Sebastian76 Napisano 28 Października Share Napisano 28 Października Nic tylko patrzeć i podziwiać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 28 Października Share Napisano 28 Października Tak jest ! nie dość że świetna detalizacja to jeszcze pięknie zmalowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patrykd Napisano 28 Października Share Napisano 28 Października Świetna robota. Lata świetlne do takiego stylu malowania z mojej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 29 Października Share Napisano 29 Października Piękny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 11 Listopada Autor Share Napisano 11 Listopada Lecimy dalej. Ostatnie 3 tygodnie to była jakaś masakra pod względem wolnego czasu, ale coś tam podłubałem. Jako że wanna jest ogólnie gotowa, zabrałem się więc za naszykowanie elementów góry. Na początek główny element kadłuba uzupełniony o siłownik włazu kierowcy, w którym musiałem wykonać pokrętło blokujące, bo oryginalne już przyklejone, gdzieś odprysnęło: Przednia płyta kadłuba. Tutaj usunąłem odlaną wiązkę kabli biegnącą do tablicy przyrządów i wykonałem nową. Pod jarzmem km-u widać kolejny kabelek, biegnący do małego pudełeczka, będącego gniazdem interkomu. Zostawiłem zestawowy, ponieważ i tak będzie on przysłonięty przez karabin. W samym włazie kierowcy widać dorobiony mały rygiel, który blokuje pokrywy trzymające wymienne wkładki peryskopów we włazie. Niestety podczas odcinania z ramki, element został pochłonięty przez potwora podłogowego, więc musiałem go wystrugać z profilu A w ramach ciekawostki, w kółku oznaczyłem pojemnik na owe zapasowe wkładki peryskopów Karabin. Tutaj dodałem pominięty przez Miniarta rygiel blokujący km w jarzmie: Tylna płyta przedziału napędowego z żaluzjami, w których od spodu dodałem dźwigienki: Tylna płyta kadłuba. Dorobiłem wszystkie zawiasy, ponieważ uznałem że miniartowy plastik jest tak lichy, że i tak po nawierceniu wszystko by się rozsypało. Dodatkowo zawiasy tylnej płyty były szerokie, charakterystyczne dla fabryki 112, a ja potrzebowałem wąskie według specyfikacji fabryki 183. Z modelarskiego złomu zaadoptowałem również osłony wydechów, ponieważ w pudełku miałem tylko wzór powojenny tego elementu. Spawy to Miliput: Pokrywa silnika. Tutaj wszystko jest zaklejone na głucho, bo ten element i tak będzie cały zdemontowany: Teraz malowanie, myślę że następne odcinki będą pojawiać się już nieco częściej 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Macisso Napisano 11 Listopada Share Napisano 11 Listopada Piękna robota. Czekam na więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Czarnocki Napisano 11 Listopada Share Napisano 11 Listopada T-34-85 to mój najulubieńszy czołg z drugiej wojny. Ale nadal nie odważyłem się kupić jego modelu z Miniartu. Strasznie pocięty ..... ale kibicuję i oglądam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 11 Listopada Autor Share Napisano 11 Listopada Tak, model jest trudny i wymagający, a w przypadku własnych przeróbek ten poziom jeszcze wzrasta. Nie mniej warto, bo mimo pewnego drobnego chaosu pod względem merytoryki, to jakby nie patrzeć najlepsze opracowanie Teciaka w całej historii modelarstwa plastikowego, we wszystkich skalach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 12 Listopada Autor Share Napisano 12 Listopada Dzisiaj szybki wpis. Wczoraj przygotowałem sobie wydruki żaluzji, ponieważ zestawowe są dość toporne- tutaj niestety nie da się już przeskoczyć ograniczeń wtrysku. Obawiałem się trochę czy wydruki nie będą zbyt delikatne, ale wszystko trzyma się kupy i nie deformuje się, więc jest chyba dobrze. Niedługo montaż, wtedy też postaram się zrobić porównanie mojej wersji z tym co znajdziemy w pudełku 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 