Skocz do zawartości

PZL M-28 Bryza Bis 1/48 od podstaw


SAAB

Rekomendowane odpowiedzi

Witam moich obserwatorów ponownie.

Dziękuję za te kilka słów przedmówcy, Leszkowi .

Ostatnie dwa dni to to niemiła część naszych wzmagań, godziny frezowania i szlifowania wnętrza kodłuba ,tok aby pozyskac jednolitą grubość ścianek uf,brry i psik ale się udało i nie wjechałem albo nie przeleciałem na wylot.

Zawsze tą operację należy robić na odlewie połówki kadłuba przed jej nacięciem

a teraz parę fotek

dsc00509tc.jpg

dsc00512qi.jpg

dsc00513r.jpg

 

Łatwiej i szybciej jest robić z pełnej bryły-Vacu ale tu jest zbyt finalnie wyprowadzone klinowania skrzydła i był by problem z dobrym odwzorowaniem.Znaczy to że vacu przy większych grubościach nie dojdzie w miejsca najbardziej zagłebione.

Dobranoc

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 224
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam,

 

Czy te kwadraty na pierwszym zdjęciu to usunięta żywica? Jeśli tak, to trochę szkoda tyle żywicy. Pewnie odlewanie z matki vacu nie byłoby tak dokładne jak Twoje frezowanie i szlifowanie. Ale chodzi mi po głowie pomysł na formę dwuczęściową. Jej wewnętrzna strona odlana byłaby na ożebrowanej połówce kadłuba vacu, który zrobię na kopycie pomniejszonym o grubość ścianki modelu. W ten sposób zużyje się więcej silikonu, ale tylko na formę, którą przecież można użyć kilka razy...

 

Ale najpierw muszę odlać dwa dodatkowe koła do mojego Harleya w 1/9. Zastanawiam się czy uda mi się zrobić silikonowy odlew opony w silikonowej formie... Myślę też nad zabarwieniem silikonu na oponę sadzą przemysłową używaną do barwienia folii ziemnych. Jak się nie uda to zrobię odlew żywiczny do pomalowania na czarno... Koniec off topu.

 

Z niecierpliwością czekam na nowe fotki z budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Pana , oj sposobów jest bardzo wiele na uzyskanie stałej grubości modelu pre-matki ten z vacu jest naj-naj ale nie mam narazie ukończonej maszynki a na ten tylko cel nie zmienie projektu.A wyjazd do firmy z termoformierkami nie zasadny.

Tak szkoda żywicy ale te kostki obok to nie urobek to elementy dla mojego dziecięcia coś zaprojektowała a ja pomagam w powieleniu.

Tak forma z silikonu jest na jeden no może na dwa-trzy razy ,

ale nie trzeba korzystać z silikonu przy bardzo obłych kształtach można go zastąpić gipsem lub inna tanią żywicą, tylko to jest upi... i pracochłonne.

Co do wypełnienia to jak najdarziej ja to stosuje ale i tak tzreba potem doszlifować i kontrolować pod światło równomierność grubości

Po to czasami więcej kadłubów. Reka nigdy nie jest na 100% pewna

 

Widziałem pański motorek 1/72 i pomyślałem, ze gdyby zebrać podobne osoby o takich umiejętnościach w poszczególnych miejscach projektu i tylko kordynować i kontrolować przebieg prac to proekty były by nie do pobicia , jest jeden problem koopracja przy pasowaniu wszystkiego razem

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że tu nie musimy się tytułować per Pan, zresztą patrząc na rękę na ostatnim zdjęciu - wydaje mi się, że jestem od Ciebie o połowę młodszy...

 

Masz rację, technik jest wiele, a sukces zależy od zapału, umiejętności i posiadanych narzędzi.

 

Ciekawe który mój motorek widziałeś. Kiedyś myślałem, żeby odlewać z żywicy motorki w tej skali i sprzedawać w zestawie z blaszkami, ale ten pomysł jeszcze trochę poczeka na realizację...

 

A jeśli chodzi o wspólne projekty - wszystko da się zrobić. Widziałem kolejne etapy powstawania makiety Łosia. Budowało go na pewno kilka osób. Tyle, że warsztat był w jednym miejscu... Ale przy odrobinie chęci i to da się obejść. Na przykład jeden ze znajomych modelarzy poprosił mnie o zrobienie kół rowerowych w skali 1/72. Koła zrobiłem do podanych wymiarów i wysłałem koledze, który resztę zrobi sobie sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest modelarstwo i wygląd może być mylący ale co tam, ręce to jest właśnie udręka bo nienawidzę rękawiczek do odlewania i potem nitro i gotowe. Do malowania jak nie zapomnę to już noszę. Parchate łapu jak z horroru.

Znowu nie na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiałem właśnie jak zrobisz w tym jednolitym bloku miejsce na wnętrze i już wiem. Ale jak pomyślę ile miałeś szlifowania....brrrr....

