Skocz do zawartości

Iraqi Freedom


Observer

Rekomendowane odpowiedzi

W zeszłym roku popełniłem swój pierwszy model czołgu. Chciałem potem żeby stanął na jakiejś podstawce. Poleciłem więc bliskiej mi osobie, aby wracając z pracy, wstąpiła do papierniczego i zakupiła małą tablicę korkową. Miałem zamiar zasypać ją (tablicę) piaskiem i postawić gipsowe zapory jako taki mały dodatek. Jakież było moje zdziwienie gdy otrzymałem tablicę o wymiarach 40*60 (podobno najmniejsza jaką mieli ) . Coś tam z tego skleciłem, ale nie bardzo to wyglądało. Nawet ten piasek jako podłoże budził zastrzeżenia.

IMG_1477.jpg

 

W tym roku chciałem coś tu zmienić, zastąpiłem piasek miałem kwarcowym, dorobiłem parę rzeczy. Wiem, że tego typu sprawami zajmują się modelarze z nieco większym bagażem doświadczeń. No ale sprawy zaszły za daleko i coś tam kombinowałem. Chciałbym się zapytać co tu jeszcze zmienić, dodać, bądź wyrzucić.

 

IMG_2028.jpg

IMG_2029.jpg

IMG_2030.jpg

IMG_2031.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miły widoczek... Jak dla mnie rzuca się w oczy nie naturalny wygląd pni palm... i samej korony z której wyrastają liście.

Być może fajnie by wyglądało gdyby dodać np zerwane przewody (zwisające...) ze słupa sieci energetycznej (u ciebie drewniany...).

Może nieco piasku na samej drodze przy krawężnikach ograniczających bo jednak przy pustyni powinno nieco go na drogi nawiewać...

 

Ale samo wrażenie pozytywne, nie "zaśmiecaj" za bardzo "okolicy" bo stracisz wrażenie naturalnej przestrzeni ( dzięki wielkości samej podstawy...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci za te podpowiedzi. Pnie wyglądają może dlatego kiepsko, że zrobiłem je sam Liście kupiłem, są papierowe, malowałem je i sklecałem koronę na drucik. Też myślałem nad tym kablem. Ale przekonałeś mnie i spróbóję coś tam zawiesić (jako zerwany oczywiście). No i z zasypaniem ulicy nie powinno być problemu. Wielkie dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, tu miałem problem, bo chciałem, żeby jakieś były, a musiałem je robić całym czołgiem , stąd niktóre obszary są niedostępne. Zawsze można uznać, że podjechali, cofnęli się, znów podjechali...i w końcu dowódca piechoty mówi:"dobra Panom już dziękujemy, my wkraczamy teraz do akcji..." . Możę coś poprawię w tej kwestii, dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, popełniłem babola zatem. Ale myślałem, że to była połączona akcja(pod jednym szyldem znaczy), stąd ten błąd.

No wprowadziłem te poprawki o których Koledzy wspomnieli. Nie wiem czy tak to miało wyglądać, ale wg. mnie jest deko lepiej niż było. Zlikwidowałem też ślady "czołgu widmo". Palm nie jestem już chyba w stanie poprawić. Zdjęcia nienajlepsze, bo gdy skończyłem to się akurat ściemniło i korzystałem już z lampy aparatu.

Kable zrobiłem tradycyjnie z drucików.

 

r3.jpg

IMG_2032.jpg

IMG_2034.jpg

IMG_2039.jpg

IMG_2035.jpg

 

Jeżeli są jeszcze jakieś rady, wskazówki, uwagi to wezmę pod uwagę (jak będę umiał to poprawię).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No faktycznie mam nawet zdjęcie, które to potwierdza, ale jakoś tak w ferworze walki umieściłem je odwrotnie

challengerontheroad2.jpg

 

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie jest to jedyna rzecz, która Ci się nie widzi. Mógłbyś pojechać po całości to wówczas mogę ustalić plan działania i popracować na szerszą skalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz... na zdjęciu palmy maja jeszcze takie hm... zagęszczenie elementów liściastych przy koronie pnia... może udałoby się coś dorobić maskując druty... Może pod palmami wokół pni nieco trawy?....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mają coś takiego kulistego chyba. Tylko kto ma pomysł jak to zrobić, plastelina? Myślałem nad trawą, ale jak daleko miałaby sięgać w głąb piasku w kierunku budynków. Jak myślicie...? A może kępki długiej trawy gdzieniegdzie?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasugeruję jedynie...

