Skocz do zawartości

HH-53C Super Jolly Green Giant, Apple 4, Academy 1/72


jacmin

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, Dzejo napisał:

Nie wiem jak nity Eduarda (nigfy nie miałem w reku), ale HGW mają zdejmowalny film , kładzie się je na "lewą" stronę.

Zerkam na te żywiczne kółka od Armory... w sumie nie wyglądają jakoś lepiej od tych plastikowych....

Napieraj... podziwiam👍

Choć fotografia tego nie oddaje, to koła od Armory są jednak nieco lepsze od oryginału. Przede wszystkim mają ugiętą oponę, co jeszcze ostatecznie przy odrobinie pracy można by uzyskać na oryginale, ale mają też napisy i lepszy bieżnik, o elementach hamulców nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do nitów. Po wyschnięciu podkładu zacząłem marmurkowanie. Tak jak pisałem wcześniej, z wrodzonego lenistwa postanowiłem zrobić to od szablonu:

 

image.thumb.jpeg.13e7eea37bf690e95b7e8f988efe558c.jpeg

 

Tu popełniłem mały błąd, bo położyłem szablon bezpośrednio na powierzchni modelu i krawędzie "marmurków" wyszły zbyt ostre, co później nieco było miejscami widać. Chyba najlepszy efekt udało mi się osiągnąć w miejscu wskazanym niebieską strzałką (biały mat, szablon delikatnie odsunięty, ciśnienie 1bar, odległość ok 2cm, bardzo delikatny strumień). Zabieg ten  uwidocznił też krawędź filmu z nitami. Czerwona strzałka wskazuje rozpłynięcie farby na krawędzi kalki.

image.thumb.jpeg.e2ad981c3e429d4b4b7810af330a2230.jpeg

 

Po całej operacji szablon czyścimy albo oryginalnym rozpuszczalnikiem (w moim przypadku Gunze) albo IPA. UWAGA!!! Czyścik Tamiya rozpuszcza plastik tego konkretnego szablonu!

Przy okazji przeprowadziłem mały test na zrywanie kalki nitów. Nakleiłem standardową taśmę maskującą Tamiya i okazało się (zgodnie z przypuszczeniami), że kalka się poddała:

 

image.thumb.jpeg.12777285d41b6d374f56c2e77cdb8f28.jpeg

 

Kolejną rzeczą, którą chciałem sprawdzić to jak układają się na tych nitach kalkomanie. Wybrałem po jednej z oryginalnego zestawu (gwiazda) i z zakupionych kalek Print Scale (numer):

 

image.thumb.jpeg.09ccd3c5ead303274a86d35fae54dc39.jpeg

 

I tu po kolei - barwy kamuflażu (warto je rozjaśnić, bo na czarnym podkładzie oryginalne są trochę za ciemne) , podkład z błyszczącego lakieru bezbarwnego (ślad krawędzi filmu z nitami nadal widoczny):

 

image.thumb.jpeg.50fa6c300483f89caf00304b5d50aed9.jpeg

 

Następnie kalki razem z preparatami Set i Sol od Microscale. Położyło się to rewelacyjnie - wszystko ładnie "usiadło" na nitach i pojedyncze sztuki są widoczne a także wyraźnie wyczuwalne pod palcem:

 

image.thumb.jpeg.f73170486848958ddf7f06fcd2ff400f.jpeg

 

Teraz 2 warstwy zabezpieczającego błyszczącego lakieru ( krawędzi filmu z nitami już prawie nie widać):

 

image.thumb.jpeg.3fb53d38221b3f549402d2f945b04ba4.jpeg

 

I ostateczna warstwa półmatu. I co? I niestety klapa. O ile po lakierze błyszczącym krawędzie kalki z nitami prawie zniknęły, tak lakier półmatowy " wyciągnął je w całej okazałości!

