Skocz do zawartości

USS Stevens 1/350


tojarro

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 
jako element relaksu po budowie HMAS Stuart z żywicznego zestawu od AJM nabyłem sygnowany logo I Love Kit model niszczyciela Stevens.  Jak wyglądają części, można zorientować się po zdjęciach wyprasek, więc jest średnio. Nie jest to finezja ale typowy Trumpeter. No i tu mam dwa pytania:
1. Czy ktoś porównywał model do publikacji z Kagero. Ja niestety nie mam i zastanawiam się, czy model to wersja późna - po jakiejś przebudowie (różnie się względem kilku detali z monografii - porównuję tylko po zdjęciach rzutów) czy model, jak często u tego producenta, ma błędy. Może kształt pewnych elementów to nic innego jak wspólne wypraski pod przyszłego Fletchera lub inny okręt tej klasy. Niemniej, gdyby ktoś wiedział lub może podzielił się rzutem lub rzutami tego okrętu aby to stwierdzić bezdyskusyjnie. Będę wdzięczny
2. Mam wielki problem z malowaniem okrętów US Navy. Chodzi mi o dwa kolory:
- Haze gray - co instrukcja to coś innego, co zdjęcie inna kolorystyka - wiem, od czego to zależy ale jakoś trzeba sobie poradzić. No i jeszcze efekt skali - będę wdzięczny za wasze propozycje/doświadczenie co stosujecie.
- Navy blue - tu nie mają producenci wątpliwość: Mr Hobby H54. No tak, tylko, że to na modelu w tej skali wygląda jak kolor czarny. Znika całkowicie detal. Rozjaśniłem ten kolor znacznie przy budowie USS Buchanann, który jest cały w tym kolorze - ale efekt jest niezadawalający - model jest strasznie ciemny. Czym wy malujecie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz wskazać jakie różnice zauważyłeś? Niestety nie mam tego modelu, ani monografii Kagero, ale mam sporo innych publikacji dot. niszczycieli klasy Fletcher. Z tego co zauważyłem to wydaje mi się, że jest to  przeskalowana i zmodyfikowana wersja Fletchera Trumpeter w skali 1/200.  USS Stevens należał do pierwszej wersji z "okrągłym" mostkiem. Ponadto okręty te były bardzo mocno modyfikowane głównie pod względem wyposażenia i uzbrojenia w czasie trwania służby, także ciężko jest wskazać o jakie różnice chodzi. (podobnie jak klasa Gleaves/Benson).

 

Co do malowania. Sam mam z tym spory dylemat i poświęciłem hmm..., dziesiątki godzin na studiowanie schematów malowania okrętów US Navy w IIwś. Mam też sporo różnych publikacji na ten temat. Wszystko fajnie, tylko jakie kolory farb faktycznie użyć? W mojej opinii najbardziej wiarygodni w tym temacie są kolesie z Sovereign Hobbies (teraz ich farby są pod brandem Resolution Hobbies) Niestety w PL niedostępne. Próbowałem mieszać farby Mr Hobby by uzyskać podobną barwę/odcień do farb z ich katalogu. Niestety nie mam oryginalnych próbek, więc różnice oczywiście muszą być. Posiłkowałem się także instrukcjami malowania wskazanymi przez różne firmy, porównując to z "próbkami" SH i wyszło mi, że w miarę podobne kolory wychodzą z instrukcji którą przedstawia  firma VeeHobby (poniżej fotka ze sklepu moje hobby - możesz poszukać innych okrętów i znaleźć w ten sposób pełną paletę kolorów). Dla mnie był to punkt wyjściowy. Bazując na różnych publikacjach/instrukcjach które posiadam dokonałem pewnych modyfikacji i opracowałem własną paletę farb w % do uzyskania farb używanych przez US Navy. Tak by były jak najbardziej zbliżone do pierwowzoru SH. I zdaję sobie sprawę, że jest to kolejna, tym razem "moja" wersja farb używanych przez US Navy.

