Sdkfz. 11 Italeri 1/72

[Pafica]

Dość nieźle się skleja, choć w szczegółach nie jest rewelacyjny. Malowany oczywiście pędzlem, humbrolami. Przećwiczyłem sobie rainsy, kiepsko wyszły, ale co tam. Mówcie co tam zabrać, dodać, usunąć, spalić, krytyki się nie boję.

 

Wielkie dzięki dla R_Mazzi`ego za pomoc w budowie winietki. Dzięki!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ps. Będę musiał dodać gdzieniegdzie na winietkę piaseczku, bo gipsik wyłazi.

[Aleks Kornafel]

Model świetny- Pafica śledzę od początku Twoją "karierę" i pniesz się szybko, że hej! Nie uważasz, że przesadziłeś trochę przy brudzeniu gąsek i kół? Oprócz tego nawet z malowaniem nie jest tak źle jak sam siebie oceniasz!

[Złośliwiec]

Mi się bardzo podoba, malowanie jest super, a brudzenie kół i gąsek? To przecież front a nie defilada Nie podoba mi się tylko przednia szyba, szkoda, że producent zrobił ją taką toporną. Ogólnie model na bardzo duże 5+

[Claoodiush]

Jedyne do czego moim zdaniem można sie przyczepić, to toporne części: rama szyby, z której można było przynajmniej wyciąć imitację lusterka i wyznaczniki skrajni, trzeba je dorobić z drutu.

Razi też szpara na łączeniu cześci "tyłu" twojego pojazdu, więcej szpachli, śmiało.

Bo malowanie wygląda naprawdę dobrze...

[subgrafik]

Ciemne fury w tej skali maluj o dwa tony jasniej,

wyjdzie wszystkim na dobre. A do winietki dololz jakis

zalogantow.

[kazio]

Trawka na winietce coś słabo wyszła. Wyglada, jakby ją podkaszarką wyrównywali, a przecież każde źdźbło jest w realu innej długości. Halftrack trochę rzeczywiście przyciemniawy, co utrudnia dostrzeżenie detali. Paski DG fajne. "Złeterowana" plandeka - OK.

[czak45]

Nie uważasz, że przesadziłeś trochę przy brudzeniu gąsek i kół?

Tu nie ma reguły. Mi sie bardzo podoba.

Mi się bardzo podoba, malowanie jest super

Mi tez, chociaż Subgrafik ma racje.

Ciemne fury w tej skali maluj o dwa tony jasniej,

A podstawka. Hmm fajnie, ze w koncu jest, bo już tyle razy obiecywałeś

Troche za duża jak dla mnie Lewa jej strona z płotem jest bardzo przyjemna natomiat prawa z trawą już nie.

to toporne części: rama szyby

Fakt strasznie razi.

Ogólnie rama szyby, drzwi i tylne drzwi są do spilowania-zeszlifowania, bo wyglądaja jak w czołgu.

Ps.

Jaką technika malujesz ta linie camo?

Wiem, że pędzlem. Ale jak?

Jakim kolorem robisz washa i jakim rodzajem farby i na jaki lakier?

Pozdrawiam i gratuluje.

[Zbyszek]

Fajny model

[Andrzej_LK]

ładny modelik, zwłaszcza plandeka. jak zawsze przyczepię się do wycieraczek, warto je dorabiać z drutu, podobnie jak znaczniki skrajni, lusterka, uchwyty na burtach... ale to tylko takie czepialstwo... pozdrawiam, czekam na dalsze, coraz lepsze produkcje.

[Pafica]

A podstawka. Hmm fajnie, ze w koncu jest, bo już tyle razy obiecywałeś

Troche za duża jak dla mnie Lewa jej strona z płotem jest bardzo przyjemna natomiat prawa z trawą już nie.

 

Mam to samo odczucie....

Jaką technika malujesz ta linie camo?

Wiem, że pędzlem. Ale jak?

Jakim kolorem robisz washa i jakim rodzajem farby i na jaki lakier?

Pozdrawiam i gratuluje.

 

Maluje najpierw cały samochodzik na pz.grau. Potem gęsty kolor piaskowy

bierzemy na samą końcówkę pędzleka i wycieramy o papierek jak w drybrushu. No i walimy po kątem 90 stopni do modelu, wash potem ładnie rozmywa przejścia.

 

Co do washa- na sido z wodą(proporcje 1:5-wynikają z tego, że potem nie mam lakieru matowego by zmatowić sido. Jako lekkiego "lakieru matowego" na koniec używam sido z wodą w proporcjach 1:10)

idzie potem mieszanka dwóch kolorów farb temper kooh-i-noora. Problem w tym,że bardzo zaciemniają model.

 

Obiecuję, że do następnych modeli się bardziej przyłożę.

[czak45]

Dzieki za odpowiedź.

Też miałem problemy z przyciemnianiem modelu.

I pewnie jeszcze będe miał.

farb temper kooh-i-noora

A można po polsku.

A serio to nic mi to nie mówi.

Pozdrawiam.

[Gościu]

Kocham takie miniatury, pomimo iż "wykonuje" je na siłę

.Pafica, robisz postępy jak mało kto na 4um, bardzo mnie cieszy ze "załapałeś" dryg, oby tak dalej.

Nie zgodzę się, ze brak tu figur, model świetnie się "broni" bez nich.

Na poważniejsze "składanie" przyjdzie czas, bo cóż z modelu, skoro fajnie poskładany detalowo a leży na malowaniu?

To takie etapy, najpierw w miarę opanować składanie -z instrukcji(mój poziom), później fajnie strzelić maludzing, później zdetalować model +fajny maludzing.

 

R.Mazzi, serdeczne dzięki ze poprowadziłeś Paficę w kwestii scenki, widać NIESTETY" w tym Twój udział, Pafica, wiesz jak już robić, porzuć pomysły innych,zostaw sieć w spokoju, usiądź z herbatka w łapce i pomyśl, jak Ty to widzisz,niedość że siebie, to i Nas zaskoczysz.

 

 

 

Jak już nadmieniłem, chwilo trwaj wiecznie !

ps. ja jestem z tego co widzę zadowolony, BRAWO !

[Pafica]

A już Rafale myślałem, że od ciebie jakiś ochrzan dostanę, że tu nie tak a tam też itp. Fajnie, że się podoba. Sam też czuję, że malowanie wychodzi mi już nieźle.... trzeba poprawić etap sklejania i detalizacji bo tam jeszcze mam bardzo istotne braki....no, to następny będzie lepszy ;]