P 51 mustang piękna lala w skali 1:24 Trumpeter

[Geronimo]

Edytowane 7 Stycznia przez Geronimo

[Geronimo]

Próbuje dodve więcej zdjęć ale nie wchodzę ktoś poradzi jak temu podołać? 

[skarczu]

11 godzin temu, Geronimo napisał:

Próbuje dodve więcej zdjęć ale nie wchodzę ktoś poradzi jak temu podołać? 

W prawym górnym rogu posta kliknij w "..." a następnie "Edytuj". Naciskając "Kliknij, aby wybrać pliki" możesz dołożyć kolejne zdjęcia. Pamiętaj tylko, że jednorazowo nie możesz przekroczyć 4,88 MB. Jeżeli twoje zdjęcia mają więcej, musisz opcji "Kliknij, aby wybrać pliki" użyć wiele razy.

[greatgonzo]

Kolega gustuje w prezentacjach  SF, jak widzę.

[Geronimo]

Czemu SF ????????????????????????????????

[greatgonzo]

O, brzmi to jak szansa by dowiedzieć się czegoś nowego. Czyżby istniał samolot będący pierwowzorem dla tego modelu?

[Geronimo]

Oryginalne fotki to te czarno białe

[marek d]

9 minut temu, Geronimo napisał:

Oryginalne fotki to te czarno białe

Tylko jedną znalazłeś?

[Geronimo]

2 minuty temu, marek d napisał:

Tylko jedną znalazłeś?

Jest ich parę w sieci

[marek d]

2 minuty temu, Geronimo napisał:

Jest ich parę w sieci

Robiąc model czasem spojrzałeś na nie? No chyba że to miała być taka radosna twórczość. Jeżeli tak to ok.

[Geronimo]

1 minutę temu, marek d napisał:

Robiąc model czasem spojrzałeś na nie? No chyba że to miała być taka radosna twórczość. Jeżeli tak to ok.

Chętnie wyslucham krytyki osoby doświadczonej...

[marek d]

Czy jestem doświadczony? nie wiem, doświadczenie zbieramy całe życie.       Są rzeczy które od razu widać

braki w obróbce sklejonych elementów

na znanych mi fotkach nie widziałem pylonów do rakiet, raczej zawsze zbiorniki

Kolorystyka wnęki uzbrojenia i podwozia

zbędna linka anteny

moje wątpliwości budzi układ pasów  na kadłubie ale tu wszystko możliwe

Znawcy tematu powiedzą więcej.

 

[Geronimo]

6 minut temu, marek d napisał:

Czy jestem doświadczony? nie wiem, doświadczenie zbieramy całe życie.       Są rzeczy które od razu widać

braki w obróbce sklejonych elementów

na znanych mi fotkach nie widziałem pylonów do rakiet, raczej zawsze zbiorniki

Kolorystyka wnęki uzbrojenia i podwozia

zbędna linka anteny

moje wątpliwości budzi układ pasów  na kadłubie ale tu wszystko możliwe

Znawcy tematu powiedzą więcej.

 

Oglądając Pana galerię to na razie do pięt Panu nie dorastam... może kiedyś

[Soris]

Nie za bardzo mój temat, ale  zdjęć Big Beautiful Doll  "w pasach" to raczej nie ma (?)

[Geronimo]

3 minuty temu, Soris napisał:

Nie za bardzo mój temat, ale  zdjęć Big Beautiful Doll  "w pasach" to raczej nie ma (?)

Czytałem w sieci że BBD latała nad normandią 6 czerwca 1944 a od 7 do 30 czerwca nad francją, właśnie w pasach, jest też scena końcowa z Szeregowca Ryana z ataku mustangów gdzie widać BBD w pasach

[marek d]

20 minut temu, Geronimo napisał:

Pana galerię

na forum jesteśmy na TY

 

9 minut temu, Geronimo napisał:

scena końcowa z Szeregowca Ryana z ataku mustangów gdzie widać BBD w pasach

... proszę nie, odpuść to. Ja wysiadam.