Złam monotonię piasku dodając większe ziarenka piasku miejscami imitując większe i mniejsze kamienie w różnych gęstrzych i lużnych skupiskach, kamieni tam jest pod dostatkiem. Mogą różnić się kolorem od pyłu jakiego użyłeś, mogą być nawet białe. Także odcienie samego piasku są różne. Warto lekko zmienić jego barwę np rzy samej drodze czy w okolicy środka dioramki. Podmaluj troszkę budynki kolorem sand, możesz użyć pigmentu lub farby. Zabudowa miejscowa różni się od tych postawionych na dioramce, ale powiedzmy że to "kolonialne budynki". Wystarczy je odszarzyć i zapiaszczyć skoro to już ruinka. Brakuje nawet pokrytych piaskiem resztek budowli, skoro stoi przednia ściana tył musiał się gdzieś zawalić. Dodaj po prostu mieszankę kawałków płyty karton-gips, odpowiednio podmalowanej, kilka kawałeczków balsy czy zapałek i całość obficie zasyp pyłem - piaskiem.

Podsyp także bardziej łączenie budynku z podstawą, troszkę się odcinają. Dodaj elementy zieleni. Miejscami wąskie przechodzące w wyższe i szersze. Zwłaszcza w ewentualnym cieniu np przy ruinach domu, jakaś kępka przy palmie. Użyj ciemnej zieleni lub zeschniętej. Łącz je wzajemnie. Palmy w środku zagęścisz konopiami (takie do uszczelniania rur) podmalowanymi na kolor jakiego użyłeś do koloru liści. Liście palm "zwiędnij" miejscami na końcówkach, będą naturalniejsze. Do tego celu po prostu podmaluj suchym pędzlem jasnym brązem brzegi liści. Oczywiście zagęszczenie też lekko zróżnicować wypada brązem.

Zdejmij te deski (drzwi). Możesz je postawić np oparte o ruiny, lekko zasypane piaskiem. Zapory takze możesz potraktować pyłem na wikol.

To niewiele pracy a na pewno dioramka zyska na wyglądzie.

 

P.S.

Owoce palmy uzskasz łatwo malując na zielono pestki z wiśni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, tak łatwo to nie będzie. Mam parę pytań.

kamienie w różnych gęstrzych i lużnych skupiskach, kamieni tam jest pod dostatkiem. Mogą różnić się kolorem od pyłu jakiego użyłeś, mogą być nawet białe.

Mam jedną taką posypkę przy rogu bydynku. Może trochę poszarpać jej regularny przebieg i umieścić skupiska w różnych miejscach z tej właśnie posypki.

IMG_2029-1.jpg

Także odcienie samego piasku są różne. Warto lekko zmienić jego barwę np rzy samej drodze czy w okolicy środka dioramki.

Nie bardzo wiem jak to zrobić. Dodam, że piasek jest "na luźno".

Podmaluj troszkę budynki kolorem sand, możesz użyć pigmentu lub farby.

No tak wypadałoby. Trochę za mocnej szarości użyłem i ciężko będzie (chyba)to zapiaszczyć. Użyłem na tym czarnego pigmentu i light dust. Mam jeszcze beach sand-może tym?

1f.jpg

Zabudowa miejscowa różni się od tych postawionych na dioramce, ale powiedzmy że to "kolonialne budynki".

Tutaj nie widzę większego problemu. Z założenia nie jest to jeszcze miasto. Oczywiście budyneczki podsypię. Nad sposobem wykonania ruin (luźnych kawałków) muszę pomyśleć, bo nie wiem jeszcze jak się za to zabrać.

Spróbuję jednak zrobić upgrade palm wg Twojego przepisu.

Zapory takze możesz potraktować pyłem na wikol.

Nie wiem czy dobrze rozumiem...chodzi o ich ogólne zapiaszczenie czy tylko o miejsce styku z podłożem?

IMG_1486.jpg

To niewiele pracy a na pewno dioramka zyska na wyglądzie.

Pamiętaj, że masz świetny zmysł estetyczny i bogate doświadczenie modelarskie. Nie każdy może to o sobie powiedzieć. Ja wpakowałem się w tą dioramę przez przypadek, ale chcę skorzystać z waszych rad, aby móc na końcu powiedzieć:"A jednak fajnie to wygląda...". Na pewno to co wystrugam nie będzie zgodne z tym co już oczami wyobraźni widzi Dexter, ale postaram się krok po kroku udoskonalać to cuś. Na razie na podstawie Twoich sugestii zrobię sobie plan co i jak. Najbardziej trudny dla mnie do wuzyskania będzie efekt wszechobecnego zapiaszczenia (poor experience), a wyczuwam w Twojej wypowiedzi właśnie taki obraz.

Na razie zrobię jakiś plan (lepszy/gorszy), nazbieram "materiałów budowlanych". Same prace ruszą po konkursie, bo chcę na razie skupić się na jednej rzeczy, a potem pobawię się tym, co jakiś czas dręcząc Was pytaniami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeee, z tym zmysłem estetycznym i doświadczeniem modelarskim to nie przesadzaj Ale dziękuję.

