Jump to content

[PG-ZD] Jagdpanzer SU-76 by Miniart 1/35


bnk_one
 Share

Recommended Posts

Witam,

 

to mój właściwie debiut w warsztacie, miał nim być Marder II od Tamiyi ale prace przy nim stanęły, więc postanowiłem że zacznę z modelem który ma być robiony do projektu grupowego czyli Pojazdy zdobyczne/w obcej służbie.

 

Model to wyprodukowany przez Miniart SU-76, zostanie on przeze mnie pomalowany w barwy w których służył w dywizji SS Wiking na terenach Polski w 1944 roku. Jeżeli chodzi o sam model to wypraski są naprawdę niezłe, aczkolwiek zaskoczyło mnie to że nie zrobili numeracji części na wypraskach, są one podane na planie w instrukcji, niestety trochę to spowalnia.

 

1. SU-76 by Miniart

 

b8d48988ed4f8295.jpg

 

2. Częściowo złożona wanna - przyklejona przednia i górna płyta, oraz część góry kadłuba z miejscem mocowania działa.

 

f495291bcf94f175.jpg

 

3. Przód

 

7dbdd4823ff1ffae.jpg

 

Pozdrawiam

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Mały progres w budowie, dzisiaj niestety coś nie miałem motywacji więc nie za dużo zmian. Zastanawiam się czy robić otwarty czy zamknięty właz kierowcy i czy samego drivera również umieszczać wewnątrz.

 

1. Przednia płyta uzupełniona w brakujące elementy.

 

0f410ef8188d1839.jpg

 

2. Przymiarka do wersji z kierowcą i otwartym włazem

 

2fb32a52ba9ba963.jpg

 

6aaf8795db19f8b6.jpg

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o składalność to póki co nie ma żadnych problemów, wszystko dobrze spasowane. Niestety się zaczną, robiłem przymiarkę układu jezdnego i trochę się trzeba będzie namęczyć by zawieszenie było pod właściwym kątem w stosunku do podłoża.

 

Problemu raczej nie będzie, poprostu zastanawiam się czy wykorzystać załogę z zestawu czy dokupić taką --->

 

Wariant pierwszy

 

 

Wariant drugi - bez kierowcy, ale z otwartym włazem

Link to comment
Share on other sites

Kolejny mały update:

 

1. Miniart zadbał o to by modelarze ćwiczyli sprawność rąk oraz ograniczali drżenie dłoni Takich części w całym zestawie jest kilkanaście, niestety pojawiają się na niektórych nadlewki i czyszczenie tych części już może przyprawić o ból głowy (albo nawrót drgawek )

 

91d913eae222c055.jpg

 

2. tutaj jest sama armata wz. 1942 ZIS-3 kal. 76.2 mm, złożona w połowie. Producent przyłożył się tutaj w kwestii budowy, postawił na sporą ilość części aby jak armata wyglądała jak najlepiej. Niestety części miały trochę nadlewek, i trzeba było trochę popracować skalpelem i pilnikiem aby pasowały do siebie (nie dotyczy to wszystkich tylko jakiś 50% z nich).

 

8955656a16dd4174.jpg

 

3. Czeka mnie jeszcze szpachlowanie i wyrównywanie powyższych części oraz doklejenie brakujących elementów w armacie. Kierowca tymczasowo schnie po naniesieniu podkładu w postaci szarego humbrola. Podsumowując dzisiejszy odcinek mojej Ukraińskiej telenoweli: Miniart wydał chyba jedyny dostępny SU-76 w tej skali, i niestety nie ustrzegł się błędó, nie jest ich jednak dużo, zobaczymy jak potoczy się dalsza walka z tym kawałkiem plastiku.

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Kierowca już prawie pomalowany, zdecydowałem że będę robił wnętrze i teraz takei pytanko, jest jakaś bezpieczna metoda odklejenia tej przedniej płyty pancerza ? Klejone było Tamiyą Extra Thin. Po za tym mam pytanko czy wie ktoś na ajki kolor pomalować wnętrze ? W ruskiej wersji było na biało z tego co widziałem i na kolor bazowy nadwozia w przypadku rusków. Niemcy przemalowywali również wnętrze ?

Link to comment
Share on other sites

Kolor wnętrza przedziału kierowcy - raczej biały/kość słoniowa. Taką barwę ma poznański T-70 z lokalnego "rusische Panzer-Museum". Wątpię, żeby Niemcy je przemalowali (zabudowany i niewidoczny). Natomiast kolor wnętrza przedziału bojowego - taki jak bazowy kolor kamo (DG albo Szwaby zostawili oryginalną ruską oliwkę) .

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jako że postanowiłem zrobić otwarty właz i kierowcę, to stwierdziłem że przydałoby się wnętrze, a przynajmniej jego namiastka z racji tego że właz jest nie duży, to postanowiłem się nie bawić w szczegóły i dopieszczanie, tylko stworzyłem na podstawie zdjęć oryginału elementy wnętrza przedziału kierowcy. Nie podszedłem do tego z wielką dbałością o wykończenie czy szczegóły, ponieważ i tak praktycznie będzie to nie widoczne, ale raczej na pełnym luzie i bez przejmowania się detalami, czystością, czy szparami

 

Tak o to to wygląda, starałem się tylko by to chociaż trochę przypominało kształtem i rozmieszczeniem wnętrze oryginału.

 

1.

a633f61a285fb6b9.jpg

 

2.

454125bd4a163464.jpg

 

3. Przypasowanie drivera, głowa do wymiany, Miniart się nie popisał i czapki wyglądają tragicznie, dam mu w zamian jakąś żywiczną łepetynkę. Po za tym raczej będzie przemalowany.

 

c3752c938088984f.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Mały updejt po dłuższej przerwie, wszystko jest już praktycznie sklejone...nie polecam tego modelu nikomu, można zęby zjeść na nim i pożegnać się z resztkami cierpliwości....

 

1. Przedział bojowy - widok z góry

 

efca54123ed0f500.jpg

 

2. Tutaj trochę z innej perspektywy

 

bcc20094404ae04b.jpg

 

3. A tutaj zbliżenie na działo i przyrządy celownicze

 

2188ccb0c86cb94e.jpg

 

Teraz całość idzie do lakiernika by przyjąć jakże modny w tym sezonie Dunkelgelb

 

Mam nadzieję że kolejny updejt już niedługo.

 

Pzdr

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.