Ale efekt wart był wysiłku, teraz tylko czekam na wycięcie okienek.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wycinanie czego kolwiek to na samum końcu najpierw nacięcie i nitowanie zawiasy i wystające grubości, nie wolno wyciąć nic bo polłamie się w trakcie. U ciebie jest łatwiej bo możesz wyprowadzić płat z kadłuba i 2 mm od zakończyć , wtedy możesz pociągnąć vacu z gipsowej formy

zrobionej z gipsu protetycznego negatywowej już z podziałami zrobionymi na matce tylko nie za głębokie. Myślę że tyle informacji ile posiadasz to całkowicie pomoże ci w przygotowaniu kadłuba. Możesz zrobić z 0,5 lub z 0,75 o ile bedziesz go pokazywał bez blach ale nie dasz rady w terminie kwiecien a jak zrobisz 1,5 to masz model i tam też dasz radę wpakować wnętrze pamiętaj o przecienieniu na pionowych krawędźiach im głębsze ciągnięcie tym cieńsześcianki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez przypadek Sokół wszedł ci w kadr

A to znaczy, że ............

Poszedłem po bandzie i równolegle odrabiam wszystkie zaległości.

Twój letni model też już jest po pierszej plastyce narazie drobnej ale nie obędzie się bez operacji na szkielecie. Poko poko.

Jest już jak się patrzy a i pozostałe jak namawiałeś jednak dokończę.

Wielce się zawiodłem na modelu z lata i mam go gdzieś zrobię po swojemu.

Jutro przygotuję jak na warsztat przystało fotki z moimi zabawkami do pracy, a co wcześniej ktoś pisał i zamieszczał to nie będę zgłębiał, nie mam na to czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,

Model powoli zaczyna nabierać ciała, tzn przeniosłem na kadłub miejsca podziałów i linie przebiegu nitowania, okna drzwi miejsca pod pitoty, ale to na razie na sucho, nacinanie zostawiam sobie na dzień i w spokoju. Kadłub jest dość cienki i muszę być ostrożny aby nie zepsuć.

Zastanawiam się czy jest sens bawić się w parę ostatnich wręg jak na rysunku izometrycznym ze strony PZL-Mielec zamieszczonych przez Skyraidera. Widoczne tylko będą w wypadku otwartego tyłu i to jak model był by na lustrze. Sam nie wiem czy warto wkładać tyle pracy.

O co innego gdyby to był PZL W-3 Sokół/Anakonda w 48 to tam już są drzwi po obu stronach i duże w części

ładunkowej/transportowej/medycznej/ratowniczej/itd itp.

Koledze Armia piszę aby nie bawił się w niepotrzebne detale a sam zaczynam kombinować.

Jeszcze jedno jak będzie za wiele detali w środku to będzie trudny do wyważenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam Wszystkich Kibiców budowy modelu M-28 Bryza w 48.

 

Zyczę Wam Zdrowych Spokojnych Świąt i Szampańskiego

NOWEGO ROKU 2010.

 

Udało mi się zarazić syna zabawą w budowę modeli,

szkoda, że nie lotnictwo no ale to i dobrze bo mi też podobają się autka w 1/24 ale nie wszystko można robić ale co tam. Zawsze będę mógł coś podpowiedziec.

 

Pozdrawiam i zapraszam po Świętach.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witaj Okonku

 

Zabieram się ponownie za Bryzę po małej przerwie technicznej

Relacje ''live'' cd od poniedziałku ,

Potrzebuję planiki do tablic W-3 do wszystkich odmian.

Pepsi Adam to prośba do ciebie ryunki są najlepsze a jak by były w Corel to już super sprawa będę zobowiązany za każdą pomoc dotyczącą detali do w-3

Dziękuję

Wszystkim pomocnym modelmakers'om

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zabieram się ponownie za Bryzę po małej przerwie technicznej

Relacje ''live'' cd od poniedziałku ,

 

Ekhm, a od którego poniedziałku? Dzisiaj jest wtorek a obiecanego nowego odcinka mojej ulubionej relacji jeszcze nie ma. Co jest? Ja wiem, że abonamentu nie płacę, ale to nie telewizja pseudo publiczna przecież

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj czwartek dopiero mam chwilę przerwy i mogę zająć się tematem za wiele nie zrobię ale zawsze coś do jutra i nie gniewajcie się za małą zwłokę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Obecny

 

Mam małą zwłokę , drobną zmianę tematu ale to takie pitu-pitu

Dla zdrowotności i odpoczynku pobawiłem się następną 48 śmiglakiem dla odmiany.

On będzie następnym tematem warsztatowym ,ale pooowoli dokończę Bryzę . Zrobię fotki jutro dzisiaj dodam mały przerywnik ale 1/72 też śmiglaczek czekał aż 12 lat na dokończenie , no i dzięki fajnym planom mogłem poprawić to co było nie tak. Kto zgadnie co to jest ?

dsc00724vj.jpg

 

dsc00723je.jpg

 

 

dsc00719.jpg

 

dsc00718o.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to pierwsze Kania i Aeroplan i duuuuuużo zdjęć od starych i nowych znajomych ,

 

Dziękuję wszystkim dobrym ludziom za fotki bo to petarda!!!!Dlatego też muszę odpocząć od tematu bo pasowanie podłogi tylnej ściany i sufitu doprowadziło mnie do ostatecznośći .

Potrzebowałem małego wypoczynku przy napoju od nieśmiertelnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.