Spitfire Mk I Airfix 1/48

Nareszcie, po strasznie długim czasie budowa dobiegła do końca. Krótko o modelu, wykonany prosto z pudła, malowanie pudełkowe z 1938 z Duxford, pierwszej jednostki wyposażonej w Spitfire-y. Model bez fajerwerków bo to tylko Airfix.

Zdjęcia:

I to by było na tyle P-40 N już czeka .

Witam!

Mnie się podoba!

Ma w sobie coś, zwłaszcza 9 zdjęcie, dobrze prezentują się okopcenia.

Wydaje mi się, że geometria kadłuba względem skrzydła jest przestawiona(może to tylko przekłamanie zdjęcia). Czy użyłeś jakiegoś zestawu do waloryzacji otwartych klap?. Co zrobiłeś z owiewką ?-jest super przejrzysta!:0

Bardzo fajny model, dzięki Jarek.

Jak na Airfix to bardzo ładny model wyszedł. Szkoda ze nie powstawiałes igieł do środka tylko same otwory sa w skrzydłach. Tak to oki. Fajnie wyszły okopcenia a co do geometrii to sam dobrze wiesz co jest...Pozdrawiam

Czy antena powinna być zamocowana do samego czubka masztu?

W tej wersji tak.

Podwozie za wąsko rozstawione.

Podwozie za wąsko rozstawione.

A czemu tak sądzisz bo opony są pod kątem? Tak ma być

Racja. Wobec tego wycofuję się rakiem.

Kółka i antena jak najbardziej prawidłowo:) całkiem niebrzydki ten Airfix Ci wyszedł

Ale łopaty śmigła wygladają jakby odgięte do tyłu... czy to tylko oczy mnie mylą?

Ale łopaty śmigła wygladają jakby odgięte do tyłu... czy to tylko oczy mnie mylą?

Miałem takie samo złudzenie, nawet sprawdzałem i po przyłożeniu do płaskiej powierzchni są jak najbardziej prosto.

Może to tylko efekt dystorsji na brzegu kadru, przy widoku od boku spowodował złudzenie

To jest Airfix? Nie wierzę........

Czy użyłeś jakiegoś zestawu do waloryzacji otwartych klap?. Co zrobiłeś z owiewką ?-jest super przejrzysta!

Model pudełkowy jedyny dodatek to siateczki imitujące chłodnicę, a owiewka dostała polerkę pastą do zębów ( koniecznie wybielającą )

I jeszcze obiecane jednemu z użytkowników zdjęcia w świetle naturalnym:

No nareszcie. Bardzo fajnie to wyglada, nie mam do czego sie przyczepic, jedynie ten londyński deszcz...