Skocz do zawartości

F-14A Black Tomcat 1/48 Revell 04514


siczus

Rekomendowane odpowiedzi

Po latach "wracam" do modelarstwa.

Jako pierwszy wystartował Grumman F-14A Black Tomcat należacy do VX-4 Evaluators stacjonujcych w NAS Point Mugu w Kalifornii [ http://anft.net/f-14/f14-photo-vx4-07xl.jpg ].

 

Prace idą mozolnie... na chwilę obecna pomaziane skrzydla, stateczniki. kola, dysze. Skejony kadlub.

Model malowany pędzlem ( aero troche drogie na start ;x ) poza kabina z braku tzw. skilla malarskiego.

 

Wypraski.... no niby ok leczy przy suchym złozeniu tu odstaje, tam wystaje tak więc troche epitetow posłałem tu i tam.

Za młodego skleiło sie kilka Revelli w :72 i aż takich cyrkow nie bylo a tu ukochana maszynka i takie buble :(

 

Zdjecia pojawia sie z czasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po latach wracam do modelarstwa

Jak więkrzość z Nas.

 

Jeśli to cos pomoże tu masz mój warsztat viewtopic.php?t=16737

a także inna nowa podstawkę.

Chętnie pomogę w budowie ale aero to by sie przydało tym bardziej że czerń położyc pedzlem to prawdziwe wyzwanie.

Zakładam że modelik ma wypukłe linie podziału ??

Zapodaj kilka fotek. I znowu ktoś mi zrobił smaczka na f-14 i chyba się zabiore za swoją urodzinowa hasegawę normalnie Ale to jak skończe superhorneta.

Pozdrawiam

Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja mam aerograf ale kompresoru nie posiadam. Do tego z aero nie miałem jeszcze doczynienia. Mieszkam w bloku co zwieksza problem. ALe mam dwa pomysluyy. Gdzeis ktoś nbapisał, że używa dentki od samochodu czy tam piłki. Może na początek to zawsze coś. A drugi to w samochodzie mam kompresor do kół z klejem w razie złapania gumy. Producent zamiast koła zapasowego dorzuca coś takiego. Nada sie? Do tej pory malowałem pędzlem. Niby ok ale aero to ładniej i szybciej. Co do modelu to nich kolega zdjecia jakieś wrzuci sam planuje f- 14 w przyszłości, wiec fajnie by było popatrzeć. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agregat z lodówki powinien załatwić problem. Jest gdzieś na forum jak to zrobić. Sam z takiego korzystam. To coś z klejem sie raczej nie nada, jest specjalne sprężone powietrze do aero ale to jest raczej nie ekonomiczne. Można spróbować z kompresorkami medycznymi - pełno ich na allegro. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie posiadam nisprawnej lodówki, wiec agregatu nie mam z kąd zdobyć. To z kljem to zwykły kompresorek pod zapalniczk. Mozna nim normalnie kola napompować. A klej to w razie przebicia opony. Ale znów czytałem na forum, że niezalecane jest długie pompowanie. Także też lipa. Chyba poszukam agregatu. Tobie p_bladek nie pluje olejem? Wodą? Jak sobie z tym radzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby nie zaśmiecać watku koledze proszę o przeniesienie naszej dyskusji do działu Aero.

 

 

Nie pluje olejem do aero, pluje sobie do filterka z reduktorem, mozna go zastąpić filtrem do paliwa samochodowym. Poszukam gdzieś powinienem mieć 2 agregaty ale nie wiem czy sprawne, musze do rodziców podjechać to sie zobaczy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_4005.JPG

IMG_4006.JPG

IMG_4010.JPG

IMG_4012.JPG

IMG_4014.JPG

IMG_4017.JPG

 

to narazie tak na "hurra", stateczniki i dysze nie przyklejone. Obecnie składam i maluje golenie oraz poprawki malowania stateczików ( widać podklad miejscami).

 

Przegladajac ramki wymyśliłem sobie że możnaby kolejnego pokładowca osadzić na katapulcie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli moge coś wtracić to malujesz za gestą farbą, do pędzla jak dla mnie sprawdzą Ci sie akryle matowe. Rozrabiane z woda ładnie sie rozchodzą pod pędzlem. Kokpit został pomalowany ?

Pozdrawiam Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozcieńcz farbki i maluj kilka warstw w odstępach czasowych, prowadzac pędzel raz w jedną stronę raz w drugą.

Nie dobrze że nie pomalowałeś kokpitu, jeszcze możesz go chociarz podretuszowac małym pędzelkiem nic straconego. Postaraj sie i niespiesz za bardzo. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kokpitu to zostaje jaki jest.

Obecnie maluje klapy luków podwozia na biało... warstwa za warstwą może za 3-4 malnieciem zakryje czarny

 

btw. wnerwiający jest ten Revell.... gdybym szpachli uzywal to by bylo jej więcej niz na golfach ściąganych od niemców xD

 

 

Edit:

Położylem juz 3 warstwy farby na klapy i golenie i dalej przebija czarny miejscami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem od krok od wrzucenia tego calego pudła na dno szafy.....

Chwyty powietrza do silnika pasują jak Doda do Nergala ... tylny lewy goleń nie ustawia sie rowno z osią....

 

Zaraz wyciagne 18nastke od hobbybosa i tyle bedzie vx-4 :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z każda kolejną częścia jest coraz tragiczniej.... Na poczatku myślałem ze tylko pasowanie kadłuba... a tu wychodzi ze wszystko... od stożka po dysze a jeszcze nie sprawdzałem jak hak i owiewka wyjdzie.

 

Chyba podzieli los ze swoim pierwowzorem....

159853 F-14A VX-4 XF1 11/1988 & 05/1992

a/c stricken 01.06.1992*

 

*A/C stricken and if possible cannibalized.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.