Skocz do zawartości

Polski Hotchkiss H35, 1939


whiteeagle

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ja dobrze rozumiem Jarku, że na bazie tego rysunku dochodzimy do wniosku, że gładkiego zielonego kamo nie było w użyciu ?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, niektóre są całkiem niezłe. Zresztą ile publikacji - tyle wersji. Część się powtarza, część nie.

Ale to tak jak u nas z 7TP z ostatniej partii dostarczonej już we wrześniu '39. Prawda jest taka, że raczej nigdy nie poznamy wszystkich niuansów z przeszłości.

Jeśli chodzi o kamuflaż Hotchkissa na zdjęciu przedstawionym przez widda, to sprawa się wyjaśniła. Nie ma sensu dopatrywać się tam plam, bo ich po prostu nie było. W styczniu 1940 roku armia francuska wydała instrukcję przemalowania pojazdów farbą Gris Armee czyli farbą niebieskoszarą, jaśniejszą od farby stosowanej przez Niemców(Panzer Grau) lub farbą zieloną(Vert). Przemalowano tak jedynie część nowych pojazdów.

 

Do tego dochodzi malowanie jednobarwne (ciemnooliwkowe), stosowane już wcześniej, szczególnie na czołgach Hotchkiss przydzielanych do jednostek piechoty. Niektóre Renault R35 również były malowane jednobarwnie. Ale zdecydowanie rzadziej niż czołgi Hotchkiss.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do "starych ustaleń" kolorów podchodzę z rezerwą. Przez wiele lat wmawiano nam w fachowej literaturze, że Jak-1, i -9 były malowane w kamo zielono-brązowe. Również Spitfire V rozpoznawcze z 318 Sq prezentowano w kamo pustynnym. Co pozostało z tych kamuflaży? Wstyd ekspertów!

Większość zdjęciowych "jednolitych" malowań H35-39 to pewnie ciemne dwubarwne malowania. W nowej serii francuskiej „Trackstory” malowania jednobarwne z 1940 roku nie pojawiają się praktycznie (po za fabrycznymi przypadkami). Kolor szary pojawił się ale również jednostkowo.

 

PS. Na znanym zdjęciu z R-40 Maczka z dymem w tle, zawsze uważanym za jednolicie zielony, łatwo zauważyć również kamo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem nie można wykluczyć ani na 100% udowodnić, że polskie Hotchkissy były malowane jedynie na kolor oliwkowy. Jest to bardzo możliwe, szczególnie, że (w przeciwieństwie do części Renault R35) nie były wcześniej użytkowane przez armię francuską.

 

Jasna jest też sprawa oznaczeń na naszych czołgach Renault R35. Na zdjęciach widać dwa typy oznaczeń:kwadrat i koło(oba puste w środku, w formie obrysu danej figury).

Brakuje zdjęć maszyn z trójkątem, również pustym w środku.

I tak:

1 kompania - Koło (średnica 350-400 mm)

2 kompania - Kwadrat (bok 300-350 mm)

3 kompania - Trójkąt (podstawa 450 mm, wysokość 400 mm)

 

W wielu przypadkach oznaczenia kompanii były jedynymi oznaczeniami taktycznymi (tak jak w przypadku polskich czołgów R35).

W armii francuskiej występowały również oznaczenia oznaczające poszczególne sekcje(plutony) w kompaniach - w formie symboli "karcianych" o różnych kolorach. Natomiast jednostki kawalerii pancernej (Division Legere Mecanique)stosowały także oznaczenia w postaci cyfrowej zamiast figur geometrycznych.

Ba, zdarzały się także pojazdy bez żadnych oznaczeń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po dokładnej analizie zdjęcia okazuje się być czołgiem wielobarwnym:

 

45f879120350f639med.jpg

 

Jarku, tym razem ja muszę obalić Twoją teorię. Fragment zdjęcia w którym sugerujesz, że widać zarys kamuflażu na wieży, jest niczym innym jak załamaniem pancerza. Myślę, ze to zdjęcie rozwieje wszelkie wątpliwości, że nie jest to plama kamuflażu:

789px-Renault-R-35-latrun-2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym stanowiskiem robisz jednak "rewolucję". Jeśli robimy model to staramy się dopasować go kolorystycznie do obowiązujących przepisów/instrukcji/norm jakby ich nie nazwać. "Odmieńcy" są "tolerowani" tylko gdy jest to udokumentowane np. fotograficznie. W przypadku polskich H-35 nie na żadnych materiałów fotograficznych więc mogę śmiało również postawić tezę, że opuściły fabrykę w kolorze mini (jest takie kolorowe zdjęcie H-39 z 1940 r. !) i tak wykończone dojechały prosto z fabryki do Polski. Kto jest w stanie udowodnić na dzisiaj, że tak nie było

 

PS. Co do zdjęcia to masz rację!

