Bismarck hachette 1:200 - Bartek

Witam wszystkich chcialem pochwalic sie swoim dzielem wiem ze pare osob na tym forum tez skladaja ten model wiec chcialem zaprezentowac swoj

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0c1cbd166f99aa5.html (1)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b8453a286d10656.html (2)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfeee808aee37672.html (3)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af0124079cff9740.html (4)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/77dc5e72bf622b58.html (5)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb48e185f225300 (6)

A teraz swieże fotki z sierpnia 2010 tak mniejwiecej wyglada na dzien dzisiejszy jestem na etapie malowania kadluba 129/130 zeszyt

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/66f4fc70028d9e3f.html (1)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab3bbab9cc2f210f.html (2)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62349970e16eb2c6.html (3)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3229502bafad317.html (4)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/11fe4ea0c3b40449.html (5)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/28e8c466692069e9.html (6)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf000fec64a8b7f2.html (7)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1d60e7da328b6651.html (8)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e0647f22bffec694.html (9)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e8009e97c2b9ba34.html (10)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b1b6b9c5a4fed20.html (11)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d55a111c938a924.html (12)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96b80ec5dfe17cac.html (13)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/65b29442488accf0.html (14)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b90d91892ec686f4.html (15)

Chciałem tez dodac ze sam składam model mam 23 lata i jestem osoba niepełnosprawna , mam niesprawna prawą rękę od urodzenia .

Jedynie poszycie na kadlubie z tych lipowych listewek pomagal mi ojciec bo tam trzebabylo do przytrzymania ich sprawnych dwoch rak :P reszta szpachlowanie malowanie skladanie to wszystko moja robota , prosze o komentarze oraz sluze tym co go skladaja rada badz czekam na rady moze tych co juz go skonczyli lub koncza w sprawie malowania kadluba w barwy maskujące POZDRAWIAM Bartek

Bardzo fajnie i ładnie to wygląda.. Gratulacje.. Sam chciałem składać ten model ale nie wyszło :/

Jestem pełen podziwu wykonania go. Czekam na efekt końcowy

Powodzenia z dalszymi robotami.

Witam w gronie ludzi zakręconych Bismarckowo

Cacko wygląda na duży nakład pracy, nie mniej jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia i trudno dobrze się przyjrzeć. Masz może jakieś lepsze fotki? Z jakiego okresu będzie Twój Bismarck?

Pozdrawiam i czekam fotony

Witam w gronie ludzi zakręconych Bismarckowo

Cacko wygląda na duży nakład pracy, nie mniej jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia i trudno dobrze się przyjrzeć. Masz może jakieś lepsze fotki? Z jakiego okresu będzie Twój Bismarck?

 

Witam sorki za zdjecia robilem aparatem z telefonu 2 mega pix :P

chcial bym robic wersje druga jezeli chodzi o malowanie czyli tą bez malowanych nadudowek ale z pasami czarno bialymi oraz cienoszarym dziobem i rufą bynajmniej tak bym chcial go zrobic czy wyjdzie zobaczymy

 

P.S. ty tez skladasz go na jakim etapie jestes pochwal sie ?

POZDRO

P.S. ty tez skladasz go na jakim etapie jestes pochwal sie ?

Tak. Bismarck od dawna chodził mi po głowie i w końcu zebrałem siły, kupiłem pare rzeczy i brnę w temat

Tu jest link do mojego wątku warsztatowego. http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=20369

Polecam Ci również do przejrzenia wątki z tym "maleństwem" u kilku bardziej doświadczonych kolegów stoczniowców, które znajdziesz na naszym forum

Pozdrawiam i do usłyszenia

gratuluje choc inna skala i materialy jestes w gronie bismarckowców :P ja za pare dni szykuje sie do malowania kadluba troche mam cykora bo sie boje ze cos schrzanie ale co tam do odwaznych swiat nalezy nie chwalac sie do tej pory jakos szlo to mysle ze malowanie kadluba jakos tez wyjdzie tym bardziej ze juz nabralem wprawy malowaniem sprayem jedynie co to wiem ze trzeba dobrze zamaskowac odpiowiednia czesc kadlyba i dobrej jakosci tasmy uzyc .

