Pancerna Rezerwa Uderzeniowa - Festung Posen - Pz. IV H

[Lord of Darkness]

Witam.Sorry ze mam taki refleks co do świeżości moich wypocin na temat tej pracy ale dopiero zauważyłem,zawsze lepiej za późno niż wcale, moim skromnym zdaniem Twierdzy Poznań broniła jak już to Panzer IV J na zdjęciu czarno białym widać wyraźnie ze ów IV nie miała bocznych wizjerów na przedniej części kadłuba jeśli się nie mylę tylko w wersji J zaniechano ich stosowania z prostej przyczyny po zamontowaniu bocznych fartuchów przestawały spełniać swoją funkcję na kolorowej rycinie jest ewidentnie ausf J

Pozdrawiam: )

[Boozy]

To weź plastelinę i Distal/Dragon.

 

Damianie, toż to czysty konformizm . Tylko 2 małe, proste do zrobienia dupelkrance... Klima ma rację, można to to odlać, ale Tobie się pewnie nie chce .

Zobaczymy co da się zrobić. Zdopingowaliście mnie. I tak jak na razie nikt tego chyba nie ma.

 

 

Witam.Sorry ze mam taki refleks co do świeżości moich wypocin na temat tej pracy ale dopiero zauważyłem,zawsze lepiej za późno niż wcale, moim skromnym zdaniem Twierdzy Poznań broniła jak już to Panzer IV J na zdjęciu czarno białym widać wyraźnie ze ów IV nie miała bocznych wizjerów na przedniej części kadłuba jeśli się nie mylę tylko w wersji J zaniechano ich stosowania z prostej przyczyny po zamontowaniu bocznych fartuchów przestawały spełniać swoją funkcję na kolorowej rycinie jest ewidentnie ausf J

Pozdrawiam: )

Hmm... rycina jest malowana przez autorów książki "Festung Posen", którzy sami stwierdzili pod opisam fotografii, że wersji stwierdzić się nie da. Ja twierdze tak samo, bo za ogniwami zapasowych gąsienic nie widać czy jest tam ten wizjer czy nie ma. Nie wiem jak tam cokolwiek widzisz (chyba, że są tak dobrze zakamuflowane i nie widziałeś ich ). Na wielu forach modelarskich i historycznych piszą, że nie jest możliwe ustalenie wersji.

Poza tym jak już raczej wczesna wersja ausf J. Nie zagłębiałem się jeszcze w powstawanie ausf J, ale czy ta wersja była wogóle produkowana z gumowymi kołami podtrzymującymi? Wiem, że późne ausf H miało już metalowe.

Pozdro.

[Lord of Darkness]

Ewidentnie zwątpiłem koła podtrzymujące mają bandaże wiec pewnie to nie jest J Może to jakaś G... najprawdopodobniej mażesz mieć rację może tam być gąsienica a pod nią wizjer... Ausf. G Lang zwana błędnie przez niektórych F2 to określenie narodziło się po wojnie zresztą tak samo jak F1 które nigdy nie były używane przez Niemców...Pozdrawiam.

[JŚ]

Poza tym jak już raczej wczesna wersja ausf J. Nie zagłębiałem się jeszcze w powstawanie ausf J, ale czy ta wersja była wogóle produkowana z gumowymi kołami podtrzymującymi? Wiem, że późne ausf H miało już metalowe.

Pozdro.

Jotki miały metalowe rolki - wczesne 4, zaś późne 4 albo już tylko 3. Co do wyboru wersji, Damian mądrze przemyślał sprawę i jego wybór wydaje się być poprawnym - ale jak wiemy do końca tej czwórki nikt nie rozgryzie, bez nowych fotek.

[Boozy]

Witam.

 

Jotki miały metalowe rolki - wczesne 4, zaś późne 4 albo już tylko 3. Co do wyboru wersji, Damian mądrze przemyślał sprawę i jego wybór wydaje się być poprawnym - ale jak wiemy do końca tej czwórki nikt nie rozgryzie, bez nowych fotek.

No, Kuba mnie wyręczył. Dzięki.

...

Dzięki Jackowi nie musiałem kombinować nad odbojnikami.

 

Praca powolutku, ale do przodu. Udało mi się wkleić część zawieszenia. Teraz przyjdzie czas na wózki.

Podoba mi się fakrura odlewu jaką Tamiya robi na niektórych elementach.

 

Musze jeszcze dokonać wyboru tylniej płyty . Do wyboru dwie opcje. Nie udało mi się jednoznacznie stwierdzić, która do jakiej wersji. Zauważyłem, te płyty, na obu rodzajach wersji tzn. H i J. Po prostu mieszają się. Jakby ktoś coś wiedział, dajcie znać. Na chwile obecną wybrałbym tą drugą.

 

[Boozy]

Witam.

Ostatnio mało co mi się chce, a i czasu niewiele.

Widok na całość:

 

Poniżej musiałem wyciąć tą klape z Tamiya, aby zrobić ją w pozycji otwartej. Na razie jest tak luźno wpasowana i nie gotowa - trzeba poszpachlować i wyszlifować:

 

Na koniec wkleiłem tył. Też musiałem użyć troszke szpachli, ponieważ napinacze/element zamocowania koła napinającego nie stykał się z płytą zamocowaną do wanny.