Efekt skali, wydaje mi się, że powiedział to gdzieś Jamie z SH - nie zawracaj sobie tym głowy, większość modelarzy psuje go zalewając farby zbyt dużą ilością bieli. I zgadzam się z tym. Mieszając różne kolory zauważyłem, że biel nie zawsze i wszędzie będzie odpowiednia do rozjaśniania kolorów bo np. potrafi "zabić" odcień. 

 

PS. Myślę, że efekt skali poniekąd uwzględniony jest już w nw. palecie - przykład DB - dull black

 

CVL Indenpedence.jpg

Edytowane przez Kingfisher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ci dziękuję za wskazówkę, tej instrukcji nie widziałem. Początkowo sądziłem, że sprowadzenie barw do standardu FS będzie punktem wyjścia ale odpowiedniki tych kolorów nadal mi średnio pasują.
Jutro nałożę na siebie dwa rzuty z instrukcji i monografii. Na szybko to: zupełnie inny kształt platformy reflektorów oraz całej nadbudówki rufowej. Trochę to dziwne ale kto wie, a może monografia z Kagero nie jest punktem wyjścia? Przypomina mi się publikacja "Niszczyciele Japońskie" - nr 1 z monografii morskich - i bzdurne kolorowe schematy, które nijak się mają do tego co dziś jest w literaturze. NIe wiem. Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie. Jeszcze raz dziękuję

 

Edytowane przez tojarro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg publikacji shipcamuflage.com bazą do większości farb USN była mieszanka farby granatowej i czarnej o nazwie 5-TMa. Większość farb była uzyskiwana poprzez mieszanie jej z białą farbą w odpowiednich proporcjach  (pinta/galon). Niestety nie znalazłem żadnych publikacji na temat dokładnej formuły co do mieszanki 5-Tma, więc ciężko jest na tym bazować.

Osobiście bazuję na katalogu SH (zdjęcia), a instrukcja, którą wskazałem jest dla mnie punktem wyjścia do uzyskania kolorów jak najbardziej do nich zbliżonych. 

Mam obiekcję co do koloru 5H, moim zdaniem Mr Hobby C337 ma za mało niebieskiego pigmentu i wypracowałem sobie inną recepturę na ten kolor. Kolor 5N wydaje się być ok, aczkolwiek znalazłem jeszcze inną ciekawą formułę (ktoś powoływał się na nią twierdząc, że miał oryginalne próbki 5N od SH i wyglądały wręcz identycznie - mianowicie Mr Hobby C374 i C375 w proporcji 50/50%. Uzyskany w ten sposób kolor wydaje się być bardziej żywy, granatowy.

 

Generalnie, myślę, że ważne jest zachowanie odpowiednich odcieni i proporcji pomiędzy poszczególnymi farbami, tak by np Haze Gray nie był ciemniejszy od Ocean Gray itp.

 

Sprowadzenie do standardu FS byłoby ok gdyby wówczas (czyli podczas 2ws) ten standard istniał. Tak to jest to tylko kolejna opcja i dywagacja na ten temat. 

 

PS. Myślę, że firma Sovereign Hobbies poczyniła wielkie kroki na temat malowania okrętów 2ws, szczególnie Royal Navy. Na podstawie badań obaliła wiele mitów i ukazała nowe światło w tym temacie. Warto zajrzeć na ich stronę i poczytać co nieco. 

USNavy01.jpg

USNavy02.jpg

USNavy03.jpg

Edytowane przez Kingfisher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej dokładne formuły dot. mieszania farb USN. Widać ile pasty barwiącej 5-TM wchodziło do 5 (i 20) galonów białej  farby 5-U i jakie były różnice pomiędzy poszczególnymi farbami. (na zielono zaznaczyłem najbardziej popularne kolory, które były produkowane z tej mieszanki). Niestety, jak już pisałem wcześniej, nie wiadomo jaka była dokładna receptura farby 5-TMa. Pomimo tego, informacje te były dla mnie pomocne przy tworzeniu własnej palety barw.

