Sebaar Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Tego okrętu chyba nie muszę nikomu przedstawiać: Licencjat zrobiony, Yamato skończony ... czyli jeszcze dwa lata do końca planu pięcioletniego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 pięknie Waść, coraz lepiej Tobie idzie, niezmiernie mnie to cieszy co mogłoby być lepiej na pierwszy rzut oka? olinowanie (miejscami pogięte i przeczące prawu grawitacji) oraz kalkomanie z banderami (przydałoby się odciąć im margines i trochę pogiąć) Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vought Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Tu podpisze sie pod opinia kolegi.. olinowanie. Popraw prosze bo wyglda niechlujnie :( i psuje efekt naprawdę schludnie zrobionego małego bydlątka ;) Pokład wygląda naprawdę dobrze i realistycznie co w tej skali jest dość trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 2 Lipca 2009 Autor Share Napisano 2 Lipca 2009 No dobra nich wam będzie, teraz lepiej: Hmm... trzeba poszukać mniej plastycznego i bardziej wytrzymałego materiału. Żyłka wędkarska jeżeli znajdę odpowiednio cienką. P.S. Oprócz blaszek z zestawu dodałem relingi, drzwi i drabiny od Abera + załoga od Eduarda +lufy artylerii głównej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vought Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 No jest lepiej! A zdjęcie od dziobu? PS. W Hipermarketowym sklepie wędkarskim (taki pół na pół z zoologicznym więc wyposażenie nie było szokujące) zakupiłem za złotych 7 i 99 groszy żyłkę o średnicy 0,14 mm więc nawet do skali 1:700 powinna się nadawać. 100m (+50 gratis ) powinno na trochę starczyć. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurayahip Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Vought - bije Cie o połowę w Auhan w Rumii dostałem żyłkę 0.08 mm i tyż całe 100 m. A tak na poważnie to Seba wypróbuj nitek ciągnionych z tworzywa - z ramek. Masz szare ramki - masz stalowa linkę. Czarną ramkę - czarną linkę. Odpada malowanie. A naprawdę idzie wyciągnąć tak cienkie nitki , że widać je lepiej dopiero na białym tle. Włożyłeś dużo pracy w model , co widać na zdjęciach a "poległeś na olinowaniu" . Poczytaj porady Andrzeja Brożyny w tym temacie - to naprawdę się sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Tego okrętu chyba nie muszę nikomu przedstawiać Nie , ale warsztat mogłeś przedstawić . Na prawdę dobra robota. Bardzo ciekawe odwzorowanie pokładu . Na linkach się nie znam, koledzy się wypowiedzieli. Jak pisałem, szkoda, że nie wrzuciłeś relacji ze stoczni ... Poczytaj porady Andrzeja Brożyny w tym temacie - to naprawdę się sprawdza. jest szansa na jakiegoś linka ? albo jakąś wzmiankę ? bo mnie ten temat też przeraża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 2 Lipca 2009 Autor Share Napisano 2 Lipca 2009 Nitki wyciągnięte z tworzywa stosuje od długiego czasu, oprócz ekonomiczności inną zaletą jest to że czasami udaje się dobrać wybraną grubość. Po za tym to nie zbyt miły w użyciu materiał. Pokład najpierw był malowany jasną farbą olejną, na to poszły ciemniejsze kolory drewna farby akrylowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
donalyah00 Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Model bardzo OK, mam jedną uwagę (temat olinowania już poruszyli koledzy). Chodzi mi o zaspawane bulaje. Niewątpliwie dodają one szczegółów na sporych burtach modelu, ale na pierwszym kolorowym zdjęciu wydają się być znacznie przeskalowane. Myślę, że w tej skali trochę lepiej byłoby bez nich. Bardzo podoba mi się cz-b fotka tytułowa z obróconymi na burtę wieżami. Pozdrawiam, Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Po za tym to nie zbyt miły w użyciu materiał. może to wina skali, wszystko takie maleńkie w 350-tce byłoby nieco lepiej najpierw był malowany jasną farbą olejną, na to poszły ciemniejsze kolory drewna farby akrylowej. no i wyszło gucio. Ja z kolei spróbuję metody skell'a (kolor bazowy + odcienie, lekkie przecieranko suchym pędzlem, a potem wash (tego ostatniego to muszą mnie nauczyć )... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 3 Lipca 2009 Share Napisano 3 Lipca 2009 No dobra nich wam będzie, teraz lepiej lepiej Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 3 Lipca 2009 Autor Share Napisano 3 Lipca 2009 Tym razem przy lepszym świetle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 3 Lipca 2009 Super Moderator Share Napisano 3 Lipca 2009 Generalnie bardzo fajnie się prezentuje. Dla jeszcze lepszego odbioru można było potraktować nadbudówki i wieże jakim washem czy złamać ten "nudny" kolor jakimiś efektami wetheringu czy użytkowania (skoro takowe są na burtach). Ten szary kolor trochę gryzie nienaganną czystością. A tak poza tym to wrazenia wizualne jak najbardziej na TAK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurayahip Napisano 3 Lipca 2009 Share Napisano 3 Lipca 2009 ... Poczytaj porady Andrzeja Brożyny w tym temacie - to naprawdę się sprawdza. jest szansa na jakiegoś linka ? albo jakąś wzmiankę ? bo mnie ten temat też przeraża Andrzej Brożyna cyklicznie prowadzi dział " Mniej niż..." na łamach "Modelarstwa Okrętowego" Ponadto ma swoją stronę www.warshipreplika.com. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 3 Lipca 2009 Super Moderator Share Napisano 3 Lipca 2009 Andrzej Brożyna cyklicznie prowadzi dział " Mniej niż..." na łamach "Modelarstwa Okrętowego" Ponadto ma swoją stronę www.warshipreplika.com. Link jest nieco inny: Taki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 4 Lipca 2009 Share Napisano 4 Lipca 2009 Link jest nieco inny: Taki Marcin, coś nie mogę się odnaleźć na stronie, opiszesz proszę w 2-3 zdaniach temat ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 4 Lipca 2009 Super Moderator Share Napisano 4 Lipca 2009 opiszesz proszę w 2-3 zdaniach temat ? Bardzo bym chciał, ale sam na nią tylko wejrzałem - pierwszy raz ją widzę i też nie bardzo kumam co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 5 Lipca 2009 Autor Share Napisano 5 Lipca 2009 Znam tą stronkę, chyba ostatnio adres zmieniała (pewnie dlatego nie działają zdjęcia). Porady pod tym adresem: http://www.warshipreplika.com/index.php?option=com_content&task=view&id=127&Itemid=83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 5 Lipca 2009 Share Napisano 5 Lipca 2009 Bardzo bym chciał, ale sam na nią tylko wejrzałem - pierwszy raz ją widzę i też nie bardzo kumam co i jak. Pozostaje czekać, aż ktoś to rozwikła, albo na Twoją relację z olinowania ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halsey Napisano 17 Sierpnia 2009 Share Napisano 17 Sierpnia 2009 Bardzo fajnie wyciągnąłeś z Fujimi, która to okręty (w wersji pudełkowej) robi (może robiła, bo mam kilka z ich stajni i nie są dobrze odlane - Oyodo, Tone, Shokaku) dość mało dokładnie. Relingi, olinowanie itp dużo tu wniosły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 17 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 17 Sierpnia 2009 Raczej robiła, wymienione przez ciebie modele tej firmy (Oyodo, Tone, Shokaku- ostatnio była nawet reedycja z nowymi ramkami uzbrojenia) to bardzo stare modele (technologicznie i moralnie). Yamato który tu zaprezentowałem to nowa jakość w wykonaniu Fujimi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halsey Napisano 17 Sierpnia 2009 Share Napisano 17 Sierpnia 2009 Raczej robiła, wymienione przez ciebie modele tej firmy (Oyodo, Tone, Shokaku- ostatnio była nawet reedycja z nowymi ramkami uzbrojenia) to bardzo stare modele (technologicznie i moralnie). Yamato który tu zaprezentowałem to nowa jakość w wykonaniu Fujimi. No to trzeba będzie rozejrzeć się po sklepach, skoro to przeszłość, nie omieszkam złapać coś w 1:700 z nowej jakości Fujimi! Oyodo, Tone, Shokaku są w takim stanie, że Oyodo czeka na blachy i pewne zmiany, chociaż już trochę rzeczy zrobiłem na plus (nawet wywierciłem dziury w lufach głównej artylerii) Tone leży w pudełku - czeka na moją cierpliwość, a że teraz składam Indenpendence (premium edition) z Dragona oraz Buchanana, to niech leży Shokaku ostatni raz widziałem 3 lata temu i na razie nie chcę go widzieć, porażka tak wielka, że kupię w tej skali coś innej firmy (może Tamiya z blachami), ale ten pojedzie do kartonu ze złomem, tylko lotnictwo zostawię. Natomiast skoro Yamato jest faktycznie tak wykonane - czy czasem nie jest lepiej niż to z Tamiya? To może skusić się na niego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebaar Napisano 18 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 18 Sierpnia 2009 Natomiast skoro Yamato jest faktycznie tak wykonane - czy czasem nie jest lepiej niż to z Tamiya? To może skusić się na niego? Zapraszam do in-boxa Fujimi: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?t=14806 oraz Tamiyi (co prawda dotyczy on Musashi): viewtopic.php?t=4770 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.