Akahoshi Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 Pacjent, którego prezentuję poniżej przeszedł ostatnio poważne operacje, łącznie z face lifting'iem. Sklejony i "malnięty" był przeze mnie już wieki temu. Niestety jakiś czas temu miał bliskie i bolesne spotkanie z podłogą. Postanowiłem go doprowadzić jakoś do w miarę normalnego wyglądu. Został przemalowany (nawet go nie kretowałem), i posklejany. Niestety nie wszystko już chciało wrócić na swoje miejsce, dlatego też przód dachu lekko odstaje od ramy okiennej. Nic nie dało się z tym zrobić Malowanie z 51 Armii, operującej w rejonie Krymu w marcu-kwietniu 1942 roku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marioba Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 Piękny! Bardzo mi się podoba. Lifting się udał. A ta szczelina praktycznie jest niewidoczna. Zawsze można powiedzieć że drzwi sie na zawiasach opusciły, albo dechy wyschły i się rozlazły.... Mam takiego samego w pudełku i od kilku lat, czeka na wenę twórczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 Dokładnie nie przyjmuj się tym. Ja gdzieś na youtube widziałem jak ruski kierowca pomyka sobie Tatrą wywrotką bez lewego przedniego koła. Także w porównaniu z tym twój ZIS- piat jest spoko, bardzo spoko. Fajne są przykurzenia tego pojazdu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jędrek Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 dołączam się do pochwał kolegów, jakbyś nie napisał o szczelinie to pewnie bym nie zauważył, jak dla mnie dobra robota Jędrek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akahoshi Posted January 2, 2010 Author Share Posted January 2, 2010 Dzięki Koledzy (jeśli się mogę tak spoufalić, wszak od niedawna jestem na tym forum) za tak ciepłe przyjęcie mojego modelu. marioba sklejaj go i pokazuj. Naprawdę dobry wypust tej firmy. Chyba jeszcze Zvezda, lub Italeri robi ten pojazd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Hejmo Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 No bardzo ładnie Arturze, ze smakiem okurzony i zdjęcia opanowałeś :P Obicia takie troszkę plackowate, ale nie ma tragedii. Popracuj coś gąbką, efekt na pewno będzie ciekawszy. Tomek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MrBat Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 Bardzo ładny model Wszystko w nim współgra, niczego za dużo, niczego za mało. A ta niedokładność o której wspomniałeś to już szukanie dziury w całym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michaił Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 Dobra robota. Moglbys napisac jaki to pigment, ktory znajduje sie po bokach pojazdu ? I jak go nanosiles i czy dodatkowo czyms utrwalales ? Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akahoshi Posted January 3, 2010 Author Share Posted January 3, 2010 Pigment, to Europe Dust Mig'a (nr kat. P028), nanoszony aerografem, rozcieńczany spirytusem. Na koniec utrwalony również produktem Mig'a Pigment Fix'erem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michaił Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 A pigment fixer nanosiles w jaki sposob jesli mozna wiedziec ? po prostu "przejezdzales" po nasaczanej pigmentem i spirytusem warstwie namoczonym w fixerze pedzelkiem ? Co do pojazdu to powiem ze bardzo ladnie wyglada a jedyna rzecz ktora mi sie nie podoba to kola - wygladaja troche tak jakbys wyciagnal je prostu z pudelka i przybrodzil - mam nadzieje ze cie nie obraze to tylko moje odczucie... pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nibur92 Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 fajny sprzęcik, ale mam jedną uwagę co do opon szwy na oponie trochę nie za bardzo się komponują, i minimalnie mogłeś przybrudzić koła bo trochę za czyste, reszta fajna (oprócz szczeliny oczywiście) PoZdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gajur Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 Alan na tym podwoziu robi (ł??) fajną Katiuszkę (jeden z moich pierwszych modeli - obecnie złom na ewentualną dioramę - wtedy nawet się nie kusiłem na odkrywanie silnika). Tobie, podobnie jak i mnie nie udało się usunąć paskudnego szwu z gumisiów. Reszta moim zdaniem fajna. Może tylko rower troszkę za "nowy" jak na szaber. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akahoshi Posted January 4, 2010 Author Share Posted January 4, 2010 Jeszcze raz dzięki. Koła były malowane, gdyż mimo iż gumowe, to nie wyglądały jak opony Ze szwem się muszę zgodzić, ciężko usunąć i nie znalazłem na to patentu. Fixer nanosiłem również z aero na dosyć niskim ciśnieniu, aby nie zdmuchnąć naniesionego wcześniej pigmentu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rzelu Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 Szkoda że nie pocieniowałeś trochę błotników. A na szlifowanie gumowych opon pomaga pobyt w zamrażarce. Opon, nie modelarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrkur Posted January 6, 2010 Share Posted January 6, 2010 Super sprzęcik!u mnie leżakuje ZIS 5W!:)i to z SDS,mówię na to kowalstwo artystyczne:)ciężko będzie...ale kiedyś się zabiorę za niego!!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.