 

Juz pisze o co mi chodziło dokładniej.

Piszesz że masz luźno podłoże. Zacznij więc od umocowania go na stałe. Skoro to piach, pył i posypka, nie ma problemu z umocowaniem. Rozwodniony wikol do spryskiwacza do kwiatów i spryskaj ale ze znacznej odległości. Nie zdmuchniesz ciśnieniem piasku. Jak już wikol wyschnie, bedziesz mógł swobodnie obrabiać grunt farbami.

Wcześniej jednak odciśnij w podłożu ślady gąsek, buty wojaków tam gdzie chcesz by były. Możesz także delikatnie zagłębić budynki. Te także umocujesz potem na wikol.

A teraz postaram siępo kolei odpowiedzieć na Twe pytania.

 

Kamienie:

Tak, poszarp i to znacznie linie łączenia posypek, tak by płynnie i nieregularnie się mieszały na stykach.

Popatrz także na poglądowe zdjęcie powyżej - to z drogowskazem i Abramsem, ale tym razem popatrz na grunt. Pełno tam różnych kamieni i kępek suchej roślinności. Nie bój się porozsypywańć po całej powierzchni dioramki drobniejszych kamyków (np takie większe z przesianego piachu). Do momentu kiedy nie utrwalisz podłoża można to przecież sprzątnąć. A nawet po utrwaleniu można nakładać kolejne warstwy tu i tam, np rzy znakach formując nierówności terenu. Tak że śmiało syp

Jak już będziesz zadowolony z wyglądu na sucho, utrwalasz i możesz swobodnie użyć wash w kilku miejscach np z light ohra lub ohra lub dowolnie wybranego koloru cieniując i różnicując kolor gruntu. Potem tylko dry brush light sand (lub kolorem jaki dobierzesz) lub nawet same końcówki kamyków białym.

Co do samego washa to możesz zrobić tzw bazowy np koloru light ochra i ponakładać w kilku miejscach, następnie nieco przyciemnić i znów ponakładać w innych miejscach i tak stopniowo przyciemniając kolor bazowy washa nakładać na całej powierzchni dioramki. Będąc jeszcze mokrym sam się ładnie wymiesza na stykach barw. Ważne by zacząć od najjaśniejszego i na prawdę stopniowo go przyciemniać. Ale bez przesady

To zdjęcie z Abramsem na prawdę świetnie pokazuje przydrożny grunt.

 

Domki:

Chodzi mi nie tylko o podmalowanie ich lekko na "żłótawo" czy tam piaskowo, ale także umieszczenie pyłu na załamaniach budynku. Wiatr nawiewa go przecież wszędzie. Do zamocowania osiadłego pyłu możesz swobodnie wikolu. przesmarujesz pędzelkiem parapety przy ścianach, górę budynku w kilu miejscach, miejscami między cegłami i sypniesz posypką.

Co do kolorystyki staraj się brzegi scian podmalować mniej więcej na taki kolor ja te tu budyneczki:

alg_iraq.jpg

 

Ruiny.:

Po prostu jeśli masz kawałek płyty kartonowo gipsowej, połam go na różnej wielkości kawałki, możesz usunąć z niej papier, ale nie koniecznie. Większe i mniejsze kawałki poukłądaj od wnętrza budynku, kilka także w koło. Dodaj tu i tam jakiś kawałek drewna (balsa, zapałka) tak by wystawały z pod gruzu. Utrwal rumowisko. Następnie podmaluj na kolor budynku. Po podeschnięciu psiknij na to rozwodnionym wikolem i posyp posypką (piach, pył). Zamaskujesz gruzy i zyskają na autentyczności.

Możesz nawet zrobić nawiania piasku usypując np przy ścianie kopczyk piachu.

 

Zapory:

Ciu głębiej je osadź w gruncie. Następnie możesz je też potraktować pigmentem lub farbą ale tylko tak do 1/3 wysokości. Zasymulujesz tym zabrudzenie od poruszanego wiatrem pyłu.

 

Palmy zageścisz tak jak pisałem, możesz dodać 2, 3 pestki z wiśni jako owoce. Pocieniujesz liście i zagęszczenie (tak by np brzegi liści pamy mniej więcej od połowy były brązowawe, także ich końce, zwłaszcza dolnych liści - starszych) i będzie git.

 

Zrób też w kilku miejscach kępki trawy (czy co tam rośnie). Od ciemnej zielonej do suchej, spalonej słońcem.

 

Ja by co to pytaj.

Tu albo na PW.

 

Świetna dioramka, wystarczy lekko urealnić podłoże i będzie lodzio.

Miło mi że odbierasz moje słowa jako chęć pomocy Bo o to mi chodziło.

Dex.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie jest to jedyna rzecz, która Ci się nie widzi. Mógłbyś pojechać po całości to wówczas mogę ustalić plan działania i popracować na szerszą skalę.

