Roobert Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 ... czyli najtrudniejszy model w mojej dotychczasowej karierze. Najtrudniejszy ponieważ zestaw Voyagera to setki malutkich części. Jak otworzyłem pudełeczko to prawie zasłabłem. Tyle blaszek do jednego modelu to nie miałem jeszcze. Blaszki cieniuteńkie jak papier, gna się pod własnym ciężarem. Początkowo przeraziłem się, że chyba rzuciłem się na zbyt głęboką wodę, ale po przemyśleniach i dokładnym obejrzeniu stwierdziłem, że jak już kupiłem to trzeba skleić. No i dzisiaj zabrałem się za mruczka . Planuję jakaś dioramkę, dlatego są też ludki. Jak na razie sklejona wanna. Nie robię ruchomego zawieszenia więc nie wklejałem tych dodatkowych mocowań w wannie. Trochę poszpachlowałem łączenie elementów na bokach i dlatego jest trochę farfocli i pyłu. Jak wyschnie to wykąpie i wyszoruję dokładnie. Do tej pory skleja się przyjemnie. Jaka jest różnica jak się skleiło pod rząd 5 modeli RPM, Mastercraft i Mirage z milionem przeróbek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Montano Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Możesz wrzucić fotki zestawu Voyager-a? i Jak mógłbyś podac link do niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 7 Lipca 2009 Autor Share Napisano 7 Lipca 2009 Fotki zestawu: A tu link do strony producenta: http://www.voyagermodel.com/productlist.asp?itemid=PE35140 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Montano Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Hehe nie dziwie się że cie osłabiło jak otworzyłeś pudełko;), trzymam kciuki za budowe. A gdzie w Polsce mozna kupić zestawy voyagera, wbo w Jadarze są tylko do 4 modeli. Pozdrawiam, Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 A gdzie w Polsce mozna kupić zestawy voyagera, wbo w Jadarze są tylko do 4 modeli. A to ciekawe: http://www.jadarhobby.pl/voyager-model-c-9_10_649.html Ja tu widzę 15 stron z zestawami Voyagera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazio Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Roobercie - radzę Ci porównać te blaszki z dobrymi kwitami, zanim zaczniesz się w nich grzebać. Jakub P. coś kiedyś pisał, że czasem się zdarzają Voyagerowi mniejsze lube większe błędy merytoryczne (w którymś z ich zestawów do Panter też jest klika "kwiatków", ale nie wiem, czy to dotyczy akurat tego ). Sam się o tym przekonałem nabywając ich zestaw do Mardera II (a swoją drogą jakbyś zobaczył ilość blach w tym moim zestawie, to już byś na pewno zjechał na zawał, ja byłem tego bliski po pierwszych oględzinach ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 7 Lipca 2009 Share Napisano 7 Lipca 2009 Takie wtopy zdarzają się nie tylko Voyagerowi, nie ma idealnych zestawów. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 8 Lipca 2009 Autor Share Napisano 8 Lipca 2009 Hej, co do poprawności zestawów to nie zagłębiam się aż tak mocno. Oczywiście porównuję z papierami kolejne etapy ale na razie budowa w powijakach, więc nie zabierałem się za to. Powoli do przodu. nie mogłem znaleźć nigdzie info na temat malowania przedziału silnikowego, ale jeśli jest jak w innych późno-wojennych to minia. Na Armoramie czytałem watek o jej odcieniu i wyszło, że każdy odcień ciemnej czerwieni się nadaje . Zrobiłem swoja mieszankę czerwieni, brązu i odrobiny niebieskiego. Wyszło tak: Jak dam na to sido to ściemnieje trochę i wyrówna smugi, bo świeżo położona farba i nie wszędzie wyschło. Wiem, że i tak nic nie będzie widać po zabudowaniu ale chcę się pobawić tutaj w lekkie obicie i wash Widać też, że na tylnej płycie pościnałem to co będzie zastąpione blachami i łatam różne otworki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patterson Napisano 8 Lipca 2009 Share Napisano 8 Lipca 2009 Jaka to farba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 8 Lipca 2009 Autor Share Napisano 8 Lipca 2009 Mieszanka na oko kolorów Humbrola: H100, H186, H89. Miałem w głowie wzornik jednego koloru który mi się podobał i próbowałem odtworzyć mieszając kolorki. Jak położę sidolux to kolor stanie się bardziej intensywny, a po brudzeniach trochę ściemnieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 8 Lipca 2009 Share Napisano 8 Lipca 2009 Kolor za bardzo pomarańczowy. Będziesz model pędzlem malował ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 8 Lipca 2009 Autor Share Napisano 8 Lipca 2009 Kolor za bardzo pomarańczowy.Będziesz model pędzlem malował ? Może dlatego pomarańczowy bo stół mam żółty i ściany w pokoju też podobne, idzie poświata z otoczenia. Na żywo jest wyraźnie czerwień. Tak model będzie malowany pędzlem akrylami Vallejo. Spokojnie, mam tą metodę opanowaną i będzie dobrze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 8 Lipca 2009 Share Napisano 8 Lipca 2009 Tak model będzie malowany pędzlem akrylami Vallejo. Spokojnie, mam tą metodę opanowaną i będzie dobrze . Mi kiedyś nie wyszło malowanie modelu pędzlem farbami Valleyo i tak się wk..., że kupiłem aero i kompresor. Powodzenia. