PzKpfw III Revell 1/72-Do trzech razy sztuka...

[Pafica]

Mój dotychczasowy udział w ZKM`ach nie był zbyt udany. Nigdy nie udało mi się niczego skończyć, a zawsze przygotowywałem po 3 modele. W ostatniej edycji model T-34 Revella skończyłem dzień po zakończeniu konkursu :} Poszedłem tym tropem, i tym razem wystawiam 3 model, także revella. Czy tym razem się uda? Do trzech razy sztuka...Mam nadzieję :}

 

 

 

 

Model Revella PzKpfw. III jest chyba znany wszystkim modelarzom siedem dwójkowym. Doskonała jakość plastkiu, brak jakichkolwiek nadlewek/niedolewek, układ jezdny-bardzo fajnie zdetalowany (koła). Rażą liny, i odlane z błotnikami narzędzia. O ile liny można wyrzucić/zastąpić miedzianymi(stalowymi) o tyle narzędzia trzeba po prostu delikatnie wymalować, bo naprawić bez ingerencji blaszek się nie da. Przyrobieniu zwisów, co pokazał mnowogro, zabraknie około 2 ogniw. Trzeba na to uważać. Poza tym, to najlepszy model w tej skali, jaki przyszło mi sklejać.

 

 

Detale kół. Świetne.

 

 

 

Dodam lufkę z RB. Ta Revellowska jest dość kiepska, choć z niej też dało by się coś zrobić.

 

[Filip]

Dajesz z nim, dajesz

Zasiadam do kibicowania bo skala 1/72 to moja skala

 

p.s. zauważyłem, że Twoje zdjęcia są bardzo dobrej jakości, mógłbyś napisać z jakiego oświetlenia korzystasz

 

p.

[krzychu-onisk]

Pafica ładne 72-ki robisz ale strasznie wolno, jak tak można

Mam nadzieję, że któryś na konkurs skończysz

 

Malowanko na biało?

 

Trójka bardzo ładna, sam zakupie Revellowską za to M-ke (ma wyjść w kwietniu).

 

Kibicuje.

 

Rażą liny, i odlane z błotnikami narzędzia.

 

To z narzędziami to mam w Pz.IV G Dragona w 72, model prooo a taka gafa... Więc nie czepiaj się biednego Revella

[Pafica]

że Twoje zdjęcia są bardzo dobrej jakości, mógłbyś napisać z jakiego oświetlenia korzystasz

 

E, niestety są bardzo dalekie od dobrej jakości. Korzystam tylko i wyłącznie z oświetlenia typu okno. Do tego statyw, zamknięta przesłona i długie naświetlanie.

 

Mam nadzieję, że któryś na konkurs skończysz

 

Postaram się skończyć tego :}

 

Malowanko na biało?

 

Absolutnie. Panzergrau z jasnym kurzem/ błotem bardziej mi odpowiada

 

Udało mi się nawet bezproblemowo skleić gąsienice, ogniwek na styk przy minimalnych zwisach.

 

 

Wymaga jeszcze obrobienia zębów kół napędowych...

 

 

A tu mam problem z "relingami" bo żaden drucik minie odpowiada, jeden za cienki (z silniczka elektrycznego) inny za gruby...

[PiterATS]

Fajnie się zapowiada, a co do tych zwisów, to kolega też niedawno zrobił ten model i u niego z kolei zwisy gąsek wyszły bardzo fajne. I w cale nie zabrakło dwóch ogniw, mało tego, te dwa ogniwa mu zostały

[Kacperek315]

No, no, dajesz z nim.

[Pafica]

Jak widać każdemu wychodzi inaczej. Dla mnowogro zabrakło dwóch, u mnie na styk, u Twojego kolegi dwa zostały :}

 

Wpiąłem 6 bieg, zresztą przy tym modelu nie ma szansy inaczej sklejać-lego po prostu.

 

Poklejony z grubsza, czas na detale,

 

 

 

 

Zwisy są, ale malutkie-raczej niemiaszki dbały o napięcie gąsienic.

Przy okazji widać bardzo zgrabną sylwetkę III-jeden z proporcjonalniejszych czołgów II WW.

 

[mnowogro]

Masz nieobrobione zęby w kole napędowym z lewej strony.

 

Poza tym napieraj dalej

[krzychu-onisk]

Ładnie to wygląda, zwisy są mówiąc krótko - git.

 

Przy okazji widać bardzo zgrabną sylwetkę III-jeden z proporcjonalniejszych czołgów II WW.

 

Pz. IV G i tak jest najlepszy

 

Przy okazji znalazłem taką oto ciekawostkę,

Fotka pochodzi STĄD

 

L-ki były z tego co pamiętam w Afryce, zastanawiałeś się nad opcją pustynną?

[Pafica]

W między czasie pomalowałem. Pierwszy raz malowałem aero "od początku do końca" i jestem zadowolony. Ca prawda inaczej wyobrażałm sobie malowanie kółek, ale to nie problem, po pomalowaniu bandaży i pod warstwą pigmentów nie będzie widać błędów. Tak się starałem nie zalać modelu, że przesadziłem na wieży, w kilku miejscach delkatnie widać plastik. Niby to nie problem, szkoda tylko, że nie zachowałem sobie mieszanki farby. No trudno, dobiorę na oko. Poza tym z błędów-przy malowaniu odpadła mi zapasowa gęś, zrobiłem mały zaciek z lewej strony dodatkowej tarczy przedniego panceża, zauważycie to na 2-giej fotce, muszę to poprawić.

