Skocz do zawartości

UH-1Y Venom 1/72, DreamModel


kret69

Rekomendowane odpowiedzi

 

W ciągu ostatnich kilku lat zebrałem i zbudowałem (z różnym powodzeniem) modele wszystkich UH-1 w skali 1:72 dostepne na rynku. Poza stareńkim Atlantisem, którego nie udało mi się sprowadzić z USA (ale to praktycznie zabawka) i poza zbudowaniem UH-1B z vacuformowego zestawu bodajże Airmodel bo mi się zwyczajnie nie chciało.

 

Na koniec tej historii został Venom. Na początek - UH-1A, który powoli składam.  Venom z Dream Model to zupełnie nowe formy i zupełnie odmienne podejście do przedstawienia tej maszyny. O ile w poprzednich wypustach ESCI, Italeri, Fujimi czy Hobbyboss'a niewypowiedzianą regułą była możliwość pokazania wnętrza (przy stosunkowo ubogim jego wyposażeniu) o tyle tutaj mamy przepięknie zdetalowane wnętrze, które bez poważnych operacji "chirurgicznych" nie ma szans być pokazane. Kadłub jest odlany w całości razem ze wszystkimi drzwiami.

Drugą nowością, choć powinno to być normą, jest ogromna wymienialność części z modelem UH-1Z Viper. To jest jak najbardziej wytłumaczalne - kilkadziesiąt procent podzespołów obu maszyn jest taka sama od początku powstania Cobry. Do tego stopnia że UH-1 i AH-1 nigdy nie używały tych samych liter oznaczenia wersji - dlatego mamy UH-1 A, B, C. D, E , ale nie mamy G, bo G to była pierwsza AH-1.

 

Venom to nie jest wdzięczny materiał do pokazania jako MEDEVAC bo MARINES nie posiadają komponentu medycznego. Natomiast jako szybko rekonfigurowalna platforma ma jak najbardziej zdolności do ewakuacji rannych, no i to spróbuję pokazać.

 

Inbox poniżej. Instrukcja i schemat malowania to po jednej kartce, ale to wystarczy. Jak widać, jest sporo elementów Vipera - nawet kadłub. Wnętrze kabiny zawiera elementy których nie można się było doprosić u żadnego producenta lub waloryzatora. Całość ma ładny detal ale nie potrafię ocenić póki co spasowania.

 

Zakładam ten warsztat bo będę potrzebował pomocy. Głównie związanej z malowaniem.

5.JPG

6].JPG

8.JPG

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

Edytowane przez kret69
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Ciekawie to wygląda... Na początek moja obsesja - czy w spodzie kadłuba jest wielka okrągła dziura, tak jak to było w UH-1B/H/N?

 

Dziwnie wygląda na ramkach kadłub od Cobry i pomysł, żeby drzwi były zamknięte też jest dziwny... Ciekawe, jak sie będzie składał.

 

A napisz proszę, jakich to elementów wnętrza nie możesz się doprosić od waloryzatorów?

 

Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, pmroczko napisał:

Cześć! Ciekawie to wygląda... Na początek moja obsesja - czy w spodzie kadłuba jest wielka okrągła dziura, tak jak to było w UH-1B/H/N?

 

 

 

Nie ma. Ale będzie.

 

Cytat

A napisz proszę, jakich to elementów wnętrza nie możesz się doprosić od waloryzatorów?

To białe czyli wzmocnienie konstrukcji między kabiną pilotów a ładownią. W Venomie jest oczywiście większe bo cały kadłub jest trochę dłuższy. Ale to najbardziej widoczna i nigdy nie uwzględniona część wnętrza.

23.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Mitrandir napisał:

Przecież w UH-1Y masz te elementy wykonane z blaszek foto trawionych... w modelu wszystko jest, trzeba tylko sklejać.

 

No właśnie o tym piszę - to pierwszy model UH-1 na rynku który to uwzględnił. Może niezbyt jasno to wyraziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spasowanie części jest naprawdę fajne, przynajmniej w porównaniu do innych Huey'ów na rynku. Jak widać ślady po wypychaczach są jednak wszechobecne. Tak na sucho wygląda spasowanie tego elementu o którym pisałem.