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 9 Lipca 2009 Autor Share Napisano 9 Lipca 2009 Pobrudzone i obite lekko gąbeczką kolorem panzergrau. Szkoda, że niewiele będzie widać pod pancerzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek14 Napisano 9 Lipca 2009 Share Napisano 9 Lipca 2009 Dla mnie skala 1:35 jest za duzo do malowania pedzlem .Roobert a ty jaka masz technike malowania pędzlem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 9 Lipca 2009 Autor Share Napisano 9 Lipca 2009 Technika jest bardzo prosta. Po pierwsze farba musi być dobrze rozmieszana i rozcieńczona. Jak to jest zrobione to szerokim pędzlem (od 6 do 10 płaska) maluję delikatnie powierzchnię. Jak mam duży model tak jak ten i są dosyć spore powierzchnie to maluję etapami, pojedyncze płyty. Najpierw jeden bok, potem tył, itd. Jak wyschnie to powtarzam zabieg, żeby farba dobrze pokryła. Kluczowe tutaj jest właśnie dobre rozrobienie farby, nie powstaną wtedy smugi. Potem różne zakamarki maluje cieńszym pędzlem. Jest to dość pracochłonne ale jak się nie ma sprzętu to trzeba sobie jakoś radzić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 10 Lipca 2009 Autor Share Napisano 10 Lipca 2009 Hej, mam pytanie, czy w wersjach od listopada 1944 do kwietnia 1945 przedział kierowcy i radiooperatora nadal malowano na biało czy już minia? Powoli zbliżam się do złożenia kadłuba i chcę zrobić otwarty właz (lub oba). Wiem, że zionie pustką ale uplastyczni to model. Postaram się niebawem wrzucić fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 10 Lipca 2009 Share Napisano 10 Lipca 2009 Raczej minia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
author21 Napisano 10 Lipca 2009 Share Napisano 10 Lipca 2009 E tam, zionie pustką !. Opopatrz przez właz do prawdziwego czołgu i jak nie włączysz oswietlenia, to też zionie pustką, najwyżej coś w koło włazu widać a reszta ciemna. Raczej minia, według mnie. Też sklejam tą samą panterę, ale włazy zamknąłem dla odmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 10 Lipca 2009 Autor Share Napisano 10 Lipca 2009 Dobra, trochę fotek z postępów. Zacząłem wyposażać kadłub w małe elementy, które byłoby trudno zamontować po złożeniu kadłuba. Trochę sie namordowałem z tym urządzeniem przy włazie. Ma mikroskopijne sprężynki zrobione z drucika. Muszę jeszcze pomalować osłony wizjerów od środka, potem wkleić same wizjery, kaem i dopiero kadłub złożę. Zapomniałem się wcześniej zapytać czy wieża też ma mieć minię, więc pomalowałem. Najwyżej się przemaluje. Jak widać poskładałem główne elementy wieży, właz z tyłu uchylony. A teraz parę pytań: Działo i osłona jakiego mają być koloru? Coś tam będzie widać prze właz i jakiś kolor by się przydał. Rozumiem, że sam właz od środka to dunkelgelb. P.S. Ma ktoś niepotrzebne koła od Dragonowskiej (bądź innej poprawnej) Pantery. Chodzi o te z gumowymi bandażami. Chcę wrzucić na wieżę 2 zapasowe a mam na stanie tylko z odzysku Italerkę, więc trochę nie bardzo. Mogę się wymienić na stalowe koła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 13 Lipca 2009 Autor Share Napisano 13 Lipca 2009 Relacja spadła do drugiej strony więc trzeba się przypomnieć. Ostatnio miałem mało czasu na lepienie ale co nieco porobiłem. Skleiłem kadłub i zaczynam montować wyposażenie. Zacząłem od tyłu kadłuba. Większość blach jest na swoim miejscu. Próbowałem zrobić jeden zasobnik wgnieciony ale nie udało mi się to u uległ zniszczeniu. Więc zdecydowałem, że jednego nie będzie miał . Drugi jest już gotowy i czeka na malowanie wnętrza. Widać czasem na fotkach krople wody, płukałem model po szlifowaniu i jeszcze nie wyschło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jamalo_17 Napisano 13 Lipca 2009 Share Napisano 13 Lipca 2009 Wnętrze czołgów niemieckich malowane było chyba kolorem kości słoniowej...;p tak mi się zdaje przynajmniej bo ja tak wykonywałem Panterę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 13 Lipca 2009 Autor Share Napisano 13 Lipca 2009 Wnętrze czołgów niemieckich malowane było chyba kolorem kości słoniowej...;p tak mi się zdaje przynajmniej bo ja tak wykonywałem Panterę Pod koniec wojny nie malowano wnętrza z powodu braku farby, jak i czasu. Podgoniłem trochę pracę. Przykleiłem wszystko co trzeba na tył i powyginałem przednie błotniki. Problemem dla mnie jest zewnętrzna krawędź błotnika bo są tam ząbki i trochę kijowo się lepiło. Chyba pociągnę szpachlą dla wyrównania. A to zdjęcie jest dla mnie inspiracją do tyrania błotników i konfiguracji wozu, czyli zasobnik na wycior z tyłu i na wieży zawieszone gąski i koła. źródło: W. Trojca, "Tank Power - Panther vol.1", AJ Press, 1999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jamalo_17 Napisano 13 Lipca 2009 Share Napisano 13 Lipca 2009 Błotniczki ładne , wygięte...z tyły na wydechach jakie malowanie? Będzie rdza? Bo niektórzy róznie wykonują.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ups Napisano 13 Lipca 2009 Share Napisano 13 Lipca 2009 Podziwiam osoby , które biorą się za biżuterię do czołdżków. Tonę cierpliwości to kosztuje , a efekty mogą być różne. A jeszcze jak to ładnie wygląda to już wogóle klękajcie narody. Bardzo zgrabnie Ci to idzie, ta koronkowa robota. Czekam na więcej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.