

[wuwumaster]

Łączenie KADŁUBA ze skrzydłami możesz poprawić - delikatnie rozlamac ,dobrze dopasować na sucho, skleić ponownie.

A z tylnym usterzeniem dobrze kombinujesz z odniesieniem do siatki na macie modelarskiej albo przedmiotów w prostopadłymi liniami/krawędziami w tle .

I nie zgub więcej części, to model na tym skorzysta (zaopatrz się w woreczki strunowe - pękata paczka danego rozmiaru kosztuje kilka PLN , starcza na lata i jest gdzie drobne części wrzucać aby nie przenosiły się w inny wymiar dołączając do kokpitu 109tki)

[mig]

Nie ma czegoś takiego jak tylne skrzydełka to się nazywa usterzenie poziome. 

[piotr2498]

Stateczniki poziome zazwyczaj koryguję względem siebie na oko w odniesieniu do jakieś płaskiej równej powierzchni.

15 godzin temu, wuwumaster napisał:

I nie zgub więcej części, to model na tym skorzysta (zaopatrz się w woreczki strunowe - pękata paczka danego rozmiaru kosztuje kilka PLN , starcza na lata i jest gdzie drobne części wrzucać aby nie przenosiły się w inny wymiar dołączając do kokpitu 109tki)

Polecam również zamiast woreczków strunowych jakieś zamykane pudełko plastikowe do większych elementów, oraz  pusty i czysty słoiczek po farbie, aby trzymać drobnicę w zamknięciu (ja używam pusty słoiczek 23ml po farbie Tamki)

[wuwumaster]

To ja jeszcze polobbuje trochę woreczki strunowe : są w różnych rozmiarach, tanie i dostępne od ręki (słoiczki są ok ale - trzeba zużyć farbę), no i są lekkie i miękkie - elementy w woreczkach można trzymać w pudełku po modelu.

 

Słoiczki/pudełka po zapałkach/serkach etc są spoko dla jakichś delikatnych elementów przestrzennych, które mogłyby się połamać w miękkim woreczku np. dociśniętym instrukcją w pudełku.

 

Pozdrawiam

ww

[piotr2498]

39 minut temu, wuwumaster napisał:

 (słoiczki są ok ale - trzeba zużyć farbę)

No chyba każdy kiedyś jakąś farbę zużył, a przetrzymywanie elementów w słoiczku nie jest jednorazowe i na dobrą sprawę taki słoiczek starczy na zawsze (no chyba, że się go stłucze). Zaletą słoiczków też jest to, że trudniej go zgubić niż worek strunowy, i elementy w środku w przeciwieństwie do worków nie są narażone na przypadkowe wyginanie lub złamania.  

[alienus]

On 4/18/2022 at 1:47 PM, piotr2498 said:

No chyba każdy kiedyś jakąś farbę zużył

No to ja jeszcze nie ręką w górę.  Jakoś tak z każdym latakiem przyjeżdżają ciągle nowe i nowe słoiczki i stoją teraz pactry, tamki, hataki, mr hobby h i c, citadele... co poszło nie tak?  

[carcrusher]

21 godzin temu, alienus napisał:

No to ja jeszcze nie ręką w górę.  Jakoś tak z każdym latakiem przyjeżdżają ciągle nowe i nowe słoiczki i stoją teraz pactry, tamki, hataki, mr hobby h i c, citadele... co poszło nie tak?  

ja również
a co do pozycjonowania stateczników: widziałem kiedyś patent z podkładaniem pliczku tych małych karteczek typu sticky notes; są dostępne też takie bez kleju w plastikowym pojemniku.

[jmx62]

W dniu 18.04.2022 o 12:49, piotr2498 napisał:

Polecam również zamiast woreczków strunowych jakieś zamykane pudełko plastikowe do większych elementów, oraz  pusty i czysty słoiczek po farbie, aby trzymać drobnicę w zamknięciu (ja używam pusty słoiczek 23ml po farbie Tamki)

A ja używam plastykowych pojemników zakręcanych lub zatrzaskiwanych po różnego rodzaju lekach, są różnej wielkości i mogą bezpiecznie pomieścić wszelkiej maści drobnicę.

Ja naklejam na boczku jakąś taśmę i robię opis, żeby nie pomylić z jakiego modelu pochodzą dane części. Po skończeniu modelu zrywam taśmę, naklejam nową i opisuję kolejny model. Ot i cała filozofia.

Polecam.