słomek Posted July 25, 2008 Share Posted July 25, 2008 Witam szanowne grono! Podpatrując kolegę w modelarstwie załapałem bakcyla i postanowiłem ''popsuć'' swój pierwszy zestaw ;] wiadomo chęci w człowieku siedzą od dzieciaka by złożyć taki fajny model ale 10 lat temu w małomiejskich sklepach dostępna była tylko Iskra i na tym hobby sie kończyło :P kieruję się ku temu: Zapoznałem się ze słownictwem modelarskim, oraz teorią związaną z optycznym urealnieniem modelu danego pojazdu - czas na praktykę ;] i tu mam do Was pytanie co i w jakiej kolejności wykonać ( bo jak to już mniej więcej wiem). Mówię tu o błotku/ziemi, odpryskach, zabrudzeniach - czyli drybrush oraz washing. Mam zamiar odtworzyć pojazd z lata 1943 roku na froncie wschodnim. Doszedłem do tego etapu; co dalej? Z góry dzięki za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SmokHaosu Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Fajne kammo, niestety brakuje płynnych przejść na Twoim modelu. Przez to, te geometryczne plamy nasuwają mi na myśl rozrywkową stylistykę lat '70. A z kolejnością malowania to mniej więcej jak w rzeczywistości. Najpierw te kolory co fabryka dała, potem te od matki natury. Kamuflaż już masz więc czas na wspomniane wyżej efekty eksploatacji. Generalnie dobrze zacząć od odprysków/przetarć. Teoretycznie mogą one powstawać już po zabłoceniu, ale na modelu odpryski "do metalu" mogą głupio wyglądać na błocie. Potem zrób sobie washa, ewentualnie inne patenty na cieniowanie np. aerografem. Możesz również krawędzie modelu rozjaśnić suchym pędzlem. Jeśli interesują Cię różne rdze, jakieś odpryski etc. no to teraz. Na rdzę z faktórką raczej za późno bo już trochę model pomalowałeś. No i na koniec błoto pochodne efekty oraz inne kurze. Tak chyba najlogiczniej, choć każdy robi jak mu pasuje i podoba się. Należy tez zwrócić uwagę na fakt, iż niektóre zabiegi dają wrażenie efektu "suchego", a inne "mokrego". Czasem na modelach wychodzi np. "suchy" spód i "mokra" góra co może wyglądać dla niektórych na mało kompatybilne. Fajnie, że nie przykleiłeś jeszcze kół, pomoże to w wykonaniu syfienia za kołami na wannie jak i na kołach. Myślę, że to tyle pokrótce. Jak będziesz mieć problem z jakimiś washa'mi czy innymi wynalazkami kapitalistycznego świata modelarskiego, to na pewno wszystko jest na forum opisane. Jak jakieś problemy, to na forum jest sporo specjalistów od Tigera Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JŚ Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Fajne kammo, niestety brakuje płynnych przejść na Twoim modelu. Przez to, te geometryczne plamy nasuwają mi na myśl rozrywkową stylistykę lat '70. Teraz tak wygląda, ale po wszystkich operacjach takie drastyczne przejścia zostaną zatracone. Słomek Masz już nałożone kamo, więc teraz pora na nałożenie Sidoluxu na cały pojazd. Następnie nakleisz kalkomanie (preparat Set&Sol). Po nich możesz dać (ale nie musisz) drugą warstwę Sidoluxu. Nakładasz wash na cały pojazd. Następnie jak wyschnie robisz obicia otarcia, po czym przystępujesz do zrobienia przyrdzawienia tłumików. Następnie błoto, na gąski, kurz (za pomocą pigmentów) - Miejscami gąski mogą się delikatnie srebrzyć (w szczególności miejsca, gdzie gąsienica styka się z podłożem. Jakby co, (pytania, potrzeba dokumentacji odnośnie Tigera I) to pisz na priv zawsze pomogę informacjami, skanami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TomaszDudek Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Jakub Ślęczka czy napewno do przyklejenia kalek na płaskiej wierzy jest potrzebny set i sol ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seb Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Jakub Ślęczka czy napewno do przyklejenia kalek na płaskiej wierzy jest potrzebny set i sol ? Od przybytku głowa nie boli A tak na prawdę to ten Tygrys nie powinien mieć całkiem "płaskiego" pancerza. Struktura walcowanej stali się kłania. Jakub zapomniał jeszcze dodać że po tych wszystkich sidoluksach, washach model wykańczamy matowym lakierem. A wracając do modelu to kamo bardzo fajne, tylko mam nadzieję, że troszkę "złamiesz" te ostre krawędzie. I pytanko, czy układ plam kamuflażu na całym modelu robiłeś na czuja na podstawie tej ryciny z "Militariów" ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ironkamil Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Już od razu set i sol... Tańszym zamiennikiem jest Zmywacz do akryli wamodu(30% roztwór działa jak sol) i świeżo nałożony sido ( robisz plamkę sido w miejscu gdzie chcesz nałożyć kalkę, nakładasz kalkomanię, patyczkiem do uszu wycierasz nadmiar sido.) cała filozofia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kat Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 A tak na prawdę to ten Tygrys nie powinien mieć całkiem "płaskiego" pancerza. Struktura walcowanej stali się kłania. Walcowana stal po wyjściu z huty i jeszcze długi czas potem jest niemal idealnie gładka, zwłaszcza jak jest jeszcze zabezpieczona powłoka lakierniczą. Pierwsze wżery i co za tym idzie chropowatość pojawia się dopiero po kilku latach. Owszem, tygrysy które teraz stoją w muzeach są chropowate, ale zobacz na pancerze czołgów współczesnych, które są przecież wykonane prawie tymi samym metodami. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JŚ Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Jakub zapomniał jeszcze dodać że po tych wszystkich sidoluksach, washach model wykańczamy matowym lakierem. Tak, tak dokładnie... Jakub Ślęczka czy napewno do przyklejenia kalek na płaskiej wierzy jest potrzebny set i sol ? Tak. Już od razu set i sol... Tańszym zamiennikiem jest Zmywacz do akryli wamodu(30% roztwór działa jak sol) Uwierz mi, zamiennik nigdy, nie równa się właściwemu produktowi. To jak porównywać suche pastele i pigmenty Mig'a. Niby też proszek, ale właściwości - no cóż nieporównywalne... Poza tym, na chemii nie warto oszczędzać. Lepiej zrezygnować z kolejnego modelu DML i przeznaczyć tą kasę na Set i Sol, farby dobrej jakości, pigmenty, white spirit, itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SmokHaosu Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Akurat ze zmywaczem wamodu łatwo przesadzić i może trochę być szkoda malowania modelu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TomaszDudek Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Jakub Ślęczka masz racje niestety ale buteleczka sola za 20 zł to jak dla mnie trochę za dużo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JŚ Posted July 26, 2008 Share Posted July 26, 2008 Jakub Ślęczka masz racje niestety ale buteleczka sola za 20 zł to jak dla mnie trochę za dużo. Buteleczka ta wystarczy Ci na baaaaarrrrrrdzo długo.... Powtarzam lepiej zrezygnować z modelu, albo nawet dwóch i inwestować w chemię - nie patrząc na koszty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 26, 2008 Author Share Posted July 26, 2008 ;] heh dzięki chłopaki za info! ;] postaram się iść wg projektu, jednakże to mój pierwszy model ... ja nie jadę z nim na jakieś wystawy etc. ale co prawda to prawda staram się i chcę go wykonać jak najlepiej. Co do Set&Sol to nie będę przesadzał ... na razie sprawdzam się w tym sporcie. Seb, tak - w sprawie plam to wzorem jest w/w rycinka. I pytanie: Jak wykonać to ''łamanie plam''? ( nie mam aerografu - zamiast tego 4 pędzle). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mierzu Posted July 27, 2008 Share Posted July 27, 2008 Może stosując filtry? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seb Posted July 27, 2008 Share Posted July 27, 2008 Dopiero teraz zauważyłem, że masz złe osłony tłumików, taki typ, tzn kanciate pojawiły się w Afryce, potem Sycylia, gdzie nie stracone czołgi w walce trafiły. Wydaje mi się niemożliwe, żeby któryś Tygrys z takimi osłonami trafił na front wschodni. Czy Italeri nie daje też "okragłych" osłon ? Co do Twojego modelu, to powinien być to wzór dla wszystkich początkujących modelarzy bawiących się pędzlami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 27, 2008 Author Share Posted July 27, 2008 Cześć Niestety Italeri nie daje do tego zestawu ''okrągłych'' osłon. W sprawie malunku to będziemy gadać jak skończę Tigerka bo wasching i drybrusch może mi już nie pójść tak ładnie i będzie kicha :/ PS mógłbym zrobić z puszki po coli te osłony ale jak ''odkleje'' aktualne to będzie brzydko wyglądało miejsce po wyrwaniu. Cały model kleiłem superglutem i cholernie mocno się trzyma :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JŚ Posted July 27, 2008 Share Posted July 27, 2008 PS mógłbym zrobić z puszki po coli te osłony ale jak ''odkleje'' aktualne to będzie brzydko wyglądało miejsce po wyrwaniu. Cały model kleiłem superglutem i cholernie mocno się trzyma :P No to klops. Szkoda, że nie pomyślałeś wcześniej o takich rzeczach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 27, 2008 Author Share Posted July 27, 2008 no dobra to ten mój będzie pierwszym, który być może w tamtych czasach i na tamtej ziemi miał ''kanciaste'' osłony ;] tragedii nie będzie raczej z tego powodu ;] trzeba teraz malować bandaże kół i myśleć o sidoluxe ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 28, 2008 Author Share Posted July 28, 2008 mam pytanko czy po zrobieniu washa moge psiknac Tygrysa matowym akrylowym lakierem bezbarwnym w spray'u? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ironkamil Posted July 29, 2008 Share Posted July 29, 2008 Jeżeli, dobrze matuje i dziwnie nie będzie reagował, to czemu nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 30, 2008 Author Share Posted July 30, 2008 mam już 2 warstwy sidoluxu i w zwiazku że nie miałem odpowiedniej kalkomanii musiałem namalować pędzelkiem rzymską dwójkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pafica Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 Chyba nawet nieżle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 30, 2008 Author Share Posted July 30, 2008 ja jestem zadowolony ( łapy mi się trzęsły :P ) właśnie kończę washa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avemark Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 Wewnnętrzna strona włazu raczej nie była zielona.Czekam na finał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 30, 2008 Author Share Posted July 30, 2008 po wash'u : Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słomek Posted July 30, 2008 Author Share Posted July 30, 2008 Mam pytanie czy farbę olejną w tym przypadku Humbrol 27004 ( gunmetal ) można rozcieńczyć rozpuszczalnikiem ftalowym? Maluję właśnie tym kolorkiem gąski i 1/3 jednej strony mam pomalowaną i poszło mi 1/4 puszeczki :/ do końca mogę nie dojechać z reszta za gęsta jest farba i cieżko sie rozprowadza w zakamarkach gąski... rozcieńczalnik idealnie myje pędzelki także chyba się nadaje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.