Autoblinda AB 41 Italeri + Retrokit 1/72

Witam!

Wreszcie dobrnąłem do finału

Przebieg prac nad modelem można sobie oglądnąć tutaj:

viewtopic.php?t=14791

A oto pojazd gotowy:

Podsumowanie:

Relatywnie tani mdel Italeri posiada tragicznego babola w postaci braku bieżnika na oponach typu "Libia" które dla uzyskania poprawnego wyglądu nalerzy dokupić jako żywiczny dodatek w postaci wyrobu jak w moim przypadu "Retrokita" lub "Modelltransu" (oba produkty chyba w naszym (k)raju nie osiągalne) co wydatnie podnosi koszt całości i stawia kwestię taniosci zestawu jako mocno wątpliwą .

Jako alternatywę dla Italerii ma się żywiczne produkty rodzimego "Armo" lub czeskiego "Extratecha" ( obydwa za ca. 80pln) lub od niedawna model wtryskowy DOC Model ( 69pln Jadar) - ten ostatni uważam za godny polecenia: dokładny i opony takie jak trzeba. Gdybym teraz miał wybierć zdecydowałbym się na produkt DOCa - ( zastrzegam iż nie wiem jak się ma sprawa opon w Italerowskiej Autoblindzie w wersji "kontynentalnej").

Życzę miłego oglądania i zapraszam do komentowania!

Pozdrawiam!

I jest super , jak zawsze ,a czy te koła z retrokita to czasami nie powieliłeś , było by dobrze

temir 2 mistrzowsko sobie z nią poradziłeś jestem pod oooogromnym wrażeniem

Ps. AB z DOC faktycznie jest dużo lepsza, choć kilka rzeczy mogli by jeszcze poprawić, a pewne inaczej rozwiązać - na plus dla ilości części. Widać pewne rzeczy pozostały chłopakom we krwi od klepania tych żywiczniaków. Ale jest teraz czekam na ich L6 i wersje CV-łek (flam i mostowa)

Witam!

I jest super , jak zawsze

Dzięki

czy te koła z retrokita to czasami nie powieliłeś

Ze wstydem i bólem serca przyznaję że nie wpadłem na to , dopiero po Twoim wpisie rozważyłem taką ewentualność - usprawiedliwiam się trochę i pocieszam zarazem tym że masa do powielania kórej używam nie jest niestety najwyższej próby i uzyskanie tak precyzyjnego "wycisku" jakim jest niewątpliwie skomplikowany i charakterystyczny bieżnik typu"Libia" przy jej zastosowaniu byłoby raczej mało prawdopodobne ...

Pozdrawiam!

No i dobrze, że juz nic nie poprawiałeś. Tak jak pisałem - dobrze jest. Model mi się podoba bardzo. Brawa za temat przy okazji. Z tego co pamiętam to już nie pierwsza "włoszczyzna" u Ciebie bo chyba popełniłeś też Lancię...

Jak zwykle prześliczny model chociaż chętnie obejrzałbym dokładniej na tych fotkach... czekamy na kawałek pustyni i wielbłąda :-)

Witam ! Jak zwykle prze prze slicznie wykonany model . No i czekam na kolejne modele włoskie w mistrzowskim wykonaniu .

-Jakoś nie zauważyłem wcześniej.

Bardzo ładny żuczek. Ciekawe ,że na takim maluchu tyle technik zastosować można. W moim wykonaniu pewnie byłaby to kulka kleju , no ale u Ciebie mistrzostwo, nie patrząc na opis można by powiedzieć , że to 1/35 .

Pozdrawiam

Witam!

Model mi się podoba bardzo.

Jak zwykle prześliczny model

slicznie wykonany model

Bardzo ładny żuczek

Dzięki za niezwyke pochlebne opinie - bardzo mnie one cieszą i rozpływam się w nich jak pączek w maśle

Z tego co pamiętam to już nie pierwsza "włoszczyzna" u Ciebie bo chyba popełniłeś też Lancię.

Był też M13/40 z Italeri/ESCI:

Galeria:

viewtopic.php?t=5878&highlight=carro+armato+++++italeri+esci

Warsztat:

viewtopic.php?t=5803&highlight=

A obrazki Lancii można sobie przypomnieć tutaj:

viewtopic.php?t=6375&highlight=

A co do modeli włoskich pojazdów wojskowych to z pewnością nieraz powrócę do tematu ( a przynajmniej mam taką nadzieję ).

Pozdrawiam!