Samik Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 Witam Pochwalę się swoim pierwszym sklejonym modelem. Malowanie pędzelkami, farba Model Master Acryl + Pactra. Żadnych efektów brudzenia czyli model prosto z fabryki :P. Brak nawet szpachlowania. Model jest 1:35 Italerki. Malowanie pustynne. Pozdrawiam Samik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ShaDow FoX Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 model bardzo ladnie i czysto sklejony, jedynie nie przemawiaja do mnie te plecaki znaczy ich kolor no i z racji ze to jest Twoj pierwszy model to nie bede mowil ze dla mnie jak nie jest pobrudzony i zardzewialy to nie jest skonczony, ale ok pzdr ŁADNY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 Ladny model. Co do plecaka. kolor jest b.dobry, wez Shadow Foxie pod uwage ze ekwipunek z systemu Alice ma tendencje do plowienia. pozatym troche dziwnie wyglada dlatego ze nie jest wycieniowany. Samik jedyne co mozesz z tm plecakiem zrobic to ciemniejszym zielonym zrobic obwodki dookola wszystkich klap bedzie wygladal jeszcze lepiej nie jest pobrudzony i zardzewialy Hehe zardzewialy czolgi to tylko w muzeach, ale troche brudu by sie przydalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ShaDow FoX Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 moze na Abramasach nie ma rdzy, nie wiem nie znam sie nie sklejam "MODERN TANKS" a co do plecakow to moze i masz racje ja bym go najpierw pomalowal na czarno potem na pol wytartym pedzlem przejechal tak zeby w zakamarkach zostal czarny, a na koniec tak jak mowiles obwodki ale to juz suchym pedzlem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 hehe ja tez sie na tankach nie znam, ale z zaslyszania wiem ze na czolgu rdza nie ma jak sie osiasc, no moze delikatna gdzies na cienkich blachach, ale nie wydaje mi sie aby raelnie to odtworzyc w modelu. Co do plecaka, to zamiast czarnego lepszy bylby o 1-2 tony ciemniejszy kolor bazowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ShaDow FoX Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 nie wydaje CI sie aby realnie odtworzyc rdze na modelu ?? poogladaj troche modeli czolgow z okresu IIwś w profesjonalnym wykonaniu ja nie dlugo zaprezentuje DUKW i tam jest dopiero duzo rdzy :P ale nie zbaczajmy z tematu, bo zasmiecamy koledze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 Mam nadzieje ze kolega sie nie obrazi za jeszcze jeden post. Jak juz wspominalem na czolgach sie bardzo nie znam, to co napisalem o rdzy jest zaslyszane od ludzi, to po pierwsze po druge w przypadku DUKWa moze byc inaczej niz w przypadku Abramsa. Wezmy chociaz pod uwage teren dzialania oraz konstrukcje pojazdu. W przypadku DUKWa operujacego na pacyfiku, oraz plazach normandii w sporej wilgotnosci oraz zasoleniu (bezposredni kontakt z morzem jak to przystalo na amfibie) oraz to ze byl zrobiony z blachy pewnie na dodatek kiepsko zabezpieczonej przed korozja, a nawet ja obijany itd zgodze sie moze sie pojawic delikatna rdza, ale nie sadze ze w stopniu takim jak widzac to czasami na samochodach na naszych drogach. Natomiast w przypadku M1 zrobionej przez Samika taka rdza niemiala by gdzie zrobic gdyz jedyny kontakt z woda mialby pewnie w momencie gdy zjezdzal ze statku i gdy na niego wracal, a klimat pustynny raczej nie pomaga rdzy. Pozdrawiam i czekam na wspomnianeo DUKWa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Samik Napisano 20 Lutego 2007 Autor Share Napisano 20 Lutego 2007 Co do tego modelu to jest on pierwszym moim po 15 latach przerwy i dlatego nie brudziłem, bo się zwyczajnie nie znam. Nad plecakiem muszę pomyśleć a co brudzenia to jednak rdza odpada. W przypadku abramsów raczej nie ma co rdzewieć. Jedynie mogę jakieś smugi po spływającym brudzie zrobić. Ale wpierw muszę się nauczyc. tutaj mam fotki, które pomagały mi troszkę podczas malowania. http://tanxheaven.com/m1a1/m1a1pic.htm Pozdrawiam Samik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imek46 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Ja k na model po tak dlugiej przerwie zrobiony to jest fajny.Ja bym jeszcze trochę żołnierskiego ekwipunku do koszą powrzucał.Bo taki pusty,że aż się prosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dormitor Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Od czegoś trzeba zacząć ;) Po pierwsze gratuluję skończonego schludnego modelu! No i plusik za współczesną tematykę. Co do rdzy na pustyni, panują tam ekstremalne temperatury (a więc mamy przegrzewanie), a wahania między dniem i nocą są drastyczne. Parowanie, skraplanie, rosa, nazwij to jak chcesz, musi wystąpić. Zwłaszcza w miejscach gdzie farba zeszła można liczyć na pojawienie się korozji. Niestety nie mam akurat pod ręką lepszych przykładów niż ten na poniższym zdjęciu: PS. Tylne światła są zakurzone czy jeszcze nie kupiłeś czerwonej farbki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Samik Napisano 20 Lutego 2007 Autor Share Napisano 20 Lutego 2007 @dormitor farbkę mam a nawet dwie różne czerwone jednak musiałem przeoczyć te tylne światła albo w instrukcji nie było to wyszczególnione. Ale i tak "zardzewiać" go raczej nie będę. :P @imek46 ekwipunek jest w koszu. Jedno zdjęcie było zrobione z wyciągniętym ekwipunkiem aby móc zademonstrować srebną siatkę kosza. Na innych zdjęciach widać koła, skrzynkę i dwa karnistry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Napisano 23 Lutego 2007 Share Napisano 23 Lutego 2007 Fajnie, że od współczesnego czołgu zaczynasz, oby tak dalej. A jak na zrobiony po takiej przerwie, to wygląda ładnie. Ja bym jeszcze trochę żołnierskiego ekwipunku do koszą powrzucał.Bo taki pusty,że aż się prosiRacja, racja. Abramsy lubią być obładowane. A co do ekwipunku, to polecam ten zestaw: http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=6180 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 Właśnie wczoraj odebrałem mojego Abramsa Dragon nr 3535. Nie mam na niego pomysłu (jeszcze), lecz jak go zrobię wstawię kilka fotek. Mój dla odnmiany na pewno będzie z exploatacja i kilkutygodniowym zakurzeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakub W. Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 Niewiem czemu ale mi ten Abrams przypomina zabawkę- przydału by się kilka technik modelarskich (nie będe wymieniał jakich) Ale po za tym ładny i czysto wykonany. Ocena: - - - - -5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pafek Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 Jak na pierwszy model doskonale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemos19 Napisano 10 Września 2007 Share Napisano 10 Września 2007 No w zasadzie to wash by juz wiele tutaj dał. Swoja droga oświetlenie przy zdjęciu też możliwe że taką płaskość spowodowało dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Września 2007 Share Napisano 23 Września 2007 Model wygląda tak jakby był malowany aerkiem a nie pędzelkiem.Oczywiście to bardzo dobrze świadczy o twoich umiejętnościach że potrafisz tak dobrze pomalować przy użyciu pędzla.Żadnych zacieków i smug.Aż miło popatrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.