Name Navy
designation
1929 Munsell
value
Reflectivity Gloss Formulation
Base (White) 5-U N 10/0 75 3 Pre-mixed; alkyd paint medium
Thayer Blue 5-B 5B 8/2 50 3 1 pint Blue Tinting Material 5-BTM per 5 gal 5-U
Pale Gray 5-P 5PB 8/1 55   1 pint Tinting Material 5-TMa per 20 gal 5-U
Standard Navy Gray 5 10B 6.5/1.5** 44,00% 44 Pre-mixed; linseed-oil base
Light Gray (early) 5-L 2PB 6.7/0.4* 40,00% 8 9 oz Tinting Material 5-TM per 5 gal 5-U
Light Gray 5-L 5PB 7/2 35,00% 3 1 pint Tinting Material 5-TMa per 5 gal 5-U
Light Gray (late) 5-L (#37) N 7/0 37,00%   Premixed
Haze Gray 5-H 5PB 6/2 28,00% 3 2 pints Tinting Material 5-TMa per 5 gal 5-U
Haze Gray (late) 5-H (#27) N 6/0 27,00%   Premixed
Ocean Gray (early) 5-O 3PB 4.3/1.4* 16,00% 1 60 oz Tinting Material 5-TM per 5 gal 5-U
Ocean Gray 5-O 5PB 5/2 17,00% 3 5 pints Tinting Material 5-TMa per 5 gal 5-U
Ocean Gray (late) 5-O (#17) N 5/0 17,00%   Premixed
Sea Blue 5-S 5PB 4/4 11,00% 3 10 pints Tinting Material 5-TMa per 5 gal 5-U
Navy Blue 5-N (5-NB) 5PB 3.4/3 9,00% 4 15 pints Tinting Material 5-TMa per 5 gal 5-U
Navy Gray 5-N (#7) N 3.4/0 7,00%   Premixed
Dark Gray 5-D N 3/0** 6,00% 1 Premixed: 26.2 lb lampblack in 100 gal alkyd paint medium
Dark Gray (conversion) 5-D 5PB 2.7/0.8* ? ? 1.25 lb Black Paste 5-BP per 5 gal #5 Std Navy Gray
Dull Black 82 (#13) N 2.5/0 3,00% 1 Premixed
Deck Blue 20-B 5PB 3/4 5,00% 11 20 pints Tinting Material 20-TM per 5 gal 20-U
Deck Gray 20 (#4) N 3/0 4,00% 14 Premixed
Flight Deck Stain (early) 250 5PB 3/2**     Premixed
Flight Deck Stain (mid) 21 5PB 4.5/3**     Premixed
Flight Deck Stain (late) 21 5PB 3/4**     Premixed

 

Edytowane przez Kingfisher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tojarro napisał:

Ok, ale cały model w 1/700 w kamuflażu w kolorze 5N nie wydaje się Tobie bez rozjaśnienia za ciemny?

 

Na całe szczęście nie zajmuje się skalą 1/700 ;-). Kwestia interpretacji koloru 5N i tego co się chce uzyskać.  Kolor 5N w rzeczywistości był ciemny i nie ma co z tym dyskutować. Fakt, że użycie np. MrHobby C14 mija się z celem bo jest to kolor zdecydowanie za ciemny i nie odzwierciedla w rzeczywistości koloru 5N nawet tego z katalogu SH. To samo jest z Tamiya XF-17 Sea Blue, który niewiele się różni od C14 i także często jest podawany jako przykład farby 5N.  Ale mix np. C014 z C072 lub C374 i 375 już jest rozjaśnieniem samym w sobie i uzyskuje się przez to dużo jaśniejszą barwę nazwijmy to koloru 5N. Możesz oczywiście eksperymentować z % i użyć innych proporcji, ale moim zdaniem nie można z tym przesadzić bo zachwiejesz, nazwijmy to "równowagę" pomiędzy poszczególnymi farbami (patrz użycie 5-TMa w stosunku do poszczególnych farb) i w rzeczywistości osiągniesz barwę bardziej zbliżoną do 5S a nie 5N. Jeśli chcesz być konsekwentny w tym co robisz to trzeba by wówczas rozjaśnić całą paletę kolorów. Ma to znaczenie np. przy kamuflażach MS31, 32 etc. kiedy stosujesz kilka farb na jednym okręcie. Albo doprowadzisz do tego, że okręt pomalowany np. w 5S będzie ciemniejszy w stosunku do stojącego obok "mocniej rozjaśnionego" 5N. (5N powstał poprzez pociemnienie o 50% koloru 5S). Można to całkowicie olać i malować każdy okręt jak popadnie (wiele osób tak robi i nie uważam to za jakiś błąd), ale jeśli już popadamy w tego typu dyskusje to trzeba to także brać pod uwagę. Temat jest skomplikowany, nie ma dokładnych źródeł, zdjęć. Jest dużo domysłów, dochodzą do tego jeszcze efekty odbicia farby, blaknięcia, skali itp. więc nie ma na to właściwej receptury. Musisz wypracować własną strategię. Zwróć uwagę np. na brytyjskie farby M.S.1 M.S.2 507A i 507B. Wszystkie są ciemne i bardzo ciemne, Jak to ugryźć? Mocne rozjaśnienie zachwieje właściwe dysproporcje pomiędzy nimi i może doprowadzić do tego że zleje się to wszystko ze sobą i z nieco jaśniejszymi farbami M.S.3, czy M.S.4.  Czasem trzeba pozostać przy nieco ciemniejszym odcieniu by nie zepsuć całości swojego dzieła.