[Soris]

15 minut temu, Geronimo napisał:

Czytałem w sieci że BBD latała nad normandią 6 czerwca 1944 a od 7 do 30 czerwca nad francją

To prędzej CG-O/ B6-O , a nie WZ-I

6 minut temu, marek d napisał:

Ja wysiadam.

Ja też

[Geronimo]

6 minut temu, Soris napisał:

To prędzej CG-O/ B6-O , a nie WZ-I

Ja też

Czytałem że wz-i, dlatego taki zrobiłem, teraz to mi się żyć nie chce

[Woit]

Gratuluję sklejonego modelu. Na pewno jest efektowny, na pewno jest też odbiegający w wielu elementach od samolotu jaki latał w rzeczywistości. 

Zrobiłeś go jak chciałeś, jak potrafiłeś, starałeś, czytałeś. Nie wszystko udało Ci się prawidłowo odczytać ALE zrobiłeś ten model i ciesz się nim.

Dzięki, że nim się tu pochwaliłeś.

Nie załamuj się. Wpadłeś tu w grono ludzi, którzy (przynajmniej część z nich) starają się aby modele, które budują były możliwie jak najbardziej zbliżone do oryginału. Czasem to bardziej to jest 20%  czasem 50% a niektórzy to robią na 99%.

Jeśli chcesz aby Twój kolejny model był bardziej odzwierciedleniem rzeczywistości a nie Twojej wyobraźni (to też nie jest złe) to budując kolejny model, załóż tu warsztat i zbieraj porady co i jak zrobić albo pytaj się czy to co sobie obmyśliłeś i chcesz zrobić to dobry pomysł czy nie.

To jest HOBBY i ma dawać frajdę i zadowolenie. Nos do góry i radości z modelowania  

[greatgonzo]

3 godziny temu, Geronimo napisał:

teraz to mi się żyć nie chce

Widzisz, rzecz polega na tym, że każdy z nas jest ignorantem w większości przypadków. I dlatego potrzeba dużo ostrożności, zanim przyjmie się coś za pewnik. Stąd moje pytanie  o pierwowzór, mimo że byłem zupełnie przekonany,  że model jest SF. Mustang to już ponad 80 lat historii i nie ma mowy bym mógł znać ją całą. Cholera wie, może gdzieś w jakichś latach sześćdziesiątych latał P-51 w ten sposób ucharakteryzowany na BBD i Ty dotarłeś do takiej informacji?  Raczej nie, ale  lepiej spytać, zanim człowiek rzuci się w gówno.

 

6.06.1944 Landers latał jeszcze Lightningiem. Grupa przezbroiła się na P51 w lipcu, czyli w czasie, gdy pasy inwazyjne przestały obowiązywać.  Raczej nie malowano ich na nowych samolotach i na znanych zdjęciach BBD z 55th FG ich nie ma.. Tym bardziej, gdy latał w 357th nie było oczywiście mowy o tym, by mógł  brać udział w operacjach w ramach D-Day. I ta BBD latała bez pasów.

A jeszcze bardziej  bardziej WZ-I, bo to już w ogóle pół roku po inwazji, a z pełną dekoracją na samolocie - jeszcze więcej.

Ale  BBD z pasami istniała. Właśnie do scen z Saving Privete Ryan wykorzystano latające warbirdy pomalowane w barwy 78th FG. Na szybko namalowano na nich pasy inwazyjne, nie przejmując się, że zakrywają istniejące oznaczenia. Jednym z tych samolotów był warbird nawiązujący do barw ostatniej BBD Landersa. Nawet dość starannie nawiązujący.  Z tym. że ten Mustang był dwuosobową awionetką i jego malowanie tylko tu i ówdzie pokrywa się z tym co widzimy na modelu.

Malowanie modelu jest zlepkiem owego warbirda i elementów wymyślonych. Czasem bez sensu, jak te pasy inwazyjne.

Szczegóły techniczne i wyposażenie pomijam.