 

12.thumb.jpg.aefbd842c5997959afe6ab08a96c08b7.jpg

 

A tak wygląda częściowo złożona kabina. Jest przepiękna. Zupełnie inna jakość niż to co dotychczas.

 

14.thumb.jpg.31f2ebb00f4742a7012a922fabc40ebc.jpg

 

Niestety po zamknięciu i tak nic się nie zobaczy:

13.thumb.jpg.90dddc827488bf0d88e592c12cbb3988.jpg

 

Kiedy pierwszy raz czytałem instrukcję myślałem, że tam jest jakiś błąd. Bo było jak w MisterCrafcie - wszystkie elementy kabiny malować jednym kolorem (czarnym). Autentycznie myślałem że to po prostu błąd.

A potem zobaczyłem zdjęcia i zrozumiałem że to będzie najtrudniejszy do pomalowania element, bo faktycznie wszystko jest czarne. I po zamknięciu prawie niewidoczne dzięki temu dziwnemu patentowi z kadłubem.

 

Dlatego planuję sobie taką scenę, która mam nadzieję złamie czerń coyote brown'em i oliwką.

15.thumb.jpg.3d61e29247ed8ea7ce9db2a77dead870.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe czarne kokpity to wymóg po wprowadzeniu NVG (Night Vision Goggles) dla załogi - od szarego szedł odblask. A jeśli chodzi o pomalowanie tego w modelu to okazuje się, że z powodzeniem można to zrobić, tylko zamiast czarnego trzeba zastosować różne odcienie szarości, na to można nawet czarny wash dać.

 

Te pogrubione słupki drzwiowe to jednak mocno się zmieniły od wersji H...

 

Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam!

 

Paweł

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Moses napisał:

Kret nie spierd..... tego 😉

Zero presji...

 

Na razie próbuję cokolwiek zrobić z tymi kilkoma elementami wnętrza, i:

- pedały sterujące są tak minimalistyczne że chce się je dodać osobno

- przepustnice są rozmieszczone symetrycznie - każda przy drzwiach; tak chyba nie powinno być, nawet na tych zdjęciach widać że jest jak w każdym Huey'u.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.08.2022 o 11:29, Bikernytzu napisał:

Dzieki Robertas , przydadzą się 👍, też mam w planie.

Swoją drogą będzie uzbrojony ?

Nie, pylony zostaną ale wyrzutnie zdjęte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły się zarzuty, wiadomo od kogo, czy taka konfiguracja w ogóle jest legitna.

Otóż w informacji formalnej z USMC to nawet piszą że Venom może zabrać 6 par noszy - dokładnie tak jak kiedyś wkręcił ich Bell, ale tego prawie nikt nie zrobi poprawnie bo montaż lateralnie najwyższej pary noszy z człowiekiem na nich to naprawdę ekwilibrystyka.

Więc powtarzając się - nie, Marines nie mają MEDEVACu. Oni nie mają nawet medyków. To byłoby dla nich za trudne 😉

Natomiast mają TACEVAC, czyli transportują rannych swoimi maszynami skonfigurowanymi zgodnie z koncepcją wielozadaniowych platform ale bez oznakowania czerwonego krzyża. TACEVAC może być nawet uzbrojony, ale w tym konkretnym przypadku nie ma sensu tego robić bo nie da się otworzyć drzwi. Medyk na pokładzie to "corpsman" czyli wysoko wykwalifikowany ratownik z US Navy który dołącza do Marines ale nie jest ich częścią (czy jak to dokładnie wyjaśnić to już Mojżesz lepiej wyjaśni).

A to są fotki z ćwiczeń z Venomami.

2000w_q95.webp

200312-M-XJ088-1063.jpg

2.webp

3.webp

4.webp

5.webp

6.webp

8.webp

9.webp

1000w_q95 (3).webp

1000w_q95 (4).webp

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kret69 napisał:

Nie, pylony zostaną ale wyrzutnie zdjęte.

Chodziło mi bardziej o to czy na pylonach będzie broń strzelecka typu m2 czy m134 lub oba :szczerbol: - do samoobrony rzecz jasna 😏

Edytowane przez Bikernytzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.