 

image.thumb.jpeg.2347a129dfe014729163c8bb35c74133.jpeg

 

No trudno. Ja się poddaję. To nie jest efekt o który mi chodziło. Może ktoś kładł te kalki i jest w stanie mi powiedzieć co robię nie tak? Może macie doświadczenia z HGW? Chętnie bym zobaczył efekt końcowy. Niestety aktualny model zrobię bez nitów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W HGW jak widać tak. Ale w instrukcji Eduarda nie ma na ten temat słowa. A jak widać na moim zdjęciu film jak najbardziej się usuwa, ale razem z nitami. Jedyne co pominąłem w instrukcji to 3-5 cienkich warstw Surfacera 1500, ale myślę, że te 4 warstwy lakieru też coś dawały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można rozpylić Tamiya Extra Thin Cement na kalki po położeniu - powinien pomóc (stawiam że ma podobne właściwości do "piątki" bilmodelu)

Ja osobiście usuwałem tak film na f-8p i efekt był super, tylko trzeba uważać żeby nie zalać nim kalek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Jadarów od 15.05. będą dostępne nity HGW. Jeszcze tego spróbuję.

A co u Wesołego Zielonego Olbrzyma? Po korekcyjnym szpachlowaniu i czyszczeniu linii podziałowych pomalowałem go czarnym Mr. Surfacerem:

image.thumb.jpeg.8152d1413582c95bff3a4d85dfda6354.jpeg

image.thumb.jpeg.af9536d3fd1f08fbc30b2dfd9ce4877d.jpeg

 

Kiedy sobie radośnie podsychał zabrałem się za rampę. Pomalowałem ją kolorem wnętrza i zamaskowałem antypoślizgowe pasy. 

 

image.thumb.jpeg.e8da549236c01bd5e9be529e79c0b317.jpeg

 

Przy okazji postanowiłem wypróbować nowy płyn do chipingu:

 

image.thumb.jpeg.2e128e8af1f3238de1ea05f68fdda916.jpeg

 

Po naniesieniu aerografem cienkiej warstwy tego specyfiku i odczekaniu 30 min, natrysnąłem pasy antypoślizgowe.

 

image.thumb.jpeg.6bf6b3e183e4bd8a225c04c29b0643be.jpeg

 

Zgodnie z instrukcją odczekałem kolejne 30min i zabrałem się za drapanie.

 

image.thumb.jpeg.3283817785fb61a03578129df8c10de6.jpeg

 

Teraz przyszedł czas na płytę montażową miniguna. Początkowo zasugerowałem się zdjęciami wykonanymi w muzeum w Sajgonie i wykonałem ją jako prostokątną. Jednak analiza zdjęć wykazała, że w 40th ARRS używano trójkątnych:

 

image.thumb.jpeg.24d011c7e8ed99a842d5303a34ff8cb7.jpeg

 

image.thumb.jpeg.8168f839cd8bf35ab8a32879907da815.jpeg

image.thumb.png.fbbaea8fe049fc2f3f4f639795f7c8f6.png

 

To ostatnie zdjęcie jest z innego okresu ale dość dobrze pokazuje jak to wyglądało.

Po przeróbce na poniższym zdjęciu widać różnicę:

 

image.thumb.jpeg.19eb581744593144bcabd6bb96a731de.jpeg

 

I drobna przymiarka z przerobionym minigunem:

 

 

image.thumb.jpeg.7b3e69cc3919dbc65f42702d2a2a9784.jpeg

image.thumb.jpeg.04c4ac96df5f717a5736fc5d8fcb0d56.jpeg

 

I to by było tyle. Zapraszam za tydzień.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ten zapiątek na pierwszy ogień poszło działo nr 3. Malowanie nie odbiega od pozostałych choć nie ma "sukienki", a łuski i ogniwa odprowadzane są dwoma elastycznymi rurami:

 

image.thumb.jpeg.e6055e611722d624f7685113f6c2e867.jpeg

 

image.thumb.jpeg.dcab1ec457a81a7b7d6061cf975f833a.jpeg

image.thumb.jpeg.023c5ae93db4726f72c4b5933577963e.jpeg

 

W następnej kolejności zająłem się kołami z Armory. Są bardzo ładnie wykonane, widać bieżnik, śruby napisy i elementy hamulca. Wstępnie pomalowałem je białym podkładem Gunze i po chwili namysłu doszedłem do wniosku, że chyba już tak zostanie. Opona została pryśnięta "Tire black":

 

image.thumb.jpeg.1ae0c9cf5cb1981ea8a1dde70a62e526.jpeg

 

Kolejny etap to wash. Wykonałem go artystyczną olejną umbrą naturalną.