 

Dla mnie wśród rzeczy składających się na budowę modelu  znajdzie się miejsce na szacunek dla historii. Te sprzęty towarzyszyły ludziom prowadzącym heroiczne życie, narażającym się na śmierć i czasem spotykającym ją. Nielekceważenie tego jak wyglądały jest także formą szacunku dla nich.

 

Nie narzucam takiego podejścia, ale przedstawiam je jako przykład pokazujący dlaczego na forum modelarskim możesz zetknąć się z postawami, gdzie przykłada się istotną wagę do odwzorowania rzeczywistości.

 

 To jest forum modelarskie i modelarskie sprawy urastają tu do najwyższej wagi.  Natychmiast  po wyjściu z forum ich znaczenie spada do rozsądnego poziomu :).

Zatem przeczytaj raz  jeszcze post Woita i żyj i chciej żyć.

Edytowane 8 Stycznia przez greatgonzo

[marek d]

Zrobiłeś galerię i  dostałeś wiele informacji. Co zrobisz od Ciebie zależy. Model jest duży i efektowny i nie widzę powodu by Ci się przestał podobać.

Gdybyś na początku napisał co chciałeś osiągnąć uniknął byś tu paru wpisów. Jak wyżej powiedziano:

buduj i ciesz się z tego.

[Geronimo]

Dziękuję wszystkim Panom modelarzom za cenne wskazówki, informacje, porady. Widać u Panów ogromną wiedzę na temat lotnictwa. Czapki z głów i wyrazy szacunku dla Panów.  Przed budową tego czegoś (BBD) czytałem w sieci na usairframe dossier,  jest tam  długa tabela z p38 i p 51 za okres styczeń-czerwiec 44. Od listopada 43 do maja 44 Landers latał na p38, od czerwca 44  do grudnia 44 na p51. 24 czerwca BBD zestrzeliła fw 190 w okolicach Amneville, 29 czerwca 3x bf109. Myślę, że w tym czasie (tylko czerwiec) BBD miała pasy i taką wersję zrobiłem mimo, że nie ma oryginalnych fotografii. Co do wykonania, zacząłem kleić od 2022 po 25 latach przerwy, pasja wróciła, znalazłem Modelework, i cieszę się że mogę tu znależć ludzi z tak wspaniałą pasją, że chociaż tu ktoś zainteresuje się tym co robię. Życzę wszystkim zdrowia i wszystkiego dobrego w nowym roku

[greatgonzo]

1 godzinę temu, Geronimo napisał:

czytałem w sieci na usairframe dossier

Możesz to jakoś zamieścić, albo chociaż podlinkować?

 

Ale  i tak Twoja interpretacja jest błędna.

Istniały dwa różne Mustangi BBD. Landers służył w czterech grupach na ETO . Malowania jego samolotów zmieniały się, Pierwszą jego jednostką była 55th FG wyposażona w Lightningi. Grupa przezbroiła się na P-51 w drugiej połowie lipca 1944, więc w czasie D-Day nie istniało coś takiego jak Mustang BBD. Tego Mustanga zabrał ze sobą do 357th FG.

Przygodę z 78th FG Landers zaczął po powrocie z krótkiego urlopu w Stanach. To już był grudzień 1944. Dopiero tutaj zaczął latać  Mustangiem WZ-I. Bogate oznaczenia nanoszono stopniowo i znane są różne ich konfiguracje. Żadna z nich i żaden wizerunek znany z warbirda nie odpowiada Twojej wersji.  Różnice są tak istotne, że nawet trudno zrozumieć skąd się wzięły w sytuacji, gdy widać, że zadałeś sobie trud by sięgnąć do źródeł. Ale ogólny wizerunek sugeruje, że jesteśmy głęboko w 1945 roku. Ta Doll  zabrała się z Landersem do 361st FG.

 

Modelu to wszystko nie zmieni, ale skoro już rozmawiamy o Landersie i jego Lalach... .

[Rafał B]

Może to coś rozjaśni o co chodzi, choć jak znam życie, to i te malowania pewnie mogą być błędne.

Mądrzejsi zapewne lepiej to naświetlą.

 

https://www.hyperscale.com/2017/reviews/decals/lifelike48051reviewbg_1.htm