T-72M1 1:35 Tamiya ZSRR

[panzer_lehr]

To maskowanie z tych "suszek" wygląda dosyć kiepsko. I to brudzenie po mojemu takie za bardzo nie dopracowane.

[dr.Watson]

Jak na pierwszy model nawet nawet. ale staraj się bardziej dopracować na przyszłość brudzenie, wygląda jak byś chlapnął od nie chcenia tu i tam a te suszki....cóż kwestia gustu, na lufie fajnie wyglądają, ale tylko tam Skoro nie boisz się eksperymentować, jak widzę, to przy kolejnym modelu zrób trochę obić. Poza tym skoro to właściwie pierwszy model, to brawo za odwagę

[KARPIU]

Jak na pierwszy model nawet nieźle.. tylko to brudzenie.. widać,że wash został wylany po całości no i to błotko jakieś takie dziwne, ale brawo za chęci brudzenia już w pierwszym modelu, no i nawet ta "słoma" całkiem całkiem wygląda.

[Marek Michalski]

Witam . Model sklejony przyzwoicie , ale reszta straszna .To siano za groma do niczego nie pasuje. Błoto jeszcze gorsze. Wiem ze jesteś młody i świeży w tej zabawie ,ale poszukaj na forum zdiec ubłoconych 72-ek z 4 Brygady z Orzysza - masz tam przepiękny wzór ubłoconego czołgu,tylko brudzić. I najważniejszy nie zrażaj się krytyka ,wyjdzie Ci na dobre Z poważaniem Marek M.

[wzgwrzd]

Wprawdzie interesują mnie głównie modele z II wojny światowej ale pomyślałem ze dodam swoje 3 grosze. Zgodze sie z kolegami że sklejony dobrze ale co do brudzenia to nie do końca bo chyba troche przesadzają niektórzy. Nie powiedziałbym ze od niechcenia błoto położone, fakt że w niektórych miejscach wyglada troche dziwnie ale w niektórych fajnie. Przecież czołg jak wyjedzie z błota to nie nakłada sie chyba błoto przy linijce albo według schematu tylko jak chlapnie tak chlapnie i zostanie. A wygląda na to ze ten teciak miał to pokazac. Słoma jednym sie podoba innym nie wiadomo, na lufie wygląda fajnie ale na wierzy to jak bocianie gniazdo. Widziałem już wiele gorsze modele i to nie 1-wsze a 3-5 nawet. więc tenjest moim zdaniem przyzwoity choc nie bez wad w brudzeniu. W każdym razie oby dalej i lepiej cwiczyc i wykorzystywac pomysły. Bo jak jeden drugiego bedzie kopiował to jaki sens ma wstawianie nowych modeli na tym forum czy innych forach czyż nie ? Pozdrowienia i powodzenia

[Marek Michalski]

Domyślam się kolego ze jesteś osobnikiem młodym w wojsku nie byleś , a na defiladzie w Warszawie czołgi pokazują czyściutkie. Wiec nie masz za bardzo pojęcia jak wygląda zabłocony czołg. . Wrzuć sobie do działu 1:1 tam znajdź pozycje ,,T-72 po jazdach poligonowych,, Z z 4 Brygady pancernej z Orzysza i wtedy podyskutujemy o twoim sposobie brudzenia i twoim modelu . To co zrobiles jest straszne. Ale przyszłość jest przed Toba. Z powazaniem Marek M .

[Marek Michalski]

Fajnie ze przyjąłeś krytykę do siebie , a nie obraziłeś się na cały świat jak niektórym

to się zdarza. Powinnes ten drugi model przed upublicznieniem poprawić wzorzec masz w dziale 1:1. Pozdrawiam Marek.M.

[kubisz]

Od pewnego czasu oglądam niektóre galerie pojazdów pancernych i postanowiłem dodać swój.

No tak... W jednej galerii "fajny, tylko za mało błota", w następnej "fajny, tylko za mało błota", w kolejnej "fajny, tylko za mało błota". Jest tu kilku kolegów, którym zawsze jest "za mało błota". No i tym błotem spaprałeś całkiem przyzwoity model :( Wystarczyło zrobić suchy pędzel i zostawić - ślady intensywnego użytkowania są bardzo trudne do odtworzenia, sam to dobrze wiem.

Nie oglądaj w dziale 1:1 czołgów z 4 Brygady pancernej z Orzysza. Zaglądnij do działów, w których przeczytasz porady jak zrobić dobrze model czystego pojazdu. A błotem zainteresuj się za jakiś czas.

[Marek Michalski]

Kubisz- ja nie pisz ze zamalo błota ale ze ono jest sp....ne. I dlatego podałem wzór ubłoconego. Ja osobiście preferuje mniej utytłane pojazdy. M.M

[kubisz]

Kubisz- ja nie pisz ze zamalo błota ale ze ono jest sp....ne. I dlatego podałem wzór ubłoconego. Ja osobiście preferuje mniej utytłane pojazdy.

Marku - nie piłem do Ciebie, nawet pisząc:

Nie oglądaj w dziale 1:1 czołgów z 4 Brygady pancernej z Orzysza. Zaglądnij do działów, w których przeczytasz porady jak zrobić dobrze model czystego pojazdu.

Chodziło mi o to, że sporo debiutantów, kierując się "modą", "trendem" - nie wiem jak to nazwać - próbuje mocno brudzić swoje modele i często je po prostu psuje, a model bez tego brudzenia wyglądałby bardzo przyzwoicie.

[Marek Michalski]

Tez tak myślałem . Masz racje moda to najgorsze co może być. Ale na to nie ma rady. I co trzeba przyznać dobre brudzenie to wyższa szkoła jazdy. M.M.

[wojtex]

Witam. Model bardzo mi się podoba, jeśli mogę wiedzieć jak wykonałeś plamy oleju? Czy jest to rozcieńczona czarna farba? Planujesz zrobić do niego jakąś podstawkę? Olbrzymi plus za temat i za model, który według mnie jest ładny.

Pozdrawiam

[Gość]

Chciałem coś napisać o brudzeniu itp. ale koledzy napisali juz wszystko. Jesli mogę coś doradzić, to do brudzenia modeli lepiej jest uzywać pigmentów, lub, żeby było taniej, suchych pasteli ( dostepne w każdym sklepie z artykułami plastycznymi ). Jak uzywać pigmentów? Ano wystarczy rozcieńczyć je w zmywaczu do paznokci, potem areografem lub pędzelkiem nanieść na model, odczekać aż wyschna i zetrzeć nadmiar suchym, twardym pędzlem. Efekt będzie dużo bardziej realistyczny. Życzę wielu udanych modeli. Pozdrawiam.

[barcel91]

Co do suchych pasteli kupowanych w sklepie plastycznym to MOIM zdaniem się nie opłacają wychodzą drożej niż pigmenty(sam to trenowałem).

[tomsoul]

Koledzy już wszystko napisali o błocie. Dopracuj je. Ale duży plus za chęci. W następnym będzie lepiej:)