 

Trochę źle się wysłowiłem.

 

Sam jestem początkujący i póki co jeszcze ani jednej dioramy nie zrobiłem, wiec nie widzę sensu wytykania błędów skoro nie mogę konstruktywnie doradzić jak zrobić to lepiej

 

Co, swoją drogą, nie zmienia faktu, że mogę wytknąć jeszcze jeden błąd merytoryczny . Narożnik budynku, który tam masz raczej nie pasuje do arabskiej zabudowy. Zdaje się, że nie budują z czerwonych cegieł i nie stosują zdobień w postaci cegieł dookoła drzwi i okien. Na Twoim miejscu zaszpachlowałbym te cegły i spróbował nadać bardziej lepiankowy wygląd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

póki co jeszcze ani jednej dioramy nie zrobiłem
.

Ja też, tak jak wspomniałem wcześniej, tymi rzeczami zajmują się raczej ludzie nieco bardziej doświadczeni modelarsko. Mimo to chcę jakoś z tego wybrnąć, a muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony chęcią pomocy wśród forumowiczów. Zawsze można powiedzieć :"Model tego lamusa wygląda jakby był malowany wałkiem..", bo tak najłatwiej. Ale fajnie, że jest możliwość założenia wątku warsztatowgo, gdzie można skorzystać z pomocy, a uwagi są konstruktywne.

Oczywiście z tego błędu, który dostrzegłeś zdawałem sobie sprawę już wcześniej, ale nie bardzo widzę przerabianie tego wszystkiego. Spróbuję najpierw chyba podcieniować to tak, jakby to tam faktycznie było i doświadczyło warunków panujących na tym terenie (skutek może być różny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Znalazłem trochę czasu na poprawę dioramy. Właściwie to rozmontowałem wszystko oprócz budyneczków i ulicy. Poprawki będę robił ściśle określonymi etapami. Pierwszym z nich są palmy. Dodałem dolne partie zielska z podmalowanych konopii i owoce. Suchy pędzel, co najmniej na jednym z ujęć, wygląda jak zachlapane błodzko, ale jak się patrzy z dystansu to nie jest tak źle. Jedna z palm (ta niższa) wygląda bardziej chaotycznie, ale to dlatego, że została zrobiona w zeszłym roku, w tym dokładałem liście i nie wyszło to na dobre drucikom.

 

60.jpg

61.jpg

62.jpg

63.jpg

64.jpg

65.jpg

66.jpg

 

Następnym etapem ma być podłoże (na razie jeszcze bez zieleni, chcę zrobić porządek z piachem). Tyle, że na chwilę obecną nie mam czym sypać, więc w międzyczasie połamię sobie płytę kartonowo-gipsową pod ruiny.

Aha jeśli chodzi o budynki to tak sobie myślałem...boję się, że jak użyję farby piaskowej to mogę zachlapać i zepsuć. Pigmenty to z kolei dużo roboty, a i efekt nie dokońca przewidywalny (w moim przypadku). Cho..rn.e kusi mnie żeby zamiast tego położyć filtr, ale nie używałem ich jeszcze, więc nie wiem np. co stanie się z już położonymi pigmentami

IMG_2377.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście - ja nie neguję, że w Iraku buduje się z cegły Ale chodzi mi o fragment budynku, pokazanego kilka postów wyżej, na którym są wymalowane - że tak powiem - "europejskie" cegły ceramiczne (czerwone). Nie spotkałem się z takimi na zdjęciach z Iraku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff.... fajnie Grzegorz, że u Ciebie przeszło brudzenie/kurzenie, bo ostatnio miałem przez Ciebie wyrzuty sumienia o te palmy. Zmobilizowałeś mnie (świadomie/nie świadomie whatever, liczy się skutek) jednak i jakoś tam poprawiłem-dzięki.

 

Widzę natomiast, że dyskusja na temat cegieł nigdy nie ucichnie. Szczerze mówiąc, gdyby nie Dexter, który wie coś więcej na temat tej "odległej krainy" to ciężko było by mi się bronić. Dobra...czy ktoś jest w stanie ostatecznie się zdeklarować albo:"przemaluj te cegły chłopie!", albo:"zostaw już tak jak jest". Delikatne sugiestie, że czerwone cegły są raczej merytorycznie niepoprawne mają jak do tej pory średni skutek. Póki co mam jeszcze czas na budyneczki, więc czekam przyczajony i nasłu:bip:ę komend

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatne sugiestie

Albo własne opinie ;) Wydaje mi się, że charakter gleb w tamtym rejonie chyba nie pozwoliłby na uzyskanie czerwone cegły ceramicznej... Inne - z pewnością Dlatego napisałem pytanie/prośbę czy może ktoś ma takowe fotki - zwrócę honor i postawię ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.