 

image.thumb.jpeg.68f8bf9db45f3fa0ddf3e92e7463b738.jpeg

 

I ostatecznie imitacja zabrudzeń pyłem wykonana olejną artystyczną sieną paloną.

 

image.thumb.jpeg.a821b5677146ae9afbac1c706fc38eaf.jpeg

image.thumb.jpeg.12c97144f2b66d74a42b428902f80e00.jpeg

image.thumb.jpeg.7c08842de32ed9719509f2bd785c85a5.jpeg

 

A na koniec zapiątku zostawiłem sobie marmurkowanie. Tak jak pisałem wcześniej, wykonałem je z szablonu. Tu też zamiast białej farby użyłem białego podkładu Gunze. Wyszło to tak:

 

image.thumb.jpeg.c6c34f0ce9627d44d005c538482dd503.jpeg

 

image.thumb.jpeg.d7ea5a7f7b5fdb857df04ff2c53778d2.jpeg

image.thumb.jpeg.0f79a1e15d08384a17718ca09ac6c503.jpeg

image.thumb.jpeg.06172a5c1be5d5c42dd39aff11a7a5a2.jpeg

image.thumb.jpeg.23d5fce679a03c0e68789e4846760e4f.jpeg

 

Działania na ten tydzień zakończyłem liniami podziałowymi:

 

image.thumb.jpeg.825d234841fccb1187c9454b99c34ab6.jpeg

image.thumb.jpeg.b1bafedef47047e019726202f58b5fe6.jpeg

image.thumb.jpeg.8964eea613979240053fb0c869ed7709.jpeg

image.thumb.jpeg.e33df946367f22e95cd98c76a84a0d21.jpeg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając harmonogram prac doszedłem ostatnio do wniosku, że pora zająć się podstawką pod model, żeby po skończeniu helikoptera nie musiał na nią czekać. Tak jak wcześniej pisałem, planuję pokazać model podczas prac serwisowych na miejscu postojowym w bazie Udorn w Tajlandii. Te miejsca postojowe były budowane z prefabrykowanych mat stalowych, których nośność pozwalała na starty i lądowania nawet sporych samolotów. Generalnie amerykanie używali w Azji Południowo Wschodniej 2 typów mat. PSP i M8A1. Były jeszcze maty aluminiowe AM-2, ale to raczej margines. Czym te maty się różniły i jakie były zastosowania? Zacznijmy od PSP (PSP - pierced steel planking, znane również jako Marston Mats). Maty PSP zostały opracowane przez amerykańskie wojsko w 1941 r. w odpowiedzi na potrzebę szybkiej budowy lotnisk w rejonach walk. Wykonane ze stali ocynkowanej, miały perforowaną powierzchnię i boczne zaczepy umożliwiające łatwe łączenie modułów. Standardowy wymiar pojedynczej maty to ok. 3,05m długości x 38cm szerokości, grubość 6 mm, waga ok. 30 kg. Ich zalety to szybki montaż na różnych podłożach, mobilność i możliwość wielokrotnego użycia, dobra przyczepność i odprowadzanie wody. Wadą był duży ciężar i podatność na korozję. Podczas kołowania powodowały też duży hałas. Stosowane były od II wojny światowej, poprzez Koreę do Wietnamu. Poniżej kilka zdjęć:

image.thumb.jpeg.7f2b0db20eab0ec64ae84fe0121ec822.jpeg

image.jpeg.0491e7c99fb186501d6dcd94188aa42a.jpeg

U.S.-Navy-SeaBees-laying-matting-for-a-hangar-parking-area-for-Patrol-Squadron-VP-42-on-Amchitka-Island-Alaska-USA-on-January-1944.thumb.webp.91706f64911525487d000f1964729b9e.webp

 