Ja widzę jednak również podział kolorów na przednim włazie kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to i taka maleńka rewolucja, ale nie jest nie do zaakceptowania ani nie jest żadną herezją

 

Skoro nie ma zdjęć, to pozostają nam jedynie domysły

Co do plam na R35 ze zdjęcia, to oczywiście wszystko jest możliwe. Może to być także po prostu szeroko rozumiany brud

 

Jak już wspominałem podobnie było z kamuflażem niemieckim i teorią, że WSZYSTKIE czołgi i samochody pancerne malowane były w brązowe plamy, których nie widać na zdjęciach. Owszem były malowane, ale tylko stare Pz.Kpfw. I Ausf. A i część B. Większość niemieckiej broni pancernej malowana była tylko Panzer Grau. Autorzy tych teorii zapewne nie widzieli kolorowych zdjęć z parady w Warszawie. A tu moje ulubione zdjęcie zatytułowane "Strzał w dziesiątkę":

 

12_poland_1939.jpg

 

To oczywiście trofeum polskiej broni ppanc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiegając od francuzów to masz rację z tym drugim kolorem do Panzergrau. Niektóre zdjęcia starych wozów (Pz I, Kfz 13 Adler i chyba SdKfz 232 (6x4)) sugerują, że we wrześniu 39 pozostał im stary brąz. Jest on "prawie widoczny" na zdjęciach.

2-3 lata temu spotkałem na zachodnim forum (chyba hiszpańskim) tezę, że w wrześniu 39 nie było żółtych krzyży. W czasie przygotować do wojny pojawiają się białe krzyże. Później w czasie wojny robią się ciemniejsze ze względu na "10" do celowania. Podobno zamiana białego na żółty nic nie daje optycznie! Krzyże miały byś szare poprzez zmieszanie Panzregrau i białego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam, że np. w USA teoria o malowaniu WSZYSTKICH niemieckich czołgów we wrześniu '39 stała się obowiązującą normą.

Rzeczywiście Niemcy stosowali dwa rodzaje kolorów krzyży: biały i żółty. Niektóre "żółte" miały białą obwódkę. Jednak większość stanowiły "białe". Podczas samych działań wojennych w '39, z wiadomych powodów, białe krzyże zamalowywano na żółto(co niewiele zmieniało), paćkano błotem lub nawet zamalowywano farbą Panzer Grau.

 

German_parade_in_Warsaw_1939.jpg

German_parade_in_Warsaw_1939_5_.jpg

 

Pokażcie mi te plamy, bo mnie jest szaro przed oczami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by ktoś nie wiedziała gdzie to jest, to ta defilada odbyła się oczywiście w Warszawie, są to Al. Ujazdowskie, z tyłu widać Park Ujazdowski, a w głębi Pałac Rembielińskich stojący na skrzyżowaniu Alej z ul. Piusa XI (dzisiaj ponownie ul. Piękna)

 

192_al.-ujazdowskie-16-_medium.jpg

Pałac Rembielińskich

 

To tak, jakby ktoś chciała strzelić dioramkę.

 

Foto: BYŁO TAKIE MIASTO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była parada ogólnowojskowa i były jednostki z różnych dywizji.

 

Ponieważ to było w tym temacie poruszane, to pomęczę Was i powiem, że po dzisiejszych pracach mogę powiedzieć, że mój tajny projekt powstanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mamy takie ładne kolorowe zdjęcia z defilady, to w takim razie mały Quiz.

Która dywizja defiladowała w Al. Ujazdowskich przed Hitlerem?

Ja również nie wiem, ale będę szukał

Na pewno: 4 Dywizja Pancerna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie przedstawianego przez modelarzy, przynajmniej polskich Ni ejest to pojazd Nie chce zaśmniecać tego tematu, ale jak nabierze kształtów, to się pochwalę. Taka mała odskocznia od pojazdów aby odpocząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Whiteeagle jesteś widzę nie wprowadzony ))) Temat kanonierki już przerobiłem 8 września 1939 roku. KR Zawzięta w obronie przeciwlotniczej mostu kolejowego i drogowego w Horodyszczu. Tytuł "Lotnik! kierunek Pińsk!". A ten nowy projekt jest mały ale będzie zaskoczeniem .

 

poz_59.jpg

poz_58.jpg

 

Niestety na monitor w skali 1/35 się nie porwę narazie. Musiałby on mieć metr długości, a kanonierka miała 53 cm.

 

Jeśli chodzi o spór o malowanie Hotchkissa, to powiem tak. Model mi się bardzo podoba! Dodałbym dużo kurzu i byłby super. Malowania nie rozstrzygniemy niestety definitywnie i nie można tego uznawać za błąd, gdyż obie strony dyskusji mają dobre argumenty. Wrzuć go na dioramkę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna! Ale tym bardziej intrygujący jest twój tajny projekt...Statek uzbrojony Generał Sikorski?

 

Albo...CKU "Nieuchwytny". To jest mój typ!

Ale skoro nic tak dużego...właśnie sklecam białe, trójkątne tablice oznaczające wóz 2 plutonu. To będzie taki "mały" czysto polski akcent na Hotchkissie. Na koniec dodam nieco więcej kurzu...

 

Wracając do defilady w Warszawie, to defilowała tam też 3. Dywizja Lekka.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.