Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'bf-109' .
-
Cześć wszystkim, tak jak w tytule, udało mi się ukończyć model rozpoczęty jeszcze w tamtym roku. Prowadziłem przez chwilę warsztat (https://modelwork.pl/topic/53516-bf-109g-6as-eduard-148/#comment-960479 ) ale brakło mi chęci oraz czasu do jego aktualizowania. Model sklejało się bezproblemowo, niestety w trakcie prac przez przypadek zniszczyłem jedyną kalkomanię spirali zawartą w zestawie i musiałem namalować ją pędzlem. Jak zawsze zachęcam Was do komentowania Poniżej galeria:
- 5 odpowiedzi
-
- 11
-
Witam wszystkich, Chciałbym się podzielić zdjęciami z mojego pierwszego modelu - Bf109E-4/7 TROP, z Tamiya ... i jak to mówią zrobiłem co w mojej mocy z dużą pomocą tutoriali na YouTube z Agtomu ? Jako efekt końcowy chciałem uzyskać model wyglądający możliwe tak samo jak na pudełku (jak na pierwszy model tu chyba całkiem ambitnie). Całość malowana pędzlem i farbami Pactra. Spray tylko jeden - biały podkład z Tamiya. Ze względu na to że warsztat dopiero w powijakach model bez żadnego lakieru, a wszystkie efekty jakie udało mi się uzyskać były robione przez mieszanie farby z wodą - taki wash for poor ppl ? Duże powierzchnie również traktowałem pędzlem z samą wodą zaraz po malowaniu farbą by możliwie pozbyć się śladów pędzla gdzie się da. Drobnych błędów jest całkiem sporo ale postaram się ich nie popełnić przy następnych modelach - szlifowanie szpachli na spodzie kadłuba pozostawia do życzenia - poprawianie linii za pomocą noża nie wyszło zbyt pięknie miejscami - wash własnej roboty trochę brudzi i nie podkreślił linii i nitów na tyle ile bym sobie tego życzył, ale wyszło chyba całkiem nieźle - po płynie pod kalki zostają takie zacieki widoczne tylko pod światło (nie wiem czy to wina braku lakieru?) - owiewka malowana "z ręki", a zacieki farby skrobane wykałaczką - niektóre części malowałem i 4 razy od początku by wyszły tak jak sobie bym chciał, zadziwiająco dobrze do usuwania farby spisał się "Clean" firmy Spray-Kon do kupienia w Castoramie, to jest środek meblarski do usuwania klejów przy renowacji mebli - w połączeniu ze szczoteczką do zębów elementy były idealnie czyste z farby w 3 minutki - kalka z pasami pilota od Tamiya wygląda baaardzo słabo więc kabina jest zamknięta karabinki też są plastikowe z zestawu. Piszcie proszę czy się podoba i co jeszcze źle zrobiłem by następne były lepsze. Pozdrawiam!
-
Kolejny model w skali dla dzieci. Tym razem nowość od Tamki. Malowania zestawowe są nudne do bólu, jakość kalkomanii też do mnie nie przemawia, więc postanowiłem zrobić coś innego. Ponieważ nie chciałem dokupywać kalkomanii, wybór był dość ograniczony. Zdecydowałem się na maszynę Uffz Rene Darbois w ciekawym malowaniu w farbach najprawdopodobniej włoskich: Postęp prac:
-
Model na szybko klejony do testu farb akrylowych MR. Paint Aqua Luftwaffe. Zestaw notorycznie znany Bf-109G-4 z edycji BFC o numerze 059 - Ján Režnák, czyli de facto Weekend Edition 84149 z ekstra kalkomanią i pasami stalowymi. Kleję prosto z pudła. Podkład akrylowy MRP-APG szary + MRP-APB czarny, miks 2:1: Żółte oznaczenia MRP-A036 RLM04: Śmigło MRP-A044 RLM70, pod farbą AK480 Duraluminium: Spód i kadłub w kolorze RLM76 (MRP-A050) Malowanie kamuflażu: Ze względu na testowanie farb postanowiłem kadłub pomalować od ręki i skrzydła od masek (RLM74 i 75 - MRP-A048 i A049) Fuck-up z taśmą do paznokci - linia na krawędzi, oderwana farba. Na szczęście farby nadają się do szlifowania: Farby są satynowe i akrylowe, malując lakierami nie byłby ten krok potrzebny, ale tutaj dla bezpieczeństwa lakier bezbarwny X-22: Kalki Eduard i maski własnej produkcji: PLW i wash z farb olejnych: Stan obecny - półmat Testors Dullcote, okopcenia, charakterystycznie pomalowana osłona silnika (pędzel) itp: