Skocz do zawartości

1:72 Lockheed P-38J Lightning/Droop Snoot z Dragona


pmroczko

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!

 

Chciałbym przedstawić efekty moich prac nad zestawem Dragona przedstawiającym samolot P-38J Droop Snoot, czyli przeróbkę znanego myśliwca Lightning na samolot naprowadzający bombardowanie. Przeróbka ta polegała na zastąpieniu uzbrojenia strzeleckiego kabiną z celownikiem bombowym Norden - umożliwiało to naprowadzanie grupy samolotów wyposażonych w bomby do precyzyjnego bombardowania z dużej wysokości.

 

Zestaw Dragona wygląda dobrze w pudełku, ale ze składaniem go już jest gorzej - pasowanie zwłaszcza skrzydeł jest problematyczne i poprawne zbudowanie modelu wymaga czasu, szpachlówki i trzeba poprawiać wiele z linii podziału blach po szlifowaniu. Ja się skusiłem promocyjną ceną - około 25 zł po przeliczeniu, model kupiłem w Niemczech. Ale jeśli ktoś chce koniecznie skleić Lightninga w 1:72, warto wybrać model innego producenta. Jeśli ktoś koniecznie chce skleić wariant "Droop Snoot", to musi wziąć pod uwagę, że to co oferuje Dragon, ma poważne problemy w tym zakresie - pomysł Dragona na "Droop Snoot" to zastąpienie przedniej części kadłuba (tej z wylotami karabinów maszynowych i działka) oszkleniem (o problematycznym według mnie kształcie) i wklejenie do środka podłogi z blaszek fototrawionych (też o totalnie niepoprawnym kształcie). W zestawie jest też celownik bombowy z blaszek fototrawionych. Na zewnątrz zostają stare linie podziału blach i wyrzutniki łusek.

 

Ja zdecydowałem się trochę ten model poprawić - przerobiłem linie podziału blach, zaszpachlowałem wyrzutniki łusek i dorobiłem okienka na bocznych ściankach kadłuba, a także kilka detali we wnętrzu. Antena radiowa spod przedniej części kadłuba trafiła za tylną wnękę podwozia. Przed kabiną pojawiłą się druga antena radiowa wykonana ze struny od gitary. Śmigła, prosto z pudełka nieruchome przerobiłem na obrotowe, żeby były bardziej odporne na uszkodzenia. Zrobiłem nowy bieżnik na oponach. Model jest malowany metalizerami Gunze (Mr. Metal Color) i farbami Humbrola, a także sidoluksem (czarny Wash). Kalkomanie położyły się dobrze przy użyciu preparatu MicroSet i mieszanki MicroSol/Mr Mark Softer.

 

Warto też dodać, że model potrzebuje naprawdę dużo obciążenia z przodu, żeby nie siadać na ogon - z racji wykorzystania przedniej części kadłuba większość obciążenia musi się znaleźć w gondolach silnikowych.

 

I to tyle opisu, teraz foty:

 

lightning01.jpg

 

lightning02.jpg

 

lightning03.jpg

 

lightning04.jpg

 

lightning05.jpg

 

lightning06.jpg

 

lightning07.jpg

 

lightning08.jpg

 

lightning09.jpg

 

lightning10.jpg

 

Mam nadzieję, że się spodobały, proszę o uwagi i komentarze. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się za bardzo nie znam ale z tego co zobaczyłem to na ostatnim zdjęciu na silniku, na tym bardziej z góry coś się błyszczy na samym czubku. Poza tym można by trochę popracować nad maskowaniem np. żołtych końcówek na śmigłach bo tam chyba powinno być wyraźne odcięcie i sam żółty jest taki jakiś brudny, chyba że to jakiś wash. Generalnie ładny model ale niech się znawcy wypowiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, miałem kontakt z tym modelem jakieś 20 lat temu, to faktura jest trochę chropowata, formy nie były polerowane. Nie jest to najlepsze podłoże pod metaliczny lakier. I próby polerowania tego nie są do końca udane. Udało Ci się chyba na lewej belce ogonowej przetrzeć do podkładu?

Poza tym niestety zdjęcia każą się więcej domyślać niż pokazują i uwypuklają zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nużek - bardzo dziękuje za komentarz. Cóż - jeśli chodzi o silnik, to lakier bezbarwny matowy nierówno "się położył". Końcówki łopat śmigieł malowane z ręki, trzeba ćwiczyć. Cieszę się, że model Ci się podoba.

 

letalin - dziękuję bardzo za komentarz. 20 lat? Nawet nie wiedziałem, że ten model tyle ma, ale cóż, czas ucieka. W sumie, to nie polerowałem tego modelu, nie miałem takich farb, żeby zrobić "lustro", zresztą wydaje mi się, że to by nie było realistyczne. Dzięki za uwagę z tą belką ogonową - dopiero teraz to zauważyłem. Trochę nie rozumiem tej uwagi o zdjęciach, ale na pewno starałem się, żeby były ładne. Szkoda, że skupiłeś się tylko na negatywnych stronach, ale takie komentarze też są potrzebne i mile widziane.

 

Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 lat? Nawet nie wiedziałem, że ten model tyle ma, ale cóż, czas ucieka.

 

Wypust Italeri wersji J mam w magazynie od 1995 roku:)

 

W sumie, to nie polerowałem tego modelu, nie miałem takich farb, żeby zrobić "lustro", zresztą wydaje mi się, że to by nie było realistyczne.

Moim zdaniem chropowata powierzchnia modelu Dragona to jego jedna z bardziej kłopotliwych wad. Tej srebrnej farby to bym na przyszłość nie polecał. Nie wygląda dobrze.

 

Trochę nie rozumiem tej uwagi o zdjęciach, ale na pewno starałem się, żeby były ładne.

Tło, światło, głębia ostrości. Tak konkretnie wymagają zmiany. Jak pewnie zauważyłeś model może dużo zyskać, lub stracić w zależności od jakości fotek. Tu na pewno model traci.

 

 

Szkoda, że skupiłeś się tylko na negatywnych stronach, ale takie komentarze też są potrzebne i mile widziane.

Żadne inne nie mają sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dzień dobry,

 

po dłuższej przerwie przesyłam jeszcze kilka fot. Poprawiłem prawą gondolę silnika jeśli chodzi o mat:

 

lightning11.jpg

 

Poprawiłem też lewą belkę ogonową, zgodnie z uwagami kolegów:

 

lightning12.jpg

 

Dorobiłem też światła identyfikacyjne na spodzie kadłuba z tyłu:

 

lightning13.jpg

 

To tyle, dziękuje za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.