No to teraz M8A1.    Pierwsze użycia przypadają na 1962-1963r, w ramach rozbudowy infrastruktury lądowisk dla śmigłowców i lekkich samolotów w trudno dostępnych terenach. Pojedynczy moduł miał długość 3,66m, szerokość 0,56m, grubość 3,6mm, waga 22kg. Zalety: lżejsze niż PSP, lepiej odprowadzały wodę, mniej podatne na korozję, ciche. Poniżej kilka zdjęć:

 

image.jpeg.3094889a9a498907ec0da80a0c076d63.jpeg

image.jpeg.36ab9b80015adcac351fd60d3c82ecbc.jpeg

image.jpeg.c141a1a89c825f65aff0cb00f9757dd8.jpeg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo chciałem wykonać moją podstawkę z mat PSP (dostępność produktu Eduarda), ale podczas rozmów ze znajomym wyszło, że w bazach stosowano M8A1. PSP były stosowane na lotniskach polowych i w wysuniętych bazach w trudnym terenie. To mnie zastanowiło. Czemu lżejsze, lepiej odprowadzające wodę i mniej rdzewiejące maty nie były stosowane w trudniejszych warunkach? Powodów było kilka. Przede wszystkim dostępność. Amerykanie mieli dużo mat PSP odziedziczonych po poprzednich konfliktach, a znacznie mniej M8A1 które trzeba było wyprodukować. Ponadto PSP były sztywniejsze i lepiej znosiły zrzuty z powietrza. Ostatni argument to to, że można je było układać w nieprzygotowanym, trudnym terenie. Po prostu równano ziemię i już można je było układać, bez wzmocnień podłoża i takich tam. M8A1 miały wiele zalet, ale wymagały więcej starań z przygotowaniem podłoża. W bazach to nie był problem. Tam podłoże równano, zagęszczano i wzmacniano kruszywem. Dlatego M8A1 były stosowane przez 40th ARRS w Udorn. Wszystko fajnie, tylko skąd wziąć model M8A1 w skali 1/72? W 1/35 czy 1/48 nie ma problemu. ICM ma odpowiednie produkty. Słyszałem, że ICM w III kwartale 2025 ma w planach wypuszczenie M8A1 w 72, ale kiedy to dotrze do sklepów - nie wiadomo. Doszedłem do wniosku, że nie będę czekał. Trzeba to zrobić samemu. Po przeliczeniu wymiarów zacząłem zabawę z opornym polistyrenem:

 

image.thumb.jpeg.d0154751bc29744abb0ea8bc0b2a5793.jpeg

image.thumb.jpeg.73c4fa6ae5caee341827b8e8e6cd1b5d.jpeg

20250523_204019.thumb.jpg.443fd0130bba97e623721f85eaa288e9.jpg

 

Wyszło nawet możliwie. Dobrze, straciłem godzinę i mam 2 szt. A ile mi potrzeba? Policzmy. Podstawka będzie miała ok 30x35cm co daje 1050cm2. Powierzchnia mojej wypociny to 4,08cm2. Jak to się podzieli przez siebie wychodzi 257szt! Czyli jakieś 120h roboty. Nie na moje nerwy. Na szczęście można iść na skróty. Przygotowałem szablon do wykonania formy:

 

image.thumb.jpeg.37b24d6b189dc6804dd5efc6427fbd4f.jpeg

image.thumb.jpeg.b897f67a351b836021ab61b1739b3bf9.jpeg

 

Po zalaniu silikonem formierskim otrzymam formę na 2 elementy. Z takiej formy, w zależności od skomplikowania oryginału (a mój nie jest zbyt skomplikowany), można odlać 20-30 razy co daje nam przy dobrych wiatrach 60szt. Z tych 60szt wykonam 2 formy po 30 szt i potem to już tylko 5 odlewów i gotowe! Całość nie powinna potrwać dłużej niż 6h. To zdecydowanie lepiej!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam takie warsztaty z wrzutami merytorycznych historycznymi, gdzie modelarz zwraca uwagę co gdzie i jak