19 Listopada Autor Share Napisano 19 Listopada Wróciłem z urlopu, więc zacząłem malować elementy składowe góry kadłuba. A skoro jedne części są w malowaniu, to można polepić jakieś inne podzespoły. Na początek w ramach prób zmontowałem jedną stronę pokrywy silnika z kratkami wentylacyjnymi. Wyszło dobrze: Tutaj jeszcze porównanie wtrysku Miniarta i mojego druku: Następnie zabrałem się za podstawowe elementy wieży. Największy z nich, czyli armata. Tutaj poza poprawą wyglądu kilku elementów i dorobieniem instalacji elektrycznego spustu armaty i karabinu, nie było nic ponadprogramowego do roboty: Działo musi się na czymś trzymać, tak więc zrobiłem zespół elewacji i kołyski armaty. Tutaj również poza dodaniem zewnętrznego odcinka instalacji elektrycznej spustu, nie było nic do dodatkowej rzeźby: 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 19 Listopada Share Napisano 19 Listopada trzymasz kosmiczny poziom PS : mam pytanie zupełnie nie w temacie ale już dawno miałem CI je zadać jeszcze przy jednym z poprzednich warsztatów samochodowych - jakiego oświetlenia używasz do zdjęć ? czy może to jakaś cyfrowa "postprodukcja" ... bo wyglądają świetnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 19 Listopada Autor Share Napisano 19 Listopada Dzięki Jeśli idzie o zdjęcia warsztatowe, to nie ma tutaj żadnych nie wiadomo jakich wynalazków. Dwie kartki papieru i dwie zwykłe lampki biurkowe. Potem trzeba tylko ustawić parametry aparatu w telefonie (przesłona, migawka, balans bieli) i to wszystko. Namiot bezcieniowy i specjalne świetlówki do fotografii mam, ale nie chce mi się tego rozkładać za każdym razem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patafian Napisano 19 Listopada Share Napisano 19 Listopada Piękny model wychodzi. Dobrze kojarzę? Robiłeś kiedyś kartonowego t-34 od Halińskiego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 19 Listopada Autor Share Napisano 19 Listopada (edytowane) Wielu było którzy robili model Halińskiego i go zrobili, ale do sedna to tak- dawno temu gdy jeszcze robiłem kartonówki to miałem próby podejścia do tego modelu. Dałem sobie jednak szybko spokój, gdy okazało się że opracowanie jest po prostu w 100% skopiowanym modelem Trumpetera w skali 1/16, modelem samym w sobie bardzo słabym pod względem detali i merytoryki. Edytowane 19 Listopada przez PiterATS 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patafian Napisano 19 Listopada Share Napisano 19 Listopada Tak pamiętam, że nie szczędziłeś słów krytyki tamtemu opracowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Czarnocki Napisano 19 Listopada Share Napisano 19 Listopada 46 minut temu, PiterATS napisał: Wielu było którzy robili model Halińskiego i go zrobili, ale do sedna to tak- dawno temu gdy jeszcze robiłem kartonówki to miałem próby podejścia do tego modelu. Dałem sobie jednak szybko spokój, gdy okazało się że opracowanie jest po prostu w 100% skopiowanym modelem Trumpetera w skali 1/16, modelem samym w sobie bardzo słabym pod względem detali i merytoryki. Fajnie gdyby ktoś wypuścił poprawionego T-34 w 1/16 ... Takom, Das Werk może Andy...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Macisso Napisano 19 Listopada Share Napisano 19 Listopada Paczam z wypiekami 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 19 Listopada Autor Share Napisano 19 Listopada 1 godzinę temu, Patafian napisał: Tak pamiętam, że nie szczędziłeś słów krytyki tamtemu opracowaniu Powiem więcej- tutaj na forum jest też moja niedokończona relacja z budowy owego trumpeterowego Teciaka w 1/16 Wiele lat temu model powędrował do pudła bo straciłem do niego chęci, z uwagi właśnie na miliony poprawek, jakie trzeba tam wprowadzić. W sierpniu tego roku, gdy po jeździe T-34 naszła mnie znowu ochota na model Rudego, to wyjąłem z szafy Trumpetera obejrzałem go dokładnie, stwierdziłem że nie ma to sensu i kupiłem Miniarta z wnętrzem. I była do najlepsza decyzja jaką podjąłem Godzinę temu, Paweł Czarnocki napisał: Fajnie gdyby ktoś wypuścił poprawionego T-34 w 1/16 ... Takom, Das Werk może Andy...... Trumpeter swoimi Teciakami zaorał temat, więc na to się chyba nie zanosi. Tym bardziej że do wyboru mamy kilka wersji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mihuszek Napisano 21 Listopada Share Napisano 21 Listopada W dniu 19.11.2025 o 22:20, PiterATS napisał: Powiem więcej- tutaj na forum jest też moja niedokończona relacja z budowy owego trumpeterowego Teciaka w 1/16 Wiele lat temu model powędrował do pudła bo straciłem do niego chęci, z uwagi właśnie na miliony poprawek, jakie trzeba tam wprowadzić. Szkoda, że w starych wątkach znikają zdjęcia, bo fajnie czasem zajrzeć do starych realizacji, żeby podpatrzeć jaki ktoś wykonał progres lub zobaczyć interesujący nas model do zainspirowania się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano Środa o 19:24 Autor Share Napisano Środa o 19:24 (edytowane) Witam ponownie W ostatnim czasie sporo udało mi się zrobić, bo przygotowałem do malowania wszystkie pozostałe elementy wnętrza wieży, nie wliczając w to jej stropu. Na początek poszycie wewnętrzne korpusu wieży. Miniart w bardzo ciekawy sposób poszatkował te elementy, dzięki temu wszystko możemy sobie wygodnie poskładać w łatwe do malowania osobne moduły i na koniec bez problemu zmontować w całość, za sprawą dobrego spasowania. Jak widać mamy tutaj tylny magazyn amunicji, siedzisko dowódcy, czy wykonaną całkowicie od podstaw kompletną instalację elektryczną. Jest też obszerna półka na radiostację: Pestki i boczna osłonka tylnego magazynu amunicji. Nie planuję zakładania wszystkich naboi na stelaże. Niektórych nie będzie, a na dnie przedziału bojowego wrzucę kilka pustych łusek: Celownik armaty i stelaż z magazynkami wieżowego km-u, który umieszczony będzie na boku wieży obok stanowiska ładowniczego: Radiostacja i mechanizm obrotu wieży. Radio to model, który znalazłem na Cultsach i wydrukowałem, z tym że pierwotnie mamy tutaj do czynienia z radiostacją 10RT-26. Ja przerobiłem ją na wcześniejszy wariant 10RT-12. Do mechanizmu obrotu wieży dodałem przewody zasilające: Stelaż montowany do elewacji działa, na którym znajduje się siedzisko celowniczego, podnóżek dowódcy i metalowa rura osłonowa, w której biegną przewody z kadłuba do wieży: Owe przewody natomiast będą ułożone do wiązki zaznaczonej w czerwonym kółku: To na razie tyle. Kolejny etap to malowanie wszystkiego i składanie w całość Edytowane Środa o 20:18 przez PiterATS 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalor Napisano Środa o 20:16 Share Napisano Środa o 20:16 Ładne kabelki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Macisso Napisano Czwartek o 09:16 Share Napisano Czwartek o 09:16 Niewątpliwie Twój warsztat jest dla mnie inspiracją. Czekam na dalsze prace 🫡 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patafian Napisano Czwartek o 09:34 Share Napisano Czwartek o 09:34 Uwielbiam takie relacje! Super robota. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano Sobota o 15:19 Autor Share Napisano Sobota o 15:19 Miało być malowanie, ale póki co było jeszcze trochę lepienia. Uznałem, że skoro mam już przygotowane do malowania wnętrze wieży, to głupio by było zostawiać sobie na później jeszcze jej strop. Przygotowałem więc ten element, wraz z wieżyczką dowódcy i przyrządami obserwacyjnymi. W zasadzie brakuje już tylko elementów głównego oświetlenia wieży, ale ponieważ to części przezroczyste, zrobię je na sam koniec. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.