 

Następny etap to wklejenie wózków (mam nadzieje, że równo i prosto ;o)) oraz szpachlowanie wnętrza wanny.

[Boozy]

Witam.

"Kopaczo-biegacze" grają więc w tym czasie można porobić zdjęcia.

Wkleiłem wózki oraz dopasowuje wnętrze. Troszkę działam także z tylną płytą.

Nad wnętrzem będzie trzeba popracować, bo dopasowanie marne. Bardziej pasuje do Dragona chociaż CMK dedykuje je dla Tamiya. Musze także zaszpachlować dziury we wnętrzu wanny.

 

[Kacperek315]

Tyle dodatków, że nic, tylko podpatrywać i uczyć się. Bardzo fajny temat.

[Boozy]

Witam.

Tyle dodatków, że nic, tylko podpatrywać i uczyć się. Bardzo fajny temat.

Dzięki. Nie ma się ode mnie czego uczyć. ;)

 

Wkleiłem przedział kierowcy oraz bojowy. Będzie to jeszcze poprawiane ponieważ musze zaszpachlować dziury oraz łączenia tych płyt. Poza tym dużo dziur po wypychaczach. Na razie nie jestem z tego zadowolony, a właściwie z żywicy CMK.

Chyba wpierniczyłem się w zbyt dużo przeróbek jak na moje skromne możliwości.

[Boozy]

Witam.

Znalazłem chyba działo z odpowiednim hamulcem wylotowym:

http://www.aber.net.pl/pdf/91164eaae81677dd3c0c656a69ffacf2.pdf

Szkoda, że RB Model nie robi z tym hamulcem dział bo byłoby taniej.

Tutaj porównanie:

 

Czy myślicie, że umieszczenie spawów na bokach przedziału kierowcy i przedziału bojowego (chodzi mi o styk podłogi z bokiem wanny) będzie błędem?

[Boozy]

Witam.

Postęp mały, ale zawsze coś. Jestem w trakcie robienia błotników.

 

Widok ogólny:

 

Troszke silnika:

 

Tutaj w tą szpare przyjdzie błotnik:

Mam nadzieję, że o takie coś chodzi

 

Zastanawiam sie także czy nie wywalić tych wlotów bo są na pewno źłe... ale z drugiej strony nie chce mi się ich poprawiać. Sprawdze z Dragona.

 

Marny ze mnie "lepiacz". Mam tylko nadzieję, że pod koniec będzie coś z tego.

[Kacperek315]

Dzięki. Nie ma się ode mnie czego uczyć. ;)

Bardzo lubię skromne osoby. Przynajmniej dzięki temu sam się mogę dowartościować. Co do Twoich pytań, sam nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć, bo nie mam wystarczającej wiedzy na takie tematy. Trzymam kciuki za Twoją kolejną czwóreczkę i czekam na malowanko.

[Boozy]

Witam.

Kacperek dzięki za wsparcie.

 

Dośc dużo czasu przeleciało od ostatniego zdjęcia. Pracuje dalej nad wnętrzem, a właściwie przedziałem kierowcy. Ten CMK mnie już dobija. Krzywe albo połamane elementy. Niektóre da się wyprostować na ciepło.

Ogólnie to dłubie na tyle na ile umiem. Wiem, że wygląda to niezbyt fajnie, ale przynajmniej sie czegoś nauczę tym klejeniem żywicy.

Jeszcze nie jest wszystko doklejone np. element fototrawiony przy zasobniku na pociski oraz obydwa siedzenia i kilka drobniejszych elementów.

 

Zdjęcia to jednak dobrze zrobić... wszystkie niedociągnięcia i niedoróbki widać jak na dłoni.

 

Kupiłem także lufę, jednak z RB Model:

 

Dokończę jeszcze ten przedział kierowcy i biorę się za przedział bojowy. Gdy skończe wannę biorę się za nadbudówkę.

[Boozy]

Witam.

Walcze dalej...

Postęp malutki bo czasu jakoś mało i troche się nie chce.

Całość:

KM:

Radiostacja i spawy:

Pokazuje próbke mojego spawu zrobionego z milliputa. Nie wygląda najlepiej ale chyba starczy. Musze tak obspawać podłoge przedziału bojowego bo są szpary.

Pomijam fakt, że to co już zaspawałem to zbiornik dodatkowego paliwa, który w tej wersji być tam nie powinien, ale CMK nie dał mi innego wyjścia. Przestrzeń ta świeciłaby pustką, a po dodaniu nadbudówki i tak nie wiele będzie widać w komorze silnika.

 

Inne:

Jak widać zrobiłem jeszcze zasobnik na pociski dla nadbudówki.

Pracuje także nad włazami nad silnikiem i wentylatorami.

Tam przyjdzie jeszcze szpachla, spawy i szlifowanie także nie wygląda to teraz za ciekawie, a po surfacerze może być jeszcze gorzej.

