Kolejny...Ah-64A Apache Academy 1/72

[Bikernytzu]

 Witajcie!

 Za mała namową kolegi chciałem się podzielić praca nad starym , dobrze znanym i chyba najtańszym z modeli , mianowicie Academy Ah-64A.

 Dla odmiany zabrałem się właśnie za Apache gdyż mam jeszcze w kolekcji trzy takie modele ....choć za dużo powiedziane bardziej to złom ...Jeden z nich to rozebrany  po kimś academy , drugi w stanie napoczętym oraz jeden Italeri ah-64a , zakupiony został jako złom w strasznym stanie który również rozkleiłem i postanowilem zreanimowac przeksztalcajac go w wersje 64D block II..ale po kolei!

 Zacząłem pracę na podstawie tego najmniej zaczętego.Postanowiłem sobie iż te modele uratuje kilkoma dodatkami mianowicie:

 

Uzupełniające ,bardzo przydatne drobiazgi:

 

Ochoczo zabrałem się za klejenie blach z Parta oraz MetalicDetail rozgrzewając je lutownica już na modelu I wklejając na gorąco.Z kolei rurki AK wklejałem CA do wcześniej wywierconych otworów:

 

 

 

Jak widać lutownica gdzie niegdzie zrobiła małe szkody ale szpachla uratowała cała sytuację....

Od siebie dodałem trochę kabelków do PNVS na nosie 

 

 

 

Najważniejsze,  będę chciał odwzorować Model na jednym ze śmigłowców biorącym udział w operacji Mongoose w Afganistanie 2003 roku:

Edytowane 13 Września przez Bikernytzu

[barszczo]

Zapowiada się świetnie, zasiadam .

[Bikernytzu]

Blaszki kleją się wyśmienicie mimo iż sa nie do końca pasujące ale nic co by się nie dało naprawić...

 

MetalicDetail wydruk pomimo iż w sklepie nie zachęcał do zakupu zaryzykowałem... na żywo wygląda już znacznie lepiej:

 Wszystko ubrudzone drobinami  plastku na zdjeciach przez ciagle szlifowanie ale to się usunie przed malowaniem...

 Pylony z ResKit'a- niesamowity detal!natomiast golenie podwozia głównego...to już od podstaw: rurka 1,8mm, blachy part, tokarka , lutownica ...Oto ofert:

 

 

Jak na te malutką skalę wydaje się być całkiem przyzwoicie

Edytowane 7 Kwietnia przez Bikernytzu

[Mitrandir]

Sorry za spóźnieniezasiadam na widowni z popcornem...

[Bikernytzu]

Dziś udało się rozbebeszyc zestawowy kokpit i trochę tam na broić :

 

A tu coś dla pilota:

 

 

 

Morduje dalej ten "złoty" projekt reanimacyjny...

 

 

Edytowane 8 Kwietnia przez Bikernytzu

[barszczo]

Co za tempo .

[Mitrandir]

Lubię szybkie projekty... Tydzień czasu model skończony i można brać się za następny 

[Bikernytzu]

6 minut temu, Mitrandir napisał:

Lubię szybkie projekty... Tydzień czasu model skończony i można brać się za następny 

  Ten trwa od tygodnia tj dwa weekendy dokładnie .... temat założyłem  j/w  napisałem.

Pewnie zakonczy się jak to w moim standardzie po 2-3 miesiacach .....oby

 Niestety weekendowy ze mnie sklejacz.

Edytowane 8 Kwietnia przez Bikernytzu

[Mitrandir]

13 minut temu, Bikernytzu napisał:

  Ten trwa od tygodnia tj dwa weekendy dokładnie .... temat założyłem  j/w  napisałem.

Pewnie zakonczy się jak to w moim standardzie po 2-3 miesiacach .....oby

 Niestety weekendowy ze mnie sklejacz.

Świetnie cię rozumiem, ja wykorzystałem przerwę świąteczną

[barszczo]

13 minut temu, Bikernytzu napisał:

Pewnie zakonczy się jak to w moim standardzie po 2-3 miesiacach .....oby

 Niestety weekendowy ze mnie sklejacz.

U mnie dla odmiany od napadu weny, do kolejnego. Czasem i ponad pół roku trwa przerwa .

[Bikernytzu]

11 minut temu, barszczo napisał:

U mnie dla odmiany od napadu weny, do kolejnego. Czasem i ponad pół roku trwa przerwa .

U mnie  Też tak jest ....Od weny do weny....

Edytowane 8 Kwietnia przez Bikernytzu

[Bikernytzu]

Ale żeby nie było... w końcu użyłem tokarki jak trzeba do celu jakim ją zakupilem:

 

 

 

Tym oto sposobem kilka czesci udało się zrobić poprawnie min.oś wirnika.

Prezentuje się to następujaco:

 

Lekki masochizm z taką drobnica ale chyba to mi sprawia największą frajdę

 

 

Edytowane 8 Kwietnia przez Bikernytzu

[Mitrandir]

Pięknie Panie Marcinie pięknie. Zdradzę ci pewną moją tajemnicę...  Ja staram się do nich dopuszczać do spadku weny, co najwyżej brakuje albo już precyzji rąk po wypadku, albo niestety siły po pracy kleić chce mi się zawsze  w tym roku już trzy tematy zamknięte

Edytowane 9 Kwietnia przez Mitrandir

[slawbo]

W dniu 8.04.2024 o 20:10, Bikernytzu napisał:

Ale żeby nie było... w końcu użyłem tokarki jak trzeba do celu jakim ją zakupilem:

 

 

A co to za tokarka?