A moze ktos z was mi poleci jak pomalowac kadlub czekam na propozycje

Pozdro

Polecam taśmę maskującą Tamiya. Jestem z niej bardzo zadowolony

Co do malowania.... Ja zakupiłem aerograf. Korzystanie z niego nie wymaka ogromnego doświadczenia. Już pierwszy model udało mi się pomalować całkiem fajnie Poza tym jest to bardzo precyzyjne urządzenie i efekt jest palce lizać

Tak tasme ta znam ale aerograf troche nie wiem czy jest dla mnie sens go kupowac poniewaz to pierwszy i raczej ostatni moj model w karierze o takich wymiarach i tak precyzyjnym wykonczeniu wiec nie wiem czy bedzie mi sie oplacalo wydawac na aerograf i kompresor okolo 500 zl na jeden raz mysle ze sprayem tez sobie poradze ale dzieki za informacje

panowie potrzebuje pomocy do malowania swojego okretu a raczej do zaznaczania lini prostych na tym okrecie . Wyznaczenie czerwonej lini nie bylo trudne poniewaz zrobilem narzedzie swojskiej roboty z klocka drewnianego i zeby olowek sie nie ruszal przykleilem go na stale no i git wyszla ta linia oznaczajacego czerwoną linie wody , lecz teraz mam problem bo musze odznaczyc 55 mm linie od dna kadluba i 60 mm czyli dwie rozne dlugosci od tej pierwszej (50mm czerwona linia) wiec przydalo bny sie takie narzedzie co jest pokazane w zeszycie nr. 135 jesli nie jestescie na tym etapie jeszcze to powiem ze to urzadzenie nazwane w tym zeszycie jest " Pomiar kreskowy " napewno to sie tak fachowo nie nazywa ale mniejsza o to , przydalo by sie takie urzadzenie poniewarz robiac nowe dwa klocki o wymiarach 55 i 60 mm mija sie z celcem poniewaz niezbyt dokladnie to wyjdzie i zbyt duzo roboty jest przy tych klockach zeby je tak osadzic a takie urzadzenie co proponuja w gazecie rewelka . I teraz moje pytanie czy ktos wie gdzie takie cos mozna dostac u mnie w miescie nic takiego nie ma , na alegro szukalem tez lipa (chyba ze przeoczylem ) albo moze ma ktos lepszy pomysl na malowanie olowkiem takich lini ?

POZDRO all stoczniarze

No wkoncu sie uporalem z malowaniem wodnicy z gory przepraszam za kaiepska jakosc zdjec obiecuje ze jak ukoncze ten model to kupie sobie specjalnie lepszy aparat a tteraz poprostu prezentuje etapy pracy poszczegolne mojego modelu , tak wiec sorki za foto :P

Gratulacje mozna wódować moj tego samego wydawcy stoi i czeka na wznowienie prac ale tobie kibicuje. Pozdrawiam

No i widzę że idzie robota Bardzo dobrze.

Mam jednak małą uwagę/spostrzeżenie. W części rufowej powinny być 2 rzędy bulai (tak to się pisze?). a nie jeden tak jak u Ciebie..... To samo tyczy się części dziobowej

U mnie maleństwo również doczekało się malowania części podwodnej, jak i linii wodnej. Fotki już dziś wieczorem.

Pozdrowionka i również kibicuję

tak, tak jak najbardziej masz racje co do tych ze powinny byc podwojne i mam tego pełna swiadomosc ale moj bedzie mial tylko pojedyncze poniewarz zastosowalem kiepskiej jakosci szpachel w ktorym robia sie nierownosci i jak robilem droga linie tych okienek :P to odpryski sie robily wiec nie bedzie u mnie podwojnych tych okienek :P mniejsza o to jak to sie nazywa . poprostu nie chcialem spieprzyc poniewaz duzo pracy poszlo na wyszpachlowanie i szlifowanie wiec obawialem sie ze cos nie wyjdzie i postanowilem zrobic tylko ten jeden pasek z tymi oknami ktore byly juz jak by gotowe w drewnianej listwie co sie przyklejalo do poszycia :P mowi sie trudno ja niestety bede mial jedena linie okien , z gory sorki jak kgos to zbulwersuje

Mnie to nie bulwersuje wcale. Nadal Wyznaję teorię, że to co robimy powinno przede wszystkim sprawiać frajdę

Nie mniej uparłem się żeby zrobić model jak najwierniejszy w stosunku do oryginału i czasem ta przyjemność znika. Szczególnie kiedy po raz 4-ty walczę z jakąś pierdołą

Pozdrawiam

i tu masz napewno racje , jednakże ja obawialem sie ze bardziej zeszpecil bym model , no i w sumie to jedyna rzecz ktorej nie zrobilem według planu ja i tak jestem zadowolony bo to moj pierwszy taki model i bardzo mi ladnie wychodzi to sie ciesze z kazdej minuty poswieconej na tym modelu

I tak trzymaj Civic_PL. Frajda przede wszystkim

Natomiast jeśli chodzi o Twoje pytani co do malowania....

Krok pierwszy:

starałem się wyliczyć (na podstawie różnych punktów odniesienia) na jakiej wysokości powinny przebiegać linie poszczególnych kolorów i cieniutkim markerem stawiałem kropeczki.

Krok drugi:

dokleiłem kawałek nitki na dziobie na wysokości łączenia linii podwodnej i wodnej i naciągnąłem na tej samej wysokości przy rufie. W ten sposób mogłem sprawdzić czy naniesione punkty nie "pływają", oraz wprowadzić poprawki.

Krok trzeci:

Taśmę maskującą doklejałem "jadąc" po wcześniej namalowanych kropkach.

Potem już tylko aero w ruch i część podwodna gotowa.

Linia wodna była już tylko formalnością.

Całość wyszła jak z pod linijki

Może bardziej doświadczenia koledzy znają jakieś dokładniejsze sposoby, ale w sumie myślę że mój jest niczego sobie

Hachette... Ile to kosztowało?

Wielkie dzieki Macisso za twoja opinie oraz rade co do malowania sproboje ja moze wykorzystac ja niestety nie uzywwam areografa tylko jade sprayem ale ci powiem ze tez nie najgorzej to wychodzi wiem ze aero jest bardziej precyzyjny itp , ale co do tych kropek jak pisales sprobuje to jakos wykorzystac u siebie dzieki jeszcze raz za podzielenie sie doswiadczeniem powodzenia dalej zycze !!!!

Skwercio

same zeszyty cala kolekcja 140 zeszytow = ok. 3400 zl

oprocz tego narzedzia , pedzle , kleje , paipier scierny , szpachel dodatki typowo modelarskie we wlasnym zakresie tak wiec moj model zamknie sie pewnie w jakiejs kwocie ok . 4000 zl moj model zaznacze jest bez napedy zdalnie sterowanego tylko egzemplarz stacjonarny

oto zmudna, niezwykle precyzyjna i wymagajaca duzego opanowania robota:P

efekt finalny drabin linowych na boku kadluba na rufie, niezbyt równo ale te stopnie tych drabin maja wymiar dl. 2.7 mm i srednica 0.4 mm czyli mniej niz szpilka :P poza tym to sa drabiny linowe wiec jak najbardziej sprawiaja wrazenie ze sa powiginane

poza tym to sa drabiny linowe wiec jak najbardziej sprawiaja wrazenie ze sa powiginane

Hmmmm.... Muszę Cię zmartwić odrobinkę, ale te drabinki z tego co wiem nie są linowe, lecz są to stopnie na stałe przymocowane/wspawane do kadłuba...

Nie mniej u mnie też ten element wyszedł na tyle koślawo, że chyba czeka mnie poprawka całości

Edit....

A oto zdjęcie na podparcie moich słów:

Pozdrawiam

cholera zludne mialem nadzieje :P nie no z tymi linowymi to byl joke ale no cholercia lepiej juz nie umiem , wiem ze kalecze ten sport ale wiecie ciezko jak cholera przykleic to rowno jest jak cholera wiec nie bede sie nad tym dalej zluszczal bo jak bede poprawial to sjeszcze wiecej spieprze :P

ale ogolnie thx za takie uwagi zawsze mile widziane biore sie teraz za dziala do roboty wkrotce next fotki

Panowie nie wiem jakie drabinki są w zestawie troszku wyglądają jak deski przybite do kadłuba. Jakość fotki modelu jednak nie pozwala mi tego ocenić dokładnie. Te drabinki nie składają się ze stopni w dosłownym tego słowa znaczeniu lecz z uchwytów w kształcie takim jak znak: [ . Można je z powodzeniem wykonać z drucika. By były równe zaginam takie wynalazki na końcu pincety (najlepiej jak jest ta zagięta ze szpicem). W tej skali przykleić to równo raczej nie stanowi problemu.

Civic_PL niczego nie kaleczysz - wszystko to tylko wprawa i odpowiednie wykombinowanie jak coś wykonać. Poćwicz sobie ten sposób na jakiejś płytce polistyrenu a zobaczysz, że po kilku próbach zacznie Ci to wychodzić. Zaginać drucik możesz praktycznie na wszystkim co posiada odpowiednie rozmiary.

Pozdrawiam

Piotrek

no wlasnie te stopnie sa zrobione z drucika ,ale ten drucik byl dlugosci 20 cm w komplecie i trzebabylo zrobic z tego 66 stopni i sa one w ksztalcie kola tak wiec nie wuyjdzie cos takie jak pokazales " [ " bo nie starczylo by drucika a nie mialem zamiaru dosztukowywac , a co do skali tak owszem calosc robi duze wraenie i spory to bysior bedzie ale te stopnie mega malutkie sa jak dla mnie ja jako jeszcze amator modelarstwa jestem malo doswiadczony i troche brak mi moze wyobrazni ,ale ogolnie mojej rodzince sie podoba i mi tez ogolnie jestem w szoku ze cos takiego robie jeszcze :P

thx za opinie i podpowiedz pozdro piter