 

 

 

 

 

Wyobrażam to sobie tak:

 

[Maletak]

Zajrzyj tu: http://www.youtube.com/watch?v=dy2APstDZTk&fmt=18

 

Może coś podpatrzysz .

[chemik]

Zapowiada się naprawdę ciekawie. Kibicuję tym bardziej, że trójka Revella też stoi sobie u mnie na półce i czeka (i jeszcze sobie poczeka bo póki co nie czuję się na tyle zaawansowany żeby ją skeić).

 

Mała uwaga: Skoro to będzie Ausf.L to gdzie się podziały boczne włazy ewakuacyjne?

 

Trójka bardzo ładna, sam zakupie Revellowską za to M-ke (ma wyjść w kwietniu).

To planują wypuścić nowsząniż ta?

[krzychu-onisk]

To planują wypuścić nowsząniż ta?

 

Nie, to właśnie tą wznawiają.

 

Pafica ogólnie ok, ale czy ten kolorek nie za jasny?

[Pafica]

Ja się boję, czy nie za ciemny :}

 

 

Mała uwaga: Skoro to będzie Ausf.L to gdzie się podziały boczne włazy ewakuacyjne?

 

Instrukcja podawała, że w tym malowaniu nie powinno być. Zbytnio zaufałem revellowi? Jeżeli tak, oczywiście je dokleję.

[chemik]

Instrukcja podawała, że w tym malowaniu nie powinno być. Zbytnio zaufałem revellowi? Jeżeli tak, oczywiście je dokleję

 

cholercia, faktycznie do tego malowania nie ma włazów. Nie wydaje mi się, żeby się Revell pomylił. Z drugiej strony z informacji które posiadam wynika, że włazy zlikwidowali dopiero w M-ce.

 

Może ktoś dobrze kumaty w materii niemieckiej pancerki się wypowie.

[Pafica]

Kontynuuję: wash na wieży i czołowej płycie kadłuba. Na razie jestem zadowolony, może prócz tego, że urwałem jedną pokrywę włazu i szukam bezskutecznie w czeluściach dywanu.

 

 

 

Ale gigant...

 

 

Kadłubek, lampy do zalania, włoski do usunięcia...

 

 

 

 

 

 

 

Zdjęcia nie są zapewne dobrej jakości, ale mam rozkalibrowany monitor i nic nie mogę z tym zrobić.

[JARD]

... urwałem jedną pokrywę włazu i szukam bezskutecznie w czeluściach dywanu.

No cóż współczuję. Ale pamiętaj prawo Murphiego dla modelarzy mówi byś szukał w kierunku przeciwnym niż poleciało. Ja pozbyłem się dywanu z modelarni ale części giną tak samo na kafelkach jak na dywannie.

A pancer wychodzi calkiem fajnie. Tylko jakiś taki, ja wiem, jakby niemiecki?

Co do fotek, to na moim monitorze wyglągdają przywzwoicie (może to zasługa fajnie zrobionego modelu?).

[krzychu-onisk]

Kurcze, szacun, jak Ty robisz te obicia w 72?

[Kacperek315]

Naprawdę fajnie to wygląda. Co do pokrywy włazu, trzeba szukać, mam nadzieję, że się znajdzie.

[Pafica]

Pafica napisał:

... urwałem jedną pokrywę włazu i szukam bezskutecznie w czeluściach dywanu.

 

Znalazłem!

 

Kurcze, szacun, jak Ty robisz te obicia w 72?

 

Dobry (to ważne) pędzelek rozmiaru 1 i farba olejna. Nie zawsze wychodzą jakby się chciało, ale jak dla mnie akceptowalnie.

[R_Mazzi]

Jak dla mnie to zapowiada się Twój najlepszy model! Bardzo ładnie wygląda. Spróbuj jeszcze powalczyć z kalkami na wieży. Może podmalować środek? Trochę się błyszczą.

[Pafica]

Wash, biedroneczka skończone, trzeba dolepiać detale, zalewać "oczy" i brudzić...

 

 

 

 

 

Podstawka, czeka na zieleń. Nie wiem jak mi z nią się uda, mam do nich pecha, pożyjemy zobaczymy :}

 

[grzesioj]

Bardzo ładnie. Nie podobają mi się tylko koślawo pomalowane gumowe bandaże na kołach.

 

pozdrawiam

[Pafica]

No, nawet jak z resztą nie zdążę, to samą III mogę wystawaić w konkursie Tym razem się uda :}

 

 

Prawie koniec, może jakieś bambetle, podmalówki, pobrudzeniówki, i inne "ówki"

 

A, i przyklejenie włazu...

 

Wybaczcie brak dobrych zdjęć detali, ale słoneczko zaszło, i trochę do tego byłoby za mało światła...

 

Włoski są niemożliwe...usuwa się je, usuwa, a potem i tak na zdjęciu ze trzy się przyklejają...

 

 

 

 

 

Co do podstawki...nie wiem, jakoś mi one satysfakcji, ani przyjemności nie przynoszą, być może model stanie po prostu na kawałku zabejcowanej dechy....

[hubert72]

Kurczę co ja mogę powiedzieć elegancki .Zdecydowanie najlepszy z twoich modeli i jeszcze raz