[Bikernytzu]

Godzinę temu, slawbo napisał:

 

A co to za tokarka?

Super profesjonalna z olx za niebotyczna kwotę  ...2 stowki

 Ale przyznam , że życie mi ułatwiła niesłychanie przy wykonywaniu pewnych elementów.... szczerze polecam.

[slawbo]

A! mam właśnie taką z 2 stówki

A jak sobie radzisz z wysokimi obrotami? U mnie najniższe to coś ok. 10. tys. co generuje pewne problemy.

[Bikernytzu]

9 minut temu, slawbo napisał:

A! mam właśnie taką z 2 stówki

A jak sobie radzisz z wysokimi obrotami? U mnie najniższe to coś ok. 10. tys. co generuje pewne problemy.

Plastik na najniższych, tylko.

Wysokich praktycznie nie używam nawet do mosiądzu czy amelanium, max na 3-cim zakresie z reguły drugi...

[bart207skw]

piękna robota, zasiadam i oglądam postepy!!!

[Bikernytzu]

Oto efekt tego "szalonego tempa" pracy.... Po całodniowych sobotnich zmaganiach udało sie ulepić to diabielskie ustrojstwo jakim jest tylny wirnik... przyznaje , że w tej skali to nie lada wyzwanie.

 

 

 

 

 

 

A tu już na modelu:

 

Niestety zdjęcia nie są są super jakości, to jedyne co oferuje mój "toster" (patrz telefon)...

To z kolei materiale użyte do budowy:

 

Plus polistyren 0.3mm grubości.

Ponownie tokarka okazała się niezastąpiona... również w celach próbnych wirnika

 

Nie mogłem się oprzeć przetestowaniu osiowości konstrukcji

Edytowane 14 Kwietnia przez Bikernytzu

[barszczo]

Robota przednia .

[Mitrandir]

Brawo ty

[Bikernytzu]

Witajcie!

Pracę idą powoli do przodu...Śmigieł dorobił się przewodów hamulcowych :

 

Wyrzutnie flar/dipoli. Nieco zmodyfikowane poprzednie moje żywiczne ulepy:

 

Udało się także zrobić wyrzutnie rakiet niekierowanych. Ponownie tokarka okazała się być niezmiernie przydatna w walce z aluminiowa rurka 6mm którą trzeba było nieco zmniejszyć średnicę do 5.8mm oraz  wydrążyć.  Tak to wygląda :

 

 

Jak widać na zdjęciach udało się skleić Eduardowskie wyrzutnie rakiet Hellfire (M299).  Wszystko świetnie do siebie pasowało, jedynie trzeba było dorobić przewody elektryczne górnych szyn.

W porównaniu do ResKit'a  mamy tu każdy element osobno co daje więcej zabawy przy modelu. Jeśli chodzi o jakość wydają się porównywalne ze sobą:

 

 

Oba elementy to wydruki z tym , że odnosze wrażenie iż Eduard chyba je po wielił jako odlewy...

 

Sterowanie śmigla ogonowego , antena(Master) oraz czujniki opromieniowania radarowego na ogonie:

 

Jeszcze kilka drobiazgów i będzie można zacząć malować...

 

 

Edytowane 21 Kwietnia przez Bikernytzu

[barszczo]

Bardzo lubię oglądać tą twoją dłubaninę, kupę pracy wkładasz w te wiatraczki .

[Bikernytzu]

Mały update wątku "łapaczi"

 

 Dość długa analiza zdjęć śmigłowców Apache popchnęła mnie do zakupu ciekawego zestawu farb MR.HOBBY, mianowicie:

 

tak wiem sherman...ale!

 Biorąc pod uwagę,  że uwielbiam styrane w boju maszyny kierowałem się zdjęciami tego typu (w zasadzie to bylo inspiracją do malowania w ten sposob):

Jak widać,  fajne odbarwienia , każdy element w innym odcieniu....mmmmniam!

No i zacząłem zabawę na czarnym podkładzie...

Spodobało mi się tak bardzo , że pojechałem z tematem do końca,  oto efekt:

 

 

 

Zdjęcia trochę nabrały "żywszego" koloru przy sztucznym świetle,  jednak jak widać na pierwszym zdjęciu to chyba jest to co chce by było.

 Przy okazji prysnąłem też kokpitowe graty:

Wszystko i tak zniknie zapewne w czerniach kokpitu ale blachy Part'a zrobiły swoją robotę a i żywiczne fotele też niczego sobie.

  Powoli zbliża się koniec budowy  jednego z czterech pacziłaczi a po zabawach z tym zestawem farb , efekt jaki udało się osiągnąć aż mnie korci o takiego zielonego blackhawka

Edytowane 31 Sierpnia przez Bikernytzu

[barszczo]

Bardzo ładnie, malowanki super .