Jump to content

[Relacja] Udaloy - Pit Road 1/700


okonek
 Share

Recommended Posts

Czesc.

Stocznia w Okoniewie dostala kolejne zlecenie na nowy okret. Tym razem bedzie to Niszczyciel rakietowy projektu 1155 nazywany w/g klasyfikacji rosyjskiem Duzym Okretem Zwalczania Okretow Podwodnych. Dla mnie to taki braciszek Sowremennego, ktory przejal zadania nie mozliwe dla wykonanie przez tego pierwszego. Model pokazalem juz w In-box-ie.

Milej zabawy

 

80a2712627c9d247.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 66
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Aby mi taki jeden nie nawijal, ze leniu:bip:e jedziemy z tym koksem przynajmniej w tym temacie.

Przy wycinaniu kadluba z ramki okazalo sie, ze tworzywko cos nie bardzo. Jak dla mnie za twarde no i w miejscach laczenia pojawily sie odpryski, ktore musialem wygladzic papierkiem a czasami wczesniej i przyszpachlowac.

 

593aba15af212ad8.jpg

 

Jakos wczesniej nie zwrocilem na to uwagi ale okazalo sie, ze kadlub nie posiada odwzorowanych bulaji. Hmmmm..... nic tylko do roboty. W tym celu wydrukowalem sobie rzut boczny w skali 1/700.

 

bfc0db2ff7ec60cb.jpg

 

Jako, ze kadlub ma charakterystyczny uskok na burtach nie dalo sie przylozyc planu w calosci i musialem podzielic go na dwie czesci. Wpierw dolna pomogla mi na odcisniecie punktow pomocniczych zwykla igla.

 

1b9f2c033ce2fc50.jpg

 

Potem zrobilem to samo z gorna czescia. Oczywiscie czynnosci zostaly wykonane na obu burtach.

 

699cb88d782725b7.jpg

 

Majac juz zaznaczone miejsca bulaji wyfrezowalem je takim dziwnym szpikulcem.

 

a53407c5b312d11f.jpg

 

Czynnosc powtarzana byla na przemian ze szlifowaniem burt i wydmuchiwaniem pylu powietrzem z aerografu, Razem chyba ze trzy razy. Na koniec wyglada to tak

 

2800ca209a7727be.jpg

Link to comment
Share on other sites

2800ca209a7727be.jpg

 

hmm.. w tle widać, że stocznia prowadzi prace nie opublikowane, którymi to kolega nam się nie chwali

 

Jędrek

ps. i tak jestem pod wrażeniem tego co się już publikuje... plan pięcioletni w jeden rok

Link to comment
Share on other sites

Czesc.

Wzielo mnie jakos na hangar i poklad lotniczy i tu niespodzianka. Pit Road albo pomylil wypraski modeli albo tak wlasnie ma byc . Hmmmm....chodzi o poklad lotniczy , ktory w modelu jest dla pozniejszych wersji okretu. Pomimo, ze w instrukcji pokazany jest wlasciwy. Pozostala przerobka na taki jaki znajdowal sie na dwoch pierwszych okretach. Pozostale otrzymaly juz powiekszony do szerokosci kadluba.

 

3cbfc3406da596e4.jpg

4582ba7244a901ff.jpg

 

Sama przerobka byla prosta i polegala na odcieciu tego co potem w orginalach dodano.

 

b4f20926a61e16cb.jpg

 

Gotowy poklad trafil za hangar. Na hangarze z gory widac troche inny odcien szarosci. Jest to efekt zamalowania kolorem szarym czerwonego pokladu jaki w tym miejscu nosil wczesniej okret. Na niektorych fotkach widac wlasnie jak czerwona farba przebija spod szarej. To samo widoczne bedzie na pokladzie sterowki ale o tym troche pozniej. Na poklad lotniczy trafily tez kalki ladowiska. Te tez do konca nie odpowiadaja temu jak wygladalo to na Kulakowie. Po czesci juz poprawilem ale jeszcze troche trzeba przy nich podzialac tzn. mam zamiar usunac obramowanie siatki zabezpieczajacej i wykonac nowe oraz usunac czesc oznakowania. Czy mi sie uda zobaczymy za jakis czas

 

aac79f9b618420b2.jpg

37ae92401eb016da.jpg

 

PS. Sorry za kolorki na fotce z odcinania ale cos mi aparat zwariowal

Link to comment
Share on other sites

Obramówki kalkomanii pokładu chyba nie będziesz odcinał, ani zamalowywał? Posłużyć może jako "szablon" dla położenia własnej obramówki?

Te przerywane linie - nie dawało sie tego wywalić od razu, przed przyklejeniem? Czy też są potrzebne, a tylko nie widać ich na fotkach oryginału?

Link to comment
Share on other sites

Wojtek obramowki nie moge zostawic jako szablon bo wlasnie chodzi o to, ze jest za tlusta. Oczywiscie bede sie na niej wzorowal a co do lini przerywanych to raz sa a raz ich nie ma . Wystepowaly na samym poczatku na Udaloy-u a potem znowu sa widoczne na pozniejszych okretach juz z szerokim pokladem co widac na planie i nastepnej fotce. Na tej samej fotce jak i na planie widac tez jak pozniej malowano to na Udaloy-u. Jak bylo na Kulakowie widac na fotce z pokladem modelu. Ta fotka zrobiona zostala wlasnie okolo roku 1988 czyli na stan jaki staram sie odwzorowac.

 

5517ff795b766ce2.jpg

 

Nie widac tych przerywanych lini bo ich nie bylo albo zostaly zamalowane inaczej bylyby widoczne jak na tych fotkach Udaloy-a zrobionych 17.10.1981 roku na morzu norweskim.

 

7452021119c685c9.jpg

7fbeb39ab4ed1041.jpg

 

Co dziwne tu Udaloy nosi jeszcze dodatkowe boczne pasy, ktore juz usunolem. Hmmmm... chyba malowali jak chcieli bo na innych fotkach ich nie ma . No nic . My trzymamy sie Kulakowa i roku 1988

 

PS. Nie moglem wczesniej usunac tych lini bo mialbym problemy przy ukladaniu kalki.

Link to comment
Share on other sites

pięknie, po prostu pięknie się zajmujesz tematem Okonku, masz bogatą dokumentację zdjęciową i wiesz z jakiego okresu pochodzą zdjęcia co w przypadku radzieckich/rosyjskich okrętów jest już niezłą wiedzą

 

Jędrek

odpowiadając na zadane pytanie, moja stocznia przyjęła pierwsze zamówienia (K-3 i K19) tyle, że moce przerobowe są na razie malutkie

Link to comment
Share on other sites

Dzieki.

Musze sprostowac, ze przy dokumentacji o ile duzo sam wyczailem to pomaga mi caly czas Grzegorz i to z nim wiele spraw konsultuje. Bez niego to ani rusz . Dzieki Grzesiu

Troche skacze po okrecie i tym razem skusilem sie na przedni maszt. Prace trwaly dwa dni z przerwami i nie byly latwe. Maszt stanie pomiedzy nadbudowka sterowki i pierwsza para kominow. Na jego szczycie umiescilem radar TOPAZ-W wystepujacy w tym miejscu tylko na siedmiu pierwszych okretach. Prawdopodobnie na Udaloy-u i Kulakowie byla to jeszcze starsza wersja tego radaru noszaca tylko oznaczenie TOPAZ. Na pomoscie masztu pojawily sie trzy radary nawigacyjne. Pierwotnie byly to jak podaja rosyjskie zrodla i opracowania stare stacje typu WOLGA, potem zamieniane na typ WOJGACZ , choc wydaje sie, ze na Udaloy-ach niezmiennie montowane byly zawsze te same anteny typu WOJGACZ a scislej WOJGACZ-U. Jeszcze pare relingow na pomostach i wyszlo mi cos takiego

 

b0aaa69c02d67aae.jpg

9887dc1aed6f9a3f.jpg

 

Potem przyszlo malowanie. Pierwsze Udaloy-e mialy maszty koloru szarego ale szybko brudzily sie w gornej czesci od spalin z kominow i zaczeto je stopniowo na kolejnych typach malowac wlasnie w gornej czesci na czarno lub nawet calkowicie na ten kolor. W moim modelu beda szare z przybrudzeniami. Nie udalo mi sie zrobic fotki aby bylo to wyraznie widoczne ale moze wyjdzie mi w dalszej czesci relacji przy innych warunkach oswietleniowych

 

3825145547811703.jpg

Link to comment
Share on other sites

Ta wariat Ostrzegalem juz przy Kalininie, ze czekaja na mnie w Kocborowie. Juz mi niedaleko do nich A tak na serio to widze, ze Wam sie podobaja takie malenstwa wiec przeniose troche stoczniowcow na Sovremennego aby wykonali tylni masz . Niestety nie bedzie sie juz tak swiecil bo pomalowalem wstepnie wszystkie fototrawki

 

PS. Jedrus wszystko jest klejone.