Edytowane przez Kingfisher
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, stąd moje wątpliwości. Właśnie zastanawiam się nad stworzeniem palety ale zastanawiam się również czy nie popadam w obłęd. Wszyscy każą malować niemal czarnym Navy Blue i tyle - w sumie po co? Nikogo to nie obchodzi co pisze. Trochę nie wiem o co chodzi. Mam podważać teraz każdy kolor. Muszę kupić kilka kolorów i poeksperymentować. NIemniej jak piszesz - muszę wtedy być konsekwentny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że kolor farby Navy Blue podany przez np. Mr Hobby odnosi się bardziej do samolotów USN i został przy okazji niejako zaadaptowany do 5N Navy Blue i ma niewiele wspólnego z tą farbą.  Podobnie Sea Blue Tamiya . Ale większość firm produkujących modele okrętów idzie na łatwiznę i podaję właśnie te kolory jako 5N. Mało firm produkuje farby typowe dla okrętów 2ws.  Mr Hobby miało serię farb dedykowanych dla USN, ale już ich nie produkuje. Zostały tylko farby do okrętów IJN. Nie wiem też jak one były bliskie rzeczywistości. Może ktoś posiadał i wypowie się na ten temat. Jest oczywiście Life Color, która ma zestawy farb do malowania okrętów 2ws, ale jakoś one do mnie nie przemawiają. (z kilku względów) Najbardziej rozbudowaną i kompletną linie farb do malowania okrętów 2ws dla marynarki wojennej USA, Wielkiej Brytanii, Japonii, Niemiec, nawet Włoch posiada właśnie teraz Resolution Hobbies (ex-Sovereign Hobbies) Ich praca podparta została różnego typu badaniami itp, które były, są udostępnione na ich stronie, oraz różnych dyskusjach z udziałem tych ludzi np. na forum Britmodeller.com. Dlatego uważam że w obecnej chwili nie ma dokładniejszych farb na rynku. Wg mnie najprościej było by używać tych farb, bez zbędnych kombinacji. Ale są to po pierwsze emalie, po drugie trzeba je ściągać z zagranicy. Jedni zagłębiają się w ten temat mocniej chcąc uzyskać (w miarę możliwości) jak największą dokładność w doborze farb, inni idą po najmniejszej linii oporu nie zwracając mocno uwagi jakimi farbami malują. Każdy robi jak lubi. Moim zdaniem nie chodzi w tym wszystkim o to, by podważać każdy kolor, tylko by świadomie dokonywać konkretnych wyborów. Przy okazji można zdobyć trochę wiedzy w tym temacie.

 

PS. Dokładnie literka A oznacza, ze farba C14 dedykowana jest pod samoloty US II więc nie jest to odpowiednik 5N Navy Blue dla USN.

 

c14.jpg

Edytowane przez Kingfisher
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, na koniec całego swojego wywodu jeszcze jedna rzecz. Myślę, że dobór farb powinien być także uzależniony od końcowego efektu, który chcesz uzyskać. Jeśli chcesz np. mocno poszaleć z nałożeniem śladów eksploatacji i nałożyć na swój model tony rdzy, brudu, glonów, odprysków i wszystkiego innego co się czepiało do okrętu przez 20 lat pływania, to nie ma się co przejmować doborem "właściwych" odcieni farb. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale wówczas trzeba uderzyć w jaśniejsze tony. I tak efekt końcowy będzie zależny od innych czynników. Jeśli okręt ma być "prawie nówka, nie śmigany" z delikatnym konturem i podkreśleniem pewnych elementów, to warto wówczas pokusić się o stworzenie własnej palety barw i trzymać się wypracowanych schematów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Keith z Sovereign Hobbies pisał mi, że niedługo będzie można zamawiać jego farby również w Europie, także Polsce. Co do kolorów amerykańskich trudno mi sie wypowiadać - nie jest to moja specjalność. Troszkę więcej mógłbym spróbować podpowiedzieć w kwestiach bytyjskich - ale to temat na odrębną dyskusję (niejedną...). Najlepiej poszukać, co piszą na ten temat modelarze na takich forach jak Britmodeller, czy Modelwarships. Warto też pooglądać zdjęcia kolorowe z epoki i na tej podstawie próbować wyobrazić sobie efekt końcowy. Pewnie znasz zresztą takie strony jak ttps://www.navsource.net/  . Takze na https://inchhighguy.wordpress.com/ można co-nieco znaleźć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, socjo1 napisał:

Keith z Sovereign Hobbies pisał mi, że niedługo będzie można zamawiać jego farby również w Europie, także Polsce. Co do kolorów amerykańskich trudno mi sie wypowiadać - nie jest to moja specjalność. Troszkę więcej mógłbym spróbować podpowiedzieć w kwestiach bytyjskich - ale to temat na odrębną dyskusję (niejedną...). Najlepiej poszukać, co piszą na ten temat modelarze na takich forach jak Britmodeller, czy Modelwarships. Warto też pooglądać zdjęcia kolorowe z epoki i na tej podstawie próbować wyobrazić sobie efekt końcowy. Pewnie znasz zresztą takie strony jak ttps://www.navsource.net/  . Takze na https://inchhighguy.wordpress.com/ można co-nieco znaleźć.

 

Spoko wiadomość, na pewno pokuszę się o zakup tych farb (jeśli nie będzie mi się z nimi dobrze pracowało to przynajmniej będą dla mnie bardziej miarodajnymi wzornikami).

Co do kwestii brytyjskich - chyba masz gorzej niż ja w amerykańskich 😉 Tak na serio, mam na swojej liście kilka okrętów Royal Navy, które chciałbym mieć, ale póki co na półce zalega tylko HMS Exeter Trumpka, który nota bene zakończył później swój żywot na Pacyfiku (konkretniej morzu Jawajskim). Inne okręty, które chciałbym mieć jeszcze się nie ukazały w 1/350, albo ukazały się tak dawno, że nie są w kręgu moich zainteresowań i liczę na to, że ktoś wyda je ponownie w lepszej jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Kingfisher napisał:

 

Spoko wiadomość, na pewno pokuszę się o zakup tych farb (jeśli nie będzie mi się z nimi dobrze pracowało to przynajmniej będą dla mnie bardziej miarodajnymi wzornikami).

Co do kwestii brytyjskich - chyba masz gorzej niż ja w amerykańskich 😉 Tak na serio, mam na swojej liście kilka okrętów Royal Navy, które chciałbym mieć, ale póki co na półce zalega tylko HMS Exeter Trumpka, który nota bene zakończył później swój żywot na Pacyfiku (konkretniej morzu Jawajskim). Inne okręty, które chciałbym mieć jeszcze się nie ukazały w 1/350, albo ukazały się tak dawno, że nie są w kręgu moich zainteresowań i liczę na to, że ktoś wyda je ponownie w lepszej jakości.

 

1. Możemy wymienić się wzornikami z Sovereign - mam nadzieję, że za miesiąc kilka farbek z asortymentu Royal Navy wpadnie w moje lepkie łapki. A fajnie byłoby wiedzieć, jak docelowo wyglądał choćby taki Haze Grey, o graatowym nie wspominając (Iowa z JoyYard czeka). 🙂 

2. Z Brytyjczykami bywa bieda, ale podchodząc do sprawy realistycznie - modele buduję na tyle wolno, że nie mam problemu z tym, że nie mam co robić 😉  Trochę sensownych rzeczy jest - modele Black Cata, Starlinga, niektóre nowsze Trampki (jak seria Dido, czy Kent). Sprawę polepsza też znacznie 'rewolucja akcesoriów 3D" na czele z Micromasterem.

3. Na Britku jest bardzo wartościowe "przełożenie" brytyjskich kolorów Royal Navy na Vallejo Air (a potem trzeba sobie dalej kombinować). Autorstwa niezawodnego Roba.

https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/235144188-vallejo-model-air-equivalencies-ww2-royal-navy-colours/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, socjo1 napisał:

 

1. Możemy wymienić się wzornikami z Sovereign - mam nadzieję, że za miesiąc kilka farbek z asortymentu Royal Navy wpadnie w moje lepkie łapki. A fajnie byłoby wiedzieć, jak docelowo wyglądał choćby taki Haze Grey, o graatowym nie wspominając (Iowa z JoyYard czeka). 🙂 

2. Z Brytyjczykami bywa bieda, ale podchodząc do sprawy realistycznie - modele buduję na tyle wolno, że nie mam problemu z tym, że nie mam co robić 😉  Trochę sensownych rzeczy jest - modele Black Cata, Starlinga, niektóre nowsze Trampki (jak seria Dido, czy Kent). Sprawę polepsza też znacznie 'rewolucja akcesoriów 3D" na czele z Micromasterem.

3. Na Britku jest bardzo wartościowe "przełożenie" brytyjskich kolorów Royal Navy na Vallejo Air (a potem trzeba sobie dalej kombinować). Autorstwa niezawodnego Roba.

https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/235144188-vallejo-model-air-equivalencies-ww2-royal-navy-colours/

 

 

U mnie jest podobnie, tempo ślimacze więc nie ma pośpiechu. W kolejce, oprócz amerykańców czeka też trochę Japończyków, z którymi nie ma aż takich kłopotów z kwestią doboru farb, więc mam zajęcia na dłuuuugi okres czasu. Widziałem to "przełożenie" na Vallejo Air, ale jak pisałem wcześniej z brytyjczyków na półce leży i czeka tylko Exeter z 1939, który ma dość skromny kamuflaż i też pewnie prędko go nie zacznę. (i tak mam już za dużo rozgrzebanych projektów). Ale chętnie bym widział na swojej półce HMS Prince Of Wales np. z Very Fire, HMAS Perth, lub Sydney, HMS London i Southampton. Z niszczycieli G/H class i J/K/N. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, socjo1 napisał:

Keith z Sovereign Hobbies pisał mi, że niedługo będzie można zamawiać jego farby również w Europie, także Polsce. Co do kolorów amerykańskich trudno mi sie wypowiadać - nie jest to moja specjalność. Troszkę więcej mógłbym spróbować podpowiedzieć w kwestiach bytyjskich - ale to temat na odrębną dyskusję (niejedną...). Najlepiej poszukać, co piszą na ten temat modelarze na takich forach jak Britmodeller, czy Modelwarships. Warto też pooglądać zdjęcia kolorowe z epoki i na tej podstawie próbować wyobrazić sobie efekt końcowy. Pewnie znasz zresztą takie strony jak ttps://www.navsource.net/  . Takze na https://inchhighguy.wordpress.com/ można co-nieco znaleźć.

Szukałem, kilka jest szkół więc postanowiłem iść na łatwiznę :) i zapytać się was, o wasze sposoby. Fotek, artykułów itp też trochę przewertowałem ale ciekawią mnie wasze wyniki "badań". Widziałem epickie zdjęcia twoich korwet, rozjaśniasz kolor do skali? Korzystasz z farb z zestawów czy mieszasz? A jeśli mieszasz to wykonujesz to do jakiegoś wzornika czy na oko?