[Kacperek315]

Pięknie

[kazio]

Damianie - spaw chyba nie jest najgorszy, tylko przy kolejnych maskuj model taśmą tak, by linie spawów miały równe krawędzie i jednakową szerokość na całej długości. Na tym zbiorniku są postrzępione, poza tym pionowy z lewej jest "kopnnięty", ma niewłaściwy przekrój (użycie taśmy eliminuje ten problem).

 

P.S. Kozacko się prezentuje bryła silnika CMK... Jakieś kable/przewody dojdą?

[Boozy]

Pięknie

Dzięki Kacper za doping.

 

Damianie - spaw chyba nie jest najgorszy, tylko przy kolejnych maskuj model taśmą tak, by linie spawów miały równe krawędzie i jednakową szerokość na całej długości. Na tym zbiorniku są postrzępione, poza tym pionowy z lewej jest "kopnnięty", ma niewłaściwy przekrój (użycie taśmy eliminuje ten problem).

 

P.S. Kozacko się prezentuje bryła silnika CMK... Jakieś kable/przewody dojdą?

Hej Kazio.

O tym nie pomyślałem, aby maskować taśmą. Dzięki za pomysł. Musze to wypróbować bo faktycznie może wyjść równo i fajnie.

Co do okablowania to zobacze zdjęcia, czy coś tam wogóle było więcej. Bo z tego co wiem to niewiele więcej. Dojdą jeszcze kolektory wydechowe, a właściwie cały układ wydechowy. Może ma ktoś jakieś fotki.

Ja mam tylko tyle:

Zdjęcia z internetu.

Jeszcze coś mam w książce, ale porównywalne.

[Boozy]

Witam.

Robota jak widać idzie powolutku.

i spawy nie wyszły najlepiej:

 

Wnętrze już prawie do malowania.

[Radek Filipek]

Imponująca robota! Czekam zatem na malowanie wnętrza. Powodzenia

 

Pozdrawiam!

[Ritter]

Najważniejsze że widać postępy i co jeszcze bardziej istotne wszystko bardzo ładnie się prezentuje

[kazio]

i spawy nie wyszły najlepiej

 

Sama fakturka jest OK. Użyłeś wyprofilowanej wykałaczki do odciskania czy tępą stroną ostrza skalpela jechałeś?

 

Chyba nie użyłeś taśmy maskującej - główna wada spawów na podłodze pod wieżą wynika z ich nierównej, zbyt dużej, szerokości. Najbardziej widać to na tych wystających "trójkątach" po lewej stronie wanny. Do takich spawów, jak tam powinny być (drobniejsze/delikatniejsze) polecam białą szpachlę Tamki (musowo z taśmą, wiadomo, że ona jest dość rzadka i się rozpływa dookoła). Ma ona jeden zasadniczy plus - jeśli robisz takie spoiny, jak w wannie (elementy stykają się pod kątem prostym) dostaniesz automatycznie lekki menisk (= właściwy przekrój spawu ). Efekty mogłeś obejrzeć na fotkach mojego Sturma - w tym modelu na spawy poszła głównie Tamka, gęste Gunze tylko do tych bardziej "masywnych" na wannie.

[Boozy]

Imponująca robota! Czekam zatem na malowanie wnętrza. Powodzenia

 

Pozdrawiam!

Dzięki, ale pochwalisz mnie jak zakończe ten model. Poza tym bobole wyjdą po podkładzie.

Najważniejsze że widać postępy i co jeszcze bardziej istotne wszystko bardzo ładnie się prezentuje

Dzięki. Na razie ładnie się prezentuje. ;)

 

 

Sama fakturka jest OK. Użyłeś wyprofilowanej wykałaczki do odciskania czy tępą stroną ostrza skalpela jechałeś?

 

Dzięki za opinie i opis. Spawy robie Milliputem. Użyłem taśmy, jednak jeszcze nie jest to to co chciałbym uzyskać (za grube).

Pomijam już fakt, że spawów tam raczej być nie powinno tzn. o ile na "tójkątach" (wlewy paliwa) to może ok, ale na podłodze nie bardzo.

Ciężko mi się je też na takich zagięciach robi. Na płaskim powinno być już ok.

 

Dobra to teraz drobne poprawki/doróbki i surfacer, szlifowanie, surfacer, szlifowanie... itd...

[Boozy]

Witam.

Dodaje jedno zdjęcie o ile można to nazwać zdjęciem. Jutro porobie i dodam więcej lepszych zdjęć.

Podkład już we całym wnętrzu wanny oraz wnętrzu nadbudówki jest. Jak wróce z Wrocławia, czyli koło 9 maja, to pomaluje już farbą bazową Pactra Panzer Interior Buff (taka kość słoniowa).

Niedociągnięcia są... Mam nadzieje zasłonić je podczas malowania, brudzenia itp. Szczególnie widać je w przedziale kierowcy. Silnik oraz chłodnica zasłonią prawie całą podłoge przedziału także oto się tam nie martwie.

 

Przyszły także gąsienice więc powolutku je poskładam.

[Kacperek315]

Dajesz, dajesz dalej. Coraz fajniej wygląda.

[rafik1213]

Dlaczego te gąski są takie drogie