Link to comment
Share on other sites

Przygoda z masztami - czesc druga

 

No tu juz poszlo latwiej ale musialem dorobic jeden pomost z relingiem oraz dwie podpory z imitujacymi anteny drucikami. W zestawie blaszek ich nie bylo Wsporniki dwoch dolnych pomostow juz sobie darowalem. Ciekawe dlaczego w orginale nie ma na nich relingow. A moze sie nie dolukalem

 

ef9582f66fbab5f1.jpg

 

PS. Blaszki sie juz nie blyszcza bo zostaly wstepnie pomalowane

Link to comment
Share on other sites

Nooooo ... Przeciez robie ta relacje dla Was

 

Maszt tylni - czesc trzecia:

 

Juz pomalowany i na swoim miejscu. Teraz calosc wystarczy juz umiescic na pokladzie. Gorna czesc troche przybrudzilem tak jak uczynilem to z masztem przednim spalinami z komina

 

14059ec110a534a1.jpg

 

Majac troche wolnego czasu zabralem sie tez za wykonczenie pokladu lotniczego i hangarow. Wystapill problem z siatka bo takowej nie mialem. Chcialem juz ja zrobic z kalki jaka pozostala mi po Kalininie i przeznaczona byla do tego celu ale okazala sie zbyt mala i wypelnilaby tylko srodkowe pole. Calkiem przez przypadek odkryllem w skrzynce z resztkami jakas siateczke. Prawdopodobnie pozostalosc po jakims panzerze w 35-ce. Hmmm...przymiarka i .....no kurde nie mialem wyjscia i musialem ja zastosowac. Przybyly tez nowe linie graniczne ladowiska i jakies dwie prowadnice, ktorych sie dolukalem na planach i fotkach.Oczka siatki troche duze ale z braku laku

Przy siatkach oslony ladowiska tez musialem czarowac. W blaszkach sa dwie wersje : dla starej i nowej wersji pokladu. Jedne i drugie nie pasowaly a winny oczywiscie jestem sam bo zrobilem troche za duzy skos na koncach ladowiska. Juz teraz tego nie poprawie Jedynym wyjsciem bylo wyczarowac cos z wszystkich dostepnych siatek z zestawu.. W sumie na calym kompleksie zrobilem wszystko poza paroma antenami i dwoma relingami. Umieszcze je na sam koniec, gdy cala czesc spocznie juz na kadlubie. Nie ma innego wyjscia , gdyz pozniej dojda jeszcze schodki i polaczone beda wlasnie z tymi relingami a co do anten to darowalem sobie ze wzgledow bezpieczenstwa. Nie mam ochoty wykonywac je dwa razy , gdyby sie ulamaly w czasie dalszych prac. Na fotkach poklad z hangarem w czasie przymiarki do jeszcze nie gotowego kadluba. Tym razem peta nie bedzie

 

ce7d48ace1c7cbe4.jpg

afb0426dd79f6658.jpg

Link to comment
Share on other sites

Jako, ze mam troche wolnego wiec dzialam. Przyszedl czas na sterowke. Oj dala mi ona popalic. No ale po kolei:

Jak wiecie wczesniej wykonalem przedni maszt, ktory to powinien stanac w jej tylnej czesci. Wszystko niby OK bo GMM wzorowal sie troche z zamocowaniem na orginalnym maszcie z modelu. Przeszkadzaly tylko krazki ustalajace pozycje nog wiec je poprostu ciachnolem skalpelem Poklad pomalowalem na nowo, kolejna przymiarka , no i zalamka Masz stal za blisko pierwszego masztu na sterowce i doslownie zachodzily na siebie. Jak wiec mialyby sie obracac radar kierowania ogniem ( poz. 1 ) i przedni radar nawigacyjny ( pierwszy na maszcie kratownicowym ) Porownanie z planami i fotkami czy aby maszt nie za duzy czy cus i okazuje sie, ze powinien byc przesuniety do tylu w strone pierwszej pary kominow. Lukam na kolejne fotki a tu widac jak byk, ze poklad za sterowka wychyla sie w strone kominow( poz. 2 ). Nie pozostalo mi nic innego jak dorobic ten poklad wraz z jego wspornikami i skrocic troche z dolu maszt. Teraz mogl wreszcie stanac na swoim miejscu i juz nie wchodzil innym urzadzeniom w parade. Na tej samej fotce dolukalem sie jeszcze braku okien i kol ratunkowych na jednej ze scian ( poz. 6 ), brak swiatel nawigacyjnych ( poz.4 ) oraz jakiegos malego masztu radiowego, ktorego nie bylo nawet w blaszkach ( poz.3 ). Tez musialem to wszystko dorobic Calosc uzupelnily relingi, radionamiernik za pierwszym masztem i korekta malowania po pracy. W koncowej fazie budowy dodam jeszcze pare anten i swiatel. Numerem 5 zaznaczylem pomost i juz mialem go robic po obu stronach , gdy na kolejnen fotce okazalo sie, ze jest opuszczany wiec w moim modelu pozostawilem go juz w pozycji zamknietej

 

2a2dedbaf85671ff.jpg

e3c7b2fa582a19f8.jpg

 

Wszystko po pracy na modelu prezentuje sie tak

 

9f4b3ab0905baea4.jpg

fc221997652b7568.jpg

 

No i calosc

 

deb3604b61f82e46.jpg

8c5775031f254f0a.jpg

 

Nie wiem na ile starczy mi jeszcze sil bo ten kurdupel normalnie mnie wykancza

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share


×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.