Edytowane przez tojarro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tojarro napisał:

Szukałem, kilka jest szkół więc postanowiłem iść na łatwiznę :) i zapytać się was, o wasze sposoby. Fotek, artykułów itp też trochę przewertowałem ale ciekawią mnie wasze wyniki "badań". Widziałem epickie zdjęcia twoich korwet, rozjaśniasz kolor do skali? Korzystasz z farb z zestawów czy mieszasz? A jeśli mieszasz to wykonujesz to do jakiegoś wzornika czy na oko?

 

Jednym z moich ulubionych modelarzy okrętowych jest Chris Flodberg. Modelarstwem już się nie para, bo to jest bardziej grafik i malarz, a jak napisał, w zasadzie w modelarstwie osiągnał co chciał, nic więcej ciekawego nie odkryje i już mu się znudziło. Ale zanim mu się znudziło, to sporo pisał (może to własnie jego materiały czytałeś) Np.

http://www.shipmodels.info/mws_forum/viewtopic.php?f=4&t=154868

http://www.shipmodels.info/mws_forum/viewtopic.php?f=4&t=157447

 

Tak, jak zapamiętałem co on (lub inni) pisali, to generalnie z im większej odległości obiekty oglądamy, to tym bardziej kolory tracą na intensywności, stają się "przefiltrowane". A okręty zwykle oglądamy z większych odległości. Druga oczywista zasada, to że nie ma (lub prawie nie ma) "czystych" czerni i bieli. Chris jeszcze kiedyś pisał, że on maluje swoje okręty na jednej bazie kolorystycznej (brązowej), po to żeby zharmonizować kolory, co też stosuję, ale moim zdaniem jest to rzecz nieco mniej istotna. Przechodząc do konkretu - Copper Cliff był malowany "na czuja", zaś malując HMS Jed miałem zestaw Lifecolora do Royal Navy z białym, zielonym i niebieskim. I wszystkie lekko poszarzyłem, jeszcze w słoiczku. Jak się później okazało, biały stał się zbliżony do farbki która nazywała się Light Gull Grey. Tak to u mnie wygląda, ale pewnie ilu modelarzy, tyle podejść.     

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o to chodzi.  I nawet "czarny navy blue" będzie ok. Przyjmując, że model przedstawia widziany z odległości 500m USS Stevens płynący późnym wieczorem, lub nocą podczas wyjątkowo pochmurnej i deszczowej pogody :woot:

Edytowane przez Kingfisher
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś widział jakieś zdjęcie USS Stevens w kamuflażu Measure 22 z monografii Kagero autorstwa W. Góralskiego? Okręt po oddaniu do służby w 1943 i rozpoczęciu prób z katapultą miał kamuflaż  Measure 21 (cały w kolorze Navy Blue)  co potwierdzają zdjęcia z marca 1943 roku. W grudniu '43  po remoncie i demontażu katapulty też ma to samo malowanie co potwierdzają dostępne fotografie. Wg bazy shipcamouflage USS Stevens od 1943 do 1945 miał wyłącznie kamuflaż M21. Zatem skąd książkowy M22? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tojarro napisał:

Czy ktoś widział jakieś zdjęcie USS Stevens w kamuflażu Measure 22 z monografii Kagero autorstwa W. Góralskiego?   (...)  Zatem skąd książkowy M22? 

fantazja autora - jak to w wielu publikacjach bywa  :szczerbol:  

 

Godzinę temu, tojarro napisał:

USS Stevens od 1943 do 1945 miał wyłącznie kamuflaż M21

pełna zgoda :super:  

 

80.thumb.jpg.11558ce5b67843b01181a757e7eefbb8.jpg

 

82.thumb.jpg.92402302d3f5ddb3df50228602563eb7.jpg

 

ostatnie "wojenne" zdjęcie  z końca lata '45

81.thumb.jpg.6dc99bae41069239795cb06eec45f325.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.