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cóż się dzieje z helikopterem? Niestety niewiele. Prace na działce wybitnie zmniejszyły dostępną liczbę modelogodzin. Przede wszystkim pomalowałem spód kolorem szarym:

image.thumb.jpeg.ec0a972c0e165556498726b3e61105ee.jpeg

image.thumb.jpeg.9b52cf2dc843f3e1dc05a60d3d96305c.jpeg

 

Jak sobie dosychał zabrałem się za stopkę pod wirnikiem ogonowym. W zestawie wyglądała tak:

 

image.thumb.jpeg.2c6e0526bb01730b227212bc0ed8b0de.jpeg

 

Podrasowałem ją nieco używając igieł lekarskich:

 

image.thumb.jpeg.46c8834d30693324844bd3be124ad914.jpeg

image.thumb.jpeg.b19968c0a04cdb5e0807cb73e16ee563.jpeg

image.thumb.jpeg.9ef4d1e0cbc5cd54be1afee8ac2cce97.jpeg

 

Następnie zamaskowałem spód helikoptera i zacząłem malowanie kamuflażu. Podstawowy kolor piaskowy rozjaśniłem białym o 20% ze względu na ciemny podkład. Całość dość mocno rozcieńczyłem, aby kolejno nakładane warstwy były nieco transparentne, co znacznie wydłuża pracę (dopiero 5 warstw dało całkowite krycie) ale pozwala zachować kontrolę nad tym co chcemy pokazać ze spodu warstw. Wyszło następująco:

image.thumb.jpeg.486ee11b1b49e7824f106af8d85db47f.jpeg

image.thumb.jpeg.e5867e913fc485a3153d51e6b21760de.jpeg

image.thumb.jpeg.dd89c8bdf9c7d785dde367d84e61aee8.jpeg

image.thumb.jpeg.ef4728aaf11fc3319092e26e757cf88c.jpeg

image.thumb.jpeg.bfd36f290834b6bb95fede538ee031ab.jpeg

 

W następnym kroku rozjaśnię nieco środki paneli, ale to już za tydzień.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozjaśnianiu środków paneli, przyszedł czas na kolejne maskowanie:

 

image.thumb.jpeg.5511031ae21c83b6db1c086415c600f7.jpeg

image.thumb.jpeg.17c7570f280a95555498e0c1e3e371c4.jpeg

image.thumb.jpeg.dccc1881bb034326a694dc3796c8e59e.jpeg

 

I oczywiście kolejny kolor:

image.thumb.jpeg.29689332f5772cf9377527e49e4da776.jpeg

image.thumb.jpeg.b8c268a639d40d4a00836beb88db948f.jpeg

image.thumb.jpeg.8002b853e11a9338cf8e6b35129f0bdc.jpeg

 

Prawdę mówiąc nie jestem zadowolony z tej zieleni i prawdopodobnie ją przemaluję. Wyszła za jasna. Prawdopodobnie spowodowane jest to moją przesiadką z Pactry (ktoś doszedł do wniosku, że nie będzie dłużej obrażał modelarzy skandalicznie niską ceną i wstrzymał dostawy) na Mr Hobby. Być może reaguje ona gwałtowniej na rozjaśnienia. Mój błąd, powinienem był wykonać próbę. Opłacę to kolejnym maskowaniem.

A cóż się dzieje z odlewami miejsca postojowego? Wykonałem formę na 2 elementy i radośnie produkuję elementy na kolejną formę:

 

image.thumb.jpeg.040fe6eba281f4fc0def2379727bb3ec.jpeg

 

image.jpeg

 

Na ciąg dalszy zapraszam za 2 tyg.

Edytowane przez jacmin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jacmin napisał:

 

 Prawdopodobnie spowodowane jest to moją przesiadką z Pactry (ktoś doszedł do wniosku, że nie będzie dłużej obrażał modelarzy skandalicznie niską ceną i wstrzymał dostawy) 

 

O ile się nie mylę Pactra była jedną z marek firmy Model Master która parę lat temu zakończyła swą działalność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Skutek jest jeden - na rynku są już tylko drobne pozostałości tej marki. Niestety,  przesiadka na Mr Hoby jest dość kosztowna. Ale jakość odczuwalnie wyższa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.