okonek Napisano 3 Września 2006 Share Napisano 3 Września 2006 Czesc. Stocznia w Okoniewie dostala kolejne zlecenie na nowy okret. Tym razem bedzie to Niszczyciel rakietowy projektu 1155 nazywany w/g klasyfikacji rosyjskiem Duzym Okretem Zwalczania Okretow Podwodnych. Dla mnie to taki braciszek Sowremennego, ktory przejal zadania nie mozliwe dla wykonanie przez tego pierwszego. Model pokazalem juz w In-box-ie. Milej zabawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 5 Września 2006 Autor Share Napisano 5 Września 2006 Aby mi taki jeden nie nawijal, ze leniu:bip:e jedziemy z tym koksem przynajmniej w tym temacie. Przy wycinaniu kadluba z ramki okazalo sie, ze tworzywko cos nie bardzo. Jak dla mnie za twarde no i w miejscach laczenia pojawily sie odpryski, ktore musialem wygladzic papierkiem a czasami wczesniej i przyszpachlowac. Jakos wczesniej nie zwrocilem na to uwagi ale okazalo sie, ze kadlub nie posiada odwzorowanych bulaji. Hmmmm..... nic tylko do roboty. W tym celu wydrukowalem sobie rzut boczny w skali 1/700. Jako, ze kadlub ma charakterystyczny uskok na burtach nie dalo sie przylozyc planu w calosci i musialem podzielic go na dwie czesci. Wpierw dolna pomogla mi na odcisniecie punktow pomocniczych zwykla igla. Potem zrobilem to samo z gorna czescia. Oczywiscie czynnosci zostaly wykonane na obu burtach. Majac juz zaznaczone miejsca bulaji wyfrezowalem je takim dziwnym szpikulcem. Czynnosc powtarzana byla na przemian ze szlifowaniem burt i wydmuchiwaniem pylu powietrzem z aerografu, Razem chyba ze trzy razy. Na koniec wyglada to tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 6 Września 2006 Share Napisano 6 Września 2006 hmm.. w tle widać, że stocznia prowadzi prace nie opublikowane, którymi to kolega nam się nie chwali Jędrek ps. i tak jestem pod wrażeniem tego co się już publikuje... plan pięcioletni w jeden rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 7 Września 2006 Autor Share Napisano 7 Września 2006 Eeee tam zaraz nie chwali. Tak tylko sobie ogladalem i nie mam pojecia jakim cudem sie to to zalapalo na te fotke PS. Rusz tam w koncu cos u Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 10 Września 2006 Autor Share Napisano 10 Września 2006 Czesc. Wzielo mnie jakos na hangar i poklad lotniczy i tu niespodzianka. Pit Road albo pomylil wypraski modeli albo tak wlasnie ma byc . Hmmmm....chodzi o poklad lotniczy , ktory w modelu jest dla pozniejszych wersji okretu. Pomimo, ze w instrukcji pokazany jest wlasciwy. Pozostala przerobka na taki jaki znajdowal sie na dwoch pierwszych okretach. Pozostale otrzymaly juz powiekszony do szerokosci kadluba. Sama przerobka byla prosta i polegala na odcieciu tego co potem w orginalach dodano. Gotowy poklad trafil za hangar. Na hangarze z gory widac troche inny odcien szarosci. Jest to efekt zamalowania kolorem szarym czerwonego pokladu jaki w tym miejscu nosil wczesniej okret. Na niektorych fotkach widac wlasnie jak czerwona farba przebija spod szarej. To samo widoczne bedzie na pokladzie sterowki ale o tym troche pozniej. Na poklad lotniczy trafily tez kalki ladowiska. Te tez do konca nie odpowiadaja temu jak wygladalo to na Kulakowie. Po czesci juz poprawilem ale jeszcze troche trzeba przy nich podzialac tzn. mam zamiar usunac obramowanie siatki zabezpieczajacej i wykonac nowe oraz usunac czesc oznakowania. Czy mi sie uda zobaczymy za jakis czas PS. Sorry za kolorki na fotce z odcinania ale cos mi aparat zwariowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 Obramówki kalkomanii pokładu chyba nie będziesz odcinał, ani zamalowywał? Posłużyć może jako "szablon" dla położenia własnej obramówki? Te przerywane linie - nie dawało sie tego wywalić od razu, przed przyklejeniem? Czy też są potrzebne, a tylko nie widać ich na fotkach oryginału? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 10 Września 2006 Autor Share Napisano 10 Września 2006 Wojtek obramowki nie moge zostawic jako szablon bo wlasnie chodzi o to, ze jest za tlusta. Oczywiscie bede sie na niej wzorowal a co do lini przerywanych to raz sa a raz ich nie ma . Wystepowaly na samym poczatku na Udaloy-u a potem znowu sa widoczne na pozniejszych okretach juz z szerokim pokladem co widac na planie i nastepnej fotce. Na tej samej fotce jak i na planie widac tez jak pozniej malowano to na Udaloy-u. Jak bylo na Kulakowie widac na fotce z pokladem modelu. Ta fotka zrobiona zostala wlasnie okolo roku 1988 czyli na stan jaki staram sie odwzorowac. Nie widac tych przerywanych lini bo ich nie bylo albo zostaly zamalowane inaczej bylyby widoczne jak na tych fotkach Udaloy-a zrobionych 17.10.1981 roku na morzu norweskim. Co dziwne tu Udaloy nosi jeszcze dodatkowe boczne pasy, ktore juz usunolem. Hmmmm... chyba malowali jak chcieli bo na innych fotkach ich nie ma . No nic . My trzymamy sie Kulakowa i roku 1988 PS. Nie moglem wczesniej usunac tych lini bo mialbym problemy przy ukladaniu kalki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 10 Września 2006 Autor Share Napisano 10 Września 2006 Jeszcze jako ciekawosta . Fotka Udaloy-a z tego samego dnia co dwie ostatnie. Widac jak dziala mechanizm otwierania hangaru. Potem dodatkowo smiglowce opuszczane sa jeszcze o poklad nizej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 pięknie, po prostu pięknie się zajmujesz tematem Okonku, masz bogatą dokumentację zdjęciową i wiesz z jakiego okresu pochodzą zdjęcia co w przypadku radzieckich/rosyjskich okrętów jest już niezłą wiedzą Jędrek odpowiadając na zadane pytanie, moja stocznia przyjęła pierwsze zamówienia (K-3 i K19) tyle, że moce przerobowe są na razie malutkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 11 Września 2006 Autor Share Napisano 11 Września 2006 Dzieki. Musze sprostowac, ze przy dokumentacji o ile duzo sam wyczailem to pomaga mi caly czas Grzegorz i to z nim wiele spraw konsultuje. Bez niego to ani rusz . Dzieki Grzesiu Troche skacze po okrecie i tym razem skusilem sie na przedni maszt. Prace trwaly dwa dni z przerwami i nie byly latwe. Maszt stanie pomiedzy nadbudowka sterowki i pierwsza para kominow. Na jego szczycie umiescilem radar TOPAZ-W wystepujacy w tym miejscu tylko na siedmiu pierwszych okretach. Prawdopodobnie na Udaloy-u i Kulakowie byla to jeszcze starsza wersja tego radaru noszaca tylko oznaczenie TOPAZ. Na pomoscie masztu pojawily sie trzy radary nawigacyjne. Pierwotnie byly to jak podaja rosyjskie zrodla i opracowania stare stacje typu WOLGA, potem zamieniane na typ WOJGACZ , choc wydaje sie, ze na Udaloy-ach niezmiennie montowane byly zawsze te same anteny typu WOJGACZ a scislej WOJGACZ-U. Jeszcze pare relingow na pomostach i wyszlo mi cos takiego Potem przyszlo malowanie. Pierwsze Udaloy-e mialy maszty koloru szarego ale szybko brudzily sie w gornej czesci od spalin z kominow i zaczeto je stopniowo na kolejnych typach malowac wlasnie w gornej czesci na czarno lub nawet calkowicie na ten kolor. W moim modelu beda szare z przybrudzeniami. Nie udalo mi sie zrobic fotki aby bylo to wyraznie widoczne ale moze wyjdzie mi w dalszej czesci relacji przy innych warunkach oswietleniowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 Piękne cacko, Panie Okon, śliczna robota. Może przerzucisz się na jubilerskie roboty, jako źródło zarobkowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dormitor Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 Już wiem po co jeździłeś do Effelsbergu. Bez takiego wspomagania tego masztu nie idzie zrobić ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 Okonku jak zrobiłeś taki piękny maszt? Używasz tylko kleju czy też lutujesz? Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 Troche skacze po okrecie i tym razem skusilem sie na przedni maszt. Prace trwaly dwa dni z przerwami i nie byly latwe. Wariat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 Straszny wariat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 12 Września 2006 Autor Share Napisano 12 Września 2006 Ta wariat Ostrzegalem juz przy Kalininie, ze czekaja na mnie w Kocborowie. Juz mi niedaleko do nich A tak na serio to widze, ze Wam sie podobaja takie malenstwa wiec przeniose troche stoczniowcow na Sovremennego aby wykonali tylni masz . Niestety nie bedzie sie juz tak swiecil bo pomalowalem wstepnie wszystkie fototrawki PS. Jedrus wszystko jest klejone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 13 Września 2006 Share Napisano 13 Września 2006 Ja Cię przepraszam... Cudny maszcik Andrzeju! Pozdrawiam, Maciej P.S. Co to za blaszki..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 13 Września 2006 Autor Share Napisano 13 Września 2006 Dzieki Maciek Blaszki sa z zestawu : Modern Soviet Cruiser and Destroyer firmy Gold Medal Models http://www.modelwarships.com/reviews/pe/gm_etch/700-09/soviet-cg-dd.html http://www.steelnavy.com/GMM700SovietCr.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 14 Września 2006 Autor Share Napisano 14 Września 2006 Przygoda z masztami - czesc druga No tu juz poszlo latwiej ale musialem dorobic jeden pomost z relingiem oraz dwie podpory z imitujacymi anteny drucikami. W zestawie blaszek ich nie bylo Wsporniki dwoch dolnych pomostow juz sobie darowalem. Ciekawe dlaczego w orginale nie ma na nich relingow. A moze sie nie dolukalem PS. Blaszki sie juz nie blyszcza bo zostaly wstepnie pomalowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 14 Września 2006 Share Napisano 14 Września 2006 Bo przestanę tu zaglądać..! Się nam okonek rozkręcił... Pozdrawiam, Maciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 15 Września 2006 Autor Share Napisano 15 Września 2006 Nooooo ... Przeciez robie ta relacje dla Was Maszt tylni - czesc trzecia: Juz pomalowany i na swoim miejscu. Teraz calosc wystarczy juz umiescic na pokladzie. Gorna czesc troche przybrudzilem tak jak uczynilem to z masztem przednim spalinami z komina Majac troche wolnego czasu zabralem sie tez za wykonczenie pokladu lotniczego i hangarow. Wystapill problem z siatka bo takowej nie mialem. Chcialem juz ja zrobic z kalki jaka pozostala mi po Kalininie i przeznaczona byla do tego celu ale okazala sie zbyt mala i wypelnilaby tylko srodkowe pole. Calkiem przez przypadek odkryllem w skrzynce z resztkami jakas siateczke. Prawdopodobnie pozostalosc po jakims panzerze w 35-ce. Hmmm...przymiarka i .....no kurde nie mialem wyjscia i musialem ja zastosowac. Przybyly tez nowe linie graniczne ladowiska i jakies dwie prowadnice, ktorych sie dolukalem na planach i fotkach.Oczka siatki troche duze ale z braku laku Przy siatkach oslony ladowiska tez musialem czarowac. W blaszkach sa dwie wersje : dla starej i nowej wersji pokladu. Jedne i drugie nie pasowaly a winny oczywiscie jestem sam bo zrobilem troche za duzy skos na koncach ladowiska. Juz teraz tego nie poprawie Jedynym wyjsciem bylo wyczarowac cos z wszystkich dostepnych siatek z zestawu.. W sumie na calym kompleksie zrobilem wszystko poza paroma antenami i dwoma relingami. Umieszcze je na sam koniec, gdy cala czesc spocznie juz na kadlubie. Nie ma innego wyjscia , gdyz pozniej dojda jeszcze schodki i polaczone beda wlasnie z tymi relingami a co do anten to darowalem sobie ze wzgledow bezpieczenstwa. Nie mam ochoty wykonywac je dwa razy , gdyby sie ulamaly w czasie dalszych prac. Na fotkach poklad z hangarem w czasie przymiarki do jeszcze nie gotowego kadluba. Tym razem peta nie bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 15 Września 2006 Share Napisano 15 Września 2006 Nie będę pisał, że robisz modele po mistrzowsku itp, natomiast jestem ciekaw czy startujesz z nimi w konkursach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 15 Września 2006 Autor Share Napisano 15 Września 2006 Cooooo.... ja na konkursy Za cienki jestem a pozatym Zona teraz smiga samochodem i nie mialbym czym pojechac. Pozostaje tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 18 Września 2006 Autor Share Napisano 18 Września 2006 Jako, ze mam troche wolnego wiec dzialam. Przyszedl czas na sterowke. Oj dala mi ona popalic. No ale po kolei: Jak wiecie wczesniej wykonalem przedni maszt, ktory to powinien stanac w jej tylnej czesci. Wszystko niby OK bo GMM wzorowal sie troche z zamocowaniem na orginalnym maszcie z modelu. Przeszkadzaly tylko krazki ustalajace pozycje nog wiec je poprostu ciachnolem skalpelem Poklad pomalowalem na nowo, kolejna przymiarka , no i zalamka Masz stal za blisko pierwszego masztu na sterowce i doslownie zachodzily na siebie. Jak wiec mialyby sie obracac radar kierowania ogniem ( poz. 1 ) i przedni radar nawigacyjny ( pierwszy na maszcie kratownicowym ) Porownanie z planami i fotkami czy aby maszt nie za duzy czy cus i okazuje sie, ze powinien byc przesuniety do tylu w strone pierwszej pary kominow. Lukam na kolejne fotki a tu widac jak byk, ze poklad za sterowka wychyla sie w strone kominow( poz. 2 ). Nie pozostalo mi nic innego jak dorobic ten poklad wraz z jego wspornikami i skrocic troche z dolu maszt. Teraz mogl wreszcie stanac na swoim miejscu i juz nie wchodzil innym urzadzeniom w parade. Na tej samej fotce dolukalem sie jeszcze braku okien i kol ratunkowych na jednej ze scian ( poz. 6 ), brak swiatel nawigacyjnych ( poz.4 ) oraz jakiegos malego masztu radiowego, ktorego nie bylo nawet w blaszkach ( poz.3 ). Tez musialem to wszystko dorobic Calosc uzupelnily relingi, radionamiernik za pierwszym masztem i korekta malowania po pracy. W koncowej fazie budowy dodam jeszcze pare anten i swiatel. Numerem 5 zaznaczylem pomost i juz mialem go robic po obu stronach , gdy na kolejnen fotce okazalo sie, ze jest opuszczany wiec w moim modelu pozostawilem go juz w pozycji zamknietej Wszystko po pracy na modelu prezentuje sie tak No i calosc Nie wiem na ile starczy mi jeszcze sil bo ten kurdupel normalnie mnie wykancza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja Napisano 19 Września 2006 Share Napisano 19 Września 2006 No Jędruś, chyba nie dasz się kurduplowi. Nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.