-
Content Count
33 -
Joined
-
Last visited
Community Reputation
53 ExcellentRecent Profile Visitors
The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.
-
Taak, teraz to jest koszmar, jak położę gąski i podkład po całości i to wypięknieje.
-
Ostatni wpis tegoroczny. Najpierw zdjęcie całości, wyjątkowo ładny miks czarnego, białego i zieleni. Finisz budowy to jeszcze nie jest, ale zdecydowanie bliżej końca, szkoda tylko że nie udało mi się skończyć gąsienic. Następnie kratki których robieni było niezwykle frustrujące. Wylot spalin z turbiny gazowej, fajne miejsce na rdzę i złuszczoną farbę. Pod tą kratką jest schowek na narzędzia: Pod tą rura od spalin diesla, odstępy pomiędzy żeberkami są 0.5mm, niektóre się odkleiły: Wlewy paliwa i osłona wyde
-
Yahallo! Bałem się co wyjdzie z płyty nad silnikiem, tragedii nie ma ale jest sporo sprzątania po spawach. Antislip to pasta od miga, zniszczenia są celowe. Wybaczcie klawiaturę w tle, to pudło jest tak duże że nie umiem go ustawić do zdjęcia. Te tutaj to takie bardziej dla mnie, żeby braki pozaznaczać i mieć do porównania.
-
Jup, B72. Specem nie jestem, impregnuję 'jak wyjdzie', ale staram się mieć zabezpieczone krawędzie, musisz sam poeskperymentować. Rozpuszczam go w octanie etylu, bez żadnego powodu, losowałem który wybrać, ale rzaczej unikałbym acetonu bo zbyt szybko odparowuje.
-
Przeszpan impregnowany paraloidem. Używam w zastępstwie blachy w miejscach w których hips się nie sprawdza.
-
Dzięki, A dzisiaj lemiesz. Ruchomy i demontowalny, fajnie to szwedzi wymyślili. Jak zwykle 90% czasu poszło na detale i prokratynację. Położyłem też podkład na mniej więcej gotowe sekcje i to był strzał w stopę bo podkład jest czarny i aparat sobie nie radzi z kontrastami. Poza tym jest super, nie ma dużo do poprawy.
-
Kalor started following [Galeria] Templar sergeant, 90mm
-
@M.A.V. żaden tam talent, szczęście nowicjusza. No może też staram się przykładać do tego co robię.
-
O ile dorbrze pamiętam to AK true metal, steel. Czarny podkład + drybrush.
-
Twarz mocno opalona i w cieniu. Z jakiegoś powodu pomimo czyszczenia podkład nie chciał trzymać więc po kilku próbach zostawiłem tak jak jest.
-
Cześć, Mój pierwszy kontakt z figurkami, nie miałem żadnej wizji toteż długo przewracał się w pudełku. Postanowiłem w końcu pozbyć się go z backlogu, wykończyłem i zmajstrowałem na szybko podstawkę z gipsu i piasku. Z braku wizji pomalowałem go też tak jak wszyscy inni, chociaż poddałem się przy krzyżu i musiałem upraszczać. Generalnie to jestem zadowolony, na pewno będę jeszcze coś malował ale raczej popiersia bo i detale lepsze i nie trzeba robić podstawki.
-
Co popatrzę na zdjęcia to pojawia się kolejny detal który trzeba dorobić. Spawy, śruby, nakrętki, uchwyty, spawy + tendencje do prokrastynacji i jakoś tak leci. Przednia górna płyta oraz boki w miarę ogarnięte, jak skończę spawać położę podkład i wyczyszczę bo teraz na mieszaninie białych i szarych nic nie widać. *Te poprzeczne sztaby są tak nierówno rozmieszczone w rzeczywistości.
-
Kalor changed their profile photo
-
Nie mam zamiaru. Ale robienie postępów hamuje tego demona z tyłu głowy który namawia do rozgrzebania kolejnego modelu. Ponadto jak mam już wszystkie najważniejsze elementy struktury zarysowane trudniej popełnić błędy z niedopasowaniem.
-
Będzie częściej, to lato nie sprzyjało pracy a i postępy były trudno mierzalne, nawet teraz nie mogę powiedzieć że jakiś element jest w pełni skończony. Porobiłem tylko wszystkiego po trochu żeby tylko uzbierać coś do posta bo to jednak jakoś motywuje do intensywniejszej pracy.
-
Hej, nadeszła jesień, czas na aktualizację. Dzisiaj tak trochę bardziej blogowo, projekt i warsztat przeszły sporo zmian. Zacznę od tego że gdzieś na początku czerwca kupiłem porządne, wzorcowane kątowniki bo nie do końca podobały mi się kąty w modelu. Jak się spodziewałem był dosyć krzywy, poza tym jak widać po poprzednich zdjęciach użyłem zbyt cienkiego hipsu który pozapadał się od dotykania. Więc wyciągnąłem wnioski oraz nowe narzędzia i zbudowałem sobie kadłub do francuskiego BC 25T, wyszło super ale żeby nie kusiło kadłub trafił na sam spód szafy